japacz

Chyba znalazłem zdjęcie gotowego zespołu napędowego do tej Toyoty :kasztan:

Panowie, a doczytaliście, że to ma być Cummins z "hybrid technology"? Pewnie już testują tego Cuminnsa w Priusie hehehe :kasztan:

Tiaa, a trwałość spadnie gdzieś tak do dwóch dni :bebe: :bebe: Prorocze słowa :mrgreen: Myślę, że można zapomieć o przyrostach mocy takich do jakich można się było przyzwyczaić w przypadku starych silników. Raczej będzie europejski "cip tuning" (3 konie tu, 5 koni tam...) o ile będzie się chciało zachować jakąkolwiek trwałość tego silnika... :-) A jak Ram EcoDiesel stanie się pełnoletni to będą swapy na 5.7 Hemi :kasztan:

Jak robiłem prawko C na Starze to właśnie dzwięk rzędowej szóstki był najfajniejszy :kasztan: A żeby nie było, że kasztanię to Suchorz - szacun za Jeepa :up: Z przodu masz już wsadzony most od 4x4 czy na starym zawiasie stoi? Bo na zdjęciach nie widać. Ale kółka ma już fajne ;-)

Znasz jakieś szczegóły - od kiedy i jak to zostało zniesione :?: Bo właśnie przegląd mi się niedługo kończy i muszę mieć jakieś argumenty dla diagnosty :lol: Przecież prosty był!? Sam przerabiałem :mrgreen: Na Twoim miejscu bardziej martwiłbym się o czerwone kieruki z tyłu, brak przeciwmgielnego, symetryczne mijania i pomarańczowe markery z przodu, przyciemnione szyby boczne, pękniętą szybę czołową itd itd... :mrgreen:

Misiek - dzięki za odwiedziny! Miło było poznać wraz z Małżonką :-)

Jakby ktoś się nudził w najbliższy weekend (9-11.08) i kręcił się w okolicach Piaseczna (Grójca, Wawy itp) to zapraszam na zawody jeździeckie w konkurencjach westernowych, które odbedą się w stajni Golden Horse w Korytach koło Prażmowa. Mapka dojazdu tutaj: Stajnia Golden Horse Trochę info o zawodach tutaj: Informacja o zawodach Będą amerykańskie konie, amerykańskie konkurecje, amerykański sędzia i ogólnie amerykańskie klimaty zatem amerykańskie samochody jak najbardziej będą na miejscu ;-) Wiem, że wielu z Was jest z okolic Wawy więc może wyjdzie z tego jakiś mikro spocik? :-) Mnie znajdziecie w Biurze Zawodów ;-)

To nie je takie proste, to nie Atari ;-) W większości nowszych samochodów nie można od tak sobie wyjąć "komputera" i przełożyć do innego samochodu. A wracając do problemu kolegi - sprawdź wtryskiwacze, szczególnie ten na 5 cylindrze.

"For years, fans have dreamed of a diesel engine in a light duty truck. The 2014 Ram 1500 will make that dream a reality. Paired with the legendary TorqueFlite® 8 Eight-Speed Transmission, the 3.0L EcoDiesel V6 engine is the ultimate combination of power and innovation." Hehehe, trzeba przyznać, że fiatowscy spece od marketingu szybko i sprawnie zabrali się do roboty :mrgreen: Teraz pozostaje tylko czekać na odpowiedź Forda i Chevroleta :-)

To może ja jeszcze trochę rozjaśnię ;-) Tak ma być, bo klima nie tylko chłodzi. Klima również osusza powietrze i dlatego właśnie w większości aut włącza się przy przełączeniu na szybę, żeby ją szybciej odparować. Z tego powodu warto również używać klimy w zimie. Nie będzie oczywiście chłodzić jeśli na zewnątrz będzie w okolicach 5-7 stopni (bo byłoby to bez sensu przecież) ale doskonale będzie wspomagać osuszanie zawilgoconego wnętrza.

Zachować zewnętrzny wygląd serii! Dla potomnych :mrgreen: Bo to wyjątkowo ładny i - jak widzę - nie zbajerowany egzemplarz. A mechanicznie to proszę bardzo, co dusza zapragnie ;-)

E tam, nowe nie powinny (od razu) wybuchać, a potem... najwyżej mechanicy będą się cieszyć :mrgreen:

Pierwszy oficjalnie w Europie, pierwszy z dieslem, a konkurencja śpi... :-? Do tego części można zamwiać w Biedr... eee... w serwisie Fiata. Ciekawe kiedy przypomną sobie o starym kontynencie w Dearborn i w Detroit... Swoją drogą dziwne, bo Ford już kilka lat temu robił przymiarki do diesla w F-150 (4.4 litra, ten sam co w Range Roverze) i po kalkulacjach odpuścił. Zaś Generał Motors nawet chyba nie podjął tematu diesla w "małych" full size'ach. Dobrze, że przynajmniej Camaro sprzedają... Wychodzi na to, że nam (europejczykom) małżeństwo Rama z makaroniarzami summa summarum wychodzi na dobre... Chciałbym doczekać czasów, kiedy w polskich salonach stały by obok siebie Mustang/F-150, Camaro/Silverado i Challenger/Ram... ;-)

Rury? Z Turcji? No to bez tureckiego hydraulika się nie obejdzie... :kasztan:

Cudnie, jeszcze trochę i będzie to można w Biedronce kupić :kasztan:

Dakota to pickup mid-size (odpowiednik Forda Rangera czy Chevroleta S-10). Ram to full-size (Ford F-150 / Chevy Silverado). Różnią się gabarytami. Gdybyś je postawił obok siebie Dakota będzie mniejsza. Ponadto Dakota (i stara i nowa) to pickupowy odpowiednik Durango. Ram nie ma i nie miał odpowiednika w SUV-ach. Ram z linku, który podałeś to prawie na pewno 2WD i dlatego wydaje się mniejszy ;-)

Misiek, poszło na priv ;-)

Szczerze...? Ładne ale akurat te chromowane oryginały z które miałeś też ładnie komponowały się z całością i to jedne z ładniejszych seryjnych felg dodge ;-) Przydałyby się teraz nowe czarne fendery (nakładki) na błotniki. To znacznie poprawiłoby wygląd całości ;-)

Ano :-) Dziękuję i nie omieszkam przekazać przy najbliższej okazji choć jeśli chcesz to możesz sam to zrobić bo Apaczu od dłuższego już czasu stacjonuje w okolicach Warszawy (Piaseczna) ;-) Okazja ku temu może być np. w sierpniu kiedy będą tam zawody. Przypomnę się jeszcze przed samym terminem, można by wtedy uskutecznić jakiś mały mazowiecki spocik. Amerykańskie pickupy z pewnością będą się dobrze komponować na westowych zawodach :-)

Lata 2002-2004 to przełom 10 i 11 generacji. A to w zasadzie dwa różne samochody. Dziesiątka to kostrukcja z 97 roku, ciężko u nas trafić ładną i zadbaną sztukę, a jeśli już jest to cena z reguły jest z kosmosu... No i nie znajdziesz raczej wersji z dźwignią biegów na tunelu, chyba że manual.. :-) Jedenastek trochę jest w ogłoszeniach i jest szansa na zakup w tych pieniądzach. Co sprawdzać? To co zawsze - było już wielokrotnie pisane na forum. To co w każdym samochodzie przy zakupie - historię, bezwypadkowość, mechanikę... ;-)

Co nie przeszkadza modelowi eF być nieprzerwanie najlepiej sprzedającym się samochodem w USA od trzydziestu kilku lat. Wszystko zależy od tego, kto robi te rankingi... :kasztan: Skoro chcesz wydać ładych parę złotych na samochód to może warto popytać w salonach za Odrą? Myślę, że w tym wypadku warto by się pofatygować... ;-) Wracając do dwójki którą wymieniłeś wcześniej to jest ona równie globalna jak obecny model Rangera. Toyota jak to Toyota ale D-Max to nic innego jak Chevy Colorado. Mechanicznie wszystkie są podobne, uroda jest kwestią gustu, zaś konstrukcyjnie najmłodszy jest Ranger, a tuż za nim D-Max/Colorado.

Ten drugi na zdjęciu to Apacz. Dzięki niemu zostałem "Japaczem" ;-)

Z jakich roczników interesuje Cię ten eF? W znakomitej większości przód dopinany jest na sztywno (bez mechanizmu różnicowego) elektrycznie (pokrętłem) lub w bazowych wersjach mechanicznie (dzwignią na tunelu). W młodych i najbogatszych wersjach (King Ranch, Harley Davidson) trafia się skrzynia rozdzielcza z opcją AUTO (dopina przód w momencie wystąpienia różnic prędkości między osiami) ale nie jest to regułą (może być np. Harley Davidson z napędem tylko na tył). Nie ma wersji ze stałym napędem 4x4. Trafiają się dość często wersje z LSD w tylnym moście, fabrycznej 100% blokady tylnego mostu o ile wiem nie było. To gdzie jest wajcha od biegów zależy od tego... jaką wersję sobie zamówisz :-) Kwestia wygody i przyzwyczajenia. Wersje z dźwignią przy kierownicy mają jedno dodatkowe miejsce z przodu, które po złożeniu robi za podłokietnik.

Bierz nowego Rangera! :mrgreen:

Może wystarczy tylko przekręcić pokrętło od włączania świateł/ściemniania zegarów :-) Oj nie wiem, czy bez reperaturki zawiasów się obejdzie... Fabryczny rozmiar powinien być na stickerze (naklejce) z nr VIN na słupku. A poza tym to witaj na forum! ;-)