RAM z 2016, czy warto

[chopinek]

Witam, mam na oku rama z 2016, oczywiście 5,7 HEMI

Mam ogromną prośbę, doradźcie czy warto. Wiem że w niektórych rocznikach, skrzynie i lub silniki, nie do końca się sprawowały. Dajcie znać, jakich roczników unikać, jakich skrzyń. Dzięki bardzo

[wiewioor.fm]

A czego tu unikać...

W tej generacji od początku do końca masz ten sam silnik HEMI EAGLE (czyli tzw. hemi 3 gen) z poprawionymi gniazdami zaworowymi. Za to ma ten silnik inną bolączkę, którą znajdziesz pod hasłem HEMI TICK - masa filmów na YT, radzę się dobrze zapoznać z tematem. Jeśli jesteś w stanie sam rozebrać i złożyć silnik to koszt części  u nas 10k, ściągając od hamburgerów ok 7k. FCA nie traktowało tego jako wadę, a zwyczajne zużycie - zazwyczaj w przedziale przebiegu 200-250kkm - w pojazdach policyjnych występowało wcześniej z racji pracy na biegu jałowym. Dla jasności MDS nie powoduje tej usterki. Jeśli zimny silnik cyka na wolnych obrotach tak do minuty po uruchomieniu to OK, cyka na ciepłym to omijaj szerokim łukiem, albo szykuj kasę na remont. I najważniejsza rzecz: lej gęstszy olej zgodny z normą mopara dla tych silników - 5W30 lub 5W40 - tak robią zapobiegawczo w USA nawet w nowych silnikach na gwarancji. Oleje rzędu 5W20 czy 0W20 to tylko ekologia zabijająca silniki.

Co do skrzyń to w tym roczniku pewnie będziesz miał już ZF 8HP, w starszych była chyba jeszcze skrzynia Chryslera 65RFE  (w Durango i Grand Cherokee była do 2013)- jak regularnie zmieniany olej to też wieczna...

Ufff... rozgadałem się

[chopinek]

17 godzin temu, wiewioor.fm napisał(a):

A czego tu unikać...

W tej generacji od początku do końca masz ten sam silnik HEMI EAGLE (czyli tzw. hemi 3 gen) z poprawionymi gniazdami zaworowymi. Za to ma ten silnik inną bolączkę, którą znajdziesz pod hasłem HEMI TICK - masa filmów na YT, radzę się dobrze zapoznać z tematem. Jeśli jesteś w stanie sam rozebrać i złożyć silnik to koszt części  u nas 10k, ściągając od hamburgerów ok 7k. FCA nie traktowało tego jako wadę, a zwyczajne zużycie - zazwyczaj w przedziale przebiegu 200-250kkm - w pojazdach policyjnych występowało wcześniej z racji pracy na biegu jałowym. Dla jasności MDS nie powoduje tej usterki. Jeśli zimny silnik cyka na wolnych obrotach tak do minuty po uruchomieniu to OK, cyka na ciepłym to omijaj szerokim łukiem, albo szykuj kasę na remont. I najważniejsza rzecz: lej gęstszy olej zgodny z normą mopara dla tych silników - 5W30 lub 5W40 - tak robią zapobiegawczo w USA nawet w nowych silnikach na gwarancji. Oleje rzędu 5W20 czy 0W20 to tylko ekologia zabijająca silniki.

Co do skrzyń to w tym roczniku pewnie będziesz miał już ZF 8HP, w starszych była chyba jeszcze skrzynia Chryslera 65RFE  (w Durango i Grand Cherokee była do 2013)- jak regularnie zmieniany olej to też wieczna...

Ufff... rozgadałem się

Dzięki bardzo za odpowiedź, jeśli jeszcze możesz, to powiedz który silnik jest "bardziej bezpieczny", generacja, rocznik, czy to się dzieje we wszystkich silnikach? Nieraz widzę auta z przebiegami 400 i 500 tysięcy. Co do oleju, jaki możesz dokładnie polecić? Jestem w trakcie szukania auta, i nie zależy mi, aby auto było najmłodszyle, z małym przebiegiem, tylko aby było trwałe, i miało mniej jakiś bolączek. Dzięki bardzo,

[wiewioor.fm]

Silniki 3-ciej generacji były produkowane od 2009 roku do teraz - było chyba 4 czy 5 odmian - ale to tylko kwestia z lub bez MDS (automaty mają MDS, manuale nie) i tego pod jaki samochód był robiony - mocowania itp. Hydropopychacze w każdym są takie same, różnią się trochę wałki - pod różne moce i MDS. Nie ma to wpływu na trwałość. Przebiegi są czasem kosmiczne, bo w USA jak zacznie cykać to robią taki silnik i jeździ dalej - cała reszta jest pancerna. Dla przykładu moje Durango w momencie zakupu miało ponad 300kkkm - podejrzewam, że był robiony w stanach. 

Każdy RAM 4tej generacji ma ten sam silnik 5.7 - różnice w mocy to tylko elektronika sterująca, ogólnie konstrukcja identyczna.\

Czasem lepiej kupić coś co ma 300-400kkm i jest ciche bo już zrobione (zrobiony może być trwalszy bo da się pewne tematy poprawić, np. pompą oleju o większej wydajności), niż klepiące 150-200kkm które zaraz trzeba będzie robić.

A kolejną zaletą dużego przebiegu jest to, że taniej kupisz, bo Polacy są głupi i szukają magicznego przebiegu poniżej 180kkm i za taki są w stanie przepłacić, a jak coś ma 300 to handlarz musi obniżyć cenę żeby w ogóle to sprzedać...

[chopinek]

15 minut temu, wiewioor.fm napisał(a):

Silniki 3-ciej generacji były produkowane od 2009 roku do teraz - było chyba 4 czy 5 odmian - ale to tylko kwestia z lub bez MDS (automaty mają MDS, manuale nie) i tego pod jaki samochód był robiony - mocowania itp. Hydropopychacze w każdym są takie same, różnią się trochę wałki - pod różne moce i MDS. Nie ma to wpływu na trwałość. Przebiegi są czasem kosmiczne, bo w USA jak zacznie cykać to robią taki silnik i jeździ dalej - cała reszta jest pancerna. Dla przykładu moje Durango w momencie zakupu miało ponad 300kkkm - podejrzewam, że był robiony w stanach. 

Każdy RAM 4tej generacji ma ten sam silnik 5.7 - różnice w mocy to tylko elektronika sterująca, ogólnie konstrukcja identyczna.\

Czasem lepiej kupić coś co ma 300-400kkm i jest ciche bo już zrobione (zrobiony może być trwalszy bo da się pewne tematy poprawić, np. pompą oleju o większej wydajności), niż klepiące 150-200kkm które zaraz trzeba będzie robić.

A kolejną zaletą dużego przebiegu jest to, że taniej kupisz, bo Polacy są głupi i szukają magicznego przebiegu poniżej 180kkm i za taki są w stanie przepłacić, a jak coś ma 300 to handlarz musi obniżyć cenę żeby w ogóle to sprzedać...

Dzięki za konkretne odpowiedzi, szukam czegoś tu gdzie mieszkam, w Niemczech, i przebiegi są różne, interesuje mnie np auto z przebiegiem 190 tyś, 2016 rok, jak i z 2011 z przebarwienia 280 tyś. Nie mam z tym problemu, bardziej chodzi mi o stan, i to jak jest zadbany. Zobaczymy, a jeśli chodzi o olej, to pisałeś że warto lać gęstszy, można wiedzieć jaki polecasz?

[wiewioor.fm]

Olej... Przede wszystkim dobrych firm, nie jakiś Castrol. Ja leję akurat Mopara MaxPro 3W30, może być PetroCanada, Amsoil, Motul, Valvoline, Mobil. U nas w katalogach pokażą ci tylko 5W20, więc trzeba sobie zajrzeć do amerykańskiego katalogu, np.: www.rockauto.com. Wymiana co 7,5 do 10kkm. Olej ma spełniać normę Chryslera [b]MS-6395[/b]

[chopinek]

11 godzin temu, wiewioor.fm napisał(a):

Olej... Przede wszystkim dobrych firm, nie jakiś Castrol. Ja leję akurat Mopara MaxPro 3W30, może być PetroCanada, Amsoil, Motul, Valvoline, Mobil. U nas w katalogach pokażą ci tylko 5W20, więc trzeba sobie zajrzeć do amerykańskiego katalogu, np.: www.rockauto.com. Wymiana co 7,5 do 10kkm. Olej ma spełniać normę Chryslera [b]MS-6395[/b]

No i wyszło na to że kupiłem. 2014 277 tyś przebiegu, zadbany, zobaczymy, okazało się że z pneumatycznym zawieszeniem. I tutaj się przyznam, nie mam o tym pojęcia, mam nadzieję że nie strzeliłem sobie w kolano. Wszystko działa bez zarzutu. Dzięki

[wiewioor.fm]

pokaż fotki

[chopinek]

13 godzin temu, wiewioor.fm napisał(a):

pokaż fotki

 

[chopinek]

W dniu 12.12.2024 o 16:41, wiewioor.fm napisał(a):

Silniki 3-ciej generacji były produkowane od 2009 roku do teraz - było chyba 4 czy 5 odmian - ale to tylko kwestia z lub bez MDS (automaty mają MDS, manuale nie) i tego pod jaki samochód był robiony - mocowania itp. Hydropopychacze w każdym są takie same, różnią się trochę wałki - pod różne moce i MDS. Nie ma to wpływu na trwałość. Przebiegi są czasem kosmiczne, bo w USA jak zacznie cykać to robią taki silnik i jeździ dalej - cała reszta jest pancerna. Dla przykładu moje Durango w momencie zakupu miało ponad 300kkkm - podejrzewam, że był robiony w stanach. 

Każdy RAM 4tej generacji ma ten sam silnik 5.7 - różnice w mocy to tylko elektronika sterująca, ogólnie konstrukcja identyczna.\

Czasem lepiej kupić coś co ma 300-400kkm i jest ciche bo już zrobione (zrobiony może być trwalszy bo da się pewne tematy poprawić, np. pompą oleju o większej wydajności), niż klepiące 150-200kkm które zaraz trzeba będzie robić.

A kolejną zaletą dużego przebiegu jest to, że taniej kupisz, bo Polacy są głupi i szukają magicznego przebiegu poniżej 180kkm i za taki są w stanie przepłacić, a jak coś ma 300 to handlarz musi obniżyć cenę żeby w ogóle to sprzedać...

Mam jeszcze pytanie, jeżeli chodzi o tą całą pompę, i ten HEMI tik, wiesz może jakie ciśnienie jest a jakie powinno być na biegu jałowym. Wtedy będę wiedział może na co się przygotować. U mnie pokazuje 372 bary ma biegu jałowym. Dzięki

[wiewioor.fm]

Ja po odpaleniu na zimnym mam 410-420kPa, jak się dobrze olej rozgrzeje to spada w okolice 250kPa (gdy olej ma przynajmniej 70'C), absolutne minimum na wolnych obrotach to 25kPa, żeby silnika nie zatrzeć, dla 3000rpm ma być zawarte pomiędzy 170 i 758kPa - rozrzut jest bardzo duży.