[Dodge RAM 1500] 2006 rok 5,7 HEMI, nierówna praca silnika

[Darq]

Cześć, szukam rozwiązania mojego problemu. 

Silnika odpala za 2-3 razem, czy zimy czy ciepły.

Świece nowe.

Silnik się trzęsie na wolnych obrotach i każdych innych. Nie wiem czy ma pełną moc ale w porównaniu do moich słabszych aut jedzie ładnie. Nie szarpie. Zachowuje się, jakby gubił zapłony lecz nie ma żadnego błędu. Przy odpinaniu poszczególnych cewek objaw jest podobny lecz wzmożony. Na każdej cewce jest tak samo.

Skradziono katalizatory, są wspawane puchy - błąd lambdy - uboga mieszanka.

Problem drugi to pewnie termostat, bo wskazówka od temperatury jest w 1/4 i po trasie nie doszło do połowy + wysokie spalanie.

Auto ma gaz ale na gazie i benzynie jest tak samo. 

 Ktoś pomoże?

[wiewioor.fm]

Pomiar ciśnienia na garach, hemiki miewały problem z gniazdami zaworowymi przez LPG - tanio nie będzie

 

Dopiero co kupiłeś samochód - nie bez powodu ktoś się go pozbył

[Darq]

Zmieniłem termostat, problem z temperaturą zażegnany.

Ciśnienie sprawdzę jak auto wróci z naprawy klimatyzacji. 

Po wymianie świec spalanie zmniejszyło się o 5,5l/100km.

Jeszcze się zastanawiam nad pompą paliwa, bo nie odpala za pierwszym razem, chociaż dziś nie było problemu. 

Co do zaworów, poprzedni właściciel podobno autem prawie nie jeździł, a ja po zakupie nie widziałem aż takiego problemu z falowaniem. Teraz jak więcej jeżdżę to wydaje mi się, że z dnia na dzień jest gorzej, czy zawory mogą dawać takie objawy?

Kolejna rzecz to wymiana uszczelek kolektora wydechowego, czy to skomplikowana zabawa czy w domowym garażu dam radę?

[Darq]

Problem z falowaniem rozwiązany!

Były padnięte dwie cewki, nie odpalały za każdym razem. Problem z dni na dzień był coraz gorszy, bo temperatura w cylindrze przez te cewki była za duża i pogięło nóżki świec, więc i one przestały odpalać. Po rozwiązaniu problemu, silnik pracuje równo. Pozostał problem dźwięku przy dawaniu gazu.

Znalazłem dziurę w wydechu, która naprawiłem, lecz dźwięk dalej pozostał, czy takie cykanie przy przyspieszaniu może powodować panewka? Jak dodaje gazu lekko albo całkiem go puszczam to tego dźwięku w ogóle nie słychać.

[robrob]

Darq a wymieniłeś uszczelki na kolektorze wydechowym, bo to one mogą powodować cykanie, gdzieś na forum był temat cykania.

[Darq]

Wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego, była całkiem wypalona z jednej strony, aż się rozwarstwiła. 

Temat cykania zamknięty 🙂

Dla potomnych, uszczelkę można wymienić bez kanału i wyciągania silnika, wystarczy kolektor odkręcić od góry i od dołu, ja się zmieściłem pod spód bez podnośnika.

Teraz mam inną zagwostkę.

Mam Tiguan w automacie i tam, tak jak w manualu gdy zapięty jest jakiś bieg to mam wrażenie, że skrzynia jest sztywno spięta z silnikiem, pracując gazem widać jak obroty przekładają się na prędkość jazdy. 

W ramiku jest inaczej. Podczas jazdy, po puszczeniu gazu obroty spadają do minimalnych jak y skrzynia rozpinała się od silnika. Przy ruszaniu czy dodawaniu gazu podczas jazdy wzrost obrotów jest wyższy niż wzrost prędkości, to znaczy, mam wrażenie jakby ślizgało się sprzęgło w manualu. Jak dam buta w podłogę to jest normalnie ale przy powolnym dodawaniu gazu obroty rosną dość szybko a auto rozpędza się powoli, po puszczeniu gazu zamiast obroty utrzymywać się na odpowiednich do prędkości spadają do około 1000 i jak dodam gazu to dopiero wracają do odpowiednich ale przekraczają te, które powinny być dla danej prędkości i auto rozpędza się dopiero powoli do zadanych obrotów. 

Nie wiem czy dobrze wyjaśniłem. 

Czy ta skrzynia tak ma czy tam jest coś do robienia?

[wiewioor.fm]

24 minuty temu, Darq napisał(a):

Wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego, była całkiem wypalona z jednej strony, aż się rozwarstwiła. 

Temat cykania zamknięty 🙂

Jak już to kolektora wydechowego...

 

DO DRUGIEJ CZĘŚCI POSTA

W RAMie masz skrzynię automatyczną hydrauliczną, czyli obroty silnika przekazywane są do skrzyni przez sprzęgło hydrokinetyczne zwane konwerterem - z grubsza jego praca wygląda jak jazda na ślizgającym się sprzęgle (wygląda jak połączone dwie turbiny - jedna wprawia płyn wewnątrz w ruch, ten następnie "ciągnie" za sobą drugą turbinę - to jest ten uślizg, jest tu jeszcze wbudowane sprzęgło LOCK-UP, które może wszystko spiąć na sztywno, ale tylko przy niewielkim obciążeniu)

W Tiguanie masz skrzynię DSG - ta skrzynia bardziej przypomina manual, tyle że biegi parzyste i nieparzyste są na oddzielnych wałkach na które obroty przekazuje zespół podwójnego sprzęgła - można powiedzieć, że normalnego sprzęgła - dlatego przyśpieszanie wygląda jak w manualu.

 

[Darq]

No fakt, oczywiście, że wydechowego! Mój błąd!

 

Czyli rozumiem, że wszystko jest że skrzynią ok. Nie szarpie przy zmianie biegów, ładnie jedzie, tylko ten uślizg mnie zastanawiał.

 

Patrząc po stanie auta i tego jak było o niego dbanie to pewnie olej w skrzyni nie był wymieniany od nowości...

W reduktorze i moście tak samo.

 

Jakie tam oleje i filtry idą, no i ile którego?

[wiewioor.fm]

Najlepiej to znajdź serwisówke do swojego modelu - dowiesz się ile dokładnie, którego płynu trzeba - mosty występowały różne, w każdym jest inna ilość, oleje od 75W90 po 75w140 z dodatkiem LSD, w reduktor pewnie jak zwykle ATF II coś pod 1,5litra, skrzynię pewnie masz 5-45RFE, to ATF 4+ 8-9litrów i 2 filtry.