Skocz do zawartości

Zakup Rama - kłopoty z zakupem zapytanie o napędy


Masacrator

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich,

Piszę po raz pierwszy na tym forum i z góry dziękuje za okazaną pomoc. Postanowiłem zakupić amerykańskiego pickupa. Od miesiąca jeżdżę po Polsce szukając organoleptycznie samochodu, który chociaż w przybliżeniu odpowiadałby opisowi umieszczonemu przez sprzedawcę. Do tej pory udało mi się to raz i w tej właśnie sprawie piszę ten post. Z reguły oglądałem zajeżdżone Ramy, Dakoty i F 150 z przebiegiem licznikowym 60000 km max. To powinno być karalne i w wielu przypadkach powinienem prosić sprzedawców o zwrot za paliwo przynajmniej (z Łodzi do Gdańska np.). Kurizum to ostatni bezwypadkowy F 150 King Ranch, który po sprawdzeniu carfaxu miał salvage title w 2008r. Masakra. Nadmienię, iż szukam samochodu 2008,2009. No a teraz do sdna sprawy: Znalazłem rocznego Rama Hemi 5,7 2009 zgodnego z opisem i naprawdę pięknego ale niestety w wersji 4x2. Wiem z lektury postów na tym forum, że w naszym kraju użytkowanie tego typu samochodu z tylnym napędem i pustą paką (samochód ma spełniać funkcje rodzinne) nie jest dobrym pomysłem zwłaszcza, że powodem dla którego kupuje taki samochód na zimę to to, iż na codzień jeżdżę Mustangiem GT i wiem jak może sponiewierać przerost mocy na tylnej osi. Sprzedający przekazał mi informację, iż w momencie kiedy on kupował to auto to również był dla niego problem ale:

1. W trakcie eksploatacji tego samochodu zimą nie odczuwał specjalnie braku napędu 4x4 co jeszcze może poprawić montarz opon zimowych

2. Jest możliwość w serwisie Dodga zamontowania napędu 4x4 w cenie ok 20000 zł brutto.

Moja prośba jest taka abyście pomogli mi zweryfikować te informacje.

Po pierwsze czy w Ramie napęd 4x4 jest konieczny zimą a po drugie czy jest możliwa instalacja dodatkowa 4x4 do 4x2.

Jeszcze raz z góry dziękuje i może z waszą pomocą stanę się pełnoprawnym członkiem tego zacnego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, my na 4x2 mówimy kastrat i to już wiele wyjaśnia. Ja w swoim Ramie mam 4x4, ale bez układu różnicowego międzyosiowego i większość zimy przejeżdżam na 4x2, ale jak tylko opady są większe niż możliwości odśnieżania służb drogowych to na białym zapinam 4x4 i czuje się dużo pewniej. Napęd na tył niestety nie tylko na śniegu jest uciążliwy. Błoto i mokra trawa jest chyba jeszcze gorsza. Jazda z tylnym napędem jest możliwa, ale skoro są auta z napędem 4x4 to nie bierz pod uwagę innego. Różnica w cenie między 4x4 a 4x2 nie jest aż tak duża, żeby opłacało Ci się dokładać tak dużo kasy na dokładkę w serwisie, który prawdopodobnie weźmie sporo więcej niż 20000, o ile wogóle podejmie się takiej dokładki, w co wątpie. Kupno Rama w Polsce nie trwa 2 tyg. Czasem te poszukiwania mogą się przedłużyć na kilka miesięcy. Szukaj auta z 4x4. Opony zimowe polepszą napewno sytuację, ale jazda po białym w ciągłym stresie może być frustrująca, a łopata znajdzie stałe miejsce w Twoim aucie. No i śmiech na sali, jak lublinem z pieczywem na śniego pod sklepem piekarz odjedzie, a ty takim mastodontem będziesz podkładał wycieraczki pod koła.

 

ODRADZAM 4x2 skoro może być 4x4.

Cierpliwości i wytrwałości w poszukiwaniach życzę, bo będziesz jej potrzebował w kraju oszustów samochodowych.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie podpisuję się pod tymi słowami.

 

Ja przesiadłem się z Jeepa, który miał 4x4 Full Time. Teraz mam Ramika bez mechanizmu różnicowego i przyznam, że jak staję na trawie, to mam problem ruszyć tak po prostu. Albo muszę rozbujać auto, albo załączyć 4x4. Nie wyobrażam sobie Rama w opcji kastrata - MASAKRA.

 

Ja kupiłem rama w lipcu i szukałem go jedynie miesiąc - fartem okazało się że sprawdzony gość myśli o sprzedaży Ramika. Ale już myślałem o zaciągnięciu auta bezpośrednio z USA, bo te w Polsce są "idealne". Na szczęście ani razu nie ruszyłem się z domu do oglądania, bo Carfax rozwiewał wątpliwości....

 

Pomyśl o kupieniu auta w USA - tam masz szanse na nie bitego.....

DODGE RAM 1500 5,7 HEMI 2006 BLACKHAWK

 

Przesiadka z JEEPa. jeep.org.pl

 

Hagglunds BV206

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko i wyłącznie RAM 4x4 po raz trzeci. Zawsze może zdarzyć się konieczność aby przejechać przez zaspę śniegu gdzie mogą się przydać napędy, zimę zwykle 80% przejeździłem bez napędów, kontrolowanie poślizgów była wymagana wiadomo, napędy w okresie zimowym przydawały się i to nie raz do przejechania przez zaspę śniegu, w modelu 2009 istnieje zapewne funkcja 4x4 AUTO, na których dla pewności siebie będziesz mógł przejeździć całą zimę na napędzie gdzie przód jest automatycznie załączany, RAMik z napędami również dużo potrafi na bezdrożach, jazda po lasach, po terenach podmokłych nie sprawia problemu, jak na swoje gabaryty radzi sobie świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pikapie tylko napęd 4x4 z napędem na tył czasem nie da się ruszyć po płaskim jak jest ślisko...

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też zgadzam się z resztą kolego, ja tak kupiłem Rama 4x2 bo był w dobrej cenie, i teraz mino że cena była dobra żałuje :-( :-( :-( , i już jestem pełen obaw co bedzie zimą (kombinuje już jak dociążyć tył).... Jęśli jeszcze nie kupiłeś to nie kupuj 4x2!!!

Teraz już nie dam rady (lada moment będę miał dwójke dziec), ale na wiosne na pewno zmienię na 4x4 :-D :-D

BYŁ: DODGE RAM 1500

4,7 V8 2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też zgadzam się z resztą kolego, ja tak kupiłem Rama 4x2 bo był w dobrej cenie, i teraz mino że cena była dobra żałuje :-( :-( :-( , i już jestem pełen obaw co bedzie zimą (kombinuje już jak dociążyć tył).... Jęśli jeszcze nie kupiłeś to nie kupuj 4x2!!!

Teraz już nie dam rady (lada moment będę miał dwójke dziec), ale na wiosne na pewno zmienię na 4x4 :-D :-D

Jezu, kogut błagam pisz po polsku...

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, przyzwyczajenie, już będę używał polskich znaków ;-)
Nie chodzi o znaki ale o składnie :mrgreen:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO ok.

 

Chodziło mi po prostu o to że ja w podobnej sytuacji kupiłem Rama 4x2, bo był ładny i cena była dobra.... A teraz żałuje że nie jest 4x4, i nie popełnił bym tego błędu jeszcze raz...

KolegaMasacrator, jest po prostu mądrzejszy, najpierw pyta, a ja niestety zrobiłem odwrotnie :-( A z racji że jeżdżę bardzo dużo, już myśle jak dociążyc tył na zimę, by poprawić trakcję....

Do wiosny się przemęczę a na wiosnę będę szukał Rama 4x4 ;-) :-) bo niestety z racji tego że rodzinka mi się powiększa, finansowo nie dam rady teraz :-( :-( :-(

 

 

No teraz jest chyba składnie ok :-) :-) :-)

 

I jeszcze raz kolego nie kupuj 4x2 bo będziesz żałował tak jak ja....

BYŁ: DODGE RAM 1500

4,7 V8 2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za wszystkie wypowiedzi. Mówiąc szczerze zmartwiłem się, ponieważ miałem jeszcze niewielką nadzieje, że otrzymam jakąś opinię, że 4x2 nie jest aż taki zły. Pewnie zrozumielibyście moją rozterkę oglądając opisywanego przezemnie wcześniej Rama 2009. No ale life is brutal jak mawiali starożytni Rzymianie. Poprosiłem mądrzejszych o radę i ją dostałem i brzmi ona jednogłośnie: żadnego 4x2.

Jeszcze spróbuje popytać w serwisach o tą możliwość dołożenia 4x4 do 4x2. Wierzcie mi, że się opłaca jeżeli miało by to kosztować 20000 zł.

Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc szczerze zmartwiłem się, ponieważ miałem jeszcze niewielką nadzieje, że otrzymam jakąś opinię, że 4x2 nie jest aż taki zły.

 

Jeszcze spróbuje popytać w serwisach o tą możliwość dołożenia 4x4 do 4x2. Wierzcie mi, że się opłaca jeżeli miało by to kosztować 20000 zł.

Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.

Nie pytaj o takie rzeczy w serwisie bo ASO to tumany bez doświadczenia i w Polsce nie mają bladego pojęcia o takich samochodach. Lepiej zapytaj o to tu na miejscu ... DARECKIEGO, bo on ma serwis amerykańskich 4x4 ( i to prawdziwtych 4x4 a nie jakis BMW czy tułaregów) i zajmuje się przygotowywaniem samochodów do rajdów offowych od lat.

 

4x2 nie jest zły pod warunkiem, że jest to zabawka jak np SRT10, którą możesz sobie wstawić zimą do garażu.

 

 

Kogut, zapowiadają ostrą zimę. Proponuję zakup sobie blokadę fulllock/LSD na tylny most, co w połączeniu z dobrymi zimówkami (ewentualnie atekami) i dociążeniem tyłu powinno troche pomóc, duzo też da lekki lifcik i ponadwymiarowa opona (np 33"). To moim zdaniem jedyne co można zrobić z kastratem. No i bankowo od razu kup porządne łańcuchy. Na prawdę , nie będzie tak źle jak się wyposaży furkę w taki setapik. Sądzę , że tak uzbrojony ram wydyma niejedne Q7 na śniegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byćmoże w serwisie w stanach dałbym zrobić taki numer, tyle, że w stanach Dodge'ów jest mnóstwo, więc taka operacja nie ma sensu. U nas teoretycznie sens jest, ale nie oddał bym Rama w ręce polskiego serwisu. Kłopoty murowane, jak sie coś będzie pieprzyć to winnego nie znajdziesz, a cena wcale nie taka oczywista, bo dowiesz się ile to kosztuje przy odbiorze auta, a wtedy okaże się, że doszło jeszcze to i to, a tamto było zepsute i wymieniliśmy... masakra.

 

Ochłoń, odpuść sobie i szukaj dalej. Szukaj w całej Polsce, masz mapę klubowiczów na forum , jeśli któryś z nas będzie blisko upatrzonego Rama to może Ci zrobić pierwsze oględziny i ocenić czy wogóle warto, żebyś jechał go oglądać. Na tym forum jest masa otwartych na pomoc ludzi.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogut, zapowiadają ostrą zimę. Proponuję zakup sobie blokadę fulllock/LSD na tylny most, co w połączeniu z dobrymi zimówkami (ewentualnie atekami) i dociążeniem tyłu powinno troche pomóc, duzo też da lekki lifcik i ponadwymiarowa opona (np 33"). To moim zdaniem jedyne co można zrobić z kastratem. No i bankowo od razu kup porządne łańcuchy. Na prawdę , nie będzie tak źle jak się wyposaży furkę w taki setapik. Sądzę , że tak uzbrojony ram wydyma niejedne Q7 na śniegu

Kogut już kupił, więc tylko to mu pozostało, a Masacrator jest przed zakupem, a po co kombinować z wyposażaniem auta w bloklady, łańcuchy, łopaty, worki z cementem i koła 33" skoro może jeszcze kupić 4x4.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogut, zapowiadają ostrą zimę. Proponuję zakup sobie blokadę fulllock/LSD na tylny most, co w połączeniu z dobrymi zimówkami (ewentualnie atekami) i dociążeniem tyłu powinno troche pomóc, duzo też da lekki lifcik i ponadwymiarowa opona (np 33"). To moim zdaniem jedyne co można zrobić z kastratem. No i bankowo od razu kup porządne łańcuchy. Na prawdę , nie będzie tak źle jak się wyposaży furkę w taki setapik. Sądzę , że tak uzbrojony ram wydyma niejedne Q7 na śniegu

Kogut już kupił, więc tylko to mu pozostało, a Masacrator jest przed zakupem, a po co kombinować z wyposażaniem auta w bloklady, łańcuchy, łopaty, worki z cementem i koła 33" skoro może jeszcze kupić 4x4.

 

Tak tak, Masacrator, to nie była zachęta dla ciebie... raczej ratunek dla Koguta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masacrator, napisz nam jeszcze czy planowałeś opcję sprowadzenia auta z USA czy starasz się szukać w PL? Polecam jedynie rozejrzenie się za autem w USA, w PL jest dużo firm które oferują swoją usługę sprowadzenia z USA, niestety DOBRYCH firm nie jest za wiele, na pewno gdybyś chciał sprowadzać są tutaj osoby które mogą godnie polecić zaufaną firmę która się podejmie sprowadzenia. Druga opcja kupna RAMa 2009+ to rozejrzenie się w niemczech, orientuję się jedynie, że jest tam duży wybór takich ramików dostępnych na miejscu, nie mogę powiedzieć, czy warte jest sprowadzenia RAMika z DE, na pewno transakcja przebiegła by szybciej, bo wystarczy jedynie pojechać i wybrać, ale uważam, że mimo tego warto jest poczekać kilka miesięcy i sprowadzić coś czego oczekujesz a największy wybór i i najlepsza cena jest w USA. :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogut, zapowiadają ostrą zimę. Proponuję zakup sobie blokadę fulllock/LSD na tylny most, co w połączeniu z dobrymi zimówkami (ewentualnie atekami) i dociążeniem tyłu powinno troche pomóc, duzo też da lekki lifcik i ponadwymiarowa opona (np 33"). To moim zdaniem jedyne co można zrobić z kastratem. No i bankowo od razu kup porządne łańcuchy. Na prawdę , nie będzie tak źle jak się wyposaży furkę w taki setapik. Sądzę , że tak uzbrojony ram wydyma niejedne Q7 na śniegu

Kogut już kupił, więc tylko to mu pozostało, a Masacrator jest przed zakupem, a po co kombinować z wyposażaniem auta w bloklady, łańcuchy, łopaty, worki z cementem i koła 33" skoro może jeszcze kupić 4x4.

 

 

Koledzy w tym roku już nie będę kombinował, w najgorszym wypadku mam jeszcze 2 auto...

 

A na wiosnę będzie już 4x4, oczywiście Ram :-)

BYŁ: DODGE RAM 1500

4,7 V8 2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Kolejna sprawa, pchać się w pierwszy rocznik produkcji nowej generacji to dość śliska sprawa.

 

Wady wieku dziecięcego ma każde auto. Nie ma problemu jak mamy gwarancje.

Ale u nas jej nie ma :-/

 

A co zrobić z akcjami serwisowymi? wymiana softów i innych dupereli które beda objęte w USA naprawą?

 

Ja wolałbym kupić ostatni rocznik produkcji III generacji Ramika, pewniejsze posuniecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuje za wszystkie rady. Dzięki wam odpuściłem sobie Rama 2009 2x2. Szukam dalej. Zależy mi na dobrze wyposarzonej wersji. Nie mam czasu czekać na samochód ze Stanów. Rozglądałem się trochę po niemieckim mobile i jest tam kilka nowych Ramów Laramie w cenie ok 32000 Euro netto, czyli jeżeli dobrze liczę to 158,000 zł netto w Polsce. Trochę dużo :( . Znalazłem jeszcze jednego z 2009 roku Laramie w Polsce ( http://moto.allegro.pl/2009-dodge-ram-1500-laramie-4x4-100-finansowania-i1296798619.html ) ale był walnięty i nie wiem czy w ogóle dotykać się takich tematów. Jak myślicie szukać dobrze naprawionego RAM-a ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.