Wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego, była całkiem wypalona z jednej strony, aż się rozwarstwiła.
Temat cykania zamknięty 🙂
Dla potomnych, uszczelkę można wymienić bez kanału i wyciągania silnika, wystarczy kolektor odkręcić od góry i od dołu, ja się zmieściłem pod spód bez podnośnika.
Teraz mam inną zagwostkę.
Mam Tiguan w automacie i tam, tak jak w manualu gdy zapięty jest jakiś bieg to mam wrażenie, że skrzynia jest sztywno spięta z silnikiem, pracując gazem widać jak obroty przekładają się na prędkość jazdy.
W ramiku jest inaczej. Podczas jazdy, po puszczeniu gazu obroty spadają do minimalnych jak y skrzynia rozpinała się od silnika. Przy ruszaniu czy dodawaniu gazu podczas jazdy wzrost obrotów jest wyższy niż wzrost prędkości, to znaczy, mam wrażenie jakby ślizgało się sprzęgło w manualu. Jak dam buta w podłogę to jest normalnie ale przy powolnym dodawaniu gazu obroty rosną dość szybko a auto rozpędza się powoli, po puszczeniu gazu zamiast obroty utrzymywać się na odpowiednich do prędkości spadają do około 1000 i jak dodam gazu to dopiero wracają do odpowiednich ale przekraczają te, które powinny być dla danej prędkości i auto rozpędza się dopiero powoli do zadanych obrotów.
Nie wiem czy dobrze wyjaśniłem.
Czy ta skrzynia tak ma czy tam jest coś do robienia?