wiewioor.fm

sam sobie odpowiedziałeś we wcześniejszym swoim temacie - jeśli cokolwiek w silniku niedomaga to MDS nie powinien się załączyć

Najlepiej to znajdź serwisówke do swojego modelu - dowiesz się ile dokładnie, którego płynu trzeba - mosty występowały różne, w każdym jest inna ilość, oleje od 75W90 po 75w140 z dodatkiem LSD, w reduktor pewnie jak zwykle ATF II coś pod 1,5litra, skrzynię pewnie masz 5-45RFE, to ATF 4+ 8-9litrów i 2 filtry.

24 minuty temu, Darq napisał(a):

Wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego, była całkiem wypalona z jednej strony, aż się rozwarstwiła. 

Temat cykania zamknięty 🙂

Jak już to kolektora wydechowego...

DO DRUGIEJ CZĘŚCI POSTA

W RAMie masz skrzynię automatyczną hydrauliczną, czyli obroty silnika przekazywane są do skrzyni przez sprzęgło hydrokinetyczne zwane konwerterem - z grubsza jego praca wygląda jak jazda na ślizgającym się sprzęgle (wygląda jak połączone dwie turbiny - jedna wprawia płyn wewnątrz w ruch, ten następnie "ciągnie" za sobą drugą turbinę - to jest ten uślizg, jest tu jeszcze wbudowane sprzęgło LOCK-UP, które może wszystko spiąć na sztywno, ale tylko przy niewielkim obciążeniu)

W Tiguanie masz skrzynię DSG - ta skrzynia bardziej przypomina manual, tyle że biegi parzyste i nieparzyste są na oddzielnych wałkach na które obroty przekazuje zespół podwójnego sprzęgła - można powiedzieć, że normalnego sprzęgła - dlatego przyśpieszanie wygląda jak w manualu.

jeśli jest to zderzak fabryczny a nie offroadowa wydumka to w czym problem? jest homologowany do tego pojazdu

jedź na inną stację bo to diagnosta z przerostem EGO

Pewnie masz felgi stalowe z nakładkami chromowanymi i dlatego nie ma miejsca na szpilkę. W alufelgach z reguły są "kieszenie" na wystające szpilki. Dystans 55mm przy tak dużych kołach to ogromna siła jaką musi przenieść piasta/półoś, nie mówiąc o tym jak łożysko dostanie w "dupę". Tańszą opcją może być zmiana felg, nawet z typowym ET, które mają miejsce na szpilki + rozsądne dystanse.

witamy

Pesymistyczna - nie pomoże czyszczenie, tylko trzeba będzie coś wymienić lub naprawić i może zacząć się szukanie po omacku i wymiana co popadnie łącznie z całkowitym remontem skrzyni... bo niestety prawdziwych fachowców od automatów to u nas jak na lekarstwo.

Prawdopodobnie masz skrzynię 42RE - ta sama co w Jeepie ZJ 4.0 R6. TO skrzynia sterowana mechanicznie z elektrycznie zapinanym OD i lockup'em. Bez żadnego sterowania z komputera ECU czy TCU (zależy od pojazdu i konfiguracji) ta skrzynia zawsze pojedzie (w trybie awaryjnym tylko 3ci bieg), więc odłączanie akumulatora nic nie daje, po prostu czas... na mechanicznie odblokowanie czegoś na płycie sterującej. Kiedyś miałem podobny przypadek w 44RE (ZJ 5.2 - ta sama rodzina skrzyń), rozebrałem płytę sterującą "w drobny mak", wszystko wyczyściłem, nowy filtr i ATF - wszystko ustało.

To jest wersja optymistyczna. 

Po pierwsze: żywotność takiego mostu to wróżenie ze szklanej kuli - może być zajechane jakieś łożysko i się rozsypać, może być trochę zużyte zazębienie i jeździć 100kkm.

Po drugie: serio rozważasz ten silnik? będziesz pluł sobie w brodę... to nie jedzie. (No i pewnie to napęd RWD i manual w krótkiej budzie)

Po trzecie: koszt remontu mostu zależny od tego co wyje, jeśli łożyska - względnie tanio (jeśli znajdziesz ogarniętego mechanika który potrafi ustawić zazębienie), jeśli zazębienie przełożenia - będzie drogo (przy okazji łożyska), jeśli masz wytarte półosie (są wewnętrzną bieżnią łożyska koła) to zaje&(@%ie drogo i nie słuchaj porad o regeneracji półosi, chyba że chcesz się lub kogoś zabić przez urwane koło.

Witamy Ciebie

"wajchą" zapinany - tak napisał

Kontrolka swoją drogą, jak zachowywał się napęd, czy był zapięty fizycznie czy wogóle napędu nie było. Może być tylko czujnik/wtyczka/wiązka uszkodzony. W tym reduktorze 4HI zapinasz w dół, próba jazdy po suchym na zapiętym napędzie to tragedia więc czuć czy działa. To jest reduktor typu "on fly" czyli zapinać napęd powinno się w trakcie jazdy - na postoju czasem nawet jest to niemożliwe (koła mają mieć w miarę równą prędkość z przodu i z tyłu bo nie ma dyfra międzyosiowego)

W RAMie 3 gen żeby dostać się do klap trzeba zdjąć deskę i opróżnić klimę, oraz rozpiąć jej przewody. Do napędów klap można dostać się demontując schowek i centralną część "deski". Ściągnięcie deski to 30-60 minut.

Jak jest w 4 gen niestety nie wiem, ale youtube pewnie coś podpowie

Poszukujesz... a szukałeś?

https://allegro.pl/oferta/dodge-ram-2019-blotnik-tyl-l-13128928159

https://allegro.pl/oferta/blotnik-tyl-lewy-paka-bez-listwy-dodge-ram-2019-13075532132

Używanie polskich znaków nie boli, a ułatwia zrozumienie tekstu.

C-Kipa wyjąłeś w dyfrze?

pomierz ciśnienia na garach, może być coś z zaworami

witamy

Pomiar ciśnienia na garach, hemiki miewały problem z gniazdami zaworowymi przez LPG - tanio nie będzie

Dopiero co kupiłeś samochód - nie bez powodu ktoś się go pozbył

Cześć. Chełm wita

?..czujnik pod pedałem hamulca..?

Oznaczenia mówią o bazie wyposażenia. A co dołożył zamawiający to inna sprawa. Ja mam właśnie SLT, ogólnie bieda. Klima manualna, centralny zamek 4x el. szyby, skrzynia automat, 4x4, tapicerka welur, przyciemniane tylne szyby i dobry sprzęt grający.

W ogłoszeniach widywałem SLT z tego rocznika z klimatronikiem i skórą, ale manual i RWD.

Tak że zagłębianie się w oznaczenia biedawersji nie ma sensu. Każdy będzie inny.

to poziom wyposażenia/wersji

ST, SLT, SLT+, SPORT, DAYTONA, LARAMIE , LONGHORN, SRT10 i wiele innych.

Numer homologacji na lampach umieszczany jest w sposób trwały, a nie na naklejkach. Numeru z tej lampy Dr. GOOGLE nie odnajduje. Pewnie chińska "wydumka" z naklejką "legalizującą" dla spokoju głowy kupującego. Poszukaj na aliexpress to za pół ceny znajdziesz to samo

Na 99% nie. Katalog Polcaru nie pokazuje nawet wersji EU, w sklepach z "amerykańskimi" gratami też nie ma śladu po takim fancie. Jak koniecznie chcesz asymetryczne lampy to na aliexpress pewnie będą, ale bez żadnej homologacji.

to nagle i nieoczekiwanie witamy :)