Skocz do zawartości

japacz

Klubowicz
  • Postów

    1351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez japacz

  1. Wszędzie, gdzie występuje jakikolwiek wymuszony obieg cieczy/płynu zawsze gdzieś jest jakieś ciśnienie (w dużym uproszczeniu oczywiście). Poczytaj zasady działania ASB i... podręczniki do fizyki ;-)
  2. Znów się mylisz. Było nawet kilka , a jeden w zasadzie jest nadal. Choć Fiat robi z nim dokładnie to samo co Ford z serią E. Dlatego nie nazwał bym działania marketingowców Fiata sprytem, zwłaszcza znając patriotyzm Amerykanów. Byłem pozytywnie zaskoczony wydzieleniem marki RAM z Dodge, bo to posunięcie zachowało jej dobry wizerunek. Ale wprowadzanie teraz europejskich modeli pod tą marką to strzał w kolano. O gustach się ponoć nie dyskutuje ale... Skoro ten wóz ma być moim narzędziem pracy i mam w nim spędzać większość czasu to nie wiem jak Ty ale ja, naturalnie oprócz wartości użytkowych chciałbym, żeby mi się podobał. Przecież Ty też kupiłeś sobie Rama, a przecież mógłbyś kupić sobie Hiluksa albo Wieśka Amaroka. Mało znam osób w Europie, które kupują sobie amerykańską taczkę kierując się jedynie jej wartościami przewozowymi. No chyba, że auto do firmy kupuje księgowy to wtedy ma wylane na to jak ono wygląda. Ale tu znów liczę na patriotyzm amerykańskich księgowych :mrgreen: Nie doceniasz siły amerykańskiej popkultury i roli jaką spełniają samochody w ich codziennym życiu :mrgreen: Tak na marginesie Steven S. w większości swoich filmów używa wytworów amerykańskiej myśli technicznej, głównie ze stajni Chevy (Tahoe, Suburban). Oczywiście, że Panda i Jeep się różnią z wyglądu. Natomiast znów chodzi o wartość marki Jeep i sposób w jaki Fiat ją wykorzystuje. Tylko czekać jak pojawią się Jeep minivan albo Jeep coupe i znów zostanie wykorzystana jakaś historyczna nazwa. W końcu skoro Porsche robi SUVy i nikomu nie przeszkadza, że mechanicznie to jest Wieśwagen to czemu nie... Na vana mam nawet pomysł - Jeep Multipla :kasztan: Po tym, co zrobili z nowym Cherokee powinno przejść bez problemu :mrgreen: Prawdziwy Renegade wygląda(ł) tak: Jak to się ma do nowego modelu niech każdy oceni sam... Ja osobiście jestem zdania, że mają się do siebie tak, jak dwa kolejne obrazki Renegatów: :kasztan: :kasztan: :kasztan: Na serio przejąłeś się tym co sądzę o poczynaniach Fiata za oceanem? :-) To tylko moje prywatne zdanie więc Hold Your Horses Cowboy ;-)
  3. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ja wiem, że to Doblo ale stylistyka przedniego pasa mi się skojarzyła z Dacią. Przy czym uważam, że Dokker jest ładniejszy :mrgreen: Wiem też, że wszyscy europejscy kurierzy czy przedstawiciele handlowi sikali by w majty na widok 178 koni w europejskim Doblo czy 280 w Ducato (V6 Pentastar w Ramie ProMaster) :mrgreen: I tu się mylisz. Niestety... Ford jednak o tyle gra fair, że nie wymyśla nowych nazw, tylko zaczyna sprzedawać ten sam produkt po obu stronach wielkiej wody. No i zamiast serii E możesz sobie teraz kupić w Stanach Transita albo Transita Conecta. Tyle, że znów z silnikami o których w Europie można jedynie pomarzyć - 3.7 Ti/275 koni i 3.5 EcoBoost/310 koni. Tak tak, to te same silniki co w nowych eFkach. W ofercie jest również znany z europejskiego Rangera 3.2 diesel w nieco słabszej wersji (185 koni) ale za to ładnie nazwany PowerStroke :-) Jak widzisz Ford robi dokładnie to samo co makaroniarze tyle, że pod własną marką. No ale może sobie na to pozwolić bo raczej jest odrobinę bardziej rozpoznawalny w USA niż Fiat :mrgreen: Mnie bawi (i smuci jednocześnie) sposób w jaki włosi próbują zaistnieć na amerykańskim rynku. Sprzedaż blaszanego gówna jakim jest Doblo pod nazwą RAM czy oferowanie opakowanej w plastiki Pandy jako Jeep Renegade to moim zdaniem trwonienie wartości jaką te marki do tej pory reprezentowały. Do tej pory jak ktoś Cię zapytał czym jeździsz, a Ty odpowiedziałeś, że Ramem to wszystko było jasne i kaźdy od razu kojarzył Cię z Walkerem, Strażnikiem Teksasu. A teraz? Wyobrażasz sobie Chucka Norrisa w Doblo?!? :mrgreen:
  4. Oświeżę temat bo jest ku temu okazja :kasztan: Jeśli ktoś uważa, że EcoDiesel nadal pali zbyt dużo to już w przyszłym roku pojawi się w ofercie znacznie bardziej ekonomiczny model z nowym benzynowym silnikiem 2.4 litra Tigershark (jak zwykle brawa dla marketingowców za nazwę) o zawrotnej mocy 178 koni i 9-cio (!) biegowym automatem. Panie i Panowie, Ladies and Gentelmen oto całkowicie nowy Ram ProMaster City 2015 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Więcej fotek znajdziecie w necie pod hasłem "Ram ProMaster City". Czekam na komentarze :kasztan: ps. Zakładam, że wszyscy wiedzą co to za auto, choć z tym silnikiem to powinno latać :mrgreen: Tylko stylistyka tak trochę zerżnięta z Dacii Dokker :kasztan: :kasztan: :kasztan: Fanów marki najmocniej przepraszam za ironię, ale nie mogłem się powstrzymać ;-) Ogólna konkluzja zaś jest taka, że z każdym dniem świat jednak coraz bardziej schodzi na Bogu ducha winne psy...
  5. W Rybniku, w komisie "Mustang" 8-) Na zdjęciach wyglądał bardzo dobrze i pojawiał się w ogłoszeniach dobre pół roku. Na początku cena była zaporowa ale ostatnio jak go widziałem było już dwadzieścia kilka tysi. Wydaje mi się, że był zarejestrowany jako ciężarowy bo w środku brakowało tylnej kanapy ale głowy za to nie dam.
  6. japacz

    RAM CZY GMC SIERRA

    Dla tych co mają wątpliwości - dwa filmiki prezentujące jedyną słuszną taktykę jazdy kastratem zimą :-D Ten drugi chyba nawet lepszy :mrgreen: Oba filmy są zupełnie nie zimowe ale w obu przypadkach nadmiar mocy pozwala robić na asfalcie to, co zimą na śniegu można robić nawet Polonezem Truckiem :kasztan:
  7. No sama nazwa wskazuje na jego działanie ;-) no właśnie w tym sęk, Drzewo. Deska drewniana, w środku sęk. :)ł? Aaaa, nie zgłębiłem głębi za pierwszym razem :-P Greg, ciągnąć może, a w zasadzie powinien na wszystkie. Pytanie czy faktycznie załączył się reduktor. Z reguły miganie kontrolek oznacza jakiś kłopot...
  8. No sama nazwa wskazuje na jego działanie ;-)
  9. japacz

    RAM CZY GMC SIERRA

    będzie sprawiał problemy, osobówka cię objedzie Sebastian dobrze mówi. Bo jechać w zimie to jedno - owszem, jak najbardziej da się, choć często jedyną taktyką będzie "ogniem naprzód", a w takiej sytuacji trzeba sobie zdawać sprawę, że przy tylnym napędzie tył żyje własnym życiem. I zapewnia przednią zabawę, naturalnie o ile ktoś to lubi :mrgreen: Natomiast ruszyć z miejsca... Ooo, to zupełnie inna bajka. Nawet przy dobrych butach zapewne nie raz wymsknie Ci się nieprzyzwoite słowo, kiedy odruchowo będziesz szukał gałki/wajchy od przedniego napędu. ;-) Stare przysłowie pszczół mówi: Lepiej mieć jak nie mieć. Chyba, że sprawa dotyczy długu albo choroby wenerycznej... :kasztan:
  10. Chyba do bagażnika :kasztan: Mustang w swojej historii miał różne wynalazki pod maską ale nigdy nie popełnił mezaliansu z Dodge ;-)
  11. japacz

    Motanie L200

    Panie Tadeuszu, ależ ja się absolutnie wcale nie gniewam ;-)
  12. japacz

    Motanie L200

    Wręcz przeciwnie! Tak wyszło, że "pan" Japacz sam jest inżynierem i wie, że sprzętu, materiału, a przede wszystkim fachowców u nas nie brakuje. A że płaci się im tyle co we wspomnianym Bangladeszu? Who cares... Tylko kto w takim razie, ma te wszystkie cuda kupować skoro nawet inżyniera nie stać, żeby kupił sobie to co sam wymyślił...? Miło, że znasz Sztokholm choć od 89 roku zapewne odrobinę się zmienił ;-) Np. Globen z okazji zbliżającego się Halloween wygląda tak:
  13. japacz

    Motanie L200

    Jasne, przecież w Bangladeszu Europy wszystko można zrobić trzy razy taniej, dwa razy szybciej i przynajmniej tak samo dobrze... :roll: A przy okazji - spodziewacie się tyle śniegu tej zimy? 8-)
  14. Mercon ATF (Automatic Transmision Fluid) lub dowolny olej do skrzyni automatycznej o podobnej specyfikacji.
  15. japacz

    Jaki akumulator?

    Takie czasy, miniaturyzacja i "zaawansowana technika" (w postaci planetarki w rozruszniku) powodują, że do benzyniaków nie są potrzebne baterie jak do wózków akumulatorowych ;-) Nie ważne co kupisz (w sensie marki - o ile będzie to firma mniej lub bardziej znana na rynku), ważne żeby pasował układ klem i były zachowane minimalne parametry jakie przewidział producent samochodu czyli prąd rozruchu i pojemność. Temat doboru akumulatora już był wałkowany na forum.
  16. No właśnie. Czasem jak widzę jakie wynalazki u nas dostają żółte tablice to się nóż w kieszeni otwiera... :evil: Temu czerwonemu to tylko wielkiego subwoofera na tej ryflowanej pace brakuje i pod remizę jak znalazł. A szkoda, bo reszta wygląda nawet znośnie. Niby o gustach się nie dyskutuje ale stolicą kiczu jesteśmy już od dawna i jakby się dało to nawet na Wawelu wisiałyby reklamowe bilboardy a dziedziniec królewski wybrukowanoby polbrukiem... :-/
  17. japacz

    exhaust cutout

    Zakładam, że doczekamy się filmiku poglądowego jak brzmi SD "przed" i "po" zabiegu
  18. No. W końcu w koło jeden wielki cyrk i wesołe miasteczko... :kasztan: Jest jeszcze opcja, że ten SD jest zarejestrowany jako ciągnik rolniczy :mrgreen: A co do zestawu z otomoto - Adam - a czy mógłbyś się dowiedzieć czy jest opcja zakupu samego eFa? Ewentualnie coś więcej na temat samego samochodu? Oglądałem już parę razy zdjęcia w tym ogłoszeniu i nie będę ukrywać, że stary dobry 7.3 mi się podoba ;-)
  19. japacz

    pick up czy osobówka

    Ja się jestem prawie gotów założyć, że ubezpieczenie (OC) będzie mniejsze od pickupa. No chyba, że za osobówkę przyjmiemy coś wielkości Pandy czy innego Matiza 8-)
  20. Tia... Jest takie powiedzenie, że wszystko złożone do kupy z części prędzej czy później się rozleci. Skoro ma "tylko" jeździć i zarabiać kup co Ci się podoba. Nikt w Europie myślący jedynie rozsądkiem i kalkulatorem nie zastanawia się nad kupnem amerykańskiej fury. Dla mnie osobiście Amarok to kupa. Golf/Passat z paką. Mechanicznie i wizualnie. Miałem okazję chwilę pojeździć jak się pojawił na rynku i zdania nie zmienię. Ale swoje zadanie spełnia (jeździ, towar wozi, na głowę nie leje) więc Niemce i zakochani w niemieckiej technice Polacy go kupują. Podobnie jak Skandynawia kupuje Navary, Tajlandia D-Maxy i Rangery, a Afryka i Daleki Wschód Toyoty 8-) A skoro odpowiedzi przybierają formę głosowania to mój głos dostają Ranger i Navara. Po równo.
  21. japacz

    Dobre filmiki

    Twój? 8-) Dopisuję się do prośby o nagranie i udostępnienie. Też jestem ciekaw komentarza telewizyjnych fachowców :kasztan: A z innej beczki - o Ice Bucket Challenge pewnie już większość słyszała. Poniżej filmik z AQH i starym eFem w roli głównej. Misiek - Twój kucyk jest z pewnością troszkę cięższy ale Rama też masz HD - zrobisz tak? :kasztan: Ice Bucket Challenge - level expert
  22. Superman ekshibicjonista? :shock: Mógł chociaż tylne drzwi na czerwono zrobić... A może chociaż pelerynka z szyberdachu mu powiewa? :kasztan: :kasztan: :kasztan:
  23. Czy jak sobie nakleję na samochód takie coś: to będę mieć Batmobil? :kasztan:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.