MAXX72

Dziękuję za sympatyczne powitanie. Navara kusi teraz ceną,nie jest to już najnowsza konstrukcja (co mi nie przeszkadza) następca już jest, lada moment się pojawi w salonach. Stąd może ta niższa niż kiedykolwiek cena. Za nową Navare 2,5 D 190KM/450Nm z bogatym wyposażeniem trzeba wyłożyć teraz ok.100 tys.brutto. Ranger 3.2TDCI 200KM/470Nm z podobnym wyposażeniem jest prawie 30 tys.zł droższy.Oba te sprzęty spełniają moje wymagania jeśli chodzi o właściwości przewozowe i terenowe. Navara ma nawet blokadę tylnego dyfra której to Ranger nie posiada. Rangera chwalą , o Navce opinie są bardzo różne. Mam dylemat jak cholera. Na dniach chciałbym coś zakupić (bo jak tu być członkiem tak zacnego forum bez pickupa :lol:) Będę wdzięczny za wszelkie opinie na temat tych dwóch sprzętów.

Witam serdecznie całą brać pickupową . Mam na imię Tomasz Jedną z moich pasji są auta 4x4 i quady. Jeżeli chodzi o pickupy to jezdziłem dotychczas Fordem Rangerem 2,5 TDCI 2008 rok i Mitsu L 200 2.5 DID 2010r. z których nie ukrywam byłem dość zadowolony. Jakiś czas temu jednak w/w sprzęty sprzedałem i zaczyna mi doskwierać brak takiego auta. Obecnie poszukuję następnego pickupa. Zastanawiam się nad nową Navarą 2,5 lub nowym Rangerem 3.2TDCI (jako że z poprzedniej generacji Forda byłem zadowolony) Myślę że będę mógł liczyć na Waszą fachową poradę i pomoc w wyborze. Pozdrawiam