Skocz do zawartości

czy warto ? taki RAM / zakup kontrolowany


kucaro

Rekomendowane odpowiedzi

Będę wdzięczny za ewentualne uwagi :)
uwaga ogolna co to calego tematu "czy warto ? taki RAM" - nie warto!!! ONLY eFFFFFFFFFFFFF :twisted: :twisted: :twisted: ;-)

 

Każda sroczka... :mrgreen: hehe

 

no i chyba nie wierzysz w przebieg tego eFa250 :roll: mysle, ze smialo trzeba mu dodac do 200.000

 

Nie wiem sam - nie wygląda na mocno zmęczonego. Z drugiej strony 4 lata i 35k mil - trochę podejrzane. Czy w eFie można sprawdzić w serwisie rzeczywisty przebieg?

 

mi najbardziej z tych wszystkich sie SILVERADO podobuje 8-)

 

Mi też wpadł w oko :-) Wprawdzie 1,5 kabiny ale przecież ja będę jeździć z przodu :-P Próbowałem się dzisiaj dodzwonić ale 'nie wyjszło'. Będę męczyć sprzedającego w poniedziałek. Mam nadzieję, że wystawia FV :-|

 

Easy, biały 2500 z Cumminsem 5.9 stoi w Warszawie w autoauto na alei Krakowskiej. Wkładałem mu rękę... w rurę wydechową :D. Niesamowity potwór.

 

Przebieg nie pamiętam jaki, ale na pewno mniej niż 100 km lub mil. Cena to chyba jakieś 60-parę tysięcy. Wielkie bydle, ale kółka małe :D. Powinien być gdzieś na stronie autoauto.pl lub może też na otomoto. Rocznik 2006 - w 2007 chyba montowali już 6.7 zresztą. Mają tam też Forda F150 i Tundrę Extended Cab. W innych autoauto mają nowe Ramy, poprzednie Ramy, do wyboru do koloru. W tym na Krakowskiej jest też jakiś II gen. Na Jana Pawła II (Stawki) jest jeszcze Ram IIIG, ale szczegółów nie znam + Dakota od Capri ASG. Warto czasem spojrzeć po komisach. Powodzenia!

 

V-Told - dzięki za info. Jestem w kontakcie z jedną osobą z autoauto od początku tygodnia ale jak mu powiedziałem, że szukam RAMa to zaczął mi jakieś L200 proponować i inne cuda... Nie wiem o co chodzi - czy tam każdy 'oddział' rządzi się swoimi prawami? Mam wrażenie jakby każdy sprzedawał swoje. W poniedziałek podzwonię do innych ludków z autoauto bo widziałem u nich to F150, o którym wspomniałeś. Ta złota Tundra też wygląda nieźle chociaż ta w nowszej budzie ładniejsza ale i cena kosmiczna...

 

Jeżeli chodzi o tego RAMa białego to sprzedawali go chłopaki z Nomadcars z Sulechowa. Teraz wziął go pod skrzydła autoauto. Oglądałem go na zdjęciach kilka razy i trochę mnie boli brak elektryki. Może to i nie jest jakiś wielki minus ale w takim aucie szyby na korbki? Wydaje mi się, że to jakaś bardzo uboga wersja (ale w sumie się nie znam). To pierwszy RAM, którego widzę bez elektryki szyb. Nie wiem, czy to ewenement, czy może w miare normalny 'objaw'.

 

Tutaj jest link do niego:

 

autoauto: http://www.autoauto.pl/show_car.php5?id=4246&place_id=&search=dodge%20RAM&section=&make_id=&model_id=&price_between=&advanced=&sort=&sort_type=&price_from=&price_to=

otomoto: http://otomoto.pl/dodge-ram-2500-cummins-diesel-heavy-duty-C13647981.html

 

Cene ma rozsądną, przebieg też. Podumam jeszcze nad nim :-) No i zobaczę co w trawie piszczy z tym Silverado. Ciekawi mnie też ten biały RAM na 'odpustowych' kołach (link powyżej). Mam wrażenie, że nie miał lekkeigo życia ;-)

 

Dzięki bardzo za wszystkie uwagi :)

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego białego, to z tyłu mu się przypatrywałem i gdzieniegdzie rdza się go czepiała, ale to normalne w takich samochodach. W każdym razie zwróciłem na to uwagę. Na twoich zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości - teraz stoi bruny z jakimiś zaciekami, a wiesz - na białym to widać że hoho! Stoi tam też czarny 5.7 Hemi, ale ten starszy, bez MDS'a, ma za to skórę. Te 2500 to chyba takie woły pociągowe, napędy przełączane wajchą itd. :)

 

Tundra stojąca koło F150 w autoauto to też chyba jakaś średnia wersja - bez skóry. Silnik 5.7 i-Force, ale to jest ta w nowej budzie, 2007- bodajże. Swoją drogą, ma niesamowicie krótki przód! Nie sądzę, aby ktoś go skrócił w tym egzemplarzu :-D, ale to przediwne widzieć takiego kloca z maską jak w zwykłym hatchbacku. Wiem, że Tundra dobrze wypadła w crash testach, ale poczucie dużej machy też swoje robi.

 

F150 może jeszcze da się jakoś obsługiwać w Polsce, ale z Tundrą czy Silverado, których jest pięć na krzyż, wyobrażam sobie spory problem. Ale tu muszą wypowiedzieć się posiadacze - albo odesłać do innych tematów na forum ;-)

No replacement for displacement

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, nie ma lekko a czas ucieka :-|

 

Jak na razie to najbardziej podoba mi się ten RAM: http://otomoto.pl/dodge-ram-2500-4x4-6-7-td-6-osobowy-C19743132.html

 

Tylko cena trochę z kosmosu... Może i bym wyskrobał 85-90k ale brutto a nie netto :-? Nie wiem na ile elastyczny będzie sprzedający w tym wypadku. Jutro się dowiem ;-)

 

Na drugim miejscu jest to Silverado: http://otomoto.pl/chevrolet-silverado-ext-4-x-4-ltz-diesel-klima-C19669914.html

 

Bardzo ładnie wygląda i cena bardziej z mojej półki (pewnie jeszcze do 'urwania').

 

Też troszkę się obawiam Silverado i Tundry. Niby jest u nas i Chevrolet (koreański...) i Toyota ale domyślam się, że z częściami do pickupów może być spory problem. Czy ktoś z posiadaczy Chevvy'ego lub Tundry mógłby się tutaj wypowiedzieć w tej kwestii? Nie mam problemów zamówić części ze Stanów (ściągałem kiedyś tego masę do motoru) ale to zawsze czekanie i ew. ganianie do UC. Z drugiej strony może trochę taniej...

 

Z tego co czytałem to do RAMów jest największy dostęp do częśći i chyba w Wawie jakiś dobry serwis, więc miałbym pewnie łatwiej.

 

A jak z serwisem eFFFFów? ;-) Czy z częściami jest problem, czy może są w miarę dostępne (przynajmniej te do podstawowej eksploatacji - filtry, klocki, tarcze, el. zawieszenia, itp.)?

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Easy, biały 2500 z Cumminsem 5.9 stoi w Warszawie w autoauto na alei Krakowskiej. Wkładałem mu rękę... w rurę wydechową :D. Niesamowity potwór.

 

ten biały w autoauto to stoi juz chyba będzie rok. jak zaczałem się rozglądać za czymś dla siebie we wrześniu to on już tam był na placu.

-----------------------------------------

pozdrawiam

www.eventino.net

www.fit-arena.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silverado odpadło ze wzeględu na brak FV :( Podobnie RAM na tych dziwnych kołach...

 

Mam jeszcze coś takiego:

 

http://otomoto.pl/ford-f350-zarejestrowanyzadbany-C11786634.html

 

Sprowadzony w 2006, pełna FV 23%, homologacja na ciężarowe. Cena trochę wysoka ale do negocjacji. Obawiam się jednak, że to nie jest 4x4 (EDIT: na 100% nie jest 4x4. Napęd tylko na tył)

 

Czy ktoś byłby w stanie sprawdzić jego VIN w AutoCheck'u? 1FTWW32P05EB90316

 

Z góry dziękuję :-)

 

Co do części to chyba rzeczywiście będzie lepiej samemu ciągnąć i tylko dobry serwis znaleźć :-)

 

Tego białego RAMa raczej odpuszczę ze względu na ubogie wyposażenie.

 

Coraz więcej aut odpada ze względu na brak FV :-/

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki - moja księgowa też mnie na to uczulała :-) Rzeczywiście masa ogłoszeń okazuje się, że faktura tak ale marża a nie 23% VAT... Ktoś proponował coś przez jakiś komis kombinować ale oczywiście (jak kolega zauważył) cena + 23% VAT i coś komisowi trzeba jeszcze 'odpalić'...

 

Wcale nie jest prosto znaleźć rozsądne auto z homologacją i fakturą :-|

 

P.S. Kwestia sprawdzenia VIN: 1FTWW32P05EB90316 nadal aktualna 8-) Będę wdzięczny za pomoc w tej kwestii.

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wcale nie jest prosto znaleźć rozsądne auto z homologacją i fakturą :-|

 

 

Będzie trudno o fv na 23 %. No chyba, że cena będzie praktycznie zawyżona o tą wartość. Nie wiem czemu się spinasz na tą FV z VAT. Jeżeli to jest wyznacznikiem w kupnie RAMA to będzie problem. Nie wykluczaj tych na umowę, bo jeżeli dostaniesz dobrą cenę to też warto. Nie wiem co Ci księgowa naopowiadała, ale na umowę całą wartość wsadzisz jednorazowo w koszty bo to ciężarowy i nie musisz mieć fv . Za 60, 65 tyś kupisz na umowę fv vat Marża spokojnie wypasionego z 2007 roku . Wychodzi tyle samo co na fv 23% za 80 tyś. Pamiętaj, że jest to auto ciężarowe nie osobowe i bez fv 23 % też fajnie w koszty się wprowadza. Od paliwa odpisujesz Vat i takie tam. Homologacji jak ktoś nie zrobił ( a tak jest często) na dowolnej stacji okręgowej zrobisz to za 200 zł. (Warszawa ul. Staniewicka 3) bez żadnych kombinacji.

Z RAMA jest tylko 5.7 HEMI i 4 x 4.

 

Reszta do Jeep.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucenie w koszty to jedno a podatek to drugie :-) Wolałbym kupić na fakturę VAT bo mam w tym miesiącu sporo VAT'u do odprowadzenia i wolałbym to wpakować w auto zamiast oddać skarbówce. Jeżeli kupię na umowę to wrzucę w koszty (będzie się liczyło tylko do podatku dochodowego) ale nie pomniejszy mi VATu na ten miesiąc. Bądź co bądź są to spore pieniądze i dla tego szukam czegoś na FV.

 

Z drugiej strony jeżeli ktoś ma mi doliczać 23% do ceny to na jedno wyjdzie, czy oddam skarbówce, czy dopłacę do auta. Dlatego szukałem czegoś w dobrej cenie brutto :-) W tym wypadku faktura VAT to byłby dodatkowy bonus bo auto kosztowałoby mnie kwotę netto :-)

 

Jak już wspomniałem nie jest to jednak takie proste :-/ Jeżeli znajdę coś napradę godnego uwagi to możliwe, że machnę ręką na ten VAT i wezmę na umowę a VAT oddam grzecznie skarbówce siek:

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silverado odpadło ze wzeględu na brak FV

 

 

i dobrze. wnętrze silverado wygląda jak z osobówki, a mnie rajcuje wnętrze jak w nowym ramie lub eFie - toporne, kanciaste :)

 

 

A tego vatu nie możesz przenieść na następny miesiąc?

Był Ram 2500 '97 Magnum

 

Była TUNDRA [glow=red]5.7[/glow] LTD DC 4X4 BIG BAD & BLACK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nikt nie jest jeleniem i nie sprzeda ci zajebistego Rama za 60 000 brutto z fv 23%, bo wart jest wtedy więcej.

 

Bo za 45 tyś to sobie można kupić 2005 rok ze słabym motorem.

 

Nie szukam za 60 brutto tylko za 80 brutto :-) Widziałem kilka ładnych RAMów w okolicach 80k ale bez faktury a to trochę dużo za roczniki 2006-2008. Z drugiej strony za 60 na umowę też nie ma szału - na jedno wychodzi :-) Kwestia tylko tego gdzie oddam podatek - sprzedjącemu, czy skarbówce...

 

Pit - nie mam możliwości przeniesienia na następny miesiąc :-( Potrzebuje dużych kosztów bo i dochodowy i VAT będę musiał w zębach zanieść. Jeżeli dostanę coś ładnego w rozsądnej cenie netto powiedzmy 60-65k (w sumie jeden grzyb czy z fakturą, czy bez) to uratuje dochodowy a VAT i tak gdzieś trzeba będzie oddać.

 

Problem w tym, że znalazłem kilka fajnych aut za 80-90k (roczniki 2006-2008) i sprzedający nie wystawiają FVAT a to już trochę wysoko jak dla mnie.

 

Chciałbym się zamknąć w tych 65k netto (tak, jak pisałem - albo + VAT albo na umowę). Wydaje mi się, że to rozsądny budżet.

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nie widzę na alledrogo, ale jest taki gość co sprowadza głównie RAMY. Na placu jak byłem miałem 4 szt. Oglądałem 2007 w skórach, Hemi , 4x4 chciał 64,5 tyś VAT Marża. To było gdzieś za Wrocławiem.

 

Pomimo "czystych" Vin , w każdym coś było lakierowane i szpachlowane. I to nie jeden element.

Z RAMA jest tylko 5.7 HEMI i 4 x 4.

 

Reszta do Jeep.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo :-D Odwdzięczę się jeżeli nadaży się okazja :mrgreen:

 

Czysty jak łza. Sprowadzony w 2006 do kraju, więc dużo po Stanach nie pośmigał z tego co widać.

 

Czy jest odpowiednik AutoCheck w Polsce? Wygląda na to, że auto spędziło większość swych chwil w naszym kraju i nie orientuje się, czy tutaj też można je 'prześwietlić'. Przeszłość z US ma bez skazy. Ciekaw jestem, czy u nas też nie miał przygód.

 

[ Dodano: 2011-07-18, 15:35 ]

Teraz nie widzę na alledrogo, ale jest taki gość co sprowadza głównie RAMY. Na placu jak byłem miałem 4 szt. Oglądałem 2007 w skórach, Hemi , 4x4 chciał 64,5 tyś VAT Marża. To było gdzieś za Wrocławiem.

 

Pomimo "czystych" Vin , w każdym coś było lakierowane i szpachlowane. I to nie jeden element.

 

To akurat mój budżet :-) Oczopląsu dostaję od wertowania allegro i otomoto i przez ostatni tydzień niewiele się pojawiło :-( Pominę milczeniem, że diesel to już w ogóle ewenement a jak jest to cena z kosmosu (tak jak ten 2500 za 97k + VAT z 2007, czy 2008).

 

Patience is a virtue :-?

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autocheck i Carfax nie obejmują okresu pobytu w Polsce, a więc dają tylko sygnał czy warto oglądać auto, czy też darować sobie z wydawaniem kasy na paliwo. Czasem jednak mimo wpisów w Autochecku auto warto obejrzeć, bo to co dla amerykanów jest kasacją dla nas może to być obcierka, bo często koszty napraw lakierniczych w US przekraczają budżet ubezpieczenia, a u nas można to zrobić taniej i niekoniecznie gorzej. Tak czy inaczej my nie wskazujemy szrotów i perełek, a jedynie przedstawiamy dostępne dane z Autochecku. ;-)

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nie widzę na alledrogo, ale jest taki gość co sprowadza głównie RAMY. Na placu jak byłem miałem 4 szt. Oglądałem 2007 w skórach, Hemi , 4x4 chciał 64,5 tyś VAT Marża. To było gdzieś za Wrocławiem.

 

Pomimo "czystych" Vin , w każdym coś było lakierowane i szpachlowane. I to nie jeden element.

 

Na allegro występuje jako Tomek_A8 lub jakoś podobnie. Koleś z Nysy. Ma chyba kilka kont na Allegro, obecnie od niego widzę na otomoto:

 

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-czarny-klima-C19689289.html

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-laramie-C18631682.html

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-noweczka-C18428687.html

Ten ostatni niby prawie nowy, ale "bidna" wersja. W Białymstoku można kupić za te same pieniądze niebieskiego Laramie z 50.000 km (lub mil), zdaje się, że ma rozerwane siedzisko fotela kierowcy. Jakiś czas temu widziałem ogłoszenie i widać było tę dziurę.

 

Z ceną powinni zejść, bo obecnie nowego Laramie QC kupuje się za 139 netto. Gdzieś jeszcze dają rabat 10.000 za kupno gotówką. Robi się 129, a pewnie do 125 schodzą z automatu. Dobra cena za nowego pickupa... Maksymalnie wyposażona Navara będzie droższa, a i tak nie będzie ani tak wyglądała, ani jeździła, ani nie będzie miała takiego wyposażenia (chyba nie ma wentylowanych foteli, a AWD ma obecnie tylko L200 i Amarok).

No replacement for displacement

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autocheck i Carfax nie obejmują okresu pobytu w Polsce, a więc dają tylko sygnał czy warto oglądać auto, czy też darować sobie z wydawaniem kasy na paliwo. Czasem jednak mimo wpisów w Autochecku auto warto obejrzeć, bo to co dla amerykanów jest kasacją dla nas może to być obcierka, bo często koszty napraw lakierniczych w US przekraczają budżet ubezpieczenia, a u nas można to zrobić taniej i niekoniecznie gorzej. Tak czy inaczej my nie wskazujemy szrotów i perełek, a jedynie przedstawiamy dostępne dane z Autochecku. ;-)

 

Szkoda, że u nas nie ma odpowiednika. Zawsze warto wiedzieć, czy coś jest na rzeczy, czy generalnie powinno być ok. To co mnie najbardziej martwi to fakt, że mogę przejechać pół Polski żeby zobaczyć 'bezwypadkową nówkę' i skończyć z głupią miną patrząc na spawaną ramę i słysząc 'ale ja się nie znam' od sprzedającego...

 

Z drugiej strony w okolicach Wawy RAMów jak na lekarstwo :-(

 

Teraz nie widzę na alledrogo, ale jest taki gość co sprowadza głównie RAMY. Na placu jak byłem miałem 4 szt. Oglądałem 2007 w skórach, Hemi , 4x4 chciał 64,5 tyś VAT Marża. To było gdzieś za Wrocławiem.

 

Pomimo "czystych" Vin , w każdym coś było lakierowane i szpachlowane. I to nie jeden element.

 

Na allegro występuje jako Tomek_A8 lub jakoś podobnie. Koleś z Nysy. Ma chyba kilka kont na Allegro, obecnie od niego widzę na otomoto:

 

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-czarny-klima-C19689289.html

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-laramie-C18631682.html

http://otomoto.pl/dodge-ram-1500-5-7hemi-4x4-noweczka-C18428687.html

Ten ostatni niby prawie nowy, ale "bidna" wersja. W Białymstoku można kupić za te same pieniądze niebieskiego Laramie z 50.000 km (lub mil), zdaje się, że ma rozerwane siedzisko fotela kierowcy. Jakiś czas temu widziałem ogłoszenie i widać było tę dziurę.

 

Z ceną powinni zejść, bo obecnie nowego Laramie QC kupuje się za 139 netto. Gdzieś jeszcze dają rabat 10.000 za kupno gotówką. Robi się 129, a pewnie do 125 schodzą z automatu. Dobra cena za nowego pickupa... Maksymalnie wyposażona Navara będzie droższa, a i tak nie będzie ani tak wyglądała, ani jeździła, ani nie będzie miała takiego wyposażenia (chyba nie ma wentylowanych foteli, a AWD ma obecnie tylko L200 i Amarok).

 

Oglądałem te RAMy (tego laramie nawet linkowałem w tym wątku) i cały czas myślę, czy się tam nie przejechać. Kawał drogi (aż za Opolem) i boję się, że mogę jechać na darmo. Z drugiej strony jak będę siedział na d***e to samo się nie kupi. Może ktoś z klubowiczów mieszka w okolicy i widział te autka albo ma możliwość zerknąć na nie?

 

Nowe RAMy są poza moim zasięgiem na ten moment. Rozchorowałem się na Cummins'a ale też prawie 100k + VAT za 2008 rok (2500 HD).

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wcale nie jest prosto znaleźć rozsądne auto z homologacją i fakturą :-|

 

 

Będzie trudno o fv na 23 %. No chyba, że cena będzie praktycznie zawyżona o tą wartość. Nie wiem czemu się spinasz na tą FV z VAT. Jeżeli to jest wyznacznikiem w kupnie RAMA to będzie problem. Nie wykluczaj tych na umowę, bo jeżeli dostaniesz dobrą cenę to też warto. Nie wiem co Ci księgowa naopowiadała, ale na umowę całą wartość wsadzisz jednorazowo w koszty bo to ciężarowy i nie musisz mieć fv . Za 60, 65 tyś kupisz na umowę fv vat Marża spokojnie wypasionego z 2007 roku . Wychodzi tyle samo co na fv 23% za 80 tyś. Pamiętaj, że jest to auto ciężarowe nie osobowe i bez fv 23 % też fajnie w koszty się wprowadza. Od paliwa odpisujesz Vat i takie tam. Homologacji jak ktoś nie zrobił ( a tak jest często) na dowolnej stacji okręgowej zrobisz to za 200 zł. (Warszawa ul. Staniewicka 3) bez żadnych kombinacji.

 

Z całym szacunkiem, że tak powiem...pieprzysz kolego...

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wcale nie jest prosto znaleźć rozsądne auto z homologacją i fakturą :-|

 

 

Będzie trudno o fv na 23 %. No chyba, że cena będzie praktycznie zawyżona o tą wartość. Nie wiem czemu się spinasz na tą FV z VAT. Jeżeli to jest wyznacznikiem w kupnie RAMA to będzie problem. Nie wykluczaj tych na umowę, bo jeżeli dostaniesz dobrą cenę to też warto. Nie wiem co Ci księgowa naopowiadała, ale na umowę całą wartość wsadzisz jednorazowo w koszty bo to ciężarowy i nie musisz mieć fv . Za 60, 65 tyś kupisz na umowę fv vat Marża spokojnie wypasionego z 2007 roku . Wychodzi tyle samo co na fv 23% za 80 tyś. Pamiętaj, że jest to auto ciężarowe nie osobowe i bez fv 23 % też fajnie w koszty się wprowadza. Od paliwa odpisujesz Vat i takie tam. Homologacji jak ktoś nie zrobił ( a tak jest często) na dowolnej stacji okręgowej zrobisz to za 200 zł. (Warszawa ul. Staniewicka 3) bez żadnych kombinacji.

 

Z całym szacunkiem, że tak powiem...pieprzysz kolego...

Adam, bardzo proszę bez tego typu określeń, a w sprawie kosztów to rzeczywiście auto na f-rę Vat-marża lub na umowę możesz wprowadzić na stan firmy i potrącać koszty związane z jego eksploatacją, ale sam zakup nie stanowi już Twojego kosztu, bo nie jest na f-rę.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wcale nie jest prosto znaleźć rozsądne auto z homologacją i fakturą :-|

 

 

Będzie trudno o fv na 23 %. No chyba, że cena będzie praktycznie zawyżona o tą wartość. Nie wiem czemu się spinasz na tą FV z VAT. Jeżeli to jest wyznacznikiem w kupnie RAMA to będzie problem. Nie wykluczaj tych na umowę, bo jeżeli dostaniesz dobrą cenę to też warto. Nie wiem co Ci księgowa naopowiadała, ale na umowę całą wartość wsadzisz jednorazowo w koszty bo to ciężarowy i nie musisz mieć fv . Za 60, 65 tyś kupisz na umowę fv vat Marża spokojnie wypasionego z 2007 roku . Wychodzi tyle samo co na fv 23% za 80 tyś. Pamiętaj, że jest to auto ciężarowe nie osobowe i bez fv 23 % też fajnie w koszty się wprowadza. Od paliwa odpisujesz Vat i takie tam. Homologacji jak ktoś nie zrobił ( a tak jest często) na dowolnej stacji okręgowej zrobisz to za 200 zł. (Warszawa ul. Staniewicka 3) bez żadnych kombinacji.

 

Z całym szacunkiem, że tak powiem...pieprzysz kolego...

Adam, bardzo proszę bez tego typu określeń, a w sprawie kosztów to rzeczywiście auto na f-rę Vat-marża lub na umowę możesz wprowadzić na stan firmy i potrącać koszty związane z jego eksploatacją, ale sam zakup nie stanowi już Twojego kosztu, bo nie jest na f-rę.

Przepraszam i przywracam się do porządku... ale zdania nie zmieniam.

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ogólnie nastąpiło wzburzenie ;-) Już ktoś tam napisał, że wrzucić w koszty to jedno a podatek to drugie.

Nie ma bata, żeby ktoś co płaci ostre podatki opłacało mu się kupować bez faktury 23%. Moim zdaniem nie ma takiej możliwości. Jeśli jest taka oferta, jest co najmniej podejrzana.

Osobiście jak słyszę, że to faktura vat-marża to mam jakieś dziwne przeczucia odrażające.

Kiedyś ktoś powiedział ciekawe zdanie na temat handlarzy autami , bo przecież tu z fakturami "vatowo-marżowymi" o nich właśnie chodzi, które tu zacytuję:

"Handlarzy w 99% dzielimy na dużych oszustów i małych oszustów".

Nie krzyczeć na mnie bo to tylko cytat.

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem swojego "kurczaka" od Jabera na f-rę Vat-marża, a to dlatego, że jest przy tym mniej formalności przy rejestracji, ale żeby wystawić f-rę Vat 23% to auto musi być od nowości sprzedawane w ten sposób, jeśli ktokolwiek sprzeda auto na umowę to już nie ma mowy o sprzedaży na f-rę Vat 23% w późniejszych odsprzedażach. To samo się tyczy sprowadzania aut, jeśli ktoś sprowadzi na osobę prywatną, a nie na firmę (dzięki temu podobno jest taniej) to nie ma możliwości sprzedać tego auta na f-rę Vat23%. Cena takiego auta może bywa tańsza, ale w rzeczywistości jest taka sama dla kogoś kto kupuje takie auto na firmę. Ja swojego Rama trzy lata temu kupiłem na Vat-marża, ale nie żałuję, bo auto miało czysty Carfax i Autocheck i do tej pory nie sprawia mi większych problemów, więc i tak się opłaciło, a czasami lepiej pozbawić się możliwości odpisu Vat niż oddać ten Vat mechanikowi :-P, a czasem więcej niż Vat. Mnie bynajmniej się udało kupić auto bezprzygodowe :mrgreen:

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostanę chyba jednak przy opcji FVAT 23% :-)

 

Wpadła mi w oko taka Navara (znów nie RAM ale jak coś to krzyczcie i przeniosę gdzie indziej ;-) )

 

http://otomoto.pl/nissan-navara-automat-C19122126.html

 

Byłem dzisiaj ją oglądać i ma pordzewiałą ramę i elementy zawieszenia ale to chyba norma.

 

Czy ktoś zna ten komis lub kupował coś od nich (Auto Komis Staszowski)? Wstępne oględziny wypadły ok. Ponoć jedne drzwi były 'zarysowane' i są polakierowane. Pewnie trzeba by się dokładniej przyjrzeć. Przebieg też w miarę. Ponoć nie doświadczyła jazdy terenowej (każdy to mówi :mrgreen: ). Pewnie nie widziała terenu bo za szybko nią latali po wertepach :-P

 

Czy ktoś może polecić sprawdzone ASO Nissana w Warszawie, gdzie mógłbym sprawdzić to autko wzdłuż i wszerz?

 

Podziękował :-)

It's nice to be important but it's more important to be nice :)

 

www.grokker.pl

 

www.bostikpolska.pl

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... chyba sam nie wiesz czego chcesz.

 

Dla mnie jest niepojęte, że ktoś w ciągu bez mała 24 h przerzuca się z benzyny na diesla,

z Rama na o numer mniejsza Navarę, z 4x4 na kastrata, po drodze zahaczając o

modele 2500/3500 HD z bliźniakami na tyle!!!

Może jestem staroświecki...

Ale wcale się nie zdziwię, jak w efekcie wylądujesz w jakimś Berlingo czy Sharanie:-)

 

Pozdro

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.