Skocz do zawartości

Kuba M.

Klubowicz
  • Postów

    770
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kuba M.

  1. Pewnie jest jakaś róznica w tylnym zawieszeniu (może inne resory albo amortyzatory)- pickup S10 ma ciut większą ładowność i DMC. Do tego większy rozstaw osi.

    A tnąc tak jak pokazałeś na fotce nie uzyskasz oryginału - w pickupie kabina i paka to dwa oddzielne elementy :roll:

    Widziałem GMC Sonoma, jest aktualnie na necie za 8000zł, tanio nawet, może jest jakiś haczyk...
    Raczej normalna i realna cena za jakie można sprzedać takie auto ;-)
  2. Amarok ma 7biegową skrzynię z krótką 1ką, więc brak reduktora można by przełknąć :)

    Ale w zaplanowym budżecie nie wyrobisz się z amarokiem - auta jest chyba niecałe dwa lata na rynku, a do tanich nie należy ;-)

    A z amerykańskiego rynku to tylko full sizy wchodze w grę. Chyba żaden z mniejszych pikapów nie ma centralnego dyfra lub fukcji auto 4x4 :roll:

  3. A moim zdaniem niech sobie chłopak podłubie :git:

    Auto i tak szrot, warte jest pewnie niewiele więcej niż waży, więc nie szkoda go pociąć diaksem. A jeżeli dzięki przeróbce może jeszcze sprawić komuś trochę radości, to dlaczego nie :roll:

    Lepiej chyba spędzać wieczory przy takim projekcie niz pod przysłowiową budką z piwem :mrgreen:

    A że auto nie przedstawia wartości historycznej to lepiej. Cięcie jakiejś starej wołgi, czy czegos podobnego to by było barbarzyństwo :evil:

  4. Są takie skręcane zaślepki, którymi można zaślepić otwór np. po antenie.
    Właśnie o czymś takim myślałem :git:
    Btw, może właśnie spasuje tam antena od CB (ja miałem na magnesie).
    Nie za bardzo - raz, że w dupnym miejscu te dziury wychodzą, dwa, że tam jest chyba goła blacha bez jakichkolwiek wzmocnień i może powyginać się od anteny CB :-|

    Dekielki są wszystkie, dostałem nawet kilka dodatkowych śrubek z nierdzewki do ich przykręcenia ;-)

    Generlanie troche pojeździłem w weekend i narazie nic, poza tym co widziałem przed kupnem, nie wyszło. Na bank do wymiany wszystkie trzy krzyżaki w przednim moście i jeden na tylnym wale plus czywiście pakiet startowy w postaci filtrów i płynów. I to by w sumie było na tyle. No, i przydało by się jeszcze klimę odpalić, bo w te upały nie idzie wytrzymać :-/

     

    [ Dodano: 2012-08-14, 19:42 ]

    japacz, jezeli ten były-twój był drogi, to co powiedziec o tym :shock: :shock: :shock: :

    http://otomoto.pl/ford-f150-C25514184.html

    Oczywiście biorąc pod uwagę listę rzeczy, których nie ma, albo są ale nie działają :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

  5. Właśnie lakierowania narazie chciałbym uniknąć. A do tego szpachla, włókno szklane :-/ Dopiero co przecież zdjąłem te halogeny od Żuka :-?

    Myślałem raczej o zakorkowaniu czymś tych otworów - auto wysokie, to nikt tam raczej nie będzie zaglądał. Ważne, żeby szczelne było.

  6. No problem, nie zamierzam go jakoś ukrywać ;-) Napewno będę się odzywał - trzeba zrobić pakiet startowy i pewnie będę miał przy tym parę pytań.

    A wogóle to właśnie pozbyłem się halogenów rodem z PRLu :-? Z trąbką będzie gorzej - muszę najpierw wykombinować jak zaślepić otwory w dachu bez używania migomatu :roll: Korbki na kierownicy na szczęście już nie było. Dekielki na kołach ma wszystkie. Ale lampki na dachu zostawiam - na żywca nie wyglądają tak źle ;-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.