Skocz do zawartości

wiewioor.fm

Klubowicz
  • Postów

    249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wiewioor.fm

  1. Najbardziej bezsensowny silnik w tym samochodzie. Spotkałem się z tym w Jeepach Cherokee i Wrangler - nie jedzie, trzeba strasznie piłować, żeby cokolwiek z tego wycisnąć, pali niewiele mniej niż 4.0 - z niego z resztą został "ucięty". Kolejna sprawa to ten brak dokumentów - jaki problem załatwić wtórnik dowodu, jak zaginął... ale jak się nie chce tego zrobić może na samochodzie jest zastaw bankowy, co z automatu było by w dowodzie wpisane. Odpuść tego trupa, stał jako reklama, więcej pieniędzy niż za niego zapłacisz, wydasz na doprowadzenie do ładu.

  2. Nie wiem jak w tym modelu ale gen 3 jak mój ma popier^*&$^( silnik wycieraczek, w którym zabudowany jest układ sterujący. Wilgoć dostaje się do środka i robi robotę. Miałem dokładnie taki problem jak ty i znalezienie odpowiedzi na to zajęło mi prawie 2 lata - na jakimś amerykańskim forum w końcu ktoś to opisał. U mnie przeżarło na tej płytce jedną z nóżek kondensatora który jest odpowiedzialny za czas przerwy. Udało się to jeszcze uratować, od razu poprawiłem wszystkie luty bo wyglądały jak szara plastelina. Problemem jest dodatkowo fakt, że żadna z części na płytce nie ma oznaczeń - tzn. jak się coś przepali to kup nowy silnik bo nie naprawisz.

    Stopień skomplikowania roboty 3/5 (u mnie potrzebny był dremel do rozpiłowania nitów trzymających płytkę, potem trzeba to nawiercić i przykręcić miniaturowymi śrubkami)

  3. Full Size w naszym klimacie z napędem na sam tył to pomyłka, tak jak Kuba napisał pokona cię trawnik. Wiele razy miałem przypadki że pustym RAMem nie mogłem po mokrej trawie ruszyć pod bardzo delikatne wzniesienie. Bez 4x4 nie ma szans. 

    Co do silnika... Albo V8 albo jeśli cię stać na duże koszty paliwa to diesel. Każda benzyna, która ma mniej niż 8 garów w takiej dużej krowie to pomyłka.Tak, wiem... ECOboosty Forda mają dużo mocy i Nm, ale jazda V8 na niskich obrotach a piłowanie "kosiarki" to różnica w żywotności silnika.

  4. Awaria 1. pierwsze do sprawdzenia wtyczki kompa po prawej na grodzi - komp jest w głupim miejscu i lubi tam wilgoć siedzieć

    drugie to Power Distribution Center - magistrala zasilająca pod skrzynką bezpieczników - też wilgoć robi tam zamęt.

    Awaria 2. Mogą być te same przyczyny co w Awarii 1. Może być czujnik położenia wałka - nie kupuj zamienników, 3 szt różnych firm które kupiłem były wadliwe.

  5. Moduły ESP i inne sabilizacje toru jazdy są w nowych samochodach modułami nadrzędnymi - ważniejszymi niż sterownik silnika. Błąd silnika może być powodowany ograniczeniem jego mocy (lub przełączeniem w bezpieczny tryb awaryjny) z modułu ESP wykrywającego jakąś awarię, a zarazem pozostawienie samochodu w bezpiecznej konfiguracji podstawowej.

    DO sprawdzenia:

    1. czujniki ABS - któryś może dawać fałszywy sygnał, np. pomijanie niektórych impulsów. Sprawdzenie z komputerem diagnostycznym i odczytem "w locie" z czujników na prostym odcinku drogi przy niedużej prędkości 30-40km/h - niedawno takie coś wynalazłem w BMW X5, w ASO nie mogli znaleźć powodu braku napędu na 4.

    2. czujnik kąta skrętu

    3. czujnik przeciążeń - prawdopodobnie ten sam który odpowiada za działanie AIRBAG - może  być luźny, źle umocowany - najmniej podejrzany w tym przypadku.

  6. Przepraszam za to jakich słów za chwilę użyje, jak komuś nie pasuje to niech admin to zmieni...

     

    CZY LUDZI DO RESZTY POPIERDOLIŁO Z CENAMI..??

    Jestem w trakcie remontu starego samochodu. W styczniu błotnik kosztował ok 80zł, miesiąc temu było 155, dzisiaj zapłaciłem 260zł bo za tydzień będzie drożej. To nie jest nowo produkowana część, nie jest nawet nowo sprowadzana. Leży u gościa od 5ciu lat i drożeje bo CO?

    TO tylko jeden z wielu przykładów hien, bo widzę że wszystko na allegro z dnia na dzień drożeje. Coraz częściej po zakupie sprzedawcy odwołują ofertę, bo niby nie mają czegoś, itp, następnego dnia jest u niego nowa oferta 20%drożej. No rzesz kur&^*% MAĆ. Opanujcie się ludzie.

  7. Niedawno przeglądając OLX trafiłem na kilka "nakładek" kempingowych na fullsize'y, ale ceny zaczynały się od prawie 60k za używane sprzęty, więc jak dla mnie jest to kosmiczna wartość za coś takiego. za te same pieniądze można kupić przyczepę o nieporównywalnym komforcie i obszerności. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.