GlongV8
-
Postów
238 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Pliki
Galeria
Wydarzenia
Blogi
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez GlongV8
-
-
Niezłe.Ciekawe jak z max zasięgiem.Czy mozna autopilota zaprogramować.Czy wykrywalny i na jakiej wysokości dla radarów naziemnych.
Cholera można by tym po gazety do kisoku śmigać.Żeby tylko.Warzywniaka tez by obskoczył spokojnie.
No i monopola też.Gorzej jak właściciel będzie już "po" a nie przed i nie opanuje maszyny 8-)
-
Leżysz na łące nagle słyszysz jadą.Kur,, czołgi jadą gdzie się schować ? Wojna.!
Padłem jak to zobaczyłem.Ale dzwięk 100% orginał.
-
Zobaczcie.Nowe małe.A jaki gulgot i moc.Pomińmy fakt że toyote nazwali jeep.
Ciekawe jaki silnik tam wepchneli.
Dobry patent na zime jak ktoś się zakopie. :!:
-
To nie ma co sie martwić.Jak silnik zostanie to siodło się samemu dorobi. :-D
Ale tak poważnie to osprzęt po 1.000.000 km zostaje tylko w tych modelach V12.
-
No ba.. a tych kolesi łatwo rozpoznac na ulicy.Oni już na stałe mają włosy zaczesane poziomo do tyłu.
Zawsze jak była okazja.Czy to męczyliśmy IŁ2sturmowik online czy inne okazje.Miałem jedna myśl.Tamte silniki tamte czasy tamte technologie lat 30-40.A silniki nie do zarąbania.Dzwigały tony blachy i miały ogromne przebiegi.Żeby tak w samochodach było.
Choc ja licze że mój vortec 6.0 choć skromniejszy pojemnosciowo to te 1.000.000 km zrobi :idea:
-
Ale numer.Ten po lewej ma takie spojrzenie jak właściciel ( tak samo brwi im się układają) :mrgreen: a ten po prawej jak ja. :mrgreen: I ten po lewej wygladą że najpierw myśli co robi a ten po prawej najpierw robi co mysli :mrgreen:
A te małe to na przkąske?
A co będzie jak one w nocy będą głodne ? A ty śpisz ?.... :mrgreen:
Pozdrawiam.
-
V12 delikatny pomruk.Czujesz moc z daleka.
-
No brzmi całkiem ciekawie:)
posłuchaj tego :mrgreen:
Za dużo gwizdu za mało glong :mrgreen: Jak japoniec na sterydach :mrgreen:
Ale na wolnych ładnie.
-
Posłuchajcie tego weterana.Do tego ta gablota w tym stanie jest do kupienia w PL.Od ludzi którzy od dawna zajmują się odrestaurowywaniem USA calssic car.Kiedyś jak będe miał gótówe to musze sobie kupić coś takiego na własność.
-
-
Foty w strefie klubowej zapraszam.Pochwaliłem sie.End story. 8-)
-
No to macie wypas.Pozazdroscić.
Pozdrawiam.
-
Znalazłem i podoba mi się.Lekko zmotany,Siedzenie kierowcy lekko wytarte (w sumie jak u mnie teraz) 4x4 jest..Co myślicie o cenie ?
-
Suv...
http://www.pickupklub.pl/viewtopic.php?t=177&postdays=0&postorder=asc&start=45
Ale o soo chozzii :lol: Pisałem już.
No nie chce mi sie drugi raz tego tematu wałkować.Skromny jestem.
-
nie chce mi sie
-
Glong piszesz duzo, ale w koncu pochwal sie co masz w garazu bo gdybym tak zliczyl posty jak sie chwaliles autami to garaz dwustanowiskowy bylby za maly dla ciebie(o wiele za maly), tylko brakuje mi fotografii twoich samochodow
Dwustanowiskowy to na dwa.Norma w PL.Więcej nie mam.Daj namiar jakiś to się stykniem w Wawie to lukniesz moje V8..A czym mam się chwalić?? Nie mam Ram ani F350.Jak kupie to wtedy będe się chwalił na tym forum.W postach wspomiałem tylko o jednym aucie które miałem.Nie pisałem o Syrenie105,f126,f125,R14,R18,Polonez,FMustang,FCapri.itd.
Jest juz jeden post i wystarczy w którym jest Caddy Esca.I wyczerpująca odpowiedz na twoje pytanie.
Skromny jestem. :twisted:
-
Przy takim samochodzie nie doszukiwałbym się praktyczności. Dla praktycznych amerykanów jest tico.
Myślę że tu chodziło w tamtych czasach o pokazanie siły.Ruscy zbudowali Czajkę skopiowali po prostu Cadillaca.I udało im się.Tamte czasy 60-70-80 to były szalone czasy.Gdzie nikt nie doszukiwał się takich dupereli jak praktyczność czy oszczedność PB.Teraz ucieczka w USA car poniekąd daje ci poczucie że jesteś free.Tak myślę.Gdzie sie nie obejrzysz wszedzie reklamy małych ciasnych,oszczednych gównianych,nudnych samochodzików.Można mieć w końcu dość tego ciasnego gówna.Jak mówie życie masz tylko jedno.To co? Całe życie w tico bo w PL większość uważa że to praktyczny samochód..albo w vw golf?To co chcesz być tak samo nudny jak większość ? Nie pasi mi..jestem free. Poniekąd pomykając USA car pokazujemy że lejemy na ta reklama i praktyczność. Widac do nas nie docierają reklamy niemieckich aut. Hahaha..a tak się wysilają.. :mrgreen:
Sex drugs and rock n roll.
To były czasy.
-
Piekna bryka. Z 1967 r stoi u znajomego.Normalnie na chodzie jest.Blacharsko w bardzo dobrym stanie.Myślę że w 95% to jescze orginał. Te 5% daje na żarówki.Jak chcesz zobaczyć z bliska to daj znać,Auto stoi w Wawce.
Robi wrażenie.
-
Caddiego nie sprzedam.Tyle radochy co miała rodzinka z nim.Tego się nie kupi nigdzie.Za żadne pieniądze.
Nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć.Nie wiem dlaczego te auta z USA dają tyle radochy.Czy to ich wielkość czy paliwożerność czy przestrzeń ogromna w srodku?
Ja nie wiem.
Ja tylko żałuje.Że tak pużno przesiadłem się do auta z USA.
Bullterrier ty masz racje.To może nadchodzi nowy czas dla USA aut.
Widzieliście ostatni SEMA 2010.USA ma totalnego ładnie mówiąc "pierdolca" na punkcie motoryzacji.I to jest pozytywny "pierdolec".Zobaczycie będzie dobrze.
-
http://mercedes.auto.com.pl/forum/viewforum.php?f=1001&sid=5081db180df2ceee8c565b2736d51f41
http://mb201-124.eu/w201-190-w124-f2.htm
Myślę że W124 ma problemy i nie odbiega zbytnio od standartów niemieckich uber-auto.
To że ktoś bardzo dba o samochód i on jezdzi nie może być wyznacznikiem.Tak powstają mity i legendy.
Do tej pory widac na ulicach Łada2107.I to w dobrym stanie.To jest dla mnie juz fenomen.Technologia ruska a niemiecka? Materiały,stopy,odlewy.Dokładność wykonania.Róznica kolosalna.
Dobra..a UAZ. Ale cofając się dalej.Wyciągniety z bagna SDKfz 251.Odpalił.
Willis-jeep też śmiga do tej pory.
I tak można bez końca.Wynajdywać co jeszcze jezdzi.Im prostsza konstrukcja im mmniej elektroniki,kompów,itp części tym dłużej wszystko jezdzi.Unifikacja i prostota.No ale nasze czasy to juz inna bajka.W naszych czasach niemiec juz nie stawia na jakość,Tylko na ilość i nachalną reklamę.Do tego forsują ceny z kosmosu.Ale dlaczego?Dlaczego w takim razie jest u nich tak drogo?
Niemcy w które wpompowano miliardy dolarów z USA.W gospodarkę itd.Teraz nie potrafią wyjść z doła.Dług mają jak cholera.Idą na ilość.Uczą się od chinczyków.
Teraz tak pomyślałem.Polska to fenomen na skalę światową.Tłamszona i duszona przez ruskich i niemców.Praktycznie sama bez pomocy z zewnatrz staneła na nogi i trzyma się i nie poddaje.Jak wyglądałaby Polska dziś gdyby wtłaczano w nią tyle dolarów co w niemcy?My mielśmy 50 lat komuny a niemcy 50 lat prosperity za dolary z USA.
Cholera..dywagacje z rana ..chyba mnie kac trzyma jeszcze. :kasztan:
P.S Dziś taki wypas Cayenne to cena 145.000 euro=580.000 zł.Ale za co?
No dobra to dziś a jutro? A jutro będzie drozej bo trzeba utrzymywac nowych emerytów u niemców.
..... :raca:
.
-
Hmm...na KUBIE śmigają amerykańskie samochody z lat 40-50-60.Do dziś.Nie ma tam serwisu ani dostępu do części jak w niemczech.Te samochody pracują codziennie wożą ludzi jako taxi itd.
Niedawno przygladałem się jak kilku napalenców w USA uruchamiało znaleziony na pustyni chyba ford z lat 70-80.Wiecie co..on tam był zakopany prawie do połowy.Zakonserwował się:) Po lekkim odkurzeniu w garażu.Odpalił.Zbiorniczek 5L z puszki na PB. Prychał kichał ale odpalił.
W Mongoli na stepach śmiga Polska "Warszawa". Dowozi prasę itp duperele do oddalonych od siebie siedlisk ludzkich.Tam są oddległości uwieżcie ze można się tam zgubić.Warszawa drzwi przednie posiała gdzieś ale pozatym i oponami wszystko ok.kierwowca chwali bardzo ten samochód.
Nie wiem jakie przebiegi maja te samochody.Ale wiem że serwisu i pięknych równych dróg nie mają.Ani dostępu do części. Jak niemcy.
-
Mamy dofinansowanie na ciezarowke do 12 ton DMC. Auto czasem pracuje w terenie lesnym wiec automa sie przyda. Moze da rade zalatwic to dofinansowanie na takie auto... Jak ze spalaniem tego diesla? Da sie tutaj jezdzic z napedem 4x4 po asfalcie czy tylko na luznych nawierzchniach? Co myslicie o takim pomysle? Mamy oferte na mercedesa ATEGO ale takie cos kosztuje ponad 200tys zl a to jest tansze, fajniejsze i bardziej oryginalne. Gdzie mozna zobaczyc wymiary i mase dopuszczalna tego auta?
Transformers ! Jak patrzę na niego z przodu.To wydaje mi się że on zaraz wstanie i odejdzie luznym krokiem.
Zajebista fura..
A co do "Atego".nie wnikając w szczegóły.Ale z wygładu to pospolita śmieciarka jakich pełno.
-
W zeszła sobotę wraz z kolegami zorganizowaliśmy mały rajdzik....
Nie powiem jakie szkody były w samochodzie... Ale było warto... Za 2 tygodnie będziemy jechać tamtą trasą jeszcze raz....
Tylko już będę lepiej przygotowany technicznie.
35 cali Simexy. Lepsze (mocniejsze) śruby w zderzaku żeby go znowu nie wyrwało. I pełen ekwipunek off-roadowca...
Zróbcie foty lub filmik.To zawsze fajnie się oglada takie wyprawy.
-
Fuck The Fuel Economy !!!!!!
OOOOOO YEAHHHHHH !!!
Masz tylko jedno zycie ! To na co chcesz oszczędzać? Piękniejszą trumnę?
You only get one life! This is what you want to save? Beautiful coffin?
:-D :-D :-D :-D
Co wiesz o off-road extremalnym :)
w Off-Topic
Opublikowano
Ten co wyszedł na maskę.To ciekawe czy miał już ciepło i desperacki odruch miał.Czy wyliczył że jego cięzar pomoże ustabilizowac sytuację.I nie myślał że utonie.Widać że pokładają duże zufanie do tych samochodów.
Ktoś chętny?Czy ty też pokładasz tak duże zaufanie do swojego samochodu?
Ja chyba nie aż takie :mrgreen: