Święte słowa :roll: .
Nie dało się przeskoczyć.
Obejrzałem 4 ramy. Jak już znalazłem stan auta który mnie zadowalał to ... (jak to mawiają moi koledzy, zabrało mi jaj ). I popełniłem Jeep-a :lol: .
Co nie oznacza, że za rok czy dwa nie będzie Ram-a.
Jedyne co zostało to tylko HEMI z moich planów.
Drug dziękuję za cenne wskazówki i miłe oglądanie.
Trochę po oliwię, ale Wasze forum bardzo miło się czytało, wątki się nie powtarzają, wszystko poukładane logicznie. Inne forma mają wzór do naśladowania.
Pewnie jestem kolejnym 5 post-owcem, który się pojawia i znika. No ale tak bywa.
Pozdrawiam ekipę www.pickupklub.pl