Skocz do zawartości

Kassei

Klubowicz
  • Postów

    387
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kassei

  1. Bardzo niskie wymagania co do jakości diesla to ma ruski ZIŁ... Chciałem autentycznie pomóc, ale obecnie to ja już się pogubiłem... Chcesz takie auto żeby na "gnojówie" jeździło, a będziesz po nie leciał do USA i płacił transport, vat i cło jak za osobowe bo ma mieć 4-drzwiową kabinę... Wtf :shock: Gdzie tu logika w tej oszczędności :roll: Zastanawiam się tylko czy sobie jaja z nas robisz czy to po prostu jakieś gówniarskie mrzonki :-/ Ostatni post z mojej strony w tym temacie. Powodzenia.
  2. Najlepsze rozwiązanie! :git: Sam mam podobne plany, ale tak za 3-4 lata jeśli fundusze pozwolą i dolar wróci do jakiejś znośniej ceny :oops: Z felgami będzie problem bo 6x135 to rarytas. Jakiś czas temu krążyły na ogłoszeniach takie felgi jak potrzebujesz, tylko w chorych cenach. Ja szukam 17tek w takim rozstawie i jeszcze takich nie widziałem a sprawdzam też ogłoszenia w UK i DE.... :-/
  3. japacz, Idąc tym tropem to myślę, że gdzieś w europie jest do wyrwania podobna bryka, ale bazująca na Audi Quattro 1.6 / 1.9 TDI. Wtedy wszystkie warunki byłyby spełnione :->
  4. My się tu rozpisujemy a każdy z nas zapomniał o najważniejszym kryterium - spalanie 12-14l /100km w tych silnikach jest chyba tylko osiągalne na tempomatowej jeździe po autostradzie, jeśli w ogóle. Każdy "wyjazd w plener" to raczej 17-20l i więcej... Na oleju rzepakowym podejrzewam, że będzie jeszcze gorzej...
  5. Waldku w końcu przypomniałem sobie kto miał na taczce takie rury jakich potrzebujesz (wnioskując z Twojego opisu) :-> Cummins czarnobrodego: http://amerykany.com/viewtopic.php?t=3221&sid=74158a2eb17bafe5d5092da87ab122be
  6. Fordy chyba raczej odpadają z trywialnego powodu. Większość diesli pod maską to silniki Powerstroke, które przy ewentualnej awarii spowodowanej jeżdżeniem na gorszej jakości oleju będą bardzo kosztowne w naprawie i mało kto się tego podejmie. Raczej szukałbym RAMa starszej generacji - tak jak Sebastian napisał. Specyfikację będzie jednak tylko spełniała: III generacja Dodge RAM 2500 5.9 cummins w wersji MEGA CAB. Na początku produkcji (2002-2003) ten silnik występował w specyfikacji SO (standard output) gdzie był mało-wysilony. Nie są już to tak trwałe silniki jak w II, a szczególnie I generacji RAMa , bo różnią się konstrukcyjnie, ale i tak potrafią dużo wytrzymać. Ponadto w Polsce jest serwis cumminsa, więc wszystkie awarie nie będą problemem. Dodatkowo w wersji MEGA CAB masz ogromna kabinę (tylne fotele po złożeniu są wygodnym łóżkiem), no i w standardzie była długa paka 2m choć bywały i dłuższe. Minus taki, że te auta są "ogromne". Ewentualnie jakiś stary GM z duramaxem ale tu podobnie będzie jak z powestroke. Tak z ciekawości - czemu to musi być pickup? Jeśli myślisz o turystyce to są lepsze rozwiązania. Ja po Chile i Argentynie jeździłem czymś takim : bardzo wygodne autko (ford E250). Jeśli oczywiście to musi być amerykaniec ;-) W europie odpowiednikiem byłby VW T4 Multivan Syncro - sam mam takiego w podobnym celu 8-) Jedna mała uwaga z mojej strony. Przede wszystkim nie szukaj auta do wszystkiego bo to się zemści :-/ Na pickupa trzeba mieć albo kaprys albo sprecyzowaną koncepcję. Te auta są zarówno praktyczne jak i niepraktyczne...
  7. Ja bym brał znowu eFa :->
  8. Kassei

    Kupno przyczepy lekkiej

    zakup sobie swoje światła :) http://allegro.pl/swiatla-tylne-na-magnes-gniazdo-przyczepki-12v-i5821229602.html i po problemie Ale zajefajne rozwiązanie :shock: Oglądałem rynek wtórny i nie mam szczęścia na przyczepę której potrzebuję :-( Musi być paka długości co najmniej 300x150 i co najważniejsze powyżej kół, aby był możliwy załadunek/rozładunek boczny długich elementów. Jeżdżę często do jednej firmy w której mają taki wymóg i jeśli nie ma możliwości to widlak nawet nie podjeżdża :-/ Raz mi się udało namówić gostka do ściągnięcia ładunku na pasach i dostał taki opierdol od przełożonego, że się przestraszyłem, iż go przy mnie zwolnią... :roll:
  9. Kassei

    Kupno przyczepy lekkiej

    Dzięki Misiek. Myślałem właśnie o Brenderup lub Blyss. Niestety ten pierwszy nie ma modelu DMC 750kg w interesujących mnie rozmiarach. Wyślę zapytanie, ale z doświadczenia wiem, że cena "na wymiar" będzie sporo większa od standardowych modeli. Blyss też w miarę solidnie wygląda i ma modle który by mi przypasował: http://www.blyss.pl/produkty/przyczepy/przyczepy-lekkie/2-osiowe/bh753015t-alu Jednak żadnych opinii na necie o tej firmie nie znalazłem. Brenderup - co dziwne - ma za to sporo negatywnych. Trochę poszperałem w necie i masa ludzi poleca marki WIOLA i NIEWIADÓW. Nie mam pojęcia czy to jest marketing internetowy czy stan faktyczny... Miotam się też pomiędzy jedną osią a dwoma. W pierwszym przypadku można więcej przewieźć na legalu, w drugim więcej wjedzie "bonusowo" :-> Cztery koła to też niby bezpieczniej przy wystrzale, ale znowu koszt wyższy ;-) Co radzicie ? Natomiast jak z prowadzeniem? Dużo gorzej jeździ się z przyczepami 1-osiowymi ?
  10. Wiem, że sporo z Was jeździ z przyczepami lekkimi. Ja też często śmigam tyle, że z ciężką przyczepą. Lekką od czasu do czasu pożyczam od znajomego, ale wkurza mnie, że permanentnie nie działają w niej światła :-/ Już dwa razy je naprawiałem, a znajomy znowu je spierniczył. Podejrzewam, iż ma zwarcie w gnieździe samochodowym, ale on twierdzi, że jest ok... Postanowiłem w nowym roku przestać się irytować i po prostu kupić przyczepę DMC 750kg. Wymagania to długość co najmniej 3m oraz możliwość załadunku bocznego (koła poniżej paki). Z moich obserwacji 99% przyczep w ogłoszeniach to jakieś badziewie z papierowej blachy. Doradźcie mi jakiegoś dobrego producenta żeby mi przyczepa długo posłużyła.
  11. Aha. To w takim razie szkoda na auto czasu :-)
  12. Fajna ta eFka z Bielska, ale bardzo długo już wisi na otomoto, co może coś znaczyć, ale nie musi. Jest 4x4, długość paki 6ft czyli pełne 2 metry. Wyposażenie całkiem ok. Silnik 5.0 V8 na pewno lepszy na polskie warunki niż 3.5 ecoboost. Gdybym miał czas to mógłbym skoczyć ja obejrzeć... tylko że z czasem u mnie ostatnio MASAKRA. Ewentualnie mogę Ci dać namiar na kogoś kto zna się na tych autach i ją obejrzy (znacznie lepiej ode mnie), ale niestety w przeciwieństwie do mnie raczej nie za free :-/
  13. Mam chyba jeszcze te nakładki, dokładnie z wersji KR.
  14. Na razie koncepcja upadła :-/ Jak jednak wrócę do tematu wozu z USA to będę do Ciebie dzwonił Krzychu :lol: ps. daj fotki jak to cudo będziesz miał już u siebie :twisted:
  15. Druga generacja (2007+) Avalanche ma jeden duży problem, którym jest silnik 5.3 Vortec. Wcześniej była to iście pancerna jednostka, ale w końcu GM przekombinował przy niej i zaczęła się plaga przypadków spalania w czasie pracy dużych ilości oleju. Wystarczy poszperać w necie ile jest takich historii. Jeśli GM po 2007 (czy nawet 2005) roku to tylko i wyłącznie 6.0 V8.
  16. Kassei

    LINKOLN MARK LT

    Mechanicznie ZERO różnicy. Przy czym dostępny był jedynie z 5,4 Triton. Zewnętrznie to inny grill, inna klapa skrzyni + inne światła. Wewnętrznie to trochę szczegółów ze znaczkiem LINCOLN i nieco inna kolorystyka plastików i tapicerki. W Rybniku jeden jeździł/jeździ. Miałem okazje porównać z bliska i oprócz wymienionych szczegółów niczym się to auto od F150 nie różni. Akurat ten co widziałem miał praktycznie identyczne wnętrze jak mój King Ranch, oprócz kierownicy, napisu Lincoln na popielniczce i znaczka na podłokietniku. Skóry lepsze w King Ranch, bo LT ma podobne do wersji Lariat. Generalnie byłem zdziwiony bo przeważnie Lincolny dużo się różniły od Fordów. Dla przykładu suvy Expedition<->Navigator , Explorer<->Aviator to inne zawieszenia, mocniejsze silniki i mocno zmodyfikowane wnętrza.
  17. Moim zdaniem jest to duży plus. Co do instalacji to nie tyle liczy się typ i producent co idealne jej zestrojenie i porządna zabudowa. Moim zdaniem nic nie kombinuj tylko od razu po zakupie (jeśli dojdzie do skutku) jedź do Skrzyszowa - tam Ci zamontują to co trzeba (przy czym warto dopłacić jeśli zaproponują opcjonalnie coś lepszego) i jeszcze dostaniesz 5 lat gwarancji.
  18. No to powodzenia :D Obyś dobrze trafił. Jedyne co mogę doradzić to sprawdzić auto po VIN w Carfax i Autocheck. Nie napalać się. Jechać oglądać taczkę z kimś kto się na tych autach zna. Ja to w ogóle radziłbym dogadać się z właścicielem RAMa (przelać mu zaliczkę na paliwo aby nie był stratny), żeby przyjechał do Żor i dał auto do sprawdzenia tutaj na Twój koszt (jeśli cokolwiek skasują, bo to fajni ludzie) : http://mpgserwis.pl/Podstrony/galeriausa.html Uwierz mi - ciężko sprzedać w Polsce auto z silnikiem 5,7l, więc jako kupiec jesteś w znacznie lepszej pozycji. Koledze w sierpniu facet przyjechał Explorerem 700km ;) Powodzenia - trzymam kciuki ! :)
  19. To jedynie auto z jednym rządem siedzeń i stałą przegrodą oddzielającą przestrzeń bagażową od pasażerskiej spełnia te wymogi. Długość przestrzeni ładunkowej do długości rozstawu osi nie ma żadnego znaczenia. Temat dogłębnie przerabiałem zarówno z US jak i okręgową stacją kontroli pojazdów. Prawo polskie jest kuriozalne, bo seicento van jest traktowane jako auto bezsprzecznie firmowe i nie trzeba prowadzić ewidencji, a pickup z podwójną kabiną i 2,5 metrową paką już nie. Podobnie wygląda sprawa z zabudową typu doka na dostawczakach. Jeśli auto faktycznie jeździe w firmie to prowadzenie książki jest tylko formalnością. W tym przypadku można zgłosić do VAT-26 KAŻDY TYP auta. Może to być nawet Ferrari F40 i jeśli jest używane tylko do celów służbowych wszystko można od niego odliczać w 100% (zakup, paliwo, części etc.)
  20. Butla na pace. Podane spalanie to można między bajki włożyć. Osobiście tej generacji bym nie kupił po tej aferze: http://www.autocentrum.pl/newsy/z-kraju-i-ze-swiata/rekordowa-kara-dla-fca-i-nakaz-odkupienia-200-000-aut/ http://news.pickuptrucks.com/2015/07/youve-got-a-recalled-ram-now-what.html
  21. Psuje się wszystko co ma części ruchome. Amerykańskie silniki są faktycznie mega wytrzymałe (choć jest kilka wyjątków). Niestety w Polsce nie zajeżdża ich przebieg, katowanie czy czas, ale nieogarnięcie użytkowników i mechaników. Potem są takie kwiatki jak JGC WK gdzie do Hemi przez pięć lat był lany 15w40 Lotosa i wymieniany co 20kkm... Szkoda słów :-(
  22. Dokładnie. Ostatnio przerabiałem temat bo poszukiwałem drugiego auta do firmy i oglądałem kilka pięknych 2WD (Ranger USA i F150). Utwierdziłem się w moich poprzednich przemyśleniach i doświadczeniach. To się niestety nie nadaje do normalnej jazdy. Przód jest w tego typu autach za ciężki w stosunku do tyłu. Tymi autami się np fajnie jeździ w Nevadzie, gdzie jest płasko i sucho. W naszym kraju pickup 2WD miałby sens tylko w przypadku gdyby napędzana była przednia oś. Brak 4x4 w taczce to jest zaje...ista wada i gdybanie, że da się ją zredukować to jest marzenie ściętej głowy. Ktoś kupuje a potem na forach pojawiają się pytania czy można dołożyć przedni most i ile to kosztuje. Następnie lądują takie auta na ogłoszeniach w "fajnych" cenach gdzie kupują je kolejni naiwniacy i koło się zamyka :P Co do dupowozu to można tak pickupa traktować, ale jest tyle samo zalet jak i wad. Ja miałem dokładnie taki plan a w końcu skończyło się na dokupieniu drugiego auta (JGC WJ) i pickup 95% jeździ mi w firmie , a jako dupowóz bardzo sporadycznie. Jak już szukasz auta do przewozu czegokolwiek to szukaj najdłuższej paki (8ft) i koniecznie 4x4. Bezdyskusyjnie silnik V8 (4,6 lub 5,4) i nie chodzi tutaj o szpan ale zapas mocy i momentu. Niedawno było takie auto do sprzedania w Starogardzie Gdańskim tylko, że półtora kabiny (co ma też swoją zaletę). Niestety nie mam namiaru na sprzedawcę a ogłoszenie jest nieaktywne. Sam nad nim myślałem ale musiałbym, przejechać cały kraj żeby go oglądnąć. Chrisuk miał też do sprzedania fajną GMC SIERRA, ale już poszła z tego co wiem. Jeśli mogę doradzić to nie spiesz się z zakupem. Takiego auta szuka się długo. Był czas kiedy ludzie pozbywali się tych aut i podaż była duża. Obecnie gaz tani więc amerykańce wróciły do łask. Ostatnio było kilka dużych wtop powodowanych szybkim zakupem. Sam wiem o jednej gdzie w auto za 30k poszło już kolejne 30k i nadal nie jest dobrze :-/ Jesteś ze Śląska więc mogę Ci dać namiar na dobry serwis amerykańców w którym Ci sprawdzą każde auto, którym będziesz zainteresowany. Wiadomo, że nigdy na 100% nie można być pewnym, ale przynajmniej nie wpadnie się na mine :)
  23. A w trasie przy 100km/h ile pali tocząc się na overdrive ?
  24. mam przejsciowke z usa na pl na allegro chyba 20 zl :lol: To zrób sobie przysługę i od razy wypiernicz tą przejsciówkę ;) Nie ma opcji aby to działało bo oryginalna instalacja ma migacze zespolone ze stopem ;) Kurcze to już tak ludzi naciągają na allegro :roll: Japacz fajnie na forum opisał temat haków. Ciebie w tym momencie obchodzi punkt 4 (zrozumiesz czemu ta przejściówka jest gówno warta) : http://www.pickupklub.pl/viewtopic.php?t=1229
  25. 4x2 będzie zawsze mniej palił ponieważ jest sporo lżejszy. Mój Ford kiedy jeszcze był w oryginale to palił 15lpg w trasie i 22-23lpg w mieście. Rekordowo zszedłem do jakiś 13,3lpg jadąc 70-90km/h (długo historia czemu) na pusto autostradą z Wrocławia do Żor. Oryginalna waga F150 5,4 Supercrew to jakieś 2,5 tony. Natomiast moje auto po tryśnięciu i opancerzeniu od dołu osłonami waży 2,8 tony. Dodatkowo większe gumy (33cale). Automatycznie spalanie wzrosło. Aktualnie w spalanie w trasie to jakieś 18-19 lpg a po mieście około 25-26lpg. Mam też wymienioną instalację w zeszłym roku i mam wrażenie, że jednak poprzednio mieszanka była zbyt uboga bo niby mniej eFka paliła ale jednak co chwile "check engine" mi się zapalał. Te 13,3lpg w V8 cieszyło, ale jednak od początku było mało realne. Trzeba powiedzieć otwarcie, że nawet 25lpg w V8 to bardzo dobry wynik przy normalnej jeździe i nie ma się co napalać na mniej, a każde odstępstwo "w dół" od tej normy traktować jako miły bonus ;) Najwięcej mi moja taczka spaliła 36lpg ale to z full ładunkiem i ciężką przyczepą też załadowaną z wieloma podjazdami po drodze, więc dużo mniej niż te 40l Pb które pokazuje Kaktusowi. Coś może być nie tak w tym przypadku, ale i tak trzeba auto zlitrażować "starym" sposobem ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.