Skocz do zawartości

PJ

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PJ

  1. pamietaj ze takie auto ciezko sprzedac wiec jak sie zdecydujesz polecam opcje "duzo mniejsza kasa na stol". A noz sie uda. Co do przeszłości to ciezko o auto nietkniete a co do samego auta...

    Wyjebane max :D Biorac pod uwage mala dostępność tych aut w PL i duze koszty zakupu z USA przy aktualnym kursie dolara zainteresowal bym sie nim. Wyglada mega dobrze

     

    [ Dodano: 2016-09-13, 23:25 ]

    osobiscie tym bym sie zainteresowal

     

    http://allegro.pl/gmc-sierra-denali-hd-j-silverado-07r-6-6-td-400km-i6474442160.html

  2. oj silnik wyciagalismy sami, szlif robila mi szlifiernia, czesci sam targalen, silnik składał znajomy mechanik, jedyny ktoremu moglem zaufac, wkladal do auta i uzbrajal kto inny, koszt zamknal sie w 17000 zl

     

    [ Dodano: 2016-04-21, 21:00 ]

    Poza tym to najlepsze auto na świecie. Teraz na nowych koleczkach :)

    Wpadnij do Milicza do sie chlopaki przywitaja :P

  3. Olej wymienilem i bez zmian. Wyczytalem ze robilem blad targajac przyczepy z overdivem a powinienem byl go wylaczac. Na razie nauczylem sie go wylaczac w ruchu miejskim i zapinac w trasie ale generalnie gdy jest wlaczony skrzynia chodzi w innym trybie i czasem sie zamota i szarpie. Na wylaczonym O/D chodzi płynnie. Zauwazylem tez ze przy wlaczonym O/D przy redukcji w czasie jazdy z 4 na 3 wibruje/drży. Zapowiada sie remoncik ale chce byc pewny co to jest?

  4. Hejo jestem po remoncie silnika który trochę czasu zajął i po poskładaniu zaczęło mi się coś dziać ze skrzynią. Otóż przy dojeżdżaniu do krzyżówki lub zwalnianiu skrzynia nie redukuje z 3 na 2 tylko pozostaje jakby w zawieszeniu na neutralu, dopiero po chwili wbija bieg. Jak wyłączę O/D chodzi zupełnie inaczej. Ring od O/D już wymieniałem gdy całkiem go zgubiłem. Jakieś przemyślenia, może ktoś już z Was coś takiego miał? Przed remontem tego nie miałem. Pozostałe biegi chodzą OK. Czy robi się adaptację tych skrzyń? To chyba zbyt prosty model na takie cuda...

    5.4 2004 rok skrzynia 4R75

  5. W Miliczu na AMcars Manii jeszcze byłem, potem coś tam jeszcze pojeździłem aż w końcu w Warszawie auto przestało palić na 1 gar. Myślałem że to cewka, a okazało się że posypało się wszystko. Rozebraliśmy motor i okazało się że przyczyną braku kompresji na 2 garach były wypalone tłoki, zawory itd.

    Szukałem nowego silnika VIN5 ale to nie takie proste. Ktoś tam sprzedawał za 6 koła na allegro ale jak zacząłem wnikać w przebieg temat zamknąłem. Postanowiliśmy remontować silnik tym bardziej że wcześniej zrobiłem wały, skrzynię i inne. Miało być w miarę szybko i w przeliczeniu ciut drożej niż zakup "nowego" starego silnika. Auto odebrałem wczoraj, koszt remontu z nowymi tłokami, zaworami, generalnie co się dało jest nowe, ze szlifem wału, bloku bla bla bla, zamknął się w 17000 zł!!!

    Jeździ pięknie, trwało to pół roku aż zapomniałem jakim mój eF jest zajebistym autem. W wolnej chwili rozpiszę Wam co ile kosztowało, może komuś się przyda.

    Mój eF to 2004 rok 5.4 silnik Vin 5

    1935720_10207807725504404_3806123601235573129_n.jpg?oh=3802fc414237d182a46a2b2053d2a1d6&oe=57900390

  6. Ten z Jarocina bardzo ładny. Chciałem sprowadzić sobie z USA i po przekalkulowaniu stwierdziłem, że poszukam w kraju. Najpierw napaliłem sie na Rama, ale po oględzinach pewnego egzemplarza w Gdyni

    Wj4Ki-y0BbRl.JPG?v=2

     

    utwierdziłem się w przekonaniu, że jednak będzie ciężko. Przez telefon - auto idealne, technicznie i wizualnie a po przyjeździe... Ok ja się trochę aut naściągałem z USA i biorę na wiele rzeczy poprawkę, ale abstrahując od wnętrza, które nadawało się do podpalenia i wymienienia na nowe, auto całe tynkowane i malowane, kombinowane "bo wiesz w kontenerze się podrapał..."

     

    Traf chciał, że na drugi dzień znalazłem ponownie w Gdyni Efkę i po "rzuceniu" propozycji cenowej znowu wsiadłem w auto i bdziummmm 580 km do Gdyni.

    Kupiłem, i owszem parę pierdół do porobienia, bo to fotel kierowcy nie działał, to tyrkocze kolektor, to hamulce trzeba zrobić, ale auto jest naprawdę świetne, kosztowało niewiele i już ciężko pracuje.

    Także da się! I wg mnie, w związku z tym że to są trudno sprzedajne tematy, śmiało można walić cenę z kosmosu (niską). Mi się udało :D

     

    s2C5v-RcnV3N.jpg?v=2

  7. Strasznie mi tyrkocze auto przy przyspieszaniu. Wyczytałem i zasłyszałem na jutjubie że to kolektor wydechowy z prawej strony. Kolektor już mam, jutro zabieram się do roboty. Pytanie tylko czy ktoś z Was już to robił? Jakieś wskazówki?

    Boję się oczywiście o śruby kolektora bo już nadgryzione lekko...

  8. Dzień doberek

     

    W końcu nabyłem jedyne auto, które jeszcze pozostało w sferze marzeń - pickupa hah :D

     

    Miałem już chyba wszystko od forda escorta, przez Safrane, W124, kilka BMW, Corvette c3, TransAma 79, Expeditiony 2, jakiegoś Discovery i nawet opla astrę...

     

    Generalnie kryzys wieku średniego dopadł mnie około 30. Najeździłem się już wszystkim, nawet cadillakami i chargerami z lat 70. Przyszedł w końcu czas na ustatkowanie się z jednym idealnym autem - BMW 530D, którym pojeździłem cały rok i... no właśnie - zaśmierdziało nudą, więc ku radości mojej pięknej małżonki - TADAM:

     

    D23ESbv4Nz3tD9S5OXSIUD0LNcAOXM1k1GROB1vg.jpg?v=0

     

    PS. mam do niego też zabudowę paki którą chcę sprzedać, no ale z tym idę do innego działu ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.