-
Postów
957 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Pliki
Galeria
Wydarzenia
Blogi
Articles
Treść opublikowana przez Natryskowy
-
Eee no na tych wysokościach to tylko dizle dają radę :)
-
http://moto.pl/MotoPL/1,88389,12314754,Przebijal_opony__dostal_za_swoje____Wideo.html
-
Po Wrocławiu jeździ yellow Tarpan pickup, jak go ustrzelę to wkleję :)
-
http://allegro.pl/mitsubishi-l200-2-5d-i2571052884.html
-
No niestety, tak musi być gdyż wozimy normalne 200L beczki, dlatego też pewnie zamontuje wyciągarke na pace o jakiejś małej sile. Ta fabryczna zabudowa jest za niska. Ale Misiek69, ja używam zabudowę tylko wtedy gdy wożę sprzęt a pickup wygląda najładniej jak jest odkryty i tak w sumie jeździ przez większość kilometrów ;)
-
_________________________________________ OK. kolejny problem uleczony :) okazało si, że odcięcie było spowodowane wadliwym elektrozaworkiem podciśnienia turbo. Auto śmiga znakomicie (jak na 115KM ) :D I nie odcina. Teraz jeszcze drobny problem ze skaczącą temperaturą, może nie wychyla się jakoś strasznie ale trzeba to koniecznie zrobić. Zakupiłem na początek nowe wisko do śmigła i dziś będzie wymienione. Wraz z wymianą oleju w mostach, skrzyni i dyfrze. Edit: Jednak wciąż jest odcinka ale nie tak czesto. po weekendzie jade zmierzyć manometrem realne ciśnienie turbo. Możliwe,że czujnik jest uszkodzony i źle podaje na ecu a nie wykazuje w ogólnych błędach. Wkurzajace to jest.. A z newsów: Przymierzaliśmy zabudowe paki od skody pickup i pasuje prawie dobrze i nawet źle nie wygląda :-)
-
A ja dzis cos takiego widzialem :-)
-
http://m.youtube.com/?reload=3&rdm=m7rfp76mk#/watch?v=wDZ60sEvX1Y Nie świeć ;)
-
Nie, nic nie kopci. Nawet przy dużych obrotach nie kopci. Wydaje mi się, że firma która regenerowała turbo źle ją wyregulowała. Ma za duże ciśnienie. I tylko to pokazuje komputer (za duże ciśnienie doładowania-49) Człowiek z firmy turbiarskiej mówi, że zrobili mi ją na ustawieniach fabrycznych.
-
Ok dzięki Datex, odebrałem dziś L200 od ''pompiarzy'' zapala nie od strzała ale od pół strzała. Zero problemów. Wymieniony elektroniczny moduł dawki paliwa, głowica pompy plus wszystkie uszczelniacze pompy. Sprawdzone wtryski, kompresja i ustawiony zapłon. Inne auto :) inny portfel :) Wkońcu jakoś to jeździ i nie traci mocy jak sie zagrzeje. Pozostają jeszcze dwa podstawowe problemy: 1. Wciąż odcina auto powyżej 3,5tyś obrotów i wchodzi w tryb awaryjny (max 2tys obr) 2. Temperatura lekko skacze, wisko i termostat do sprawdzenia. Zamówiłem zawór podciśnienia turbo, bo jest szansa że to przez niego odcina doładowanie, lub ''turbiarze'' źle ustawili turbo. Na kompie nic nie wykazał w serwisie Mitsubishi.
-
Ciekawe czy spełnia normy spalin :D
-
Uwielbiam filmy na Yt z super bawiącymi się amerykanami :) daj im Boże zdrówko i brak kryzysu co byśmy mogli dalej cieszyć się i dzielić z nimi tę radość z owych nieoczekiwanych mechanicznych niespodzianek :D
-
Datex gdzie kupowales/robiles zawias? Sebastian O. Nie ufam.. nowoczesnej motoryzacji :) a spokuj psychiczny bede mial jak juz mi zrobia pompe ;-) Poki co to powolutku doprowadzam auto do bdb stanu technicznego. Jak juz bedzie wszystko banglac to zacznie sie drobne motanie :-)
-
v8city, Czym startowałeś? Byłoby miło gdybyśmy mogli się spotkać, chętnie posłucham na co się szykować. Jak możesz to podeślij nr tel na pw. A w sprawie L200 dopiszę, że obecnie jest regenerowana pompa wtryskowa. Padł moduł sterujący odpowiadający za dawkę paliwa (dlatego był taki zmulony) Przynajmniej wiem, że ma dobrą kompresje na cylindrach. Wymieniają wszystkie uszczelnienia plus jakaś głowica. Koszta co raz większe a ja wciąż nie pojeździłem :-( Zawieszenie które wrzucę będzie to prawdopodobnie Ironman 2'' + 2" buda.
-
Hehehehe a ja wiem nawet na którym to było dachu :-) Byłem tam gdy to kręcili. Nawet zostawiłem chyba ulotkę albo wizytówkę dla kierowcy rama. Ale go katowali, paleńsko gumy itp. Żartuje, delikatnie się z nim obchodzili ;-) Ps. W tym samym czasie była tam sesja jakiejs pani w bardzo obcisłych spodniach może też masz linka :-D
-
O ile ja dobrze kojarze to do 1,20m a z przygotowaniem do 1,80m
-
Eskapada masz racje, zastanawiam się nad ciemnym szarym, wrzuciłem na forum foty chyba F 150 całego w linę-x w szarym i fajnie wyglądał. A pomarańczy już taki oklepany mi się wydaje. A dach najwyżej okleje folią w odpowiednim kolorze :) Turbo naprawione. Okazało się ze się zatarło bo jakiś patałach poskręcał je na silikon i pozatykał kanały. Przez co pękła obudowa :pala: Teraz jeszcze muszę oddać go w ręce pompiarzy bo kiepsko pali na ciepłym i od razu niech sprawdzą wtryski. A swoją drogą to wcale nie jest taki mały samochód, nie mogłem wjechać do jednego z wrocławskich centów handlowych (parking) :lol: Mały skręt :oops:
-
Country roads4x4 CAMP Wolibórz
Natryskowy odpowiedział(a) na Eskapada temat w Zloty, zlociki, spotkania
Szkoda, ze tak późno przeczytałem.. Postaram się wystartować w następnej edycji :-D -
Tak, auto z pewnością będzie całe pokryte powłoką poliuretanową :twisted: Jeszcze tylko się zastanawiam czy pokryć sam dach "górę" bo np.antena CB nie będzie się dobrze trzymać :-) Troszkę szkoda tego oryginalnego lakieru.. No ale takie było założenie od samego początku :-D Kolor standard: czarny :twisted:
-
No moze jutro zdarze go zaprowadzic aby uszczelnic wyciek i wkoncu sie chwile pociesze bo w lipcu juz jest zaplanowana trasa na mazury :-)
-
Dziękuje :) Ogłoszenie jeszcze wisi: http://otomoto.pl/mitsubishi-l200-C24575953.html :-) Tylko nie ma blokady mostu tak jak jest napisane.
-
Dawno sie w temacie nic nie dzialo bo czas nie pozwalal na szukanie auta a i troche sie zniechecilem jak sie okazywalo. ze co auto to wieksza rdza.. Prawdopodobnie we wtorek bede ogladal nastepnego l200. Postanowilem kupic taniego byle z klima i oczywiscie zeby sie buda trzymala do ramy. Nowy pickup mi nie potrzebny. Stare auta sa solidniejsze i maja swoj charakter. A i finansowo nie chce sie wiazac z firma leasingowa ;-) Uwaga,uwaga! Jest wkońcu, L200 z 2002 z klimatronikiem, wersja "american sport" :-D więc jakieś nawiązanie do waszych ramów z USA też jest :lol: Zakupiony przypadkowo z Włocławka, każda śróbka oryginalna, bezwypadkowy, zabudowa paki oryginalna i jakieś chromo rurki na pace i przed zderzakiem. Dostałem jeszcze gwarancje 1,5 roku na turbo bo jest nowe. Przebieg 217tys, wyglada na oryginalny. Niestety tuż po kupnie pękła rurką gumowe pod turbem i nie mogę się nawet przejechać po odbiorze.. Przypuszczam, że zostało coś zaniedbane podczas wymiany turba bo było to robione w lutym a teraz wyszło :-/ więc taki trochę pech na samym początku.. Oczywiście nie było tego jak oglądałem pojazd i raczej nie był to jakiś sabotaż czy ściema sprzedającego. Natura rzeczy martwych. Mam nadzieje, ze taki mały chrzest w stylu "unlucky" przyniesie pózniej szczęście i bezproblemowe użytkowanie. Zdjęcie wkleje po południu.
-
Buahahahaha leże pod krzesłem :lol: