Dziwny dźwięk podczas dodawania gazu

[Jonko]

Już od jakiegoś czasu borykam się z problem dochodzącego dziwnego dźwięku z spod spodu auta, jest to jakiś pisk tak jakby coś na którejś z rolek piszczało lub bardzo podobny do dźwięku turbosprężarki słyszalny tylko podczas dodawania gazu na postoju i podczas jazdy, lecz dźwięk dochodzi z spod spodu auta, jeździłem do serwisu Jeep/Chrysler/Dodge za Lublinem, lecz niestety fachowiec nic nie wykrył ani nic nie doradził, jedynie zasugerował, że to może być rolka na skrzyni biegów, próbowałem sam rozszyfrować ten problem rozłączając wszystkie napędy i dodając gazu, pisk jest słyszalny tylko podczas dodawaniu gazu aż do maksymalnych obrotów(czyli na postoju do 4500 obr/min), na wolnych obrotach go nie słychać, skrzynia pracuje ok wiec do niej nie mam zastrzeżeń, co dziwne dźwięk nie pochodzi z komory silnika, może ktoś z was miał taki sam problem lub wie w czym jest problem bardzo proszę o wasze zdanie.

Oraz druga sprawa, na liczniku mam już ok 71 tyś mil, olej w mostach chyba nie był zmieniany, gdzieś wyczytałem zalecenie producenta o wymianie po 60 tyś (km/mil?), jaki olej zalecacie lać tylko w grę wchodzi zalecany MOPAR, czy tak jak napisał mudder kilka tematów wstecz.

Pozdrawiam

[DARECKI]

Może ten dzwięk pochodzi z układu wydechowego , co do oleju w mostach wszystko zależy od tego jakie masz mosty . W 2500 wystepowały przynajmniej ze 4 rodzaje mostów , z tyłu mogą być z LSD lub Torsenem .

[Jonko]

Prawdopodobnie będę się właśnie przymierzał do wymiany wydechu, dotychczasowy jest trochę pordzewiały a po głowie chodzi mi FLOWMASTER, lecz sam nie wiem czy idzie wytrzymać w spokojnych chwilach przy takim nagłośnieniu, a sam doświadczyłem seryjnego tłumika na piętrowym parkingu, ludziom czapki pospadały a dźwięk był naprawdę przerażający :), co do sprawy oleju w mostach to w jaki sposób można sprawdzić rodzaj mostów?

[japacz]

...w jaki sposób można sprawdzić rodzaj mostów?

Może to Ci pomoże. Według opisu oznaczenie powinno być na aluminiowej tabliczce przykręconej pomiędzy dwoma śrubami mocującymi pokrywę dyfra (dość logiczne, bo w sporej ilości samochodów mosty są oznaczane w podobny sposób). Bardziej siedzę w Fordach i nie znam Dodge więc jeśli jest inaczej niech mnie ktoś poprawi (Darecki?).

Swoją drogą ciekawe, że nie ma jakiejś tabliczki czy naklejki (jak w Fordach) tylko trzeba pod auto włazić... No chyba, że jest? :-)

Napisz coś więcej o Twoim Ramie (rok, silnik, skrzynia, napęd) to będziemy szukać dalej ;-)

[DARECKI]

Co do tabliczek to nie zawsze jeszcze są na mjejscu . Tak naprawdę ja też mam czasami problem z identyfikacją . Najprostrzym wyjściem jest rozkodowanie Vin-u w ASO , jak mi go prześlesz to postaram się to ogarnąć .