Dodge Ram - stojąc przed zakupem

[japacz]

a na gniazdo możesz dokupić przejściówkę na Euro, ale radzę przerobić u w miarę kumatego elektryka. Wystarczy przełożyć gniazdo i dołożyć przciwmgłowy

NIE MOŻNA! W amerykańskim gnieździe przyczepy jest zupełnie co innego! Nie istnieje coś takiego jak przejściówka z gniazda amerykańskiego na europejskie. Był już o tym wątek, po tym, jak jeden z kolegów opisywał taką "przejściówkę" jako zajefajną tylko nie wszystko mu działało... Dlaczego się nie da i jakie są różnice między gniazdem amerykańskim, a europejskim pisałem tutaj.

[drug]

Dzięki Japacz, że jesteś czujny, ale tak to jest jak ktoś Ci coś robi i dla świętego spokoju mówi Ci, że jest tak jak u nas tylko gniazdo inne. Ja nie znam się na elektryce i zaufałem temu co mi to robił. Zrobił dobrze powiedział źle ... dobrze, że nie odwrotnie :-P

[V-Told]

No i lipa... nawet gdybym miał na niego 100 tyś., to i tak nie ma nic w takiej opcji jak bym chciał.

 

Niezwykle mnie zastanawia po co kupować taki samochód z ogromnym silnikiem i bez napędu 4x4 -t akich jest cała masa...

 

Ze trzy są interesujące, ale dwa z nich od handlarza, który pisze jakby miał 8 lat i rzuca obelgami w komentarzach, a z takimi nie chcę się zadawać. Był jeden dokładnie taki jak by mi odpowiadał, ale jakoś już go ponownie nie wystawiają. Cena była chyba nieco za wysoka, ale może byśmy się dogadali. Myślicie że w przyszłym roku powinny pojawić się jakieś nowe, dobrze wyposażone Ramy? Są w ogóle "sezony" na Rama w Polsce?

[drug]

Są w ogóle "sezony" na Rama w Polsce?

Sezon zależy od kursu $. Teraz był tani więc na koniec roku może się coś pokazać.

[Gość Anonymous]

Niezwykle mnie zastanawia po co kupować taki samochód z ogromnym silnikiem i bez napędu 4x4 -t akich jest cała masa...

W stanach ma to sens. Jest wiele takich miejsc gdzie prawie nie pada deszcz i na dodatek właściciel nie zjeżdża w ogóle z asfaltu. W naszym kraju 4x4 to prwie konieczność przy tym samochodzie.

Myślicie że w przyszłym roku powinny pojawić się jakieś nowe, dobrze wyposażone Ramy? Są w ogóle "sezony" na Rama w Polsce?

Moja rada to ściągaj z US. Przynajmniej wiesz co kupujesz.

[V-Told]

Niezwykle mnie zastanawia po co kupować taki samochód z ogromnym silnikiem i bez napędu 4x4 -t akich jest cała masa...

W stanach ma to sens. Jest wiele takich miejsc gdzie prawie nie pada deszcz i na dodatek właściciel nie zjeżdża w ogóle z asfaltu. W naszym kraju 4x4 to prwie konieczność przy tym samochodzie.

 

No więc właśnie, w Stanach rozumiem, ale po co ludzie to pchają do Polski - to mnie zastanawia.

 

Panowie, gdyby ktoś zamierzał się rozstać z Hemi od 2007 z automatycznym 4x4, to proszę pisać! Najlepiej wersja Laramie i czarny xD

 

Noo, i najlepiej w ogóle za darmo i z zerowym przebiegiem...

 

Na szczęście jakoś specjalnie mi się nie śpieszy, denerwuje mnie tylko, że nagle zacząłem tak dużo Ramów napotykać w Warszawie. Gdzie się nie ruszę tam Ram: tu-Ram, tam-Ram, ta-RAM-ta-RAM i tu-RAM, no. Mam nadzieję, że nie spotkam się z takim na pasie obok - bardzo nie lubię jak ktoś z innej terenówki patrzy na mnie z góry. Opony zimowe mam w standardowym rozmiarze, a i lift nie jakiś zabójczy. Gdyby jakiś Ram wpadł mi w ręce, to na bank będę liftował :-P

 

Dziś koło McDonald'sa na Wałbrzyskiej stał sobie taki czerwony olbrzym, model sprzed liftingu.

[Gość Anonymous]

No więc właśnie, w Stanach rozumiem, ale po co ludzie to pchają do Polski - to mnie zastanawia.

Albo są nieświadomi co kupili , albo celowo kupują licząc na to, że trafi się w Polsce nieświadomy klient , który nie będzie widział że w USA jest tak duża różnica w cenie pomiędzy 4x4 a 4x2 i sprzedadzą z zyskiem. Reasumując polskie cwaniactwo :pala:

 

Panowie, gdyby ktoś zamierzał się rozstać z Hemi od 2007 z automatycznym 4x4, to proszę pisać! Najlepiej wersja Laramie i czarny xD

Mozliwe, że Bodano za jakiś czas będzie się pozbywał swojego. Kypił w stanie idealnym prawie nowego czarnego Hemika po liftigu. Teraz ma oryginalny przebieg coś koło 80 tyś km. A tak z doświadczenia widzę, że chyba będziesz miał problem z kupieniem hemika z niekręconym licznikiem w naszym "kochanym" kraju :-/

 

Gdyby jakiś Ram wpadł mi w ręce, to na bank będę liftował

Takie podejście mi się podoba ;-) Będziesz się czymś wyróżniał , bo ja jakoś prawie nie widuję liftowanych RAMów.

[drug]

A tak z doświadczenia widzę, że chyba będziesz miał problem z kupieniem hemika z niekręconym licznikiem w naszym "kochanym" kraju

Prędzej znajdzie Hemika niż V10 w naszym "kochanym" kraju.

[AdAm]

No więc właśnie, w Stanach rozumiem, ale po co ludzie to pchają do Polski - to mnie zastanawia.

Albo są nieświadomi co kupili , albo celowo kupują licząc na to, że trafi się w Polsce nieświadomy klient , który nie będzie widział że w USA jest tak duża różnica w cenie pomiędzy 4x4 a 4x2 i sprzedadzą z zyskiem. Reasumując polskie cwaniactwo :pala:

 

Panowie, gdyby ktoś zamierzał się rozstać z Hemi od 2007 z automatycznym 4x4, to proszę pisać! Najlepiej wersja Laramie i czarny xD

Mozliwe, że Bodano za jakiś czas będzie się pozbywał swojego. Kypił w stanie idealnym prawie nowego czarnego Hemika po liftigu. Teraz ma oryginalny przebieg coś koło 80 tyś km. A tak z doświadczenia widzę, że chyba będziesz miał problem z kupieniem hemika z niekręconym licznikiem w naszym "kochanym" kraju :-/

 

Gdyby jakiś Ram wpadł mi w ręce, to na bank będę liftował

Takie podejście mi się podoba ;-) Będziesz się czymś wyróżniał , bo ja jakoś prawie nie widuję liftowanych RAMów.

Ładnie swojego eFa liftował MKmario. Dołożę nieskromnie swojego bydlaka do towarzystwa minimalnego liftu :oops:

[V-Told]

MKmario - na Pomorze daleko!! O ile podniosłeś swojego Fordzika? Ja bym pewnie myślał o 2-3", aby 35" wstawić. Najchętniej znalazłbym zimówki w takim rozmiarze, boję się o rozmiar felg, ale najwyżej doposażę się w 17" lub 16" na zimę. W lecie prześwit nie jest mi potrzebny. Podczas tegorocznej zimy miałem parę przygód ze śniegiem, raz poległem, ale sytuacja była w miarę bezpieczna, drugi raz walczyłem na Mazurach, gdzie cieżko by było o ewentualną pomoc (na szczęście blisko domu - bo to była droga do domu :-D). A więc na Mazurach musiałem przebijać się przez całkowicie zawianą śniegiem drogę - całe szczęście, że było to niedługo po tym, jak owy śnieg spadł, więc był jeszcze miękki i puszysty. Przez 500 m przebijałem się przez śnieg miejscami ponad maskę, chwilami zupełnie nic nie widziałem i musiałem się zatrzymywać, aby z drogi nie wylecieć, za każdym razem miałem wizję końca mojej podróży. Płaty śniegu sunęły po masce i zostawały mi na szybie, przyznam szczerze, że miałem niezłego stracha, bo drzewa, które były dookoła to drzewka, a więc wyciągaka na niewiele by się zdałao. Wtedy doceniłem obecność stalowych zderzaków i reflektorów na dachu. Myślę sobie, żeby w przyszłym roku dokupić jakieś dobre trapy, tam gdzie nie można wyciągarką, ostatnią deską ratunku są właśnie trapy. W każdym razie dzięki masie Patrola udało mi się przebić... a nawet wrócić :-)

 

Drugim razem niestety zostałem pokonany przez warszawskie tereny offroadowe... Zresztą nie tylko ja - a sam byłem na 33" A/T (muszę przyznać, że zimówki są jednak lepsze na zimę, a w kopnym śniegu nie odczuwam wielkiej różnicy [poza prześwitem]...).

 

 

Podczas jazdy trochę mnie zniosło, a jechałem szybko, no tak pędząc powiesiłem się na zawieszeniu. Tam jest zryte przez traktory, które też mają spore problemy. W zimie to zamarza, a mój ślad był dziewiczy, toteż nie do końca czułem tor, którym jadę. Gdybym jechał wolniej, to pewnie bym się jakoś później wyrwał, ale że jechałem szybko to jeszcze z 1,5-2 m zryłem ziemię mostami windując się do góry... i kaplica. Nie bardzo było jak podkopać, bo ziemia twarda jak skała. Wrażenia niezapomniane, w przyszłym tygodniu z G-klasą zamierzamy spróbować zdobyć ten szlak - to świetny skrót, jak się jedzie z Piaseczna do Warszawy.

 

Ponad 4 godziny tam staliśmy, a później wyciągnęła nas kopara :-D

 

EDIT: I jeszcze jedno: co wiecie o Bodano i jego Ramie? To chyba wersja SLT, zgadza się? Ostatecznie brak skóry jakoś bym przeżył, Patrol też ma "veloor" jak to ktoś wyżej napiał. Podejrzewam jednak, że nie ma 4x4 Auto i tego ich ESP.

[drug]

Podejrzewam jednak, że nie ma 4x4 Auto i tego ich ESP.

Ma 4x4, ale nie wiem skąd Bull wziął informacje, że Bodano sprzedaje, bo dla mnie to mało sprawdzona informacja, no chyba, że o czymś nie wiem.

[Gość Anonymous]

Ma 4x4, ale nie wiem skąd Bull wziął informacje, że Bodano sprzedaje, bo dla mnie to mało sprawdzona informacja, no chyba, że o czymś nie wiem.

No jak skąd? Przecież już od wakacji o tym mówi.

[drug]

Z tego co pamiętam to mówił, że jakby kupował Raptora to będzie sprzedawał Dodge'a, a Raptora na razie nie kupuje, więc Dodge'a nie sprzedaje. Najlepiej jakby Bodano sam się zajął ew. sprzedażą swojego auta, bo najbardziej prawdopodobne jest to, że V-Told o wszystko się wypyta o Bodanowym Ramie, po to, żeby na końcu się dowiedzieć, że nie jest na sprzedaż. Skoro nie zamieścił w ogłoszeniach, ani na forum to raczej na sprzedaż nie jest.

[Gość Anonymous]

Z tego co pamiętam to mówił, że jakby kupował Raptora to będzie sprzedawał Dodge'a

Tak dokładnie mówił

 

a Raptora na razie nie kupuje, więc Dodge'a nie sprzedaje

Z ostatniej mojej rozmowy z nim wynikało, że na pewno chce jechać do tej Kanady kupować coś nowego i wręcz naciskał na mnie o ten wyjazd.

 

Najlepiej jakby Bodano sam się zajął ew. sprzedażą swojego auta

no to napisałem przecież:

Mozliwe, że Bodano za jakiś czas będzie się pozbywał swojego. Kypił w stanie idealnym prawie nowego czarnego Hemika po liftigu.

Ja nie zajmuję się sprzedażą a jedynie wspomniałęm.

 

Skoro nie zamieścił w ogłoszeniach, ani na forum to raczej na sprzedaż nie jest.

i dla tego napisałem, że "możliwe", bo gadał o tym od wielu miesęcy i nie jedną rozmowę z nim odbyłem na ten temat.

 

Nie wiem w czym problem Piotrek ;-)

 

EOT

[drug]

Problemu nie ma Paweł, po prostu wskazuję fakty. :-P

[Gość Anonymous]

Problemu nie ma Paweł, po prostu wskazuję fakty. :-P

 

Sprawa się niedługo wyjaśni. Ale sam powiedz, chyba lepiej kupić od kogoś z forum, z wiadomego źródła niż na allegro od jakiegoś cawaniaczka handlarza.

 

Szczerze mówiąc jest przerażony skalą moto-oszóstw u nas w kraju :pala:

[GlongV8]

No jak na allegro.To lepiej w Kanadzie.Jak już masz wywalić kasę to zobacz jaki w Kanadzie masz wybór.

Dziś tylko w samolot wsiadasz i lecisz.

[V-Told]

Bodano chyba miał trochę przygód ze swoim Ramem, co? ;-)

 

Jeśli nie ogłasza się ze sprzedażą, to może rzeczywiście nie ma co rozmawiać o szczegółach. Fakt jest taki, że chyba mam do niego jakieś 3-4 km, a więc rozwiązanie zdecydowanie z tych wygodniejszych :-)

 

Wolałbym jednak kupić coś w wersji z 4x4 Auto i ESP (chyba tylko Laramie miały dostępne takie opcje, przynajmniej ESP), inaczej taki zakup traci trochę sens, bo zaletą pozostaje wtedy tylko silnik (i paka), a tak to resztę daje mi Patrol. Inna sprawa, że kręci mnie to, jak wielki jest Ram. Nowy LC 200 jest już nawet większy od Patrola, a tak być nie może! ... :-D

Myślę, że może być trochę kłopotu w ogóle ze znalezieniem tak wyposażonego samochodu. Druga sprawa to cena, Patrola za darmo nie oddam, ale też dążę do bilansu 1:1. Nie ma opcji, żebym zamienił Patrola na Rama bez dopłaty, ale nie chcę też bez potrzeby iść w jakieś bezsensowne koszty. Coś się ruszy dopiero jak pojawi się odpowiednia oferta. A może warto zaczekać 1-2 lata i wtedy w cenach poprzedniej geneneracji będzie nowy model - za rok/dwa lata w tym samym wieku co tamte teraz. Z drugiej strony ja potrzebuję coś, co może się zapaskudzić i nie będę płakał kiedy się podrapie... Pozostaje mi więc czekać. Największym problemem będzie znalezienie wysokiej zabudowy i zgranie tego wszystkiego w czasie (sprzedaż Patrola i odpowiednia oferta na Rama). Teraz już pewnie nic nie zrobię, bo na święta trzeba przewieźć na Mazury trzy psy. Pickupem bez zabudowy tego nie zrobię... kurcze. W Styczniu wszystkie samochody będą rok starsze :-)

[Gość Anonymous]

Bodano chyba miał trochę przygód ze swoim Ramem, co? ;-)

Zmielił mu się tylny most, ale Darecki wstawił mu nowy.

[V-Told]

Oglądałem dziś Rama z 2009 roku i to chyba jest to... Pełna opcja wyposażenia poza nawigacją (i kamerą cofania w związku z tym). To model z napędem na tył, więc w moim przypadku odpada, ale wiem już na czym stoję.

 

Czy ktoś ma jakiś namiar na zakład, który podjąłby się przeróbki gniazda elektrycznego przyczepy oraz przepięcia świateł (zrobienia normalnych kierunkowskazów)? Najlepiej w Warszawie lub okolicjach. Co do radia, to w sumie nie jest to problem. Chciałbym tylko wiedzieć, gdzie robiliście takie rzeczy, żebym później nie musiał sam tego robić, bo ktoś spartoli sprawę.

 

W związku z tym, że nowy model jest jeszcze bardzo nowy :-), chyba należałoby się wstrzymać jeszcze co najmniej z rok. Cena 129 tyś. to dosyć sporo (swoją drogą wydaje mi się, że tak wyposażony Ram byłby wart tej ceny). Dolar stoi teraz nie najgorzej, więc może pojawi się trochę ściągniętych używanych Ramów z '09.

 

Ogólnie był to mój pierwszy kontakt z nowym Ramem i jestem pod wrażeniem. Maskę miał ze 2 cm wyżej niż mój podniesiony Patrol... A to mi się najbardziej podoba. Kabina jest wielka - Crew Cab, paka wystarczająca (170cm), żeby psy wraz z bagażami się pomieściły. Niestety nie miałem okazji przejechać się, więc nie wiem jak to jeździ, ale wierzę, że po zmianie resorów piórowych na sprężyny śrubowe z tyłu będzie co najmniej tak dobrze jak w Patrolu. Silnik bardzo cichy, bo średnio mi leży, ale z drugiej strony od ryczenia mam motocykl :-D

 

Gdyby tylko ktoś mógł dać mi namiar na przerabiających gniazda i światła, to byłbym bardzo wdzięczny.

 

Pozdrawiam.

[WojtRybnik]

Co do świateł to ja jeżdzę na oryginalnych, amerykańskich (czerwonych kierunkach). Policja się póki co nie czepia.

Nowy ram jest już na rynku od 2009, więc leci mu już drugi rok życia, mimo wszystko w Polsce nie widziałem jeszcze nowego modelu. Pewnie jest problem z dostępnością części blacharskich etc. Trzeba będzie poczekać jeszcze rok, dwa zanim takowe poprzypływają z U.S.

Co do napędu, ja nie wyobrażam sobie nie mieć 4x4 w takim samochodzie. Niby na białej drodze da się jezdzić na 2wd, ale jest o niebo lepiej i co najważniejsze bezpieczniej z zapiętym 4x4.

Myślę, że na wersje 2wd decydują się klienci w suchych, południowych częsciach USA.

 

 

Reasumując, jeśli szukasz to tylko z 4x4.

 

Pzdr

[V-Told]

Masz rację, ja w dodatku naprawdę potrzebuję porządnego 4x4. Być może dałoby się tym (4x2) jeździć i u nas, ale to nie trafia w moje priorytety. Po 30 cm śniegu nie pojedziesz z napędem na tył, choćby nie wiem co. Jeśli jednak zakładasz, że to osobówka, to może i się da - niby ESP i kontrolę trakcji już ma. Właśnie też się zastanawiam jak z częściami, napiszę pewnie jeszcze do ASO czy mają takie części na miejscu (do modeli 2006-2008 są). Co do kierunków, to poza Policją dochodzi jeszcze to, że ludzie tego nie widzą i w razie jakiejś kolizji zawsze będzie twoja wina. Nie wiem też jak stacja diagnostyczna na to spojrzy, ale obawiam się, że mogą być problemy :->. Osobiście widzę Mustanga czy Rama, któremu miga czerwona lampka z tyłu, ale ja oglądam się na te samochody i spodziewam się tego, inni mogą początkowo nie zajarzyć co się dzieje i kłopoty gotowe. Polecałbym przerobić. Widziałem już ciekawe patenty z wmontowywaniem świateł cofania w zderzak - i taką taktykę sam bym przyjął. Potrzebuję tylko znaleźć wykonawcę :)

 

[Jonko]

Ja mam kierunki w miejscu gdzie oryginalnie jest światło wsteczne i mam tam pomarańczową żarówkę, na światłach pozycyjnych i drogowych z tyłu świeci mi się oryginalna żarówka od tradycyjnych świateł i świecą się na czerwono oryginalne kierunki. Światło wsteczne mam pod zderzakami, wygląda całkiem nieźle i jako halogeny sporo doświetlają przy cofaniu.

[Misiek69]

Witaj! Jeśli chodzi o gniazdo do przyczepy, to ja montowałem w Bosch Serwisie w Piasecznie. Robotę wykonali bez zarzutu, robiłem tam też instalkę pod światła dalekosiężne i jak do tej pory wszystko gra. Jeśli chodzi o koszta, to cóż... wolę zapłacić więcej i mieć spokój, niż potem jeszcze tysiąc razy wracać do tego. Za montaż gniazda, wraz z jakąś kostką wpiętą w skrzynkę bezpiecznikową (nie wiem co to było- ale chodziło o to, że ja zakładałem gniazdko 13-pinowe i bez tego przekaźnika głupiał komputer) zapłaciłem ok 400zyli.

Pozdrówka

[V-Told]

Wielkie dzięki Misiek! Piaseczno - dla mnie nie mogło być lepszej miejscówki :-)

 

Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa. Jak już robimy odpowiednie wejście pod elektrykę przyczepy, to wypadałoby mieć także sam hak. Wszystkie amerykańskie pickupy mają nieco dziwne te haki... Niby jest cały ten ich system - stelaż montowany do ramy, a dalej jest wejście na "badyl" z kulą na końcu. Widać to na zdjęciu, które wrzuciłem. Rozumiem zatem, że każdy Ram ma stelaż, tylko nie każdy ma badyl z kulą, zgadza się? Pytanie więc skąd wziąć kulę. Wysłałem zapytanie do ASO i dostałem odpowiedź, że powinienem skontaktować się w tej sprawie z firmą Thule. Tak też zrobiłem. Gość z Thule odpisał mi, że do Rama Trucka nie mają, ale mają za to haki do modelu Ram Van z końca ubiegłego tysiąclecia :-D

 

No i teraz nie wiem... Na pewno można to ściągnąć z US, ale gdzieś mi się obiło o uszy, że oni mają inny rozmiar kuli i kaputt. Przyznam szczerze, że nigdy się tym nie interesowałem i nie mam bladego pojęcia - i tu pytanie do was :-). Amerykańskie są inne czy nie? Jeśli są inne, to jak sobie radzicie z tutejszymi przyczepami?