No fajne ;-)
Na ramieniu da się przeżyć, mam podobnej wielkości, ale jak mi robili na przedramieniu po wewnetrznej stronie gdzie cienka skóra i sam mięsień to dopiero był hardkor :-P
Z tatoo jest tak że ciężko jest skończyć na jednym, praktycznie jest to nie możliwe :twisted: Masz jeden chcesz więcej. Mam motyw na plecy ale narazie cały czas odwlekam :-P
Najpierw drugie przedramię :-P