whitetrash

hej - tutaj sobie ściągnij: http://www.dodge.com/en/owners/manuals/index.html najpierw rocznik, potem model.

Quad jest bez akcyzy. Crew z akcyzą.

MKmario, na tylnych siedzeniach różnica jest kolosalna. to jednak 15 cm różnicy. przy ciasnym Quad to Crew to limuzyna. co do ramboxów w nadkolach może to fajne, ale tam to rdza będzie się czuła jak u sibie w domu po kilku latach.

dokładnie tak jest. akcyza dochodzi do crew caba.

Z tego co pytałem dilera - quad i crew mają tą samą długość, crew ma mniejszą pakę. A to ja mam pytanie: przy kupnie nowego auta z salonu w DE (bo widzę dużo moich Longhornów już na miejscu) - jakie opłaty w Polsce trzeba doliczyć? Jeszcze cła, podatki itp? Nowe auto w niemczech wydaje się lepszą opcją niż ściąganie ze stanów. W DE raczej będą miały prędkość w KPH, pewnie przystosowane lampy do europejskich i przede wszystkim, można podskoczyć do Munichu czy Hamburga i obejrzeć. Czasowo też lepiej wychodzi. Przynajmniej tak mi się wydaje. Pozdrawiam, Radek

Nie zastanawiaj się, tylko ciesz się, że tak "mało" :) U nas Touarega się za tyle nie kupi... no nie do końca - bo mi kazali wybrać rama od dealera, doliczyć sobie te opłaty i wyliczyć cenę - oznacza to, że mi przynajmniej, nijak za 160 k nie wyjdzie :)

czyli można sprowadzić jako osobowy, potem zarejestrować jako ciężarowy, i używać przy prawo jazdy kat. B (znów osobowy). :D

2.72 USDPLN

Nie nie, to ty jesteś ta laska, tam dalej nie widać na rysunku, ale ona właśnie patrzy w komputer :))

hmm niby tak może być. ale to są wyliczenia właśnie które otrzymałem od Mustanga. czyli oni życzą sobie te wszystkie opłaty jak za nowe :) to gdzie oni się zmieścili w 160k? :)

nie wiem jak im tak mało wyszło. Wg konfiguratora longhorn z kilkoma dodatkami podchodzi ok 50k USD, do tego 10% cło, od tego 18.6% akcyza i do tego 23% VAT i dopiero do tego koszty transportu, prowizja dla firmy sprowadzającej (w mustangu 15%), opłaty recykling, przeglądy.. generalnie robi się z tego suma przy której amerykanin by się udławił i otworzył oczy. z drugiej strony na rynku europejskim, nawet za taką cenę nie da się kupić czegoś tak fajnego. :) Może po prostu należy się wyprowadzić do Kanady :))

kogut999, nie tak daleko - pozdro z murowanej :)

ja nie jestem z tych, którzy na każdym miejscu kombinują jak oszukać, ale ta nieścisłość w przepisach jest bardzo denerwująca i brzmi jak wyciskanie pieniędzy tak gdzie tylko się da. a to jest nie fair. O ironio - zastanawiam się w takim razie jak wg tych przepisów będzie traktowany Ram 2500 laramie longhorn CREW CAB ale z dłuższą paką, bo dostępne są 6'4" oraz 8'. Może się okaże, że dzięki większej pace już kwalifikuje się do trucka, i bez akcyzy wyjdzie tyle co 1500 z akcyzą... jak już trzeba te dolary zapłacić to wolę wydać je na miejsce na pace niż na okna do urzędu celnego... pytanie tylko jak ten stosunek długości (nie długość stosunku :D ) się oblicza, żeby można było to sprawdzić

roznica miedzy truckiem QUAD a osobowka CREW to chyba 15 cm :)) drogie 15 cm :)

Wg tego co uslyszalem w Samal Bartimex w Poznaniu, wg przepisów CELNYCH jest osobowka bo paka jest krotsza od kabiny i akcyzę trzeba zapłacić. Natomiast potem można zarejestrować jako ciezarowy, bo wg przepisow SKARBOWYCH paka na stale oddzielona od przedzialu pasazerskiego wiec moze byc ciezarowy i mozna VAT odliczyc.

i tu pełna zgoda - też mam mieszane uczucia co do tych kowbojskich wstawek, ale spójrz na porównywarkę wersji na ramtrucks.com. longhorn ma dwa razy wiecej wyposazenia standardowego od laramie. przewaga jest znaczna. standardowy laramie zaczyna sie od 46k usd, a full wyposazony longhorn to 57k. druga kwestia to jak wspomnialem dlugosc kabiny. laramie mozna miec za 170-180k nowego w polsce, po zmianie lamp i wszelkich oplatach, ale w Quad Cab, ktory moim zdaniem jest za ciasny na tylnej kanapie. Longhorn jest tylko w Crew Cab, a ten w przeciwienstwie do Quada wg przepisow celnych kwalifikuje sie jako osobowy - i dochodzi do tego spora akcyza - 18 % czy cos kolo tego. stad ta roznica.

to znaczy robi się sporo. na stronie ramtrucks.com w konfiguratorze 1500 Laramie Longhorn wyszedł mi ponad 58.000 USD w pełnej wersji. Więc pewnie ze sprowadzeniem, opłaceniem, zmianą lamp i wszystkiego to i 200k pln nie starczy. Zaczynam się zastanawiać czy cena nie doskoczy do 230-240k. Z jednej strony jestem w stanie tyle zapłacić, z drugiej zaczynam się zastanawiać czy nie da się jakoś wykorzystać potężnej rodziny w US, która tam mieszka od kilku pokoleń, aby jednak ściągnąć nieco taniej. Może zarejestrować tam na nich, a potem od nich pożyczyć i przywieźć do Polski? :) bo jeżeli to zaoszczędzi jakąś kolosalną sumę, to nie wiem czy warto płacić..

no fakt - to jest przepasc cenowa. wystarczy porownac ceny europejskie mercedesa c 63 tu i tam. co do silnika - wolalbym 5.7 hemi jako mimo wszystko bardziej popularny w europie niz cummins. ale crew cab w polsce szczyci sie koniecznoscia zaplaty akcyzy w przeciwienstwie do wszystkich quad cabow. przepasc cenowa duza a zysk? 15 cm kabiny wiecej. duzo do myslenia. choc pomruk rama z podwojnego wydechu laramie 2011 - bajka.

nie wiem ile w US, wg katalogu chyba 47k, w samalbartimex uslyszalem 207k pln bo niby akcyza (bo crew cab) itp itd. i przy zamowieniu teraz, dostepny koniec wrzesnia.

oj ależ fermentu zasiałem. Sorry. więc tak - co do rama - chcę nowy, bo muszę pogodzić moją chęć rama, z całkowitym brakiem zainteresowania ramem i jemu podobnymi mojej żony. Więc wielkość i silnik rama dla mnie, skóra nawi i inne cyrki dla mojej żony. I nie ma zmiłuj - inaczej będę mieszkał w Ramie. Dzisiaj byłem w samalbartimex.pl obejrzeć świeżo sprowadzone Ramki i trochę się zdziwiłem, bo Quad Cab zdecydowanie za mało ma miejsca na tylnej kanapie. Mam jeszcze dziecko i sporego malamuta do wpakowania do auta. A gdy spytałem o Crew Cab to usłyszałem, że proporcje wielkości kabiny do paki są niewłaściwe przez te 15 cm więcej i wg przepisów celnych sprowadza się osobówkę i w związku z tym dolicza akcyzę sporą. :// Longhorn z resztą tylko w CrewCabie jest. I nie kłócić mi się tutaj z mego powodu - ja tu nic nie znaczę :))

tzn. akurat nie mam tego problemu - chcę kupić auto fabrycznie nowe. jakoś nie ufam autom używanym, a dotąd takie miałem. duży pickup, potężny silnik i brak szeroko dostępnych części zamiennych - to potężny problem przy awarii. chcę w końcu ogołocić skarbonkę i zrobić nowym autem milion kilometrów nie wymieniając go przez 10 lat :)

o świetnie!! to już daje coś do myślenia. porównanie do navary najlepsze, bo navar wszędzie ci pod dostatkiem, ale dla mnie jest po prostu za mała i już. Chcę coś przy czym navara będzie zabawką, nawet jeżeli miałby to być 2500/3500 z cumminsem (chociaż tam jest DPF żenujący chyba...). no i tak mnie delikatnie kusi 1500 laramie longhorn - trochę obciachowy z tymi teksaskimi dodatkami, ale ma jakiś swój urok. dzięki za zdjęcia. a jak ktoś może ma jeszcze jakieś ze zlotów czy jakiekolwiek ramki obok innych aut to proszę o wklejenie :)) pozdraiwam

ha, zdążyłem to napisać, zanim ty napisałeś w tamtym temacie :)

Jestem tu nowy, aczkolwiek zakup pickupa planuję już pewnie od roku. Na początku i przez dłuższy okres czasu miałem chęć kupić Hiluxa i zawieźć go do norweskiego oddziału Arctic Trucks żeby założyć na niego 38 cali i wyczarować z niego w pełni wyposażonego 4x4. Na szczęście ostatnio zauważyłem stronę niezależnego dilera Ram, obejrzałem pół internetu filmów z 1500, 2500 w roli głównej, i zdecydowałem, że poświęce trochę możliwości off-roadowych za cenę potężnego silnika i przyjemnej jazdy.. Niedługo kwestia zakupu ma się roztrzygnąć, więc i na forum wypada się odezwać... Pozdrawiam,

Czołem chłopaki :) wtrącę się w ten temat, bowiem też wpadłem i jestem zaRAMokochany. Ale z racji tego, że mieszkam z dala od cywilizacji (argument za PICKUPem) i w życiu tego bydlęcia na oczy nie widziałem, a chciałbym kupić nowe auto - mam pytanie: czy ktoś z was widział/posiada jakieś zdjęcie/film na którym RAM stoi obok Navary/Hiluxa czy innego Rangera? Chodzi mi o to aby porównać to gabarytami. Najlepiej nowy RAM 1500 IV gen. lub 2500/3500 - z racji małego wacka, 3500 też mnie kręci, choć 1500 laramie longhorn wygląda jakoś estetyczniej. i to jednak nie Heavy Duty. Jeżeli tak, to proszę o jakiś namiar. Dzięki. Pozdrawiam, whitetrash