Skocz do zawartości

dzien dobry.


evil

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich! od jakiegoś roku jestem szczęśliwym / nieszczęśliwym posiadaczem Dodge Dakota z 1997 roku. taki "średniak" 4x4 z V8 pod maską. paliwożerny, problematyczny, ale przyprawiający o banan na twarzy podczas jazdy.

 

mały edit - foto Dakoty:

 

bmg0073.th.jpg

bmg0128.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problematyczny, ponieważ:

 

- zdążyłem zajechać skrzynię, ale to było raczej wynikiem tego, ze auto stało prawie dwa lata, zanim ja je przejąłem

- mam "lekkie" problemy z elektryką, gdzieś coś chwilami nie styka, co powoduje przedziwne objawy, np. jak jest wilgotno na dworze, to po wrzuceniu wstecznego lubi zgasnąć :) do ogarnięcia, muszę namierzyć zmyślnego elektryka

- po wypadach w błoto i dziury przedni most do naprawy :D nie dość, ze sobie pękła obudowa półosi, to na koniec zaczął wydawać dziwne dźwięki. odpiąłem przedni napęd i zostało mi już tylko wytargać most, rozebrać, zespawać, wymienić, co tam trzeba.

 

ale uparty jestem i zamierzam z Dakotą związać się na dłużej. bez problemu przewozi nawet dużego quada przeprawowego + np. dodatkowo lawetę z jeszcze dwoma. idealnie mieści się na pace motocykl sportowy, więc wypady na tor nie stanowią problemu.

a teraz chodzi mi po głowie pick-up camper :) tyle, ze ceny powalają, więc tu raczej wejdzie w grę własne wykonanie :) sam lubię dłubać, a teścia mam złotą rączkę, więc nie stanowi to jakiegoś strasznego wyzwania, tym bardziej, że w sumie potrzebuję tylko i wyłącznie miejsc do spania dla trzech osób góra.

co do spalania, to 318-ka potrafi zmieścić się w granicach rozsądku, jeśli nie wdeptuje się pedału gazu notorycznie w podłogę. a bokiem poleci, zadymi z kapci, wjedzie, gdzie trzeba i bulgocze wesoło z uwolnionego lekko wydechu.

 

zastanawiam się powoli nad likwidacją wisko i wiatraka, na rzecz podwójnego, elektrycznego, np. z Voyagera 3,3 - 3,8 litra (pasuje wymiarem i gabaryty śmigieł całkiem, całkiem) + coś takiego:

 

http://www.summitracing.com/parts/HDA-3651/?rtype=10

 

ostatnio zregenerowałem przednie zawieszenie, tj. sworznie, amorki i końcówki drążków, pozostał tył, ale za to się wezmę, jak zamówię wreszcie zestaw poliuretanowych bushingów, które są śmiesznie tanie w USA.

 

w temacie amortyzatorów, ciekawostką jest, że bez problemu, tanio i od ręki kupić je można w Inter Cars, bo lista aplikacji obejmuje, jak się okazuje, wiele terenówek i pick-up'ów popularnych na naszym rynku. tak więc, bardziej na próbę, zagościły w Dakocie japońskie Tokico, bo w najbliższym czasie wypadów w teren nie planuję, a cena, jaką uzyskałem, była śmiesznie niska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.