Skocz do zawartości

Kassei

Klubowicz
  • Postów

    387
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kassei

  1. Samoróbka to będzie diskopolo.
    Niekoniecznie. Ludzie własnoręcznie budują takie kampery i wyprawówki, że szczena opada. W dzisiejszych czasach wszystko jest dostępne. Są poradniki, jest się na czym wzorować. Ja sobie zrobiłem (co prawda prostą) zabudowę do T4 i zawsze spotykałem bardzo pozytywne reakcje niezależnie od kraju. Rozumiem jednak, że może to różnie wyglądać bo niektórzy podchodzą do sprawy bardzo budżetowo lub/i maja dwie lewe ręce. Dobrze wykonany i - co najważniejsze - dobrze przemyślany kamper selfmade nie odstaje dużo pod względem funkcjonalności od fabrycznej zabudowy i ma nad nią dużą przewagę - oryginalność i przytulność :)

     

    Tak z innej beczki. Przeczytałem dzisiaj wszystkie internety i zacząłem się zastanawiać nad Transitem 4x4 Doka w sumie jedyną alternatywą dla Sprintera 4x4 i T4 Doka Syncro. Transit nie ma za dobrych opinii ale ma najlepszy stosunek cena/rocznik, a ładowność ma do 1,5 tony na "B". T4 ma słabą ładowność i będzie na bank zgnite i jednak wiekowe, a najmocniejszy silnik montowany w syncro to był 2.5TDI ACV 102KM a każde zwiększanie mocy nadwyręża ten napęd który był projektowany z myślą o słabym 2,4D . Sprinter 4x4 jest drogi, silnik ma mocniejszy bo 130 (pompa) lub 160KM (cr) ale też by to było wiekowe już auto, a w podobnych (albo niedużo większych) pieniądzach można znaleźć Transita 4x4 z 2011 roku

  2. 1. Nie wiem

    2. Tak na oko to pewnie około 100kg, wątpię, żeby dużo więcej

    3. Wszystkie mają mniej więcej podobnie. Wydaje mi się nawet, że te 1100kg to i tak sporo. Na pewno regułą będzie, że im mniej wyposarzenia, tym lżej, więc i więcej ładowności. A generalnie to po prostu trzeba sprawdzać dane w dowodzie każdego egzemplarza.

    4. Łatwo na pewno nie będzie.

    A nie sprawdzałeś typowych nadstawek kamperowych na pickupy - paki nie trzeba zdejmować, więc po wyjeździe zrzucasz zabudowę i masz dalej normalnego pickupa.

    Inna sprawa, że chyba najkorzystniej pod względem wagi wyjdzie zabudowa na jakiejś europejskiej furgonetce.

     

    Nadstawki mają tragiczny układ wewnątrz i też wcale nie są lekkie. Myślałem o jakimś europejskim aucie ale nie mam pomysłu co by to mogło być aby w miarę wygodnie się podróżowało. Zamysł jest taki, że pojazd ma być częścią wymienną.

  3. No to kiepsko :)

    To chłopaki doradźcie mi jednej kwestii. Na tą chwilę bujam się na wakacje T4 Multivanem. Trochę nocujemy mieszkaniach/hotelach , dużo na kampingach i sporo na dziko w jakiś fajnych miejscówkach.Taka forma podróżowania bardzo nam odpowiada. Trochę jednak się robi nam ciasno - córa rośnie jak na drożdżach, mi rośnie mięsień piwny, myślimy o kolejnym dzieciaku. Najrozsądniejszy byłby kamper ale tego chcemy uniknąć. Przyczepa też odpada. W tym roku widziałem fajne rozwiązanie. Doka + zabudowa chłodnicza przerobione na kampera. Pomyślałem, że zrobiłbym chętnie coś takiego na pickupie ze względu na wygodę oraz 4x4. Przeglądam katalogi i F150 2004-2007 5.4 V8 4x4 supercab (1,5 kabiny) z pąka 8ft (2,5m) ma około 1100kg ładowności. Teraz się zastanawiam:

     

    1. Ile może ważyć kontener izotermy 3x2x2 ?

    2. Ile może ważyć oryginalna paka którą bym zrzucił - ile kg można urwać z masy pojazdu.

    3. Czy czasem konkurencja Forda nie ma pickupa z lepszą ładownością albo poprzednie/nowsze generacje F150?

    4. Czy w ogóle jest szansa się zmieścić z tym wszystkim w 3,5t?

  4. A jeszcze jedno pytanko odnośnie LPG, orientuje sie ktoś z posiadaczy f150 z instalacją gazową czy potrzebny jest emulator do ciśnienia wtrysku benzyny, czy jakiś powrót benzynki do zbiornika, bo jest jakiś czujnik cisnienia na listwie wtryskowej ?
    Jeśli masz 5,4l to aby było idealnie potrzebne są 3 emulatory (nie pamiętam już dokładnie czego), choć na dwóch da się jeździć. Butla tylko i wyłącznie w miejscu koła zapasowego, nie daj się namówić na montaż "walca" na pace - jak zakupiłem z takim rozwiązaniem Rangera i tylko się wkurzam bo brakuje przestrzeni ładunkowej. Mi wchodzi w butlę 87l lpg i robię na tym do 400km. Kiedyś miałem rekord spalania lpg 14l/100km ale to na pusto przy 80-90km/h w idealnych warunkach drogowych, ale to na początku jak mnie jeszcze przerażało te liczby przy dystrybutorze po przesiadce z volvo w dieslu - teraz pewnie bym już nie potrafił tak ekonomicznie jechać :P
  5. Witam Wszystkich serdecznie.

     

    Noszę się z zakupem F150. W grę wchodzą dwa egzemplarze : 5.4 Harley Davidson z 2007 roku i 5.4 supercrew 4x4 z 2007 również. Jeden i drugi w niezbyt dobrym stanie.

    Mieszkam za granicą i stąd też chcę go przewieźć do Polski na remont.

    W tej sytuacji potrzebny mi warsztat, w którym zrobią wszystko na igiełkę najlepiej za jednym zamachem (wiem, to raczej niemożliwe).

    Myślę o kapitalce silnika, przeglądzie skrzyni biegów (ewentualnej naprawie), mostów, zawieszenia, wydechu.

    Chciałbym przy okazji odmalować całość i nałożyć baranka jak również rhino na pakę.

    Wiem, że koszty takiego przedsięwzięcia będą spore, natomiast chciałbym zadzwonić i zapytać bezpośrednio.

    Raczej 20 tys zł czy 30 tys. zł. ?

    Pakiet minimalny to mechanika i zabezpieczenie przed rdzewieniem na cacy. Rhino, wydech i śliczny lakier mogę sobie na razie odpuścić.

     

    Jeśli taki temat jest to wybaczcie Państwo. Szukałem, czytałem ale były tylko strzępy cennych informacji.

    Jak chcesz to porządnie zrobić to raczej 30k w górę. Trudno określić co mechanicznie będzie trzeba zrobić. Jakbyś chciał robić kapitalkę silnika i jeśli by był faktycznie złym stanie to podejrzewam iż 15k zł by brakło. Porządna kapitalka skrzyni też pewnie około 10k zł. Mosty, wały napędowe, reduktor też duże koszty, do tego zawieszenie dochodzi, wspomaganie kierownicy, klimatyzacja, hamulce, elektryka itp. Jeśli chcesz przejrzeć wszystko mechanicznie to są to naprawdę duże pieniądze przede wszystkim robocizny pomijając same części. Jednak niekoniecznie jest sens to wszystko robić. Na pocieszenie powiem, że to dość wytrzymałe auta, ale zepsuć i zajechać można wszystko. Ciężko określić po opisie "niezbyt dobry stan" równie dobrze może się skończyć na 20k zł z blacharką i malowaniem jak i na 50k zł samej mechaniki.
  6. Na wstępie BARDZO DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI!

    juz doprecyzowuje: na codzień jeżdzę troche po miescie - jakies 15 km i raczej nie musze sie mierzyć z parkowaniem w ścisłym centrum. Potrzebuje dużej przestrzeni na bagaż ze wzgledu na wyjazdy rodzinne. To nir jest tak ze raz w roku gdzies ruszam. Zaliczamy wiele weekendów a ze żyjemy aktywnie to ani w bmwx3 ani w bovlo v60 kt mamy sie po prostu nir mieścimy nir mówiąc juz o zabraniu rowerow ktore uwielbiamy (sorry ale karbonu nie założę na dach).

     

    Pick up wydał mi sie idealnym rozwiązaniem ze wzgledu na duza ładowność (chciałbym zabudowę) i chyba bezpieczeństwo bo rama i masa robią swoje.

     

    Co do Merca G - to chyba droga, ale piekna rzecz w utrzymaniu. Ja chce miec kasę na podróże a nie ładować w fure.

     

    Myślałem tez o L200 lub Fiacie fullback ze wzgledu na stały 4x4 i umiarkowane rozmiary ale jakos słabe opinie sa w necie odnośnie L200 a tak jak mówiłem - samochod ma mi tylko pomoc w podróżowaniu a nie stanowić blokadę finansowa.

     

    RAM WYDAJE SIE KOMPROMISOWYM ROZWIĄZANIEM bo to chyba niezbyt drogie auto w eksploatacji np. W porównaniu do L200 (Czy nawet Merca G) a do gabarytów zawsze mozna sie przyzwyczaić.

    Jezeli macie jakies sugestie i opinie co do ww samochodów to bede wdzięczy. Nir znam sie na samochodach. Jrstrm zwykłym użytkownikiem kt chce miec radość z korzystania z mozliwosci samochodu i tyle.

     

    PS BYŁ JESXCZE TAKI POMYSŁ - FORD RANGER :)

    Odpuść europejskie pickupy bo będziesz zawiedziony ilością miejsca. Moi zdaniem potrzebujesz auta typu full size więc wszelkie rangery w wersji usa, tacomy, dakoty odpadają. Szczerze mówiąc to proponuję w ogóle odpuścić pickupa i kupić dużego amerykańskiego SUVa z 4x4 który będzie wygodniejszy, będzie miał też prawie zawsze stały napęd na wszystkie koła, a zapakujesz do niego tyle samo co do taczki z podwójną kabiną i paką 5,5-6,0ft. Dokładnie to szukaj:

     

    CHEVROLET SUBURBAN 4x4 z silnikiem 5.3 vortex + LPG

    GMC YUKON XL 4x4 z silnikiem 5.3 vortex + LPG

    FORD EXCURSION 4x4 z silnikiem 5,4 triton + LPG

    FORD EXPEDITION XL 4x4 z silnikiem 5,4 triton + lpg

     

    ewentualnie jakiegoś vana lub salonkę np:

     

    CHEVROLET ASTRO 4x4

    CHRYSLER TOWN & COUNTRY 4x4

     

    Jeśli 4x4 nie jest Ci niezbędne to wybór jest znacznie szerszy.

     

    Ja osobiście uwielbiam pickupy, ale na wyjazdy wakacyjne mam inny pojazd - VW T4 MULTIVAN ;)

  7.  

    Dużo podróżuje z rodzina i taki samochod byłby super bo wiele miejsc ktore lubimy sa trudno dostępne.
    Doprecyzuj ten temat bo pickup niekoniecznie może być tutaj dobrym pomysłem. Przede wszystkim gabaryt, promień skrętu, kąt natarcia i kąt zjazdu. Taczka dobrze robi w terenie, ale ma też spore ograniczenia.
  8.  

    Rany... Czy ja dobrze widze, namiot w cenie samochodu ? :shock: :mrgreen:

    No masakra, ale za około 7500zł można kupić coś podobnego i to porządnej firmy.
  9. Sprawdz obie świece na podszybiu ... Jeśli sugerować się statystykami. Zalej je tylko pierw np wd40 żeby pół świecy ci w bloku nie zostało.

     

    [ Dodano: 2017-03-23, 00:20 ]

    .... a czy śmierdzi z wydechu nie spalonym paliwem?

    Trudno stwierdzić czy śmierdzi czy nie :( Jakiegoś uderzającego smrodu nie poczułem.
  10. Kassei, zadzwonilem i zrobili aukcje.... a ile hmm nie wiem czy to musi wynikac z km... raczej bym sie sugerowal kultura pracy
    Mi klepnęło 40k od wymiany świec i praktycznie cały czas auto jeździ na gazie. Ostatnio mi pracownik mówił, że nieładnie zadymił na czarno po odpaleniu. Pojawił się też jednorazowo check engine ale szybko zniknął więc podejrzewam missfire na którymś cylindrze. Oprócz tego wszystko ok ale mnie te objawy martwią.
  11. T5 ogólnie jest mało udane i dość awaryjne a przy tym kosztowne :-/ Ja bym się bał gazelą jechać w jakąkolwiek podróż, ale do odważnych świat należy :) Większość ludzi zabudowuje starsze iveco 4x4 albo doki T4 syncro czy nawet T3 syncro. Ja ogólnie jeśli kiedykolwiek bym się za coś takiego brał to bym zrobił chyba zmotę na ramie i mocnych mostach.

     

    Jakie masz przełożenia w mostach w rangerze ?

     

    Czekam na rysunek :->

     

    Proszę o podanie adresu e-mail z uwagi na wagę załączników

    sensowne zabudowy

    https://www.olx.pl/oferta/zabudowa-fso-polonez-truck-CID5-IDiGhKz.html#b0439887f2

    https://www.olx.pl/oferta/zabudowa-polonez-truck-przyczepka-camping-zlombol-CID5-IDfZ15d.html#b0439887f2

     

    Mail wysłałem na PMkę. Dzięki jeszcze raz :D

  12. T5 ogólnie jest mało udane i dość awaryjne a przy tym kosztowne :-/ Ja bym się bał gazelą jechać w jakąkolwiek podróż, ale do odważnych świat należy :) Większość ludzi zabudowuje starsze iveco 4x4 albo doki T4 syncro czy nawet T3 syncro. Ja ogólnie jeśli kiedykolwiek bym się za coś takiego brał to bym zrobił chyba zmotę na ramie i mocnych mostach.

     

    Jakie masz przełożenia w mostach w rangerze ?

     

    Czekam na rysunek :->

  13. Faktycznie, że oprócz "smerfa" były też takie zabudowy z osobną owiewką :D Jak dasz radę śmignąć taki rysunek to byłbym zobowiązany :)

     

    Co do Twojej konstrukcji to pierwotny projekt jest super, ale taka zabudowa to koszmarne pieniądze kosztuje :( Nie zastanawiałeś się w ogóle nad przełożeniem jakiejś zabudowy z podobnego auta albo z campera? Skoro da się na poloniezie to tym bardziej na rangerze:

     

    xmOktkpTURBXy9kYjVlNWY0MDAxNDQxOTk5OTE5NmY2MmQyMDQ3M2U3YS5qcGeSlQLNAmwAwsOVAgDNAljCww

     

    9085564200_1386491373.jpg

     

    Oczywiście Twoją droga też da się to zrobić i szacun, że Ci się chce, ale tak to miałbyś wszystko "na gotowo".

     

    Co do gazeli to mam mieszane uczucia :( Mieliśmy kiedyś takie dwie w firmie i non stop się w nich coś psuło. Jak jeszcze była gwarancja to przynajmniej raz w miesiącu się tam jechało ;) Potem to już więcej stały niż jeździły. Sądzę, że natrzaskały tak z 300k km i to było ich apogeum. Może nie tyle mechanicznie bo dalej paliły i jeździły choć połowa rzeczy nie działała (wspomaganie, nadmuch, wycieraczki itp.) , ale blacharsko. Paka, rama, kabina, wszystko tak korodowało, że masakra. Były pracownik kupił je chyba po 1000zł za sztukę podpicował i po pół roku wystawiania w końcu sprzedał ;) Znam jedną firmę która jeszcze używała niedawno jednej sztuki ale to tak na zasadzie podjechać na hurtownię 3-4km po materiał i wrócić na budowę bo chyba nawet przeglądu nie mieli.

    Do turystyki - jako baza do kampera - to się kompletnie nie nadaje. Mułowate (szczególnie silniki Andorii, nie mówiąc już o skrzyni biegów), niewygodne, zbudowane ze tragicznej jakości materiałów, a do tego źle wyważone. Jak się rozłożyło równomiernie materiał na pace to auto stawało "dęba". Jak robiliśmy wyciąg narciarski to GW miał nówkę wersję 4x4 z silnikiem Steyr'a i nawet fajnie to szło w terenie puki nie miało jakiegokolwiek ładunku za tylną osią. Facet wiózł trochę suchego betonu i przyjechał siny i siwy ze strachu ;) Potem wynajęli miejscowego rolnika i dowoził wszystko traktorem :)

    Reasumując - lepiej jakieś iveco 4x4 pod taki projekt albo sprinter 4x4.

  14. Koncepcja ciekawa. Jak skończysz to może z tego być fajna wyprawówka. Dziwię się jednak, że nie postanowiłeś zrzucić paki i robić zabudowę od samej ramy.

     

    U mnie to trochę inaczej wygląda ze względu na przeznaczenie pojazdu. Ja bym musiał skrócić całą nadbudówkę aby mi za pakę nie wystawała, nie wiem czy nie za dużo rzeźby jak dla mnie.

     

    Tak z innej beczki - normalnie tankujesz paliwo do auta? Ja nie jestem w stanie wlać ani litra z pistoletu na stacji bo mi go wybija. Muszę tankować do kanistrów a potem do baku ;) Jeżdżę na LPG więc bardzo to nie jest męczące ale jednak mnie to irytuje ;) Poprzedni właściciel coś grzebał i nie wiem czy czegoś nie spieprzył. Ja przedmuchałem odpowietrznik kompresorem i wymieniłem częściowo węża ale dużo to nie dało :(

  15. Kassei, jak miałem eFke zresztą do której od Ciebie miałem listwy błotników to jak wspomniałem judakowi z niewiedzy wsadziłem nie regulowane tak jak dostałem z zuzcaru bodajrze i eFka nic nie poczuła ni na lpg ni na benzynie, misfire tez nie wszedł, mój soft nie robi wykresów cylindrów, lecz jak wspomniałem komp nie miał zastrzeżeń
    Dwa pytanka jeszcze:

     

    - co ile byś wymieniał te świece jeżdżąc na gazie ?

    - jak kupowałeś w zuzcarze ? Na allegro nie umiałem u nich znaleźć tych świec.

  16. Witam.

    Przymierzam się do zakupu przyczepy. Zasadniczo nic ciężkiego (kategoria nie puszcza).

    DMC 750 kg. w związku z czym masa własna nie będzie duża. Do tego zabawki potrzebne na wędkarskie wycieczki: 70 kg. ponton, tyle samo masy w akumulatorach potrzebnych do zasilania silnika, silnik (pewnie z 10 kg.), kotwica i inne pierdoły. Jakieś drewno (duuuużo drewna) na opał (wszak ognisko potrzebne - kuchenki i różne takie nie dają odpowiedniego klimatu), piły i inne "wędkarskie" drobiazgi.

    Łącznie będzie tego wraz z eFem jakieś 4000 kg. Tak naprawdę od którego momentu (od jakiej masy całego zestawu) bawimy się w wyłączanie nadbiegów?

    Niby drobiazg, a wpływa na osiągane prędkości, wysokość obrotów i zużycie paliwa, a co najważniejsze, to nie chcę zaszkodzić eFce.

    W sumie dobre pytanie :) Nigdy nie doszedłem do tego - poniekąd z lenistwa - w jakich warunkach producent zaleca wyłączanie O/D. Ja osobiście robię ciężkiej załadowanej przyczepie i trasie z podjazdami, choć tak na prawdę parę razy mi się tylko zdarzyło to robić. Z innej beczki - wiesz o tym że potrzebujesz viaTOLL aby za 150tką ciągnąć przyczepę 750kg?
  17. Jak fajna cena to bierz, jak zamierzasz jeździć po mieście to bierz
    Dodałbym jeszcze do tego "jak mieszkasz w ciepłym klimacie gdzie nie ma lodu, śniegu i najlepiej deszczu" ;) Nie raz, nie dwa, nie pięćdziesiąt , dyskutowaliśmy o tym na forum. Pickup bez 4WD to prędzej czy później jedno wielkie wkurwienie właściciela. Pół biedy jeśli się skończy tylko wstydem i nerwami, gorzej jak jakąś dużą szkodą materialną lub - odpukać - zdrowotną. Kolega Prawy mi kiedyś opowiadał jak sprzedał swojego RAMa Hemi a kolejny właściciel chyba w tym samym tygodniu go rozpieprzył w drobny mak ;)
  18. Znalazłem interesujący mnie stuff na niemieckim ebay. Po przebrnięciu rejestracji po niemiecku zorientowałem się, iż będzie to wysyłane z USA a dokładnie tak rozumiem z pomoca translatora zdanie "Aus Vereinigte Staaten von Amerika". Jeśli kupię to przez ebay niemiecki a przyjdzie mi to z USA to będę musiał zapłacić cło i vat ?

  19. Witam,

    nie wiem na ile decyzja o hardtopie już podjęta, ale zastanawiałeś się nad aluminiową rozwijaną roletą? Chroni pakę przed ciekawskimi i deszczem/śniegiem ale w razie potrzeby możesz ją zwinąć i postawić z tyłu większy ładunek, albo stanąć samemu (niektórzy lubią) nie tracąc wyglądu pickupa.

    Większość hardtopów robi z naszych pickupów auta wyglądające jak SUV-y ograniczając przy tym nieco ich przydatność. Piszę to po kilku latach jazdy z hardtopem, dzisiaj zdecydowanie wybrałbym roletę.

    Po mojej okolicy jeździ właśnie taki Ranger z roletą więc od razu mi się skojarzyło ;-)

     

     

    Pozdrawiam,

    MeFF

    Muszę mieć wysoką zabudowę bo auto ma pełnić rolę bagażówki ;) Miałem w planach kupić busa blaszaka do firmy, ale pojawiła się okazja kupić w bardzo dobrej cenie rangera i nie mogłem się powstrzymać :lol: Koniec końców skończyłem w drugim pickupem i muszę go jakoś dostosować do potrzeb :->
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.