Skocz do zawartości

Bruum

Klubowicz
  • Postów

    387
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bruum

  1. Ale to ma polski dowód rejestracyjny, chyba. A tu nie takie cuda bywają powypisywane. Wójcie-zwróć z łaski swojej uwagę na to jaki ma układ paliwowy-vp44 czy CR, ok? Ze zdjęć-właściwie cały do malowania oprócz paru elementów.
  2. Dzięki za sprawdzenie MKmario! Też musiałeś za dostęp zapłacić, więc może jakiś wyraz wdzięczności? Szczegóły na pw. A jak to będzie po naszemu tak w paru słowach? Że 4 lata temu miał 205tys mil to załapałem, ale czy dobrze wyczytałem, że jakiegoś wypadku nie zanotowano? Tam jakiś problem ale o co chodzi? Wdzięczny będę WójcieRybnik za oględziny naoczne, 500km wycieczki żeby się przekonać, że nie warto jakoś mnie nie pociąga. Sciemniają deko w ogłoszeniu, rok go odmłodzili, 246000 to ma pewnie na liczniku mil a nie km, zresztą jakby to było w km to by jeszcze śmieszniej było. Na pewno się liczyli z tym, że ludzie będą pytali o vin, bo mieli przygotowany.
  3. Witam! Wprawdzie nie 2generacja ale jest na miejscu. http://otomoto.pl/dodge-ram-C18337634.html Coś ta cena zbyt optymistyczna. Stoi w komisie, ponoć ktoś zostawił w rozliczeniu. Podali taki vin: 3D7KU28C23G857952 Komis jest w Żorach, ma ktoś z Kolegów blisko i mógłby rzucić okiem? Co powiecie? To 3 generacja, bardzo gorsze od 2-giej? Widać lewarek od reduktora zwykły więc się siłownik elektryczny nie zatnie. Jaki układ paliwowy to ma? Pompa czy CR?
  4. Witam! Ta długa paka mnie odstrasza. Kombinuję bo trafić coś dla siebie ciężko. Celuję w CTD. Czytając topiki o rejestracji na b trafiłem na zdanie, że kawałek "przeróbki" może sprawę ułatwić. Przeróbka z bliźniaków na pojedyncze i zwężenie auta o 10% mogłoby być przekonujące. No ale długa paka i większe przełożenie to do normalnego użytku nie za bardzo by mi pasowały.
  5. Witam! Mam pytanie jw. Czym różnią się te dwie odmiany? Czy po odpięciu dodatkowych boczków i odkręceniu bliźniaków 3500 staje się 2500?
  6. Ale powiedzą Ci, że obowiązek podatkowy zapłaty akcyzy powstał w chwili wprowadzenia na polski obszar celny czy jak tam zwą, tylko z opóźnieniem organa kontroli go znalazły i dopadły. Różne mogą być interpretacje, czy ścigać sprowadzającego czy obecnego właściciela. Sprowadzający może być "na utrzymaniu żony, aktualnie bezrobotnej", a obecny właściciel ma ruchomy majątek w postaci RAM-a, który łatwo można zająć. Kogo będą próbowali obrabować w takim przypadku zważywszy, że mają premie od "urobku" oraz niechęć do przemęczania się?
  7. Wynika z tego, że jeśli kupiłeś RAMika w kraju, w dobrej wierze, kilka lat po sprowadzeniu, to może Cię to dobić-przyjdzie sobie pisemko, które stwierdza iż musisz zapłacić akcyzę większą niż wartość auta, bo liczoną od wartości w chwili sprowadzenia o odsetkach nie wspominając? Sam się sobie i reszcie krajanów dziwię, że jeszcze kos na sztorc nie postawiliśmy za to wszystko. Bo załatwić tyle tematów po dobroci to już się chyba nie da. Za dużo darmozjadów jest do wykarmienia.
  8. Bruum

    Zmielony dyfer

    A koszyk jest cały? Na trzecim od dołu zdjęciu coś jakby z zębem na satelicie, ale to może być złudzenie.
  9. Bruum

    Stacks do Cumminsa

    To żadna wiedza tajemna. W moich okolicach dosłownie po wsiach takie rzeczy robią. Z powodów zawodowych mam kontakt z firmami z branży metalowej, dużymi i małymi. Jeśli powiesz, że zależy Ci na jakości to zrobią tak, że nie rozpoznasz gdzie był spaw. Wszystko błyszczy jak lustro. Chcesz bajery-daj rysunek-laser wytnie Ci babkę z dowolnym rozmiarem stanika.
  10. Ale w stałych i takich samych warunkach obciążenia, np.jazda ze stałą prędkością, czy silnik seryjny czy tuningowany oddaje taką samą moc. W normalnym użytkowaniu chyba w zakres "podkręcony" zwykle się nie wchodzi, no chyba że jest inaczej.
  11. Za pośrednictwem jakiego zjawiska?
  12. http://pickupklub.pl/viewtopic.php?t=1350
  13. Bruum

    Błąd P0138

    No właśnie zastanawiałem się nad wyważeniem. Czy dobrze kombinuję, że wyłączany jest co drugi cylinder patrząc na cykl pracy. Tym bardziej mogłyby sterowniki gazu do czterocylindrowców nie zauważyć różnicy.
  14. Bruum

    Błąd P0138

    Nie powiem czy wszystkie, ale zetknąłem się na pewno z komputerami gazowymi posiłkującymi się sygnałami podawanymi przez sterownik silnika na wtryskiwacze. Ma to taką zaletę, że komputer silnika ma wpływ na parametry przez co lepiej chodzi silnik i nie ma tendencji do zapalania checka. Sterownik gazu dodaje swoje poprawki i włącza wtryskiwacze gazowe. Jak się zachowa sterownik gazowy przy MDS czyli przy zaniku części sygnałów wtryskiwaczy? To zależy od oprogramowania wewnętrznego. Jeśli każdy kanał jest obsługiwany jako np. przerwanie, obliczenie poprawki, wyjście to nie będzie problemu. Ale jeśli algorytm obejmuje całość cyklu-obiegu silnika to już ma prawo zdurnieć. Pytanie-czy MDS wyłącza całą połówkę silnika? Jeśli tak to może spróbować dwa sterowniki czterocylindrowe? Każdy będzie "swoją" połówkę widział jako silnik. Koncepcja do sprawdzenia u gazowników.
  15. Ale to już inna bajka: http://allegro.pl/dodge-ram-dynasty-zapraszam-do-obejrzenia-i1510426763.html Sliczności. Tylko te 2WD :cry: Na żółte tablice się już łapie.
  16. Stal będzie do odbudowy Japonii potrzebna i już spekulują. A może chodzi o swobodę wyboru-zamów rama 3500 to Ci go z tego wyklepią, kiosk na hot dogi też wyjdzie.
  17. Bruum

    Na lodzie

    Jak to po co? Żeby "uwolnić" koła, które w czasie uślizgu przyspieszyły i np tył sobie chce wyprzedzać. Rozłączenie napędu sprzęgłem pozwala kołom zsynchronizować swą prędkość z prędkością "uciekania" drogi i ułatwia odzyskanie przyczepności. Zarówno napędzanie kół silnikiem jak i chamowanie uniemożliwia powyższe.
  18. Bruum

    Na lodzie

    Witam i dziekuję za wszystkie odpowiedzi! Właśnie po obejżeniu filmu od kolegi MKmario powstało moje pytanie. Z tylnym napędem na bardzo śliskiej nawierzchni to wielka ostrożność potrzebna. A w aucie o dużej mocy i lekkiej d.. szczególnie. Dlatego pytam, czy nie zaobserwowaliście wynoszenia z zaketów przy 4x4 zapiętym jak zaczyna padać śnieg np. Najłatwiej o niespodziankę jak się szybko zmieniają warunki. :-D Fakt, zwykle się nawet przydaje ;-) Przy zwykłej skrzyni sprzęgło, przy automacie można na N w biegu wyrzucać?
  19. Bruum

    Witam!

    Dzięki Panowie za przychylne powitanie aspirujacego póki co świerzaka. Mam cichą nadzieję, że dalej też będzie ok. Pozdrawiam!
  20. Bruum

    Na lodzie

    Witam szanowne grono pickup-owiczów. Mam pytanie-jak się sprawuje Ram a ogólniej duuże auto na bardzo śliskiej nawierzchni? Pokrótce wyjaśnię skąd moje wątpliwości. Dotąd jeżdżę "plaskaczami". Od tylnego napędu przez przedni po quattro. Tylny napęd wiadomo-zerwanie przyczepności, chwila zawachania i pejzarz. Oczywiście mowa o naprawdę trudnych warunkach. Możliwa taka sytuacja zarówno na zakręcie jak i na prostej. Przedni napęd-na prostej bezproblemowo, na zakręcie może poprowadzić na zwiedzanie krajobrazu, ale nie ma tendencji do powodowania obrotu więc łatwiej to wyprowadzić. Quattro-bajka. Oczywiście i tu trzeba uważać, ale jest to dużo stabilniejsze, siła napędowa rozkłada się na dwa razy więcej kół więc na każdym jest o połowę mniejsza czyli znacznie zredukowana jest tendencja do zrywania przyczepności. Wracając do Ram-a. Osobiście biorę pod uwagę wyłącznie 4X4. Ale niestety, jak wyczytałem już tu na forum, Ram nie ma międzyosiowego mechanizmu różnicowego, co w terenie jest zaletą ale na szosie już nie. W czasie jazdy po łuku koła przednie pokonują dłuższą drogę niż tylne i dlatego przy braku dyfra międzyosiowego pojawiają się siły dążące do wyrównania tych prędkości. Na suchum asfalcie siły te są tak duże, że potrafią niszczyć mechanizmy przeniesienia napędu, więc taka jazda jest w instrukcjach surowo wykluczana. Natomiast na śliskiej nawierzchni już nie, bo tutaj któreś koło po prostu dozna uślizgu i nastąpi kompensacja. Ok-mechanizmów nie zniszczy, ale na zakręcie zamiast czterech kół przenoszących siłę odśrodkową, czyli trzymających auto na szosie, mam wtedy trzy co teoretycznie moze skutkować zwiększoną tendencją do zwiedzania przydrożnych melioracji. Czy tak jest w istocie chcę zapytać ludzi, którzy już niejeden lód pokonali pickupem. Poza tym , jak się w takich okolicznościach przyrody spisuje automatyczna skrzynia? W ręcznej można wcisnąć sprzęgło, żeby napęd nie dawał żadnej siły na koła i cała przyczepność "poszła" na wyprowadzenie z oberka, jak jest w przypadku automatu?
  21. Bruum

    Witam!

    Witam! Rozumiem, rozumiem, przepraszam Włodawę ;-) Middle middle east-Siedlce. Było wczesne, pogodne jesienne popołudnie. Stałem przed domem i spojżałem w dal na początek ulicy. Pojawił się On , z daleka zagrał swą koncertową melodię bezpośredniego wtrysku do litrowej bez mała komory spalania. Gdy się zbliżył, nie omieszkałem zajżeć pod maskę-tam :shock: dopełnienie symfonii-rzędowa 6-ka, rzędowa pompa!, turbina jak wiadro-wszystko takie jak powinno być. Róznych można urzywać tu słów oprócz jednego-"mało". Słówko, którego odmianą podniecają się miłośnicy współczesnych różnej maści erzaców samochodu, mnie przyprawia o morską chorobę na stałym lądzie. :pala:
  22. Bruum

    Witam!

    Witam! Bujnąłem się od pierwszego usłyszenia. W Cumminsie w Ram-ie grającym. Mam nadzieję w tym roku miłość skonsumować. Przybyłem tu doświadczonych w temacie o dobre rady spytać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.