Witam wszystkich bardzo serdecznie!

[jaszczur2]

Witam,

 

Mam na imię Mateusz i od dłuższego czasu poszukuje auta w dobrym stanie.

 

Objeżdżam oferty z allegro, chce kupic Hiluxa, lub L200 z roczników około 2000.

 

Trudno o ładny egzemplarz.. a z przebiegami to jeszcze chyba nie trafiłem na oryginalny..

 

Mam nadzieję, że w końcu trafię na coś wartego uwagi :mrgreen:

 

Jeżdżę sporo motocyklem OFF-Roadowym i autko tego typu poza zabawą w lightowym terenie ma służyć jako transport dla motocykli i ewentualnie quada. Oczywiście na firmę więc homologacja ciężarowa jest dodatkowym atutem ;-)

 

Pozdrawiam serdecznie i zagłębiam się w lekturę :-)

[drug]

Cześć,

witamy serdecznie na forum.

Jeśli chodzi o pełne odpisanie vatu to auto musi miec wbite w dowód w stacji diagnostycznej spełnianie warunków odpisu vatowskiego czyli VAT3. Żaden z wielkiej popularnej trójki, czyli Navara, L200 i Hilux nie spełniają tych warunków. Sam zapis, że auto jest ciężarowe nie wystarczy do pełnego odpisu. Jedynymi pickupami spełniające warunki ustawy watowskiej to fullsize'y, lub małe pickupy z pojedynczą kabiną trzy osobową.

Druga sprawa to zmieszczenie motocykla czy quada. Chyba musi to być motocykl i quad dla dzieci, bo paka na tych autach jest godna pożałowania.

[jaszczur2]

Cześć,

witamy serdecznie na forum.

Jeśli chodzi o pełne odpisanie vatu to auto musi miec wbite w dowód w stacji diagnostycznej spełnianie warunków odpisu vatowskiego czyli VAT3. Żaden z wielkiej popularnej trójki, czyli Navara, L200 i Hilux nie spełniają tych warunków. Sam zapis, że auto jest ciężarowe nie wystarczy do pełnego odpisu. Jedynymi pickupami spełniające warunki ustawy watowskiej to fullsize'y, lub małe pickupy z pojedynczą kabiną trzy osobową.

Druga sprawa to zmieszczenie motocykla czy quada. Chyba musi to być motocykl i quad dla dzieci, bo paka na tych autach jest godna pożałowania.

 

Wszystko się zgadza ;-)

 

Chodzi mi o VAT z paliwa a motocykle i quady chce wozić na przyczepce :-)

[Gość Anonymous]

Witamy!!! Haluks to doskonały wybór... pickup legenda :-) .

Zapraszamy do czynnego udzału w dyskusji

[jaszczur2]

Szczerze mówiąc to mam jednego pięknego hiluxa na oku. 1997rok pierwszy właściciel 120k przebiegu (autentyczny, znam dosyć dobrze właściciela, dodajmy jedynego pamiętam jak przywiózł auto z salonu). Auto od około 7 lat stoi w ogóle nie używane.. Odpalane raz na miesiąc i przejechane 200m w około firmy.. Problem jest w tym, że gość nie chce sprzedać :pala: Niewiarygodne.. jeździ nową S-klasą i chyba mu nie zależy.. powiedzcie mi jak go przekonać :mrgreen: Od około miesiąca co jakiś czas go nachodzę i wypytuje. Poza tym jeżdżę i oglądam różne autka po Polsce ale zawsze mam ten egzemplarz z tył głowy i nic mi się do końca nie podoba :)22

[uBaW]

to tak jak z sąsiadem moim ma camry 1992 rok piekna od nowosci 32tys przebiegu...nie daje sie ugiąć :cry: fuck...

[pit373]

powiedzcie mi jak go przekonać

 

najlepiej to upić, "podstawić świnię", nagrać i szantażować - wywalczysz haluksa, eSkę i pół miliona na paliwo, albo ładne metalowe kajdanki i 3lata w zawieszeniu na 5lat :-P

[Gość Anonymous]

Taki samochód jest wart każdej kasy. U nas w kraju ciężko o samochód w takim stanie jak deklaruje sprzedający :-/

[drug]

Chodzi mi o VAT z paliwa a motocykle i quady chce wozić na przyczepce

Niestety dotyczy to również paliwa. Jeśli auto nie ma wbite w dowód Vat3 to nie możesz odpisywać vatu od paliwa, wtedy jedyną formą potrącania sobie kosztów paliwa będzie rejestr kilometrów wykonanych w celach firmowych, bo auto ciężarowe bez zaświadczenia Vat3 jest traktowane jako osobowe wpisane w rejestr środków trwałych firmy. Oczywiście będziesz mógł odpisywać Vat od paliwa mimo to, ale tylko do momentu gdy ktoś się zorientuje w Urzędzie Skarbowym, że nie ma ku temu podstaw, a wtedy będzie to paliwo droższe niż na stacji. Możesz liczyć na szczęście, że nie skontrolują, bo tak robi większość właścicieli małych pickupów lub "załatwić" sobie papier, że auto spełnia warunki VAT3, ale ja odradzam takie rozwiązania.

[AdAm]

Chodzi mi o VAT z paliwa a motocykle i quady chce wozić na przyczepce

Niestety dotyczy to również paliwa. Jeśli auto nie ma wbite w dowód Vat3 to nie możesz odpisywać vatu od paliwa, wtedy jedyną formą potrącania sobie kosztów paliwa będzie rejestr kilometrów wykonanych w celach firmowych, bo auto ciężarowe bez zaświadczenia Vat3 jest traktowane jako osobowe wpisane w rejestr środków trwałych firmy. Oczywiście będziesz mógł odpisywać Vat od paliwa mimo to, ale tylko do momentu gdy ktoś się zorientuje w Urzędzie Skarbowym, że nie ma ku temu podstaw, a wtedy będzie to paliwo droższe niż na stacji. Możesz liczyć na szczęście, że nie skontrolują, bo tak robi większość właścicieli małych pickupów lub "załatwić" sobie papier, że auto spełnia warunki VAT3, ale ja odradzam takie rozwiązania.

Właśnie to też mnie ostatnio zaintrygowało. Sporo ludzi nie ma tego VAT3 wbitego w dowód, nawet ja mając ciężarówkę DMC powyżej 5t także tego nie mam. Co dziwne znajomy, który ma kilka ciężarówek i US trzepał go z autami dokumentnie z szczególną uwagą na wszystko co związane z kosztami samochodów do niczego się nie doczepił pomimo braku wpisu w dowodzie vat3. Natomiast inny mając Mercedesa Sprintera miał spore problemy za to, że odliczał vat od paliwa bez vat3 w dowodzie. Jest jedna mała różnica w tych przypadkach - inne Urzędy Skarbowe.

[jaszczur2]

Chodzi mi o VAT z paliwa a motocykle i quady chce wozić na przyczepce

Niestety dotyczy to również paliwa. Jeśli auto nie ma wbite w dowód Vat3 to nie możesz odpisywać vatu od paliwa, wtedy jedyną formą potrącania sobie kosztów paliwa będzie rejestr kilometrów wykonanych w celach firmowych, bo auto ciężarowe bez zaświadczenia Vat3 jest traktowane jako osobowe wpisane w rejestr środków trwałych firmy. Oczywiście będziesz mógł odpisywać Vat od paliwa mimo to, ale tylko do momentu gdy ktoś się zorientuje w Urzędzie Skarbowym, że nie ma ku temu podstaw, a wtedy będzie to paliwo droższe niż na stacji. Możesz liczyć na szczęście, że nie skontrolują, bo tak robi większość właścicieli małych pickupów lub "załatwić" sobie papier, że auto spełnia warunki VAT3, ale ja odradzam takie rozwiązania.

Właśnie to też mnie ostatnio zaintrygowało. Sporo ludzi nie ma tego VAT3 wbitego w dowód, nawet ja mając ciężarówkę DMC powyżej 5t także tego nie mam. Co dziwne znajomy, który ma kilka ciężarówek i US trzepał go z autami dokumentnie z szczególną uwagą na wszystko co związane z kosztami samochodów do niczego się nie doczepił pomimo braku wpisu w dowodzie vat3. Natomiast inny mając Mercedesa Sprintera miał spore problemy za to, że odliczał vat od paliwa bez vat3 w dowodzie. Jest jedna mała różnica w tych przypadkach - inne Urzędy Skarbowe.

 

Jestem lekko skonsternowany.. Wpis ma byc w dowodzie auta? Ja mam aktualnie mondeo z homologacją na ciężarowe i odpisuje VAT z paliwa.. Mój ojciec ma w swojej firmie dwa takie auta w tym jedno od 12 lat i nie mogę się dopatrzeć nigdzie wpisu VAT3 :/

 

Ten hilux, który mam tu w okolicy na oku był kupowany specjalnie do firmy, więc chyba powinien mieć taką homologacje.. Firma zajmowała się budownictwem specjalistycznym, ale to auto na budowie chyba nigdy nie było :lol: no ale co z tego jak i tak nie chce sprzedać :-?

[drug]

Ustawa watowska jest wdrożona w życie od około dwóch lat. Warunkiem dopuszczenia pojazdu do odpisu Vatu przy zakupie auta, a potem od paliwa jest badanie techniczne które potwierdzi, że auto spełnia warunki ustawy. Warunkiem podstawowym do odpisu jest że przestrzeń ładunkowa musi być dłuższa od przestrzeni pasażerskiej (mierzone od podstawy szyby czołowej do ściany grodziowej), przestrzeń ładunkowa musi być wyraźnie i na stałe odgrodzona od pasażerskiej najlepiej stałą ścianą grodziową. Przestrzeń ładunkowa w której są chowane siedzenia jest traktowana jako pasażerska. Te warunki dotyczą też pickupów i mimo że pickupy to typowe auta bagażowe to jednak Hiluxy, czy Navary nie spełniają wrunku długosci przestrzeni załadunkowej w stosunku do pasażerskiej.

Mondeo spełnia te warunki jeśli za fotelem kierowcy jest krata od podłogi do sufitu, w bocznych tylnych drzwiach nie ma szyb, tylne siedzenia są wyjęte a podloga płaska, pasy zdemontowane i jest zarejestrowany na dwie osoby i jest ciężarówką, wtedy diagnosta wbije VAT3 i będziesz mógł odpisywać VAT.

[drug]

Właśnie to też mnie ostatnio zaintrygowało. Sporo ludzi nie ma tego VAT3 wbitego w dowód, nawet ja mając ciężarówkę DMC powyżej 5t także tego nie mam. Co dziwne znajomy, który ma kilka ciężarówek i US trzepał go z autami dokumentnie z szczególną uwagą na wszystko co związane z kosztami samochodów do niczego się nie doczepił pomimo braku wpisu w dowodzie vat3. Natomiast inny mając Mercedesa Sprintera miał spore problemy za to, że odliczał vat od paliwa bez vat3 w dowodzie. Jest jedna mała różnica w tych przypadkach - inne Urzędy Skarbowe.

 

To o czym piszesz jest bardzo proste do wytłumaczenia, auto powyżej 5T ładowności musi spełniać warunki tej ustawy, a ciężarówki czy tiry tymbardziej, bo czy ktoś widział auto o DMC 5T żeby miał bagażnik jak w mondeo i dźwigał 5 ton towaru i jeszcze 5 osób w kabine? To jest normalne, a raczej bardzo małoprawdopodobne, żeby auto o DMC powyżej 3.5T nie spełniało tych warunków, a o tych co mają 5T i więcej to już nikt nie pomyśli. Co innego jeśli chodzi o takie auta jak np. Sprinter. Jeśli rzeczony Sprinter ma doka kabinę i jest krótki to już nie spełni tych warunków, albo jeśli ma rejestrację na 7 osób, a o takich autach jak Mondeo czy Voyager czy inne auto pseudo ciężarowe to się nawet nie mówi. Wpis VAT3 w dowodzie jest potwierdzeniem, że warunki są spełnione, a dodatkowo powinno być zaświadczenie w dokumentach firmy i wysłane do Urzedu Skarbowego.

[bodano]

Potwierdzam. Mój Ram przeszedł takie badanie i diagnosta wystawił potrzebne dokumenty, potem ksiegowa złozyła w urzędzie skarbowym dokumenty i zostało wydane jakies potwierdzenie, które mam.Jednak zadnej pieczątki VAT3 mi w dowód nie wbijali, wiec są jakies odstępstwa od reguły.

[AdAm]

Właśnie to też mnie ostatnio zaintrygowało. Sporo ludzi nie ma tego VAT3 wbitego w dowód, nawet ja mając ciężarówkę DMC powyżej 5t także tego nie mam. Co dziwne znajomy, który ma kilka ciężarówek i US trzepał go z autami dokumentnie z szczególną uwagą na wszystko co związane z kosztami samochodów do niczego się nie doczepił pomimo braku wpisu w dowodzie vat3. Natomiast inny mając Mercedesa Sprintera miał spore problemy za to, że odliczał vat od paliwa bez vat3 w dowodzie. Jest jedna mała różnica w tych przypadkach - inne Urzędy Skarbowe.

 

To o czym piszesz jest bardzo proste do wytłumaczenia, auto powyżej 5T ładowności musi spełniać warunki tej ustawy, a ciężarówki czy tiry tymbardziej, bo czy ktoś widział auto o DMC 5T żeby miał bagażnik jak w mondeo i dźwigał 5 ton towaru i jeszcze 5 osób w kabine? To jest normalne, a raczej bardzo małoprawdopodobne, żeby auto o DMC powyżej 3.5T nie spełniało tych warunków, a o tych co mają 5T i więcej to już nikt nie pomyśli. Co innego jeśli chodzi o takie auta jak np. Sprinter. Jeśli rzeczony Sprinter ma doka kabinę i jest krótki to już nie spełni tych warunków, albo jeśli ma rejestrację na 7 osób, a o takich autach jak Mondeo czy Voyager czy inne auto pseudo ciężarowe to się nawet nie mówi. Wpis VAT3 w dowodzie jest potwierdzeniem, że warunki są spełnione, a dodatkowo powinno być zaświadczenie w dokumentach firmy i wysłane do Urzedu Skarbowego.

 

Czyli to jak? Duże auto na widzi mi się, a mniejsze na pieczątkę i podpis urzedasa? ;-)

[pit373]

nie wiem jak teraz, bo od roku coś się zmieniło, ale wcześniej każde auto z trwale wydzieloną przestrzenią ładunkową otrzymywało papier vat1/2/3/4.

do odpisu nie jest potrzebna pieczątka w dowodzie, tylko papier z oskp o spełnieniu warunków.

Co do dmc 5t doka- iveco 50cXX, Vario 6XX i parę innych modeli.

[drug]

nie wiem jak teraz, bo od roku coś się zmieniło, ale wcześniej każde auto z trwale wydzieloną przestrzenią ładunkową otrzymywało papier vat1/2/3/4.

do odpisu nie jest potrzebna pieczątka w dowodzie, tylko papier z oskp o spełnieniu warunków.

Co do dmc 5t doka- iveco 50cXX, Vario 6XX i parę innych modeli.

Ja mam wbity Vat3 w dowód, a zaświadczenia trzeba miec tak jak napisałem. Ściana grodziowa dziś nie wystarczy, powstała na te warunki cała ustawa i jest zrobione tak, żeby za dużo od Państwa nie wyrwać :-x

[drug]

Czyli to jak? Duże auto na widzi mi się, a mniejsze na pieczątkę i podpis urzedasa? ;-)

Urzędnicy też bywają ludźmi i potrafią się naginać, bo nie każdy urzędnik to menda, ale to rzadkość :kasztan: Co do widzi mi się, to tylko urzędnik zakapior upierał by się, że np. Star solo ze skrzynią nie spełnia warunków Vat3, bo jest brak zaświadczenia.

[pit373]

Ja mam wbity Vat3 w dowód, a zaświadczenia trzeba miec tak jak napisałem. Ściana grodziowa dziś nie wystarczy, powstała na te warunki cała ustawa i jest zrobione tak, żeby za dużo od Państwa nie wyrwać :-x

 

no tak, ale jeszcze rok temu tak liczyło się przestrzeń w busach i innych busopodobnych autach, czyli przestrzeń ładunkowa musi być większa niż pół długości auta liczona od dolnej krawędzi przedniej szyby. ale każdy pickup czy doka, który konstrukcyjnie miał wydzieloną przestrzeń ładunkową dostawał papier.

[drug]

ale każdy pickup czy doka, który konstrukcyjnie miał wydzieloną przestrzeń ładunkową dostawał papier.

Może to zależy od diagnosty? :-/ Taka możliwość też jest, bo oni mają wiele wspólnego z urzędnikami :lol:

U mnie diagnosta zanim zobaczył auto twierdził, że żaden pickup nie spełnia warunków, zmienił zdanie jak zobaczył potwora... hehe

[pit373]

Może to zależy od diagnosty? :-/ Taka możliwość też jest, bo oni mają wiele wspólnego z urzędnikami :lol:

U mnie diagnosta zanim zobaczył auto twierdził, że żaden pickup nie spełnia warunków, zmienił zdanie jak zobaczył potwora... hehe

 

hehe

jakiś czas temu był projekt, żeby pickupy i doki traktować wg przepisów urzędu celnego czyli połowa rozstawu osi to ładunek. poza tym od jakiegoś czasu to się zmieniło jak unia coś tam nakazała i teraz nawet bmw x6 można kupić z odpisem. coś znowu kombinują, ale jedno jest pewne - fullsajzy zawsze spełnią warunek :-D

[japacz]

Tylko w takim popieprzonym kraju jak nasz jednakowy wpis dowodu rejestracyjnego "samochód ciężarowy" może być różnie interpretowany w zależności od urzędu (Skarbowy, Celny, Komunikacji).

Drug, jeśli możesz to podlinkuj tą vatowską ustawę, bo z jednej strony słyszałem, że pickup jest z definicji ciężarowy (ma wydzieloną przestrzeń ładunkową) i wszelkie pomiary paki go nie dotyczą, a z drugiej zaś nie bez kozery Mitsubishi pokracznie wydłużyło pakę w nowym L200 double cab...

Ja to akurat mam w poważaniu, bo nic sobie nie odliczam choć akurat mój ef chyba spełnia te pokręcone warunki. Ale zwyczajnie ciekawy jestem...

[jaszczur2]

No i padło:

 

http://moto.allegro.pl/item978929627_mitsubishi_l200_2_5_diesel_double_cab.html

 

Byłem specjalnie u nas w okręgowej stacji kontroli i powiedzieli, że VAT3 bez problemów mi wbiją na to auto :-)

 

Auto naprawdę bardzo zadbane, kompletnie odbiega od wszystkiego co wcześniej oglądałem, całe życie serwisowany w ASO to mnie przekonało. W zeszłym roku wymienione sprzęgło wszystkie paski i niektóre elementy zawieszenia fakturki na niebagatelne kwoty z ASO.

 

Dzisiaj kupiłem i już zdążyłem ubrudzic

[drug]

Ja, mimo, że jestem miłośnikiem amerykańskich pickupów to muszę powiedzieć, że bardzo mi przypadł do gustu. Gratuluje zakupu. :-D

 

Co do VAT3, jak widać naprawde żyjemy w popieprzonym kraju. KOCHAM CIE POLSKO!!!

[jaszczur2]

Wczoraj się naprodukowałem i nie ma mojego posta :-/

 

Chodziło mi generalnie o to co warto/trzeba sprawdzic/zrobic po zakupie małego potworka :twisted:

 

Drugie pytanie dotyczyło wskaźnika pozycji auta (tego ping-ponga na konsoli centralnej) u mnie jest sztywny - ani drgnie.. nie wiem czy zatarty czy jak? ale idealnie w pozycji 0,0 więc może jest jakaś blokada?