japacz
-
Postów
1351 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Pliki
Galeria
Wydarzenia
Blogi
Articles
Treść opublikowana przez japacz
-
Uwierzę jak zobaczę literkę E na kloszu lampy, a nie DOT, taki ze mnie niewierny Tomasz ;-). Chłopie, nie sprzedawaj, bo to egzemplarz rzadszy niż Yeti (i nie chodzi mi o Skodę) :mrgreen: NIE MA Rama, eFa, Silverado z homologacją europejską. To, że niektóre kraje EU rejestrują normalnie takie samochody, jest tylko i wyłącznie zasługą normalnych przepisów, które w nich obowiązują. To co jest wciskane klientom przez nieuczniwych sprzedawców jako "wersja europejska" to po prostu jest wersja kanadyjska.
-
Ooo i ładny Suburban pod płotem. Tyle że data zdjęcia czerwiec 2012...
-
A mnie się kurnik na pace akurat podoba :-D I fajna kolekcja choinek zapachowych :mrgreen: Gratulacje z okazji zakupu i niech dobrze służy :up:
-
Mało danych. Parametry o które pytasz zależą od długości i rodzaju paki i kabiny, rodzaju skrzyni, rodzaju napędu, przełożeń w mostach, a nawet wielkości i rozmiaru kół. Wrzuć VIN albo podeślij na priv to Ci powiem. A masa przyczepy bez hamulca w Polsce to maksimum 750 kg (lub mniej). Ale w przypadku eFa raczej zawsze wchodzi w rachubę wartość maksymalna ;-) EDIT: poszło info na priv ;-)
-
Napinacz (jest w komplecie z rolką) - Belt Tensioner Pasek - Belt Rolka napinacza - Tensioner Pulley Rolka prowadząca - Idler Pulley Znajdziesz wszystko na Rock Auto, łącznie z orginalnymi częściami Motorcrafta ;-)
-
Jak to automat to wajcha (jak w każdym porządnym amerykaninie) jest przy kierownicy. A jak manual to drążek ma chyba z metr... :mrgreen:
-
czy warto ? taka eFka / zakup kontrolowany
japacz odpowiedział(a) na kucaro temat w Zakup kontrolowany
WOW :nr1: Gratulacje i niech Ci dobrze służy! Mam nadzieję, że pozostali klubowicze, którzy pozbyli się swoich Muflonów pójdą Twoją drogą hehehe... :mrgreen: A nie mówiłem! Spoko możesz odsprzedać karnet na siłownię... :kasztan: Z niecierpliwością czekamy na foty, opis i pierwsze wrażenia :!: :-) -
czy warto ? taka eFka / zakup kontrolowany
japacz odpowiedział(a) na kucaro temat w Zakup kontrolowany
"Pole" czyli spotkanie ze słupem? Rocznik 2007 (modelowy 2008) to początek produkcji. Jaki miał przebieg przy kolizji? Bajka o sprzęgle może mieć ziarenko prawdy. Ten silnik w serii daje ponad 880 niutonometrów. Z programatorem wartość oczywiście idzie w górę. Tym nie mniej przy normalnej eksploatacji, nawet z programatorem seria powinna wytrzymać duuużo więcej niż 90kkm. No chyba, że ktoś się bardzo postarał żeby je zniszczyć :-) -
czy warto ? taka eFka / zakup kontrolowany
japacz odpowiedział(a) na kucaro temat w Zakup kontrolowany
Porównać z motogodzinami, jak w Ramie? ;-) W menu wchodzisz albo pokrętłem przy zegarach albo przyciskami Reset/Setup/Info. Niestety na zdjęciu nie widać jaka to wersja zegarów. A co o nim mówi Autocheck? Hmm... 6.4 to silnik o dużo lepszej opinii niż poprzedni 6.0 i raczej nie ma jakichś bardzo słabych stron. Jest common rail, jest DPF, są dwie turbiny - sprawdzałbym to co w przypadku każdego diesla. Ma programator więc jest szansa, że będziesz mógł podpatrzyć wiele parametrów. Z resztą co Ci będę mówić, przecież masz doświadczenie ;-) -
czy warto ? taka eFka / zakup kontrolowany
japacz odpowiedział(a) na kucaro temat w Zakup kontrolowany
Tak na pierwszy rzut oka ze zdjęć: 1. z przodu lampy straszny fajans, za to tył ładnie przerobiony 2. różne opony na osiach 3. manual?? jesteś masochistą? :-D 4. brak plastikowej nakładki na tylnej klapie 5. jasna tapicerka nigdy nie była mocną stroną fordów ale sugerując się stanem kierownicy zweryfikowałbym przebieg... 6. kontroler na desce, znaczy moc była/jest dłubnięta A poza tym ładny. Jak każdy SD :kasztan: -
Podoba mi się :-P Chociaż to RAM... 8-)
-
A taki był ładny, amerykański... :kasztan:
-
Ten eF, którego podlinkowałeś to wersja z napędem tylko na tył i na dodatek z najsłabszym silnikiem i manualną skrzynią biegów. Takie auta są dużo tańsze, ciężko jednak znaleźć amatora takiej konfiguracji. Natomiast ten z zabudową z drugiego zdjęcia to zupełnie inna bajka. Przede wszystkim to nie jest F-150 tylko Super Duty (F-250/350). To całkowicie inny samochód i inna kategoria wagowa (powyżej 3.5 t dmc).
-
True ;-) Mój rekord to okolice 14 litrów ale to wypadek przy pracy był... :kasztan: Oczywiście mówię o benzynie bo wiem, że eF ma teraz podtlenek LPG.
-
O fuck ale rzeźba.... :shock: I jeszcze chcą za to 12 tysi... :evil:
-
Już mi się zdarzyło - nawet mój styrany dwudziestolatek podołał zadaniu :mrgreen: Eeee... Kuba, nie wiem czego kupiłeś półtorej tony ale Cię oszukali na conajmniej jakieś 600 - 700 kilo :kasztan: No chyba, że wzmacniałeś tylny zawias, bo "za moich czasów" poddał się przy około 900 kilogramach ;-) Z drugiej strony, jak już resory oprą się o ramę (odbojniki) to górną granicą jest chyba wytrzymałość opon 8-) No i szczęście do ITD... :kasztan: A tak już na poważnie, to ludzie chyba najczęściej mylą funty z kilogramami i stąd chyba ta wiara w przysłowiowe "pótorej tony" :-)
-
Viatol viatolem, ale w trzeba będzie jeszcze zacząć zwracać uwagę na znak B-18 (dotyczący na szczęście masy rzeczywistej) Natomiast nie bez powodu pytałem o status samochodów osobowych powyżej 3,5 t dmc. Bo co w takim razie ze znakiem B-5? Tu już chodzi o dmc powyżej 3,5 t ale wyraźnie jest napisane, że dotyczy samochodów ciężarowych. Wiem wiem, że może to wyglądać na czysto akademickie rozważania ale jak się trafi na jakiegoś służbistę to dobrze jest znać interpretację przepisów. Które skąd inąd jak zwykle nie nadążają za realiami...
-
Co do samego prawka to tego się spodziewałem z tym, że to akurat nie byłby dla mnie problem bo takowe posiadam. Natomiast bardziej mnie zastanawiają pozostałe kwestie - tacho, podatek, viatol, sratol i inne przepisy, które normalnie dotyczą samochodów ciężarowych o dmc powyżej 3.5 t. A tu mamy samochód osobowy...
-
Hehehe, kodeksowe 80 km/h i niecałe 1500 rpm na obrotomierzu, I love that :)22 A wracając na chwilę do masy Excursiona to ciekawe jak one są u nas zarejestrowane bo przecież owszem ma powyżej 3.5 t ale to jest samochód osobowy! Widział ktoś kiedyś dowód osobówki o masie powyżej 3.5 t?
-
:kasztan: :kasztan: :kasztan: Stebel - ile on waży z tą zabudową?
-
mposy, na tym ostatnim zdjęciu łódka chyba była na przyczepce... :-)
-
Będę nudny ale po raz kolejny powtórzę, że z reguły nikt nie wie lepiej co jest dobre dla samochodu niż jego producent. I dlatego (o ile świadomie nie chcemy przeprowadzać jakichś eksperymentów) warto się stosować do tego co jest napisane w instrukcji. A instrukcja do eFa z 2007 roku z silnikiem 5.4 mówi: 1. wymiana oleju i filtra co 5000 mil (8000km) 2. olej 5W20 syntetyczny (Motorcraft lub inny o identycznych parametrach) 3. ilość oleju 6,6 litra I tyle. Zauważcie, że praktycznie we wszystkich amerykańskich samochodach olej wymienia się stosunkowo często ale za to jest go stosunkowo niewiele (oczywiście mając na uwadze wielkość silnika). Biorąc pod uwagę, że mamy rok 2014, a parametry środków smarnych stale ulegają poprawie, możesz śmiało stosować się do tego co mówi Twoj mechanik i wymieniać olej co 10 tys. km. Byle by tylko był to olej 5W20 i zawsze był wymieniany razem z filtrem. Komplet orginalnego Motorcrafta razem z filtrem można kupić na aledrogo za około 300 zł. To chyba nie majątek...
-
No i proszę - Ford na targach w Detroit zaprezentuje nową generację eFa 150. Możecie o tym poczytać TUTAJ i TUTAJ. Model 2015 zgodnie z tradycją amerykańską dostępny będzie w salonach już w tym roku. Z zewnątrz jak widać jest to rozwinięcie koncepcyjnego Atlasa, o którym pisałem w TYM wątku. Z ważniejszych ciekawostek - eF schudł. Głównie dzięki zastosowaniu w konstrukcji sporej ilości aluminium. Oraz nowych (niestety) mniejszych silników. W palecie na początek będą: nowy V6 EcoBoost 2.7 z systemem start stop (bleeee...), nowy V6 3.5 TiVCT (zamiast poprzedniego 3.7), znany już V6 3.5 Ecoboost oraz (dzięki Bogu) stary dobry 5.0 V8. Z oferty wyleciał największy V8 6.2 litra znany choćby z Raptora. Nowy, produkcyjny Ef wygląda tak: Jak Wam się podoba?
-
Proszę bardzo ;-) Podobnie jak w przypadku powyżej to dane do modelu 2006 ale to znów ta sama (tym razem 11) generacja.
-
No proszę, po prawie pół roku dłubania efekt przechodzi samego siebie. To pierwszy tak kompleksowo odrestaurowany pickup na naszym forum. I podejrzewam, że długo będzie jedyny ;-) Szacun, szacun i jeszcze raz szacun. :nr1: Niech służy długo i bezawaryjnie. No chyba, że na tapecie już jakiś nowy projekt?
