Skocz do zawartości

Prośba f150


MICHAŁ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam nadzieje że nie zlinczujecie mnie za ten temat.

 

Chcę kupić Forda F150 X generacji coś koło 2000r. Ma to być samochód do ciągnięcia lawety z e30 na zawody .Chciałbym się dowiedzieć jaki silnik wybrać 4,2 czy 4,6 ,czy automat wytrzyma? Na co zwrócić uwagę przy zakupie ?

Nie zadawał bym takich pytań, lecz nie znam się na US samochodach a f150 niesamowicie mi się podoba.

 

może znacie kogoś kto by miał taki model na sprzedaż ?

ja znalazłem takie 2 propozycje

 

http://allegro.pl/item1103738007_2001_ford_f_150_xlt_lariat_4_6l_ciezarowy.html

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13377718

 

idealnie by było gdybym znalazł wersje z "drzwiami pod wiatr" oraz z tyłem flareside

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum.

 

X generacja stosunkowo rzadko gości w ogłoszeniach. Te dwa przykłady, które podałeś - ładne ale oba zdaje się bez przedniego napędu (ten drugi na pewno). Rodzi to pewne komplikacje w naszych warunkach, zwłaszcza zimą albo na miękkim... ;-) W każdym razie do przyczepy 4x4 się przydaje, szczególnie jak się z nią czasem zjeżdża z asfaltu (ja akurat ciągam dość często konie). Silnik 4.2 to V6, trochę stary i słabawy. 4.6 to już V8 Triton, moim zdaniem znacznie lepszy choć the best byłby największy Triton czyli 5.4. Jak wiadomo - od przybytku (czyli pojemności i mocy) głowa nie boli, a po zagazowaniu koszty koszty eksploatacji będą podobne. O skrzynię bym się nie martwił. Jeśli dobrze ją sprawdzisz przed zakupem i będzie sprawna to da radę. Oczywiście pod warunkiem odpowiedniego korzystania z funkcji overdrive (lub tow/haul) i niższych zakresów oraz regularnej wymianie oleju. Laweta z małym BMW to nie jest jakieś specjalne obciążenie, zaś dla spokoju zawsze można sobie zamontować dodatkowy czujnik temperatury oleju i ekstra chłodnicę. A przy zakupie standard - to wszystko co przy każdym innym aucie. Plus sprawdzenie VIN w Carfaxie, a samochodu w jakimś warsztacie znającym się na amerykanach.

Daj znać, jak coś wypatrzysz to może ktoś z forumowiczów będzie w pobliżu i obejrzy ;-)

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Michał,

Powiedz jaką kwotę chcesz przeznaczyć na auto, czy rozważałeś propozycję RAMa :-D , jeżeli ma być autko do ciągnięcia lawety dla takiej skrzyni automatycznej (jeżeli była dobrze utrzymana) to żadne wyzwanie, powiedz też nam czy konieczny jest też dla Ciebie napęd 4x4, autka które nam pokazałeś w linku nie powalają wyglądem można za niewiele większą cenę jak 22 tyś zł znaleźć naprawdę ładne F150 z "drzwiami pod wiatr" i z 4x4. Co do silników to niech się Fordowcy wypowiedzą. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź

 

Te dwa przykłady, które podałeś - ładne ale oba zdaje się bez przedniego napędu
powiedz też nam czy konieczny jest też dla Ciebie napęd 4x4

 

-wydaje mi się że napęd 4x4 jest świetny ale czy mi on jest potrzebny hmm, nie wiem jak się napęd na tył sprawuje przy ciągnięciu lawety (waga zestawu ok 1500kg) , samochód nie będzie "liftowany" Wielkopolska to straszna patelnia więc większego terenu samochód nie ujrzy ,chyba że sporadycznie wyjazd na Kaszuby do Wieżycy -polecam.

 

Powiedz jaką kwotę chcesz przeznaczyć na auto

-jak najmniejszą :lol: myśle o kwocie do 30tyś zł

 

czy rozważałeś propozycję RAMa

-nie rozważałem , niesamowicie mi się podoba f150

 

czyli rozumiem żeby silnik 4,2 od razu sobie odpuścić ?

 

reasumując , jako nowicjusz chciałbym się dowiedzieć czy f150 do 30tyś zł kupiony w Polsce z przeznaczeniem -"ciągnik" do lawety + piękny samochód na miasto - to dobra inwestycja? Oczywiście liczę się z tym że na początku będę musiał w niego wsadzić kilka tyś zł ażeby fajnie i bezawaryjnie jeździł.

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne odpowiedzi

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jonko napisał/a:

czy rozważałeś propozycję RAMa

 

 

-nie rozważałem , niesamowicie mi się podoba f150

 

A warto zerknąć, obejrzeć, przejechać się, polecam :-D :-D

W RAMach II gen. będziesz miał lepsze propozycje odnośnie silników ale ok twój wybór, ale tylko zachęcam abyś się rozejrzał trochę za RAMikiem. :-D

reasumując , jako nowicjusz chciałbym się dowiedzieć czy f150 do 30tyś zł kupiony w Polsce z przeznaczeniem -"ciągnik" do lawety + piękny samochód na miasto - to dobra inwestycja?

 

Oczywiście zgadza się, pickupy to bardzo praktyczne samochody dające duże możliwości w terenie, przestrzeń ładunkowa, siła pociągowa i do tego auto jak na codzień polecam, zwłaszcza, że serie F150 dają trochę komfortu dzięki miękkiemu zawieszeniu nie to co HD :-( .

Zerknąłem na allegro i wypatrzyłem takie eFki :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9994470 - do tej eFki doinwestował byś ok 6-8 tyś na dobrą instalację gazową reszta wydaje się w porządku, wydaje się bardzo zadbany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jonko napisał/a:

Zerknąłem na allegro i wypatrzyłem takie eFki :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9994470 - do tej eFki doinwestował byś ok 6-8 tyś na dobrą instalację gazową reszta wydaje się w porządku, wydaje się bardzo zadbany

 

też z ciekawości zerknąłem na allegro i ta eFka co kolega Jonko wyszukał wydaje się być jedyna sensowna i w rozsądnej cenie. Nawet jakiś wydech ma założony :P

00' Chevrolet Silverado 5.3 V8 4x4 LT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta eFka co kolega Jonko wyszukał wydaje się być jedyna sensowna i w rozsądnej cenie

 

ha też ją widziałem ,ale są ale :-D strasznie wysoko stoi ten samochód ,wiem że większość z Was podnosi samochód i to co powiem niektórym wyda się głupie ale czy można ten samochód obniżyć ? dlaczego- ponieważ nie wiem czy laweta nie będzie pod kątem i jej tył będzie szorować ,także wsadzanie wyjmowanie z paki opon+felg będzie uciążliwe. Rozumiem że wersja Triton to silnik 4,6 w ogłoszeniu jest 4,2 , czy oznaczenie XLT to wersja kabiny z drzwiami "pod wiatr" ?

 

Pozdrawiam

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykanie maja bardzo powalone we łbie na punkcie modyfikacji swoich pickupów, także taka rzecz jak hak holowniczy jest przewidziana do liftowanych pickupów, a w miejsce tego haka, możesz montować pięc tysięcy różnych rzeczy od schodków poczynając, a na przedłużeniu paki kończąc poprzez stelaże na rowery i motocykle i zwykłe zaślepki z podświetleniem i kosztuje to wszystko śmieszną kasę w US, a sprowadzić można w każdej chwili.

post-183-15323754727231_thumb.jpg

post-183-15323754727873_thumb.jpg

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...strasznie wysoko stoi ten samochód ,wiem że większość z Was podnosi samochód i to co powiem niektórym wyda się głupie ale czy można ten samochód obniżyć ? dlaczego- ponieważ nie wiem czy laweta nie będzie pod kątem i jej tył będzie szorować ,także wsadzanie wyjmowanie z paki opon+felg będzie uciążliwe. Rozumiem że wersja Triton to silnik 4,6 w ogłoszeniu jest 4,2 , czy oznaczenie XLT to wersja kabiny z drzwiami "pod wiatr"

O lawetę się nie martw, dopasujesz sobie hak na wysokość, jaka będzie Ci potrzebna. Wyjmowanie opon czy felg jest kwestią dyskusyjną bo zdejmowanie z pickupa czegokolwiek, co akurat leży pod kabiną jest kłopotliwe i wiąże się z reguły z wlezieniem na pakę. Ale to już taki urok tego typu nadwozia. Na pocieszenie mogę dodać że w znakomitej większości amerykańskich pickupów jako stopień do wchodzenia bez problemu można wykorzystać zderzak, a w wersji stepside (jak sama nazwa wskazuje) "schodek" między kabiną a tylnym kołem ;-) A obniżyć samochód jak najbardziej można i nawet bardziej nadają się do tego właśnie wersje 4x2, aczkolwiek osobiście uważam, że na naszych, pożal się Boże, "drogach" seryjny zawias to optimum, pozwalające średnio się przejmować dziurami czy krawężnikami. Oczywiście zastrzegam, że to moja prywatna opinia.

Triton to nazwa rodziny silników nie mająca nic wspólnego z wyposażeniem auta. Silniki V8 4.6 i 5.4 to właśnie Tritony. Silnik 4.2 to V6 pochodząca z zupełnie innej rodziny (ten 4.2 jest np. pochodną silnika V6 3.8 stosowanego niegdyś w Mustangach). XLT z kolei, to oznaczenie wersji wyposażenia. Standard XLT mieści się gdzieś tak w dolnej strefie stanów średnich. Bardziej wypasione to np. Lariat czy King Ranch. Były też gołe XL, czy uterenowione FX4. Wreszcie jeśli chodzi o kabinę to rozróżniamy generalnie: standard cab, extended cab i crew cab. Oczywiście w zależności o marki nazewnictwo może być różne i np. w Ramach jest odmiana większa od crew cab o nazwie Mega Cab. Natomiast interesujące Cię drzwi "pod wiatr" czyli tzw. suicide doors są domeną wersji extended cab, którą po polsku dość często nazywa się "półtorej kabiny".

Mam nadzieję, że opisałem to wystarczająco jasno ;-) Jak czegoś jeszcze nie rozumiesz to wal śmiało!

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japacz dzięki za wyjaśnienie wszystkiego ,teraz wiem co z czym się je .

Jeżeli chodzi o hak to widzę że niema czym się przejmować i obniżać samochodu nie trzeba, Jonko , Drug dzięki za zdjęcia .

 

Decyzja jest następująca jadę zobaczyć tego v8 4x4 do Koszalina jak również dla porównania gorszego 4.2 do Śremu .

 

Pytanie jeszcze jedno czy pakę z wersji flareside mogę przełożyć zamiast zwykłej prostej? czy ona pojemnościowo jest mniejsza? wiem że są różne długości.

 

Pozdrawiam i dzięki że służycie radą i wiedzą

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja jest następująca jadę zobaczyć tego v8 4x4 do Koszalina jak również dla porównania gorszego 4.2 do Śremu .

Pytanie jeszcze jedno czy pakę z wersji flareside mogę przełożyć zamiast zwykłej prostej? czy ona pojemnościowo jest mniejsza? wiem że są różne długości.

Długości paki owszem są różne i flareside (stepside) występuje częściej w tych krótszych wersjach. Czy jest pojemnościowo mniejsza - masz na myśli jej objętość? Tak, jest mniejsza (a właściwie węższa) ale za to ma regularniejszy kształt bo wnęki kół zostają na zewnątrz (choć akurat w tym przypadku nie do końca, co widać na przykładzie tego ze Śremu). Czy da się przełożyć? Nie wiem ale na pewno inny jest zderzak, tylne światła (a w związku z tym kostki w instalacji), inaczej też prowadzony jest wlew paliwa. Ja raczej szukałbym od razu takiej wersji (jeśli Ci się taka podoba), niż bawił się w przeróbki, bo efekt będzie nieadekwatny do kosztów.

Tak na szybko i na podstawie zdjęć:

Ten z Koszalina

- brak dekli na kołach i dziwne śruby, w lewym przednim chyba nawet jednej brakuje

- urwana antena

- brak jednej wycieraczki (kierowcy)

- nie równo spasowany pas przedni (wiem, że to amerykanin ale bez przesady...)

- zagięta klapa z tyłu

- nie przerobione światła

- brak europejskiego gniazda elektrycznego haka (nie ma przejściówek z amerykańskiego! trzeba robić nową instalację od przerobionych świateł, choć to akurat jest proste)

- urwany wyłącznik świateł

- jakieś kable wiszące pod kierownicą (tego nie lubię najbardziej...)

- brak plastikowego dekla na silniku, na przepustnicy (taka maskownica)

- na pewno to nie jest silnik 4.2 (ciekawe co ma w papierach...)

Generalnie śmierdzi mi dzwonem...

Ten ze Śremu:

- wersja 4x2

- przerobione światła tył (a przynajmniej wstawione pomarańczowe żarówki) ale nie widzę cofania i przeciwmgielnego

- jest europejskie gniazdo ale hak na zderzaku. Uciąg może wystarczyć (z reguły jest to koło 2200kg) ale może być problem z wysokością do lawety (w wersji 4x4 na pewno byłoby za wysoko), a tu nie masz za bardzo możliwości obniżenia

- wersja XL czyli golas (choć powinien mieć klimę)

- poza tym wygląda ładnie ale akurat znam ten komis i mimo to sprawdziłbym jego "bezwypadkowość"

W obu przypadkach spisz VIN, to będziemy wiedzieć coś więcej na ich temat. A jak któryś Ci bardziej wpadnie w oko to obowiązkowo Carfax.

Miłego oglądania ;-)

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i jestem nudny ale takie roczniki to tylko ze stanów, te w Polsce to najczęściej wydumki są :roll:

a może by tak trochę dołożyć i kupić prawdziwego trucka http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14007292

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japacz dzięki za tak wnikliwy opis samochodów po zdjęciach !!!

 

w weekend mam zamiar jechać zobaczyć chociaż tego ze Śremu ,dam znać co i jak.

 

Mudder ten "prawdziwy truck" osobiście dla mnie to przegięcie ,jedna osoba przyjeżdża takim zestawem na zawody i połowę parku maszyn zajmuje samochodem a gdzie reszta 8-) , ten hak wygląda jak fallus słonia :roll:

 

Pozdrawiam i dzięki

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.