Axer

No i wszystko jasne. Nie można było tak wcześniej? ;-)

Ale co można było wcześniej ?

No chyba że myślisz że próbowałem nie swoją instalację przypisać sobie :-D Sławek i jego realizacje są zbyt znane :lol: za długo Sławka "Scargo "znam, za dużo "rudej" się wylało abym podszywał się pod przyjaciela.

Znacie nie znacie, Sławek z Michałem na ostatnim wspólnym spotkaniu w Leśniczówce teraz napiszę mojej :kasztan:

A,,, no i teraz rozumiem :-D z juniorem ( Michałem) też mam kontakt - testował moją wcześniejszą Navarę

Nie, nie uzurpuję sobie praw i nie próbuję się chwalić nie swoim dziełem, ( zabudową ) może nie precyzyjnie napisałem ale w życiu by mi nie przyszło do głowy aby coś co nie należy do mnie przypisywać sobie :-)

ta pierwsza Elka w poście ( motanie L200 ) też jest po jego kompleksowych modyfikacjach od nowości, sprzedał ale jest dalej w klubie.

dobrze że masz z nim kontakt, bo jeżeli chodzi o elkę i modyfikację to może duuuużo podpowiedzieć fajnych rozwiązań niekoniecznie cenowo z górnej półki a efekt ten sam

Axer to może inaczej.. czy masz na imię Sławek? :-)

Nie :-D

Sławek to właściciel Elki z autorską zabudową kempingową który wykonał od początku do końca wg własnego projektu i doświadczeń z wypraw na daleką północ i daleki wschód, zawodowo łączy nas profesja, prywatnie to mój przyjaciel prze duże P ale proszę bez błędnych skojarzeń :-D

Oj tam! Żartowałem. Ale jednak jakoś nasuwa mi się na myśl film "Co się wydarzyło w Brobeck Mountain", albo jakoś podobnie. ;-)

Nie co się wydarzyło tylko " Tajemnica Brokeback Mountain"

A w związku z czym ci się nasuwa tak myśl ?

Wiekiem bliżej mi do seniora ( nestora) rodu :)

Juniora się nie doczekałem.

a czemu pytasz ?

proszę się nie sugerować napisami na drzwiach :) były zrobione na potrzeby wyprawy :) to nasze auto a zabudowa jest własnego projektu od pierwszego arkusza aluminium do ostatniego mocowania trapu :)

wyprawa, Murmańsk, ( Karelia) Archangielsk - 2011

Zaliczka zapłacona, w ustalonej cenie montaż instalacji LPG, więc chyba kupiony :)

odbiór poniedziałek / wtorek :) niestety w Leasingu bo księgowa zabroniła inaczej

Moje zabawy wieku dziecięcego :)

i siła rolnictwa :)

Jeżeli mogę to sugeruję dwa rozwiązania :) pierwsze to targi w Bad Kissingen, można podpatrzeć fajne rozwiązania dla swojej realizacji lub kupić coś gotowego, wbrew pozorom ceny nie są powalające, są ale trzeba mieć sprecyzowane oczekiwania. w załaczeniu parę przykładów :)

poniżej realizacja własnego pomysłu i wykonania, w pełni autorska zabudowa wykonana własnym sumptem na podstawie doświadczeń w pokonywaniu Syberii ( karelia), Bajkał i Zabajkale :)

Oczywiście w każdym momencie zabudowa jest zdejmowalna i mamy pick-upa w pełni tego słowa znaczeniu

Jeżeli idziesz w tym kierunku to gratuluję :)

Archangielsk 2011 bezmiar natury i L200

Sie chyba udało :) no popatrzcie jaka to kruszynka z X6 w porównaniu z jedynym słusznym rozmiarem i typem auta :)

Seba, jeżeli będziesz potrzebował to mam człowieka który na umowę rozlicza mi czas pracy kierowców i walczy z Krokodylami w sądzie jak potrzeba, to były inspektor ITD :) więc zna wszystkie myki teraz prowadzi swoją firmę i dobrze to robi , wiem bo miałem parę przypadków gdzie dupsko mi się paliło a wyszło na moje :)

jeżeli będziesz potrzebował to podeślę ci namiary

No to próbuję dodać fotkę wg instrukcji :)

Dzięki za cenne rady i uwagi , wprawdzie już oglądałem to auto ale było to pobieżnie, rozmawiałem dzisiaj z właścicielem, niczego się nie wypiera i nie miał zamiaru ukrywać, a nawet chyba wspominał że był lekko uderzony, ma w dokumentacji auta zdjęcia jak był walnięty oraz pełną dokumentację naprawy. rozsądnie rozmawia, ma na placu parę Ramów i Jepów ma bardzo porządny warsztat, sam jeździ Ramem, nie ma ciśnienia na sprzedaż albo dobrze gra :), nie zachwala pod niebiosa, auto jest zarejestrowane, ma twardy dowód sprzedaż na fakturę Vat 23%

auto robi wrażenie, X 6 obok wygląda jak popierdułka :) zrobiłem zdjęcie ale nie wiem jak zamieścić :) auto naprawdę robi wrażenie

Jutro jadę jeszcze raz oglądać, z "Fachowcem" podjadę na stację diagnostyczną i zobaczymy

Misiek69 też używam tłumacza z guglarki bo nie ukrywam że jest mi pomocny, ale czasami wolę poprosić kolegów / znajomych a zwłaszcza w kwestiach technicznych danego modelu, nauczyłem się że pytać to nie wstyd :) no chyba że chcesz mi sprzedać D-Maxa :)

Oczywiście Misiek69 tylko dla ciebie :) w dwóch wersjach

sam oceń czego chcesz słuchać, obie wersje są piękne :)

Sebastian.... Dziękuję, kolego , teraz wiem czemu Ramy są w dobrej cenie u tego kolegi :)

Koledzy przetłumaczcie na nasz co ? a ja zobowiązuję się że po germanisku będę wam tłumaczył wszystko co chcecie , kolędy też

No co będę grał jak nie gadam i nie czytam po angielsku

Nie będzie wiochy :) nic nie jest w stanie zepsuć konstrukcji zderzaka ARB :) a zwłaszcza w takim pokryciu :) na priv podeślę ci foty mojego przyjaciela z klubu, właściciela Elki, pasjonata taczek, pełna modyfikacja pozwalająca na wyprawy, Rosja Archangielsk, Rosja Bajkał, Afryka lub każde inne miejsce na świecie :)

Nie śmiało zapytam :( może ktoś z kolegów może przeskanować vin , generalnie łażę za pickupem innym niż Navara i L200 itp, wpadł mi w oko jeden Doge :) handlarz mówi krótko, Proszę Pana niech Pan sprawdza a ja wiem że i tak mam Ramy w bardzo dobrej cenie, obserwując giełdy to faktycznie ma rację chyba że........... auto jest walone bardziej niż pedofil w ZK

oglądałem i jeździłem, auto w ofercie jest , rok 2011, 5,7 Hemi , przebieg ok 65tk

cena do oddania 98 tys netto , firma nie jest nowa i nie krzak a wg mojej oceny i innych ogłoszeń cena jest atrakcyjna

guglarka pokazuje ten rok produkcji ale może ktoś ma dostęp do większej wiedzy

Vin 1D7RV1CT6BS516588

chętnie zapłacę za pełne rozkodowanie bo dostępu nie mam a i z angielskim jestem na bakier, niestety Tata wbił kiedyś w moje dupsko niemiecki - ponoć bliżej było uciekać i łatwiej się porozumieć :)

Samochód który za mną najbardziej przemawia to L200, gdyż jest stosunkowo "mały", bardziej cywilizowany niż navara i RAM, dość komfortowo wyposażony i chyba coś do 60 tysięcy się znajdzie. Niestety nie wiem jak się to ma od strony użytkowania, czyli z jakim spalaniem należy się liczyć i jak wygląda kwestia zawodności tego modelu.

W moim przypadku przemówiła do mnie skrzynia Super Select i mechaniczna zmiana napędów. Użytkowałem L200 2007r od nowości przez 5 lat, ogólnie mogę polecić bo podczas przejechanych 320 tk nie miałem poważniejszej awarii, a jazda po śliskim i czarnym z zapiętym przodem czyli 4x4 bez ograniczenia prędkości jest na pewno plusem w wyborze tego auta.

ogólnie auto dobrze się spisywało, w zimie jazda to bajka pod warunkiem że trochę tył dociążysz :)

w cenie 60 tys znajdziesz na pewno dobry egzemplarz

Choć ja miałem auto chipowane na 170 KM to z perspektywy i doświadczenia teraz brałbym bez chipa , obecne wersje HP mają w nominale 176 KM

zużycie paliwa przy normalnej eksploatacji mieszanej, zamyka się w granicach 10 -11 L / 100,

Latałem Elką po europie i dało się wytrzymać ileś tam godzin za kółkiem bez specjalnego zmęczenia, a i w terenie można fajnie pohasać :)

Czy L200 spełni swoje zadania, czyli samochodu rodzinnego do jazdy miejskiej, który nie przestoi tygodni w warsztacie z powodu wysokiej awaryjności?

Myślę że to auto spełnia swoje zadania do jakich zostało przystosowane, czy do jazdy miejskiej ? nie wiem, na pewno Citroen C2 będzie bardziej poręczniejszy w miejskiej dżungli :)

Miałem nowe L200 , miałem nową Nawarę D40 i jeżeli Ja miałbym na powrót wybierać miedzy tymi dwoma to pomimo że navara oferuje większy komfort dla kierowcy to zdecydowanie wybrałbym ponownie L 200

Ale nie mam wiedzy, czy motali kiedykolwiek L200. Wolałabym oddać go komuś, kto już miał do czynienia z tym modelem. Eksperymenty i bycie królikiem doświadczalnym;-)) raczej nie wchodzą w rachubę.

Basiu_L..... Czy u Traska motali L200 tego nie wiem, natomiast wiem że L200 w żaden sposób nie różni się od innych aut tego segmentu więc motanie jest powtarzalne, pozostaje wymiana zawiechy, lift, wzmocnienia, Trasek buduje auta terenowo - przeprawowe od podstaw uzyskując homologacje więc myślę że spokojnie ogarnie twoje wymagania, ale jeżeli szukasz warsztatu który zajmuje się tylko Elkami to raczej nie znajdziesz bo z doświadczenia wiem że nie wiele osób z całego ogółu posiadaczy decyduje się motać Elkę po 2006 roku, sam miałem taką :) i miałem podobny plan choć bardziej skierowany na dalekie wyprawy ale po przeliczeniu kosztów modernizacji odpuściłem :)

Jeżeli chcesz porozmawiać z osobą kompetentną na temat modernizacji lub wymiany silnika to polecam www.carmont.pl Zbyszek Montowski, magik jeżeli chodzi o auta terenowe z pod znaku trzech diamentów

Jeśli możecie polecić kogoś lub sami macie serwis/warsztat, który podejmie się takiej przeróbki

Hej, ja mogę ci polecić, " Traska" w Gdańsku, profesjonalnie podchodzą do tematu. www.trasek.com.pl

Ja polecam Mobil DELVAC półsyntetyk MX 10w40 - 20 litrów za 320 zł z przesyłką tyle ostatnio płaciłem - jest to olej do nowoczesnych ciężarówek na długie przebiegi rzędu 30- 40 tys. km - ja wymieniam w silniku Mercedes-a co 15 tys. km

po pierwszej gwarancyjnej wymianie leję Mobil Delvac 10w40 do ciągników siodłowych DAF , przebiegi długo dystansowe, ca 150 000 km w roku z obciążeniem średnio 20 ton , fakt cenowo w porównaniu z olejem o tej samej specyfikacji na plakietce :) np ORLEN, wychodzi o 1500 zł netto więcej na beczce 208 l Mobila wymieniam co 50 000 km, i po spuszczeniu chłopaki biorą na wieś do starszych traktorów , Orlen_ a spróbowałem i więcej nie będę próbował, co więcej, Mobil Delvaca lałem do L200 co 15 - 18 tys km, auto naprawdę tyrało w robocie i na przeprawach . jeżeli mogę polecić to polecam Mobila Delvac MX

Jak robiłem prawko C na Starze to właśnie dzwięk rzędowej szóstki był najfajniejszy :kasztan:

Ale chyba nie Star 29 :) Ja pamiętam tylko strzały w gaźnik bo wszystkie miały założone Ikovy z gardzielą od Żuka :) co by innstruktory oszczędności miały bo etylina kartkowa była :) jeździć się nie dało ale teoria była ważna :) Ok, też już nie kasztanię , Suchorz chylę czoła i wielki szacunek :)

misman, adam.... Broń boże nie chciałem nikogo urazić, Jestem pełen szacunku dla każdego kto potrafi cokolwiek sam zrobić, nawet choćby prosto gwoździa wbić w deskę , może źle napisałem ale nie chodziło mi o krytykanctwo tylko o to że po za czysto techniczną sprawą założenia butli, wyprowadzenia przewodów i podłączenia instalacji wymagane jest zapewne ustawienie parametrów za pomocą urządzeń pomiarowych aby wszystko hulało tak jak ma hulać :) Jeżeli kolega Adam posiada taki sprzęt i potrafi to zrobić to chylę czoła bo chyba żaden warsztat nie podejmie się strojenia i wystawienia odpowiedniego papierka na coś czego sam nie montował, ale tak jak napisałem to jest tylko moje zdanie, z doświadczenia wiem że więcej mnie kosztowało kasy i czasu jak zabierałem się za coś o czym miałem blade pojecie :) od tamtej pory robię tylko to na czym się dobrze znam , resztę pozostawiam fachowcom :) przecież ktoś kto się w czymś specjalizuje musi z czegoś żyć :)

ps. a nie lepiej umówić się w Polsce na montaż przy okazji najbliższego urlopu w kraju ? koszty znacząco spadną :)

Gaz jest bardzo łatwo samemu kupić na starcji przeważnie w zbiornikach jest a podawane(tankowne) za pośrednictwem pompy :

I to jest consensus :) Dejwit ogarnąłeś temat do końca i bez komentarza :)