Zmiana na F150 czy jednak Ram1500?

[SIMAX]

Hej wszystkim.

 

Po przejechaniu 160.000km moją efką, przyszedł czas na zmiany...

 

Z racji tego, że pickup sprawdził się w firmie w 100%, jest chęć na zakup czegoś nowego i zaznaczam od razu, że w grę wchodzi F150 i RAM1500 od 2013 roku w górę.

 

Pytam Was co będzie lepsze:

- Ford F150 z silnikiem V8, 5cio osobowy, z max kabiną

- Dodge Ram1500 V8, najlepiej wersja Larami

 

Mam już kilka faworytów do obejrzenia:

http://otomoto.pl/oferta/dodge-ram-1500-5-7-4x4-390km-gaz-full-wersja-ID6ybC8n.html#a9abb13207

 

http://otomoto.pl/oferta/dodge-ram-dodge-ram-sport-1500-5-7v8-hemi-crewcab-long-4x4-max-full-ID6yfJ7x.html#a9abb13207

 

Tego w Nysie pojadę obejrzeć bo mam blisko, natomiast do Poznania muszę się specjalnie pofatygować, chyba że któryś z kolegów już miał okazję oglądać ten egzemplarz.

 

Z fordami jest gorzej ponieważ nie ma ich dostępnych na naszym rynku.

 

Proszę o opinie i rady co wybrać.

 

Pozdrawiam

SIMAX

[volen]

Chyba zbyt nowe sprzęty chcesz kupić, ślinka pozalewała chłopcom klawisze, stąd taka cisza w temacie ;)

[Pickup150]

Chyba zbyt nowe sprzęty chcesz kupić, ślinka pozalewała chłopcom klawisze, stąd taka cisza w temacie ;)

Raczej normalność, tak pod względem zakupu, jak i życia na forum ;-) .

Na ulicach mało pickupów, to i tu nie ma tłoku :lol: .

RAM jest dostępny , z Fordem gorzej, tak jak kolega napisał.

W PW wskazałem koledze Tarnowskie Góry, podobno ma tam kilka RAMow i może sprowadzić na zamówienie. Jak się interesowałem RAMem to rozmawiałem z gościem i miał kilka różnych propozycji. Ja jednak wybrałem Forda za dużo niższą cenę i nie żałuje, w pracy na budowach nie ważne ile kosztuje ;-) , ważne do czego może służyć i co przewiezie, jaki z niego będzie w przyszłości pożytek.

Ja wiem że gdybym wybrał wersję z krótką 2 metrową paką nie spełnił by moich oczekiwań, a tak mam pakę 2,5 metra a z otwartą burtą 3 metry załadunku, a to już coś :shock: , jak na Pickupa. Przyczepa odpada bo wchodziłbym w zakres powyżej 3,5 tony i dużo z tym kłopotu i dodatkowych kosztów :-| .

Jestem zadowolony z tego co mam, a co najważniejsze robi robotę, a jego koszt zakupu jest równy wartości nowych kół RAMa z 2015r :lol: .

 

Pozdrawiam

[Tadeusz_B]

Nie stresuj volen śpij spokojowo.

[SIMAX]

W czwartek jadę oglądać Hemika z 2014 roku w wersji Sport, prosto z usa i po lekkim dzwonie...

Tak na marginesie, to faktycznie ten Ram po lifcie z 8mio biegową skrzynią pali mniej od efa ...???

Koleś mnie wkręcał, że jego poliftowy zagazowany pali średnio 16l, a z podwójną lawetą max 20l. :shock:

Nie chce mi się w to wierzyć, ale jeśli ma ktoś takiego i go używa to niech to potwierdzi.

No i ta pneumatyka, to faktycznie taki luksus? A jak coś się zepsuje to jakie koszty...?

 

Pozdrawiam

SIMAX

[WojtRybnik]

Dodge i F150 to kwestia gustu, tak jak pisał przedmówca, do Ram'a jest znacznie więcej części w PL.

Simax, jeśli Ci się nie spieszy to proponował bym samodzielny import.

Jak coś to pisz na PW, właśnie płynie mi amcar z US, więc mogę Ci przedstawić procedurę sprowadzenia.

[Kassei]

Ja bym brał znowu eFa :->

[volen]

Mi tam daleko do stresu :p

Kij w mrowisko udało się włożyć, temat ruszył jak RAM na pych, nie jest źle ;)

Ja bym brał F, liczby sprzedanych autek mówią same za siebie.

Zresztą, co tu dużo gadać - w tym tygodniu finalizuję zakup fordowskiej pchełki z 2005 roku, pierwszy pickup i pierwszy amerykanin w rodzie. Już czuję, że będzie kupa problemów, ale... PGR... znaczy pie###lić głos rozsądku... :lol:

Pozdrawiam czytaczy :)

[Pickup150]

Nie będzie problemu :-D , zrobisz co trzeba na początku za siebie i za poprzednika i będzie śmigał. Ja też mam z 2005 i jest dobrze. Coś tam na benzynie silnik kuleje, ale podejrzewam zasilanie, szczególnie filtry i układ pompy paliwa. Nie pokazywał żadnych błędów jak byłem z nim u doktora, więc tragedii być nie powinno. Może wystarczy tylko poczyścić tu i tam i znów będzie wszystko OK.

Dostał kilka prezentów, dziś felgi wróciły od lakiernika, a po Święcie przyjadą nowe oponki.

Pojeździłem dziś po śliskich drogach, bo drogowcy jak zwykle zaspali i było fajnie 8-) .

Przy gwałtownym dodaniu gazy tył wyprzedał przód :shock: , ale jak się jedzie delikatnie tragedii nie ma, jak przyjdą nowe opony to zobaczę, ale już pewnie śniegu nie będzie :-/ .

 

Pozdrawiam

[SIMAX]

Hej wszystkim.

Jestem po oględzinach Rama i jestem już na 100% przekonany i zdecydowany na zakup jednak Forda F150 nowej generacji, ale nie teraz, tylko za rok, dwa jak tylko ceny tego modelu trochę spadną i dostęp części będzie lepszy.

Ram jest fajny, ale pozostanę wierny marce i kupię raz jeszcze efa.

Nowy model F150 jest moim zdaniem ładniejszy i wyposażony w wiele nowatorskich rozwiązań i co najważniejsze jest częściowo aluminiowy co za tym idzie waga auta.

 

Także nie rozstaję się z moim żukiem, zainwestuję w niego trochę biletów i śmigam dalej.

 

Jeśli chodzi o inwestycje to mam pytanie, czy ktoś zna firmę, która zrobi mi nowy wydech? Mam takiego majstra w Krakowie i może ktoś go zna.

Na drugim miejscu są felgi, które zamierzam zakupić i tu też pytanko czy ktoś ma lub wie kto może zaoferować mi dwudziestki w pełnym chromie... :-)

 

Pozostaje w kontakcie

Pozdrawiam

SIMAX

[Kassei]

Hej wszystkim.

Jestem po oględzinach Rama i jestem już na 100% przekonany i zdecydowany na zakup jednak Forda F150 nowej generacji, ale nie teraz, tylko za rok, dwa jak tylko ceny tego modelu trochę spadną i dostęp części będzie lepszy.

Ram jest fajny, ale pozostanę wierny marce i kupię raz jeszcze efa.

Nowy model F150 jest moim zdaniem ładniejszy i wyposażony w wiele nowatorskich rozwiązań i co najważniejsze jest częściowo aluminiowy co za tym idzie waga auta.

 

Także nie rozstaję się z moim żukiem, zainwestuję w niego trochę biletów i śmigam dalej.

 

Jeśli chodzi o inwestycje to mam pytanie, czy ktoś zna firmę, która zrobi mi nowy wydech? Mam takiego majstra w Krakowie i może ktoś go zna.

Na drugim miejscu są felgi, które zamierzam zakupić i tu też pytanko czy ktoś ma lub wie kto może zaoferować mi dwudziestki w pełnym chromie... :-)

 

Pozostaje w kontakcie

Pozdrawiam

SIMAX

Najlepsze rozwiązanie! :git: Sam mam podobne plany, ale tak za 3-4 lata jeśli fundusze pozwolą i dolar wróci do jakiejś znośniej ceny :oops: Z felgami będzie problem bo 6x135 to rarytas. Jakiś czas temu krążyły na ogłoszeniach takie felgi jak potrzebujesz, tylko w chorych cenach. Ja szukam 17tek w takim rozstawie i jeszcze takich nie widziałem a sprawdzam też ogłoszenia w UK i DE.... :-/

[WojtRybnik]

Ściągałem dwa miesiące temu felgi 17 z oponami 35x12,5 MT z US, do tego buschwacker'y i parę innych pierdół.

Zakup w US pomimo wysokiego $ i tak się bardzo opłaca, akcesoria są tam po prostu znacznie tańsze.

Fracht, opłaty celne to już inna bajka :)

 

Niebawem pokażę zdjęcia w dziale showroom.