bugta Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2011 Niestety nie ustaliłem kosztów naprawy silnika mojej eFki ale też nie było jak tego ustalić bo przed rozpoczęciem roboty nie wiadomo było na czym się skończy. Mam pytanie ile w przybliżeniu powinienem zapłacić za: 1. Rozebranie sinika (dól + góra) wymiana panewek i skręcenie go po wyciągnęciu (części moje- uszczelki, panewki) 2.Włożenie nowego (innego) silnika. Cytuj
bugta Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2011 Stary silnik już prawie złożony a nowy w połowie drogi z Hameryki. O zuzcar jako o sklepie nie mam najlepszego zdania i strasznie daleko odemnie. Cytuj
Gość Anonymous Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 wiem, ze najtaniej wychodzi wsadzenie calego uzywanego silnika - zuzcar by ci to zrobil zepewne niemal od reki... To faktycznie najtańsze rozwiązanie. Najtaniej jednak nie oznacza najlepiej. Cytuj
drug Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Dwóch adminów odpowiada i żaden nie przeniósł tematu ... :pala: ;-) Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui
drug Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 O zuzcar jako o sklepie nie mam najlepszego zdania i strasznie daleko odemnie. Głowy bym sobie za niego nie dał obciąć, ale generalnie opinie są o nim raczej dobre, poza tym, że nie ma pojęcia co ile kosztuje w ASO i często ma droższe używki od części nowych z ASO. No i ta odległość też do strasznych nie należy. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui
bugta Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 A czy ktoś może mi odpowiedzieć na moje pytanie. Cytuj
abtarster Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 O zuzcar jako o sklepie nie mam najlepszego zdania i strasznie daleko odemnie. Głowy bym sobie za niego nie dał obciąć, ale generalnie opinie są o nim raczej dobre, poza tym, że nie ma pojęcia co ile kosztuje w ASO i często ma droższe używki od części nowych z ASO. No i ta odległość też do strasznych nie należy. Zawsze warto popytać handlarzy US parts a potem skonfrontować to z serwisem. Mi panowie z Jeleniej Góry krzyknęli za czujnik absu 300 a w serwisie dostałem za 210zł....w USA kosztuje 20 $ siek: Cytuj Kiedyś '05 Dodge RAM 1500 Hemi, Laramie. Obecnie...Krajsler Grand Wojadżer :D http://kamar-tech.pl/
bugta Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Musiałem (chciałem) wymienić lewy halogen bo się chrom posypał w środku. W zuzcar powiedzieli 400zł za używke a w rockauto zapłaciłem 36$ za nówke. Nadal mam prośbę o odp. na moje zasadnicze pytanie. Cytuj
abtarster Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 bugta, http://www.ford-trucks.com/forums/698975-2004-f150-fx4-engine-replacement.html poczytaj może coś Ci się rozjaśni ;-) Cytuj Kiedyś '05 Dodge RAM 1500 Hemi, Laramie. Obecnie...Krajsler Grand Wojadżer :D http://kamar-tech.pl/
bugta Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Helloołł Panowie Silnik mi już płynie - zapłaciłem za niego, stary jest w tej chwili skręcany. Wszystkie części ja kupiłem. Chodzi mi o to ile w przyblizeniu powinienem zapłacić za samą robociznę: a. rozkręcenie od dołu i góry - wyciągnięcie i skręcenie starego silnika b. włożenie silnika który ma niedługo przybyć. Cytuj
bugta Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Nikt nigdy niewymieniał silnika w taczce? (no chyba że wszyscy sami to robią w garażu - ja do mechaniki nie mam drygu) Cytuj
blacksmoke Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 jak nie jest to jakiś wyrafinowany zakład to ceny powinny być rzędu - wyjęcie i włożenie silnika - 500zł - poprzekładanie części i złożenie silnika do kupy pewnie gdzieś następne 400-500zł Ja zawsze sam robiłem sobie silniki ( z celów czysto hobbystycznych ) no i ciekawość Cytuj 00' Chevrolet Silverado 5.3 V8 4x4 LT
blacksmoke Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 - wyjęcie i włożenie silnika - 500zł - poprzekładanie części i złożenie silnika do kupy pewnie gdzieś następne 400-500zł eeeeee, cos kolega chyba przesadzil.... jakieś argumenty ? Cytuj 00' Chevrolet Silverado 5.3 V8 4x4 LT
blacksmoke Opublikowano 8 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2011 - wyjęcie i włożenie silnika - 500zł - poprzekładanie części i złożenie silnika do kupy pewnie gdzieś następne 400-500zł eeeeee, cos kolega chyba przesadzil.... jakieś argumenty ? za wyjecie i wlozenie skrzyni i wszystko to co sie z tym wiaze zaplacilem jesli dobrze pamietam 1200 zł - normalny warsztat - nie jakies tam ASO Może przez to tyle zapłaciłeś :kasztan: Cytuj 00' Chevrolet Silverado 5.3 V8 4x4 LT
Gość Anonymous Opublikowano 8 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2011 Sądzę , że za przełożenie silnika powinno się zapłacić w Polsce ok 1000-1500zł , plus silnik jakieś 5000-8000zł. Cytuj
drug Opublikowano 8 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2011 U mnie koło 1000-1500zł. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui
drug Opublikowano 8 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2011 Nikt nigdy niewymieniał silnika w taczce? (no chyba że wszyscy sami to robią w garażu - ja do mechaniki nie mam drygu) W Ramach się to nie zdarza, pytaj Fordowców, oni mają mega doświadczenie w tym temacie ... :kasztan: ... musiałem, przepraszam :-P Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui
tritrans Opublikowano 8 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2011 NIe wiem ile moze kosztować wyciągnięcie i rozebranie silnika w F-ce ale z doswiadczenia przy rozbieraniu busów to nie powinienes zapłacic więcej jak 3000 zł i w tym juz powinno byc ujęte planowanie głowic.Ale optował bym za kwotą 2000 zł taka by mnie satysfakcjonowała. Rozumiem ze wszystkie cześci były Twoje bo np same uszczelki pod głowicę i kolektory mozna zapłacic majątek.Tak czy siak napisz ile Cie skasuja. Tak ku przestrodze Pozdrawiam Tritrans Cytuj Nie możesz zatrzymać żadnego dnia , ale możesz go nie stracić !!! Ford kuga 2,0 '15 Opel vivaro 2,0 '11
bugta Opublikowano 9 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2011 Nikt nigdy niewymieniał silnika w taczce? (no chyba że wszyscy sami to robią w garażu - ja do mechaniki nie mam drygu) W Ramach się to nie zdarza, pytaj Fordowców, oni mają mega doświadczenie w tym temacie ... :kasztan: ... musiałem, przepraszam :-P Poprostu płace za to że jakiś jankes jeżdził na opcji " olej LONG LIFE" jak najdłużej bez wymiany i udało mu się zrobić prawie 200 tysi. Cytuj
Gość Anonymous Opublikowano 9 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2011 Poprostu płace za to że jakiś jankes jeżdził na opcji " olej LONG LIFE" jak najdłużej bez wymiany i udało mu się zrobić prawie 200 tysi. No i ja mam to samo, też rozbieram silnik. To nie ma znaczenia jaki to silnik, jak ktoś jest idiotą to zajeździ 12zaworowego Cumminsa w krótkim czasie. Bugta, jak już masz silnik do remontu to zaszalej i kup do niego kilka gratów performancowych. To najlepsza okazja. Ja tak właśnie robie. Cytuj
mudder Opublikowano 18 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Nikt nigdy niewymieniał silnika w taczce? (no chyba że wszyscy sami to robią w garażu - ja do mechaniki nie mam drygu) Ja za krótko posiadam samochody żeby silniki w nich zmieniać... Cytuj Smoderator :mrgreen: "... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..." no replacement for displacement nima pałerstrołka jest wanna kółkach ? Masz dżipa jesteś... :mrgreen:
bugta Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Nikt nigdy niewymieniał silnika w taczce? (no chyba że wszyscy sami to robią w garażu - ja do mechaniki nie mam drygu) Ja za krótko posiadam samochody żeby silniki w nich zmieniać... Zrobiłem eFką jakieś 500km (kupiłem mine) Cytuj
GlongV8 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 No "jankesi " mają luzackie podejscie do samochodów. Wchodzi janki do salonu.Kupuje auto i jedzie....Instrukcja? A po co? Jedzie i ma jechac? W prównaniu zarobków do cen.To oni mają podejscie do samochdów takie jak my do rowerów. Powiedzcie mi ile razy w roku smarujecie łancuch i sprawdzacie ciśnienie w oponie? Od upadku komuny..jeszcze mi się to nie zdarzyło. I dla chinczyka to ja będe jakimś ignorantem motoryzacyjnym w takim wypadku :lol: Cytuj
Administrator Sebastian O. Opublikowano 19 Stycznia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 bugta@ kupiłes okazyjnie swojego pickupa i teraz musisz oddać to co zaoszczędzileś ;-) Cytuj
bugta Opublikowano 23 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2011 O oszczędnościach przy zakupie to raczej nie ma co mówić. 2004r 5.4L Lariat -59 tyś Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.