Informacja na temat tego który jest lepszym koniem pociągowym pochodzi od ludzi których znam osobiście i którzy takimi jeżdżą i cały czas porównują. Ram daje oczywiście radę bo po to jest zrobiony ale Silverado nie przerabiany ma przewagę. Jest jeszcze jeden detal w którym mówili mi że nic nie bije Silverado i to jest zużycie paliwa. A na tym mi zależy. Szczególnie teraz :-).
Koszty ciągnione są to koszty całkowite czegokolwiek - koszt produkcji, eksploatacji, recyklingu. Nie to co my płacimy bezpośrednio ale to co całe społeczeństwo płaci jednostkowo za każdy produkt. Jest to bardziej realne określenie tego czy coś się opłaca czy nie. Jeżeli na przykład kupisz taniej samochód bo firma produkująca go 200km od Ciebie oszczędza na tym że wylewa ścieki bezpośrednio do rzeki a ty i twoi bliscy z tego powodu cierpicie w taki lub inny sposób i wydajecie na leczenie itp to koszty ciągnione wliczają to wszystko jako jedną całość. Oczywiście i ta metody nigdy nie będzie dokładna ale daję szersze spojrzenie na całokształt ekonomii. To obliczenie kosztów ciągnionych spowodowało że lobby ubezpieczeniowe weszło na ścieżkę wojenną z lobby tytoniowym no bo im wyszło że płacą za skutki palenia podczas gdy przemysł tytoniowy zbiera plony sprzedaży. Ale to chyba nie to forum ;-)