Turystyczny wyjazd okolice Żywca niedziela 07.02.2010

[ktomek]

Jedziemy ze znajomymi sprawdzić sobie trasę zamieszczoną w AŚ 4x4 z tej okolicy.

Jeżeli ktoś ma ochotę się przyłączyć - zapraszamy

Trasa turystyczna, ale jest trochę śniegu więc nie wiadomo jaki będzie stopień trudności

Ekstremalistami nie jesteśmy, więc nie ma się co obawiać

[japacz]

Hmm, może bym się podłączył? Mam do Żywca 20 km :-) Co prawda ef znów stoi w śniegu i czeka na "drobiazg" od MooMooRama ale może by mi się go udało uruchomić na niedzielę ;-) Jak nie to w ostateczności pożyczyłbym froty od brata.

Zabierzcie łopaty, liny i ew. łańcuchy, bo w Beskidzie Żywieckim sporo śniegu. Dodatkowo przez ostatnie dni temperatura często przechodzi przez zero i śnieg jest górą dość mocno zmrożony. Jak gdzieś będzie zawiane to może być zabawnie :-D

[ktomek]

Jak uruchomisz samochód - to zapraszamy, tylko jakoś się będziemy musieli trafić na miejscu

[japacz]

Ok, napiszę jutro, czy będę miał czym jechać. W razie "W" tutaj znajdziesz mój numer telefonu.

[ktomek]

Ok, napiszę jutro, czy będę miał czym jechać

OK

Powodzenia w naprawie

[ktomek]

Właśnie przyjrzałem się dokładnie i trasa na niedzielę wygląda tak:

Czyli nie w Żywcu, ale w sumie niedaleko.

 

[japacz]

Spoko, mam ten numer AŚ ;-)

Planujecie jechać z Krakowa A4 na Katowice i potem Tychy, Pszczyna, Bielsko i Żywiec, czy może trasą bardziej krajobrazową czyli zakopianka, potem trasa na Bielsko i albo przez Wadowice do Bielska i potem na Żywiec, albo w lewo na Sułkowice, potem na Suchą Beskidzką i prosto do Żywca? Ta ostatnia opcja jest najkrótsza. Tak czy inaczej czeka was przejazd przez Żywiec. No chyba, że wymyśliliście jeszcze coś innego.

BTW - jestem jutro w Krakowie praktycznie cały dzień (do południa Kraków, po południu prawdopodobnie Wieliczka), więc może skontaktujmy się telefonicznie ewentualnie wieczorem przez net. Jak mi dacie znać, o której ruszacie i którędy pojedziecie, to ustalimy, gdzie się spotkać.

[ktomek]

Pojedziemy chyba przez Wadowice/Andrychów i na Żywiec

Może z Andrychowa drogą 781 przejedziemy przez Zakręt Beskid? bo jest fajna?

Przez A4 to by było trochę nadkładanie drogi, zwłaszcza, że mieszkamy poza centrum, na południe od miasta.

A ja prawie w Głogoczowie mieszkam.

Mój telefon też jest na liście Numery Pickapowców

Wyjazd z Głogoczowa o 10.00 na miejscu wstępnie planujemy też ognisko

[japacz]

No i wycieczka się odbyła :-) Miała być lajtowa przejażdżka po Beskidzie Żywieckim, a wyszła (przynajmniej jak dla mnie) całkiem niezła walka z zaspami. Tym bardziej, że mój ef w żaden sposób do takich zabaw przygotowany nie jest. W zasadzie całe moje przygotowanie polegało na wrzuceniu łopaty na pakę... :mrgreen:

Wogóle okazało się, że chłopaki z Krakowa potraktowali wyjazd bardzo poważnie i nawet ktomek, zamiast Hiluxem, przyjechał swoim Jeepem WJ, uzbrojonym w BF Goodrich MT i wciągarkę. Poza nami w wycieczce udział wzięły: jeszcze jeden Jeep WJ (BF Goodrich MT, wciągarka), Nissan Patrol GR long (Kumho 33'' MT, wciągarka - chyba najlepiej przygotowany i noszący na sobie ślady znacznie bardziej ekstremalnych wycieczek) oraz Jeep XJ (w zasadzie seria, jeśli nie liczyć BF Goodrich, tym razem AT). Jak widać, musiałem samotnie bronić honoru pickupów :-)

Z zaplanowanej i opisanej w AŚ trasy udało nam się pokonać 1/3 :mrgreen: Inna sprawa, że raz, że późno zaczęliśmy i po tej 1/3 złapał nas zmrok, a dwa, że faktycznie trasa stawała się coraz cięższa i mój ef oraz XJ tylko by opóźniały karawanę. Całość zakończyliśmy spontanicznym ogniskiem w śnieżnej scenerii.

Obyło się bez strat w sprzęcie i ludziach (jeśli nie liczyć urwanej przeze mnie tablicy rejestracyjnej oraz płonących butów jednego z kolegów :mrgreen:) i, z czego jestem naprawdę dumny, tylko raz ktomka Jeep oraz Patrol musiały mnie wspólnie ratować wciągarkami (i to tylko w skutek mojego błędu - za drugim podejściem pokonałem ten podjazd o własnych siłach). Dziękuję za pomoc chłopaki!

Pozostałym uczestnikom również dziękuję za wspólną zabawę! Mam nadzieję, że na wiosnę, jak zejdą śniegi i szlak trochę przeschnie to spróbujemy przejechać całość ;-)

[ktomek]

Pozostałym uczestnikom również dziękuję za wspólną zabawę!

My też dziękujemy Ci za wspólny wyjazd, i fajnie że jesteś zadowolony

Wogóle okazało się, że chłopaki z Krakowa potraktowali wyjazd bardzo poważnie

Gdzie tam poważnie, , my chcieliśmy lajtowo zrobić traskę, ale polegliśmy chwilowo w walce z przyrodą. A że samochody troszkę uzbrojone - takie akurat mamy wielozadaniowe ;-)

A co do mojego hila, to stoi w garażu, bo miałem zakładać osłonę skrzyni i nie chciałem nabrać śniegu i błota pod autem

Mam nadzieję, że na wiosnę, jak zejdą śniegi i szlak trochę przeschnie to spróbujemy przejechać całość

Ofkors :-D i będę wtedy Hilem :git:

Całość zakończyliśmy spontanicznym ogniskiem w śnieżnej scenerii.

I było fajnie :lol:

[japacz]

Tomku czekam na foty! ;-)

[drug]

Noooo, Panowie, następnym razem poproszę o wcześniejszą informację, żeby mieć czas na zorganizowanie się na taki wypad. Co prawda mój Ram nijak nie jest przygotowany w teren, ale skoro chłopaki mieli zaplecze wyciągarkowe to chyba dali byśmy rade. Poza tym mógłbym zabrać trochę swojego osprzętu z Samuraja np, syntetyka, pasy, szekle, łopatę, hilifta, łancuchy itp. Co prawda mam do was ze 3 stówki, ale myślę, że Bullteriera długo nie musiałbym namawiać, a we dwóch raźniej. Poza tym można zabrac rodzinke i fajny weekend zapewniony.

Poprosimy o foteczki.

[ktomek]

Moje zdjęcia jeszcze nie są wrzucone na serwer, ale są już zdjęcia od dwóch kolegów:

Patrolowiec

XJ'towiec

[drug]

No, szkoda, że nie mieszkam bliżej, ale nastepnym razem poprosze kolegów o wiecej czasu na zorganizowanie się...

[ktomek]

No, szkoda, że nie mieszkam bliżej, ale nastepnym razem poprosze kolegów o wiecej czasu na zorganizowanie się...

Nie będę ukrywał, że to całkowicie moja wina i teraz mi głupio

Mogłem wcześniej dać znać że planujemy wyjazd

Mamy kilka tras turystycznych z okolic Kielc - będziesz zainteresowany jak się będziemy wybierać?

[japacz]

Dzięki za zdjęcia!

:2piwo:

Hehehe Tomku, może by te kieleckie też spróbować "turystycznie" zimą? :mrgreen:

[ktomek]

Hehehe Tomku, może by te kieleckie też spróbować "turystycznie" zimą?

No cóż, to jest jakaś alternatywa. 8-)

Tylko że tam jest kawałek drogi na dojazd, a szybko się robi ciemno.

Trasy są tak samo turystyczne, jak ta którą jechaliśmy. Więc efekt może być podobny.

A znów po dłuższym deszczu to miejsca są ciężkawe z racji błotnistych odcinków.

Ale na pewno spróbujemy się wybrać, bo chyba z 5 różnych tras mam z tych okolic

[Gość Anonymous]

Zazdraszczam!!! Jak mój "Pudzian" będzie gotów to możecie na mnie liczyć w takich sytuacjach :-P

[drug]

No, szkoda, że nie mieszkam bliżej, ale nastepnym razem poprosze kolegów o wiecej czasu na zorganizowanie się...

Nie będę ukrywał, że to całkowicie moja wina i teraz mi głupio Obrazek

Mogłem wcześniej dać znać że planujemy wyjazd

Mamy kilka tras turystycznych z okolic Kielc - będziesz zainteresowany jak się będziemy wybierać?

Jasne, myślę, że nie tylko ja, ale musielibyśmy odpowiednio wcześniej wiedzieć. Nie stresuj się ostatnim wypadem, bo to czesto tak bywa, że wypady są spontaniczne, a dobra wola Twoja, że wogóle dałeś znać. Dzięki temu mamy fajne fotki, no i Japaczowi radość sprawiliście. Brawo za koncepcje.

[ktomek]

Nie stresuj się ostatnim wypadem

Ale ja się nie stresuję, tylko chciałbym na przyszłość nie popełnić tego błędu.

Sam nieraz zbyt późno dowiaduję się o fajnych wyjazdach, gdy już zbyt późno na zmianę planów 8-)

Jak będzie coś ciekawego odpowiednio wcześniej planowane, postaram się napisać parę słów na ten temat :up:

[drug]

Jak będzie coś ciekawego odpowiednio wcześniej planowane, postaram się napisać parę słów na ten temat

Czekamy z niecierpliwością... :2piwo:

[ktomek]

Czekamy z niecierpliwością...

Tylko nie obiecuję, że to będą trasy do przejechania na szosówkach, choć w większości przypadków na pewno. Zazwyczaj trasy które mam są dość atrakcyjne turystycznie i krajobrazowo, a zawierają niezbyt wiele trudności terenowych. Praktycznie każdy powinien przejechać.

Zresztą zawsze napiszę swoje spostrzeżenia przy okazji informacji ( o ile będę coś wiedział )

[Gość Anonymous]

Tylko nie obiecuję, że to będą trasy do przejechania na szosówkach

Na takie czekam :twisted:

[ktomek]

ktomek napisał/a:

Tylko nie obiecuję, że to będą trasy do przejechania na szosówkach

Na takie czekam :twisted:

No może źle napisałem, będą do przejechania na szosówkach, ale tylko do pewnego miejsca :lol:

[mudder]

ktomek napisał/a:

Tylko nie obiecuję, że to będą trasy do przejechania na szosówkach

Na takie czekam :twisted:

No może źle napisałem, będą do przejechania na szosówkach, ale tylko do pewnego miejsca :lol:

i nie dla pikapów :mrgreen: