No właśnie jak wam się sprawują instalacje LPG w obecnych temperaturach? Mój Dodge niestety nie chce do końca współpracować, jeśli temp spadnie poniżej -10*. Rozumiem, że trzeba dłużej czekać na nagrzanie auta ale nie do końca chodzi o to. Muszę zrobić naprawdę sporo km żeby bezpiecznie przełączyć na LPG. Oczywiście automatyczne przełączanie nie wchodzi w grę, muszę to robić ręcznie wtedy kiedy uznam za stosowne. Czasy rozgrzewania wtryskiwaczy LPG wydłużone, temp. przełączania podniesiona, świece zapłonowe wymienione ... sam nie wiem co robić dalej? Zostaje chyba czekać na wiosnę :mrgreen: