Skocz do zawartości

MeFF

Użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MeFF

  1. U mnie pomiędzy hardtopem a paką jest wklejony pasek uszczelki z pianki gumowej , ok.2cm grubosci i 6cm szerokości, może jej u ciebie nie założyli? Sprawdziłbym skąd cieknie albo przy pomocy węża albo na jakiejś myjce, bo to nie musi być nieszczelność na łączeniu ht z paką. Swoją drogą trzymam kciuki i współczuję, ja pewno już bym szukał spowrotem swojego poprzedniego auta, bo to jakaś porażka sie robi :-( :-( :-( pozdrawiam, MeFF
  2. Ja bym raczej nie grzebał tylko naciskał na Nissana żeby za darmo wymienili na nowe - mocniejsze z powołaniem na akcję w kraju kangurów :-) Z tego co pamiętam jest jeszcze Nissan Europe i tam można próbować, ale oni wszyscy jak ognia boją się masowych akcji naprawczych nowych modeli, bo psuje im się PR i koszty znacząco rosną. Jak się nie zgodzą to nagłaśniałbym sprawę w mediach (TV i prasa), wtedy może się okazać że wszyscy właściciele nowych Navar pomierzą swoje auta i reklamacje pójdą lawinowo :-D Księgowy projektował i są efekty - nowa sprężyna będzie pewnie twardsza i całe story o komfortowej wersji NP300 na sprężynach pójdzie jak psu w d.... :-) Filmik też widziałem - typowa wiocha w ASO. Pozdrawiam, MeFF
  3. To może jeszcze inna opcja: jeśli na 100% jesteś pewien, że to sprężyny to zamówiłbym do tego auta nowe + montaż w ASO - zlecił pomiar auta przed i po wymianie - jeśli problem zniknie - wystąpiłbym z roszczeniem gwarancyjnym zwrotu poniesionych kosztów na naprawę (faktura + stare sprężyny w załączeniu). Niestety, teraz księgowi projektują auta i bardzo możliwe, że za miesiąc lub dwa, w ramach akcji naprawczej ASO będzie wymieniało te sprężyny na mocniejsze, choć znam przypadki takich "ukrytych" akcji gdzie bez wzywania właścicieli tylko przy okazji standardowego przeglądu wybranej serii aut wskazane części są wymieniane przez ASO bez specjalnego informowania właściciela :-) To nowy model więc musisz być gotowy na różne "choroby wieku dziecięcego" - testowanie aut u Klientów obniża koszty wdrożenia modelu i czas wejścia na rynek, dlatego ja wolę "wygrzane" modele :-( Pozdrawiam, MeFF
  4. Czytam co napisałeś i jestem w szoku: nowe auto a ASO olewa temat ciepłym moczem??? Eskalowałbym problem do samego bólu, natomiast samodzielne rozwiązywanie problemu zostawiłbym na koniec, bo nie wiesz tak naprawdę co jest przyczyną? To nowy model i może producent za bardzo "pocienił" ramę która klęka pod obciążeniem a ASO jak tylko umie to wypiera problem? Jak za pół roku problem się pogłębi to wstawisz sprężynę od buggy? Takie zabawy są dobre przy autach używanych, powypadkowych (choć wcale nie mówię że bezpieczne), a nie w nówce za ponad 100 kpln! Teraz mogą ci powiedzieć że "coś tu było grzebane" poza ASO i gwarancja już nie działa :-( Na dzień dobry poprosiłbym o kwit z ASO że stwierdzili przechylenie ale nic z tym nie robią i uważają że tak jest ok. Potem odwiedziłbym inne ASO (bo tu może problem znają i mają inne wytyczne od Importera - tak, wiem co piszę bo ćwiczyłem inny temat) , potem poprosił Rzeczoznawcę o potwierdzenie, że nie jest to "twoje subiektywne uczucie" i że przechylenie występuje (pytanie czy rama jest równo, czy też pochylona) oraz identyfikację przyczyny przechylenia z ew. rekomendacją dot. bezpieczeństwa poruszania się tym autem. Z tym kwitem do Importera (poleconym za potwierdzeniem odbioru) i czekam 30 dni na odpowiedź. Raczej odpowiedzą. Jak nie to TVN Turbo i inne takie w międzyczasie (Raport TURBO to się chyba nazywa) - oni tam lubią takie smaczne kąski i często sprawę załatwiają od ręki. Potem prawnik i sąd, a dopiero na końcu zrób to sam i klepanie sprężyn :-) Podsumowując, chyba nie kupię już nowego auta, takich historii jest coraz więcej a każdy Dealer szanuje nas do momentu zapłacenia faktury, potem jesteś intruz, chyba że płacisz za przeglądy, ale jak auto na gwarancji się sypie to już nikt cie tam nie lubi. Swoją drogą Nissan zrobił trochę "patenciarskie" to tylne zawieszenie - albo sprężyny albo resory :-) Nikt im o resorach parabolicznych nie powiedział? :-) BTW: Ja kupując swojego pickupa też zwróciłem uwagę na te prawie pionowe tylne oparcia, ale jedyna opcja jaka była wtedy dostępna to RAM Mega Cab z normalnym siedzeniem z tyłu, więc odpuściłem bo zwykle i tak jeżdżę z przodu :-) Pozdrawiam, MeFF
  5. MeFF

    opony Hilux

    Witam, Z tego co piszesz, potrzebujesz opony zimowej na drogi utwardzone, więc opinie leśników pewnie bardziej dotyczą jazdy po terenie i np. wytrzymałości na zakładanie łańcuchów niż przyczepności na zaśnieżonej albo lekko oblodzonej jezdni przy 100km/h :-) Testowałem w terenówkach m.in. zimowe Fuldy, Goodyeary, Pirelli, Nokiany i Continentale - i jest kilka kwestii na które musisz zwrócić uwagę: 1. przeznaczenie: każda opona całoroczna (poza najnowszymi produktami Michelina) zwyczajnie "klęka" zimą, bo guma jest nie przystosowana do niskich temperatur - z niewielkiego błota pośniegowego wyciągnie, ale na twardym+śliskim jedziesz jak na łyżwach. To samo tyczy się wszelkich AT-ków i MT-ków - w terenie "pociągną" cię dalej swoim ostrym bieżnikiem ale na śliskim będziesz tańczył jak baletnica, zwłaszcza w trybie 2WD :-) 2. Rozmiar - to kwestia której jakoś specjalnie nie poruszam, bo to temat na oddzielny wątek - są różne szkoły i każda ma swoje racje ale uwaga - ten sam typ opony w innym rozmiarze może być produkowany zupełnie gdzie indziej, co w przypadku typowych zimówek może mieć czasami znaczenie z uwagi na zastosowaną mieszankę gumową. Generalnie trzymałbym się raczej blisko "fabrycznych" rozmiarów. 3. Droga hamowania na mokrym - to generalnie jeden z ważniejszych parametrów opony zimowej, bo przez większość czasu raczej jeździmy po mokrym a nie po śliskim. Warto sobie porównać wyniki swoich opon z innymi. Trzeba też pamiętać, że z czasem bieżnik opony ulega zużyciu, co wydłuża nam odcinek, na którym się zatrzymamy. 4. Kolce - jeździłem również na kolcowanych oponach i trakcja na nich jest niesamowita - nawet na oblodzonej drodze auto idzie jak złe i hamuje jak na czarnym - niestety hałas na twardym asfalcie był nieznośny, więc nadają się raczej tylko w góry albo poza miasto. Z własnego doświadczenia polecam zimówki Continentala - przetestowałem je w osobówkach i terenówkach robiąc na nich tysiące km, dają dużą kontrolę nad pojazdem, ciężko wprowadzić auto w poślizg (dla niektórych niestety :-( ) i są stosunkowo trwałe. Mam też Nokiany (SUV3 chyba) - trudno je wyważyć bo są dość ciężkie, ale na drodze dają radę i można nawet na nich hamować :-) Mimo to, następne będą znowu Conti ;-) Pozdrawiam, MeFF
  6. MeFF

    Owiewki

    Zaskoczę cię, ale nie znam jednego producenta tych owiewek do wszystkich aut - trzeba szukać po swoim modelu auta, ja przez przypadek znalazłem na alledrogo sortując od najdroższych ;-) Sprawdź na http://www.pickupdiablo.pl/ może tam znajdziesz coś dla swojego auta, bo nie napisałeś do czego szukasz :-( . Pozdrawiam, MeFF
  7. MeFF

    Owiewki

    W osobówce mam i dają radę, choć zawsze mam problem z tymi metalowymi klamerkami i zakładam bez, więc szyby z czasem porysowane, a raz nawet owiewkę wywiało przy otwartej szybie ;-) Pewnie jakbym założył te blaszki byłoby ok ;-) Do pickupa najpierw tez kupiłem Heko, ale potem szybko znalazłem dużo większe, solidne i montowane na drzwi, sprawdzają się bez porównamia lepiej niż Heko, które są wg mnie za małe do dużych szyb. Cena była chyba 2x wyższa za kpl. ale warto założyć raz a dobrze. Pozdrawiam, MeFF
  8. MeFF

    Witam wszystkich.

    Z punktu widzenia producenta twoje zamówienie jest mocno dziwne: krótka kabina to głównie wołki robocze do roboty, takie golasy w plastiku w środku, automatyczne skrzynie nadają sie raczej do normalnej jazdy, niż do katowania toną cementu na długiej pace, podobnie jest z napędem 4x4 - to raczej opcja do krótkiej paki w teren, Nie mówie, że wydziwiasz :-) bo jeśli jest klient to powinien być i towar, ale twoje auto spełnia wymagania bardzo niewielkiego promila potencjalnych klientów. Poszukałbym wśród amerykańskich aut, tam mają bardziej elastyczne podejście do klienta i może szybciej uda ci się coś znaleźć. Pozdrawiam, MeFF
  9. Witam, nie wiem na ile decyzja o hardtopie już podjęta, ale zastanawiałeś się nad aluminiową rozwijaną roletą? Chroni pakę przed ciekawskimi i deszczem/śniegiem ale w razie potrzeby możesz ją zwinąć i postawić z tyłu większy ładunek, albo stanąć samemu (niektórzy lubią) nie tracąc wyglądu pickupa. Większość hardtopów robi z naszych pickupów auta wyglądające jak SUV-y ograniczając przy tym nieco ich przydatność. Piszę to po kilku latach jazdy z hardtopem, dzisiaj zdecydowanie wybrałbym roletę. Po mojej okolicy jeździ właśnie taki Ranger z roletą więc od razu mi się skojarzyło ;-) Pozdrawiam, MeFF
  10. Witam, z tego co rozumiem, chcesz zasłaniać roletą przestrzeń paki na wysokości burt? Możesz to rozwiązać na kilka sposobów: 1. Przyciemnić szyby paki tak, żeby nikt ci tam nie zaglądał, 2. Dopasować na szerokość roletę z dużego (szerokiego i długiego) kombi (raczej amerykańskiego), ale wg mnie skorzystasz z tego kilka razy i zapomnisz, 3. Zdejmiesz hardtopa i w jego miejsce założysz aluminiową roletę: oryginalną (nowe od 5tys.pln) lub używaną (rzadko spotykane na rynku) lub dorobisz sam z rolet okiennych ;-) (widziałem ostatnio takie "cudo" na jakimś Miśku L200 ;-) ) Wg. mnie opcja 1 jest najprostsza i najtańsza jeśli masz już hardtopa (tak sam zrobiłem i działa), a opcja 3 jest bardziej użyteczna (taką rozważam) ale kosztowna. Pozdrawiam, MeFF
  11. Kassei, patrząc po polskich drogach ja widzę zdecydowanie więcej pickupów niż kiedyś, zarówno tych starych jak i nowych z salonu, ale problem jest chyba gdzie indziej: nie integrujemy się tak, jak właściciele golfów albo beemek, bo każdy ma swój pomysł na pickupa i go realizuje. Ja też troche musiałem szukać zanim tu trafiłem. Inna sprawa, że za bardzo nie miałem ciśnienia, bo robię przy nim tylko to co chcę i daje radę :-) A żeby nie było zupełnie offtopic: Mam na swoim Amaroku nałożonego oryginalnego Linex-a, widziałem jego aplikację i przygotowania - niestety, z tych zdjęć wynika, że czas na przygotowania został chyba zminimalizowany. Poza tym pytanie podstawowe - czy to jest na pewno LINEX a nie jakaś jego kopia? Oryginał jest zamykany w obrandowanych beczkach i przysyłany z US, niemniej jednak na nieprzygotowane podłoże nawet Linex nie pomoże :-) Pozdrawiam, MeFF
  12. MeFF

    Witam

    Witam Wszystkich Forumowiczów, swoje lata już mam ;-) jestem z mazowieckiego i od kilku lat zadowolony śmigam Amarokiem :-) Widzę, że forum niezbyt oblegane, ale może dzięki temu bardziej treściwe :) Pozdrawiam Wszystkich miłośników "taczek", MeFF
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.