-
Postów
769 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Pliki
Galeria
Wydarzenia
Blogi
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez Kuba M.
-
-
Pewnie wyłacznik overdriva - wyłącza ostatni bieg w skrzyni. Uzywasz sie przy holowaniu ciężkich przyczep i przy jeździe w górach (przy zdjęciu nogi z gazu udaje hamowanie silnikiem "prawie" jak w manualu)
poz 1 - skrzynia pracuje tylko na pierwszym biegu
poz 2 - skrzynia dochodzi tylko do dwójki
D - jazda o przodu w normalnym trybie
N - no to wiadomo, luz - w sumie do niczego ie potrzebny :lol:
R - wsteczny
P - parking (w skrzynia zablokowana jest dodatkową zapadką - taki niby ręczny, ale na wniesienich lepiej wspomóc ją prawdziwym ręcznym, dodatkowo tylko w tej pozycji mozna wyjąc kluczyk ze stacyjki)
-
Cześć
-
Powitać
-
-
Siemanko
-
MKmario, już niektóre bramki na drogach mąja możliwość ważenia przejeżdżających aut.
Jeżeli w dowodzie masa własna jest zgodna z rzeczywistością, a została zaniżona tylko ładowność i DMC, to w zasadzie nic nikomu nie grozi. Pod warunkiem oczywiście, że nie przekracza wpisanej w dowodzie ładowności :roll:
Inna sprawa, że te wszyskie Ramy, eFy i inne pickupy z zaniżoną ładownością to znikoma ilość w porównaniu z ciężarówkami sprzedawanymi w polskich salonach właśnie z zaniżoną ładownością i DMC (np Iveco na bliżniakach, które ma 650 kg ładowności :roll: ) - wiadomo, że te auta nie są wykorzystywane jako zabawki, tylko faktycznie wożą po kilka ton jak ich "normalnie" homologowane odpowiedniki :-?
-
A sprężynka w tym uszczelniaczu po ktorej jest stronie? Bo na zdjęciu wygląda jakby była po przeciwnej niż to "poszerzenie". Jeżeli tak, to poszerzenie idzie na zewnątrz
-
mrB, jestes pewnien, że kupiłeś właściwy uszczelniacz? Bo ten 070 na bank wychodzi bez rozbierania reduktora, trzeba go tylko czymś podwadzić.
I tak jak Sebastian napisał, wymien od razu ten w skrzyni, żebyś zaraz znowu nie musiał tego wybebeszać. Zdejmując reduktor mogłeś naruszyć też uszczelniacz w skrzyni. Koszt nieduży, a po co ryzykować ponowne wyjmowanie całego reduktora. No, chyba, że spodobało Ci się dźwiganie tego ustrojstwa :lol:
-
A to ten uszczelniacz nie jest tak po prostu nabity od zewnątrz :?:jest jakis trick zeby to kurestwowymienic bez wybebeszania calego reduktora?
[ Dodano: 2013-04-02, 21:58 ]
mrB, na tych schematach to który numera ma ten uszczelniacz do wymiany :?:
Bo sie deczko pogubiłem :-/
Wychodzi mi, że 070. A jeżeli tak, to nie trzeba rozbierac reduktora ;-)
-
-
No fakt ;-)jesli chodzi o wersje 6-cio osobowe to raczej wyboru duzego nie mam
Różnica jest na tyle duża, że wspólny jest chyba tylko znaczek na atrapie. Nawet rozstaw szpilek w kołach jest inny :roll:f150 9 i 10 generacja jest duza roznica?Z tego co zdążyłem się zorientować to gen 7, 8 i 9 mają jeszcze sporo wspólnych elementów (między 8 i 9 nawet niektóre części karoserii)
Generacja 10 jest już zupełnie innym autem.
[ Dodano: 2013-04-02, 01:51 ]
czy f150 wersja z czteroma drzwami i slupkiem miedzy nimi to sa to te super crew?standart cab - z krótka 2d
super cab - przedłużana 2d; często w ogłoszeniach jest jako extended cab
crew cab - 4d
Tak przynajmniej jest w gen 9 i wcześniejszych
-
Chyba raczej nie ;-)Kuba troszkę Cię w błądW zasadzie mógłbym jeszcze patrzeć na 2500/250 teoretycznie są zarejestrowane na 'B'tylko czy warto ...
A to zależy jakie masz priorytety. Generalnie tym większym bliżej już do ciężarówki niż (tfu) suva. Z reguły mają mocniejsze zawieszenia, silniki, układ przeniesienia napędu (skrzynie mosty, reduktory) itd, ale za też są mniej komfortowe i cięższe.
Niektóre częsci dostaniesz bez problemu od ręki w Polsce, inne trzeba zamówić i chwilę poczekać, na jeszcze inne czekasz w nieskończoność, albo kupujesz bezpośrednio w USA. Czasem jest tak, że nawet napopularniesze graty trzeba zamawiać, bo akurat u nas wszystko wyprzedane, czasem cos nietypowego jest od ręki. I niewiele zależy to od marki, za to bardziej od rocznika - im starsze, tym trudniej. Ale da sie z tym żyć.a jak jest z serwisowaniem i częściami do nich?czy duże są różnice miedzy rynkiem US a EU, czy to jest tak że jak kupię na rynek US to będę musiał części z tego rynku szukać ?Chyba żaden amerykański pickup full size nie miał oficjalnej wersji "EU" :-/
mush, a Ty jestes pewien, że chcesz full siza? Bo na te "leśnych drózki" raczej ciężko wbić się taki eFem, czy Ramem :roll:reszta to lekkie lesne drozki -
Cześć
Bierz to co znajdziesz lepszym stanie, albo co Ci się bardziej spodoba. Z czysto użytkowego punktu widzenia, oba będą tak samo uciązliwe ;-)
A co do wyboru diesel-benzyna to raczej nie ma wyboru - F150 i Ram 1500 były tylko z benzyną :lol:
-
Jedyne wyjście to zdjąc z powrotem, spisać numer, sprawdzić z tymi co są do kupienia. Przynajmniej będziesz miał pewność. Drugie wyjście, to znaleść jakies katalogi z numerami części i porównać eFa z Explorerem. Może na ebay-u, bo tam często podają numery :roll:
-
Kryszo2, a nie ma tam jakiegos numeru wybitego - było by najłatwiej porównać :-|
-
Powitać
-
Misiek69, jestes pewnien, że to jest jeszcze koń :shock: :shock:
Bo wygląda jak w skali 2:1 :lol: :lol:
Normalnie bestia :luz: :mrgreen:
-
Witam
-
No to jeszcze kurde lepiej :down:w grandzie WK2 znajduje się silnik 3.0 CRD produkcji VM MotoriPodwozie od MLa, motor VMa i do tego nadwozie z niewiadomoczego :evil: A takie kiedyś fajne Jeepy robili :roll:
-
Datex, w Grandzie jest właśnie JTD - 3 litrowy v6
VM ma teraz 2.8 i jedna głowicę. Co nie zmienia faktu, że kiepsko to jeździ :-?
-
Ale wykończenie wnętrza w Lanci jest dużo ładniejsze i bardziej dopracowane...
Voyager po lifcie też ma lepszy środek, Fiat nic tu poza znaczkami nie zmienił
[ Dodano: 2013-02-12, 10:00 ]
Swoją drogą Lancia Voyager 3.6l to bardzo ciekawa propozycja Z takiej pojemności ma 287KM, a tymczasem Chrysler ze swojego 3.8l ledwie 200KM.3.6 to Penstar - nowy silnik Chryslera, nastepca starego 3.8 ;-)
Na szczęście Fiat z silników daje tylko diesle. Nawet nowy Grand Cherokee ma diesla z Fiata :-/
-
Czekam na FIAT Ram-a dostępnego w Polsce
U nas idzie to w drugą stronę - Dodge i Chryslery sprzedawane są jako Lancie, Fiaty i chyba Alfy :-? :-?
-
Były zupełnie inne. Równie dobrze mógły dopasować most z Poloneza :lol:były takiego samego rozmiaru ale mysle że tak -
Tylny chyba na cybanty, przedni nie wiem. Jutro jak będzie widno to zajrzę po auto.wały są mocowane do mostu na cybantach czy są tam takie typowe flansze na 4 śruby na przykład ?
Też muszę sprawdzić, ale wydaje mi się, że są jednakowe :-|Przednie krzyżaki są takie same jak tylne ?[ Dodano: 2013-01-17, 10:29 ]
Sprawdziłem.
Przedni wał mocowany jest na cybantach, tylny ma normalną flanszę przykręcaną na cztery śuby do flanszy przy moście.
Krzyżaków niestety nie mam chwilowo jak zmierzyć - kanał zajęty, a kłaść się w śniegu nie bardzo mi sie uśmiecha.
[ Dodano: 2013-01-17, 10:36 ]
A co do sprzęgiełek piast, to takie coś na allegro mi się rzuciło w oczy:
http://moto.allegro.pl/ford-bronco-f-1000-pick-up-4x4-sprzegielka-avm-i2950334227.html
pomoc w wyborze pierwszego pickupa
w Off-Topic
Opublikowano