Xenony...

[drug]

Wstawiłem do moich lamp soczewkowych wysokiej jakości zestaw slim xenon do H1 i mam problem, bo po odpaleniu silnika zaczynają migać jak stroboskopy. Pociągnąłem dodatkową masę do przetwornic i poprawa jest niewielka. Do tego jeden z żarników pali przynajmniej o 30% gorzej od drugiego. Co może być przyczyną takiego zachowania tego zestawu?

[drug]

Mario, Twoja odpowiedź nijak nie rozwiązuje mojego problemu, a w kwestii rażenia to nie będzie źle, bo te soczewki mają dokładne odcięcie strumienia światła i naprawde mniej rażą od lamp tradycyjnych.

[japacz]

Drug - ze zdjęć w profilu wnioskuję, że nie masz spryskiwaczy ani wycieraczek reflektorów. Jestem też gotów się założyć, że nie masz także układu automatycznego poziomowania reflektorów. Pomijając kwestię ewentualnego oślepiania i tak Twój ram może za to pozbyć się dowodu rejestracyjnego podczas kontroli albo przeglądu. Ja wiem, że nasze amerykańskie auta często mają sporo na sumieniu, jesli chodzi o nasze przepisy ale moim zdaniem nie warto ryzykować, zwłaszcza, że akurat ksenony "rzucają się w oczy" (dosłownie).

 

Nie ma uniwersalnych "zestawów wysokiej jakości". Zestaw wysokiej jakości musi zawierać wspomniane przeze mnie elementy oraz nowe reflektory dedykowane do ksenonowego źródła światła. Takie rzeczy robi np. Hella. Jednak kompletny zestaw z wymaganymi dodatkami kosztuje kosmiczne pieniądze...

[drug]

Moi drodzy koledzy, z całym szacunkiem znam doskonale przepisy ruchu drogowego... wiem co lampa powinna miec, a czego nie, ale z żarówką standardową H1 w tej lampie lepiej żebym na wyposażeniu opcjonalnym miał latarkę na baterie R14 zamocowaną na podszybiu, bo napewno spowoduje wiekszą jasność przede mną niż te lampy. Podejmuję ryzyko, tak jak podejmowałem w Chryslerze i mimo wielu kontroli nikt się do tamtych nie doczepił. Starałem się zrobić te lampy tak, żeby nie oślepiały i to mi się udało, ale mam problem i nie jest to problem związany z przepisami. :pala:

[japacz]

Moi drodzy koledzy, z całym szacunkiem (...) Starałem się zrobić te lampy tak, żeby nie oślepiały i to mi się udało, ale mam problem i nie jest to problem związany z przepisami...

No to konwenanse mamy już za sobą :mrgreen: Ja będę jednak obstawał przy tym, że bez wspomnianych przeze mnie układów (czyszczenie i poziomowanie) prawidłowo ksenonów zamontować się nie da.

 

Ok, a teraz wracając do Twojego problemu - albo zestaw jest źle podłączony, albo, jak zauważył Mario, dokonał "samozniszczenia" :-) Innej opcji nie ma. Jeśli możesz to wrzuć schemat podłączeń.

[drug]

Ja będę jednak obstawał przy tym, że bez wspomnianych przeze mnie układów (czyszczenie i poziomowanie) prawidłowo ksenonów zamontować się nie da.

japacz, zgadzam się z wami i nie robiłbym tego zabiegu jakbym nie musiał. Problem polega na tym, że cholernie mi się podobają te lampy i nie chcę wracać do oryginału, ale jak nic się nie da zrobić to tak zrobię. Moje zdanie na temat ksenonów "dorabianych" jest takie, że nie dopuszczalne jest zastępowanie żarówki żarnikiem w lampie bez soczewki. To przede wszystkim nie poprawia świateł, a cholernie oślepia. W przypadku gdy lampa ma soczewkę to sprawa ma się zdecydowanie inaczej, bo skuteczność lampy wzrasta i nie powoduje przy odpowiednim zainstalowaniu oślepiania. Co do poziomowania to nawet jak auta mają fabryczne poziomowanie to można sobie nim tyłek podetrzeć, bo na dołkach nic nie jest w stanie zareagować tak szybko. Spryskiwacze... zgadzam sie, światło xenonu przez brudny klosz jest mało skuteczne, ale nie oslepia z tego powodu i napewno jest lepsze od tej H1, a lampy przecieram i tak zawsze jak wsiadam do auta. Na upartego to żaden problem zainstalowac takie spryskiwacze, ale nawet nie zamierzam tego robić. Kwestia przepisów jest jasna...

 

Zestaw podłączony jest wg. schematu zalecanego przez producenta, ale mam go w garażu, moge jutro wkleić.

[Sprintel]

moim zdaniem cos nie tak jest z przetwornicami, tylko ze dziwne ze dwie by sie zepsuly.

[mudder]

dupa, dupa i jeszcze raz dupa, ksenony nie fabryczne i bez automatycznej regulacji OŚLEPIAJĄ jestem zagorzałym przeciwnikiem pseudoksenonów :pala: i nie ważne że jest soczewka czy srewka siek: ma być spryskiwacz, automatyczne regulacja i przewidziana do tego lampa ASYMETRYCZNA, nie dość że oryginalne lampy już oślepiają to z ksenonami już jest masakra, też mam soczewki w fordzie i chciałbym mieć ksenony ale się nie da.

to tyle ode mnie :mrgreen:

[drug]

dupa, dupa i jeszcze raz dupa, ksenony nie fabryczne i bez automatycznej regulacji OŚLEPIAJĄ jestem zagorzałym przeciwnikiem pseudoksenonów :pala: i nie ważne że jest soczewka czy srewka siek: ma być spryskiwacz, automatyczne regulacja i przewidziana do tego lampa ASYMETRYCZNA, nie dość że oryginalne lampy już oślepiają to z ksenonami już jest masakra, też mam soczewki w fordzie i chciałbym mieć ksenony ale się nie da.

to tyle ode mnie :mrgreen:

Chyba dam Ci pomagasa :kasztan: . Twoja odpowiedź bardzo mi pomogła :pala: i rzeczywiście dzięki Twojej konstruktywnej podpowiedzi i opini na ten temat zaczęły działać. Przestańcie offtopować i może skupmy się na temacie. Znam już wasze opinie na temat podejścia do pseudoksenonów lecz mi to lotto. Lotto mi też to co powiedzą na stacji diagnostycznej i lotto mi opinia psiarni i niech tak zostanie.

 

Zmieniłem przetwornice dziś rano i jest ok. Światło odcinają bardzo wyraźnie i nie oślepiają tak bardzo jak żarniki wstawione do zwykłych lamp. Owszem nie jest to to co oryginalny xenon, ale wielkiej różnicy nie widze, a jeśli ktoś ma lepszy pomysł na poprawienie świateł to z miłą chęcią wysłucham konstruktywnych rad. Tylko nie mówcie mi o żarówkach +80% bo nie wiele to daje.

[japacz]

... i przewidziana do tego lampa ASYMETRYCZNA, nie dość że oryginalne lampy już oślepiają to z ksenonami już jest masakra...

To, że symetryczne reflektory oślepiają to MIT!!!

Są tacy, co uważają Amerykanów za mało inteligentnych ale chyba nie myślicie, że w kolebce masowej motoryzacji pozwolono by na to, żeby te miliony samochodów świeciły ludziom prosto w oczy :laser:

Reflektory symetryczne po prostu nie doświetlają prawej strony pobocza (lub lewej w Anglii), natomiast prawidłowo ustawione powinny mieć taki sam zasięg środka strumienia światła jak reflektory asymetryczne i w żadnym wypadku nie powinny oślepiać!

A skąd się wziął mit? No bo niektórzy "mądrzy", aby zrekompensować sobie brak owego doświetlania, tak regulowali reflektor, żeby świecił dalej i to pobocze oświetlał. Tyle, że w takim przypadku rzeczywiście zaczynał skutecznie oślepiać. Przepisy mamy w Europie takie, jakie mamy, co nie przeszkadza w cywilizowanych krajach na zachód od odry rejestrować bez problemu auta z symetrycznymi reflektorami. Po prostu trzeba się pogodzić z tym, że światła mijania będą "krótsze" (ale nie słabsze), niż w europejskich autach. Na załączonych zdjęciach widać różnicę, przy czym - zwróćcie uwagę - środkowa górna granica strumienia jest taka sama dla obu reflektorów.

 

Tyle tytułem wykładu :mrgreen:

 

Wracając do tematu - Drug, przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł, choć przyznam, że nie znając Twojego samochodu trochę teoretyzuję. Jaki jest w Twoim Ramie typ instalacji elektrycznej? Tradycyjna, czy już magistrala CAN? Jeśli to drugie, to każde podłączenie jakiegoś odbiornika elektrycznego może wywołać cuda, o jakich się filozofom (mechanikom) nie śniło... :mrgreen:

[mudder]

światło z lewej strony opada po to właśnie żeby nie razić, w niskim aucie może to nie ma znaczenia ale przy wyższych autach robi się problem...drug wracając do twoich przetwornic, może masz jakieś problemy z napięciem...

[japacz]

światło z lewej strony opada po to właśnie żeby nie razić, w niskim aucie może to nie ma znaczenia ale przy wyższych autach robi się problem...

Wszystko zależy od punktu widzenia... Dla Ciebie światło "opada" z lewej strony, dla mnie jest "podniesione" z prawej :mrgreen: Wysokość auta nie powinna mieć znaczenia, bo o umiejscowienie reflektorów dbają normy, a poza tym w każdym aucie ustawia się je tak samo. Ok, wystarczy tego offtopa ;-)

Sądząc po poprzednim poście usterka "cudownie" ustąpiła po wymianie przetwornic, więc problem był chyba w sprzęcie.

[drug]

Problemów z napieciem nie ma. Swiatla sa sterowane jakims modułem i rzeczywiscie na poprzednich przetwornicach wywalał mi bład LampOut. Poprzednie przetwornice to cyfrowe slimy i są one bardzo czułe nawet na minimalne zmiany napięcia wynikające z ładowania alternatora. Teraz mam starszą generacje przetwornic założoną i wszystko jest ok. Podobno, że sprawę może załatwic przy cyfrowych przepuszczenie prądu przez przekaźnik i bezposrednio z akumulatora, a nie z instalacji oświetleniowej.

[japacz]

W razie potrzeby tutaj znajdziesz schematy elektryczne do Twojego Rama.

Linka powieszę w pożytecznych.

[drug]

W razie potrzeby tutaj znajdziesz schematy elektryczne do Twojego Rama.

Linka powieszę w pożytecznych.

Dzięki...

[drug]

Znalazłem rozwiązanie problemu z tamtymi przetwornicami. Przetwornice są sprawne, tylko Dodzia szaleje. Moduł świateł odczytuje niezgodność poboru prądu i wywala LampOut na ułamek sekundy, a przy tym odcina dopływ prądu. Po odcięciu prądu pobór i oporności wracają do normy i uruchamia prąd i tu się koło zamyka i powtórka z rozrywki. Rozwiązaniem jest urządzenie zwane Warning Canceller, które wyrównuje pobory, oporności itp. przez co LampOut się nie uruchamia, Żarniki się rozgrzewają i powracają do normalnego poboru prądu i wszystko świeci jak należy, a

wizualizacja rozwiązania problemu.

[pit373]

- zwróćcie uwagę - środkowa górna granica strumienia jest taka sama dla obu reflektorów.

 

ja widzę, że jednak symetryczne są niżej, kilka cm na drzwiach przenosi się na parę lub paręnaście metrów na płaskim.

[japacz]

- zwróćcie uwagę - środkowa górna granica strumienia jest taka sama dla obu reflektorów.

ja widzę, że jednak symetryczne są niżej, kilka cm na drzwiach przenosi się na parę lub paręnaście metrów na płaskim.

Hihihi, bo samochód stoi w innej odległości od drzwi :-) Zdjęcia pochodzą z nowego Mini, gdzie - ciekawostka - w reflektorze HID (ksenonie) produkcji bodajże Helli właśnie jest dźwignia, za pomocą której można wybrać rodzaj strumienia światła (symetryczny/asymetryczny).

Wysokość środka strumienia światła to tylko kwestia ustawienia reflektora. Oczywiście w przykładowym Mini są spryskiwacze reflektorów (co widać) oraz system automatycznej regulacji poziomu (w co już trzeba uwierzyć na słowo) ;-)

Znalazłem rozwiązanie problemu (...) Rozwiązaniem jest urządzenie zwane Warning Canceller, które wyrównuje pobory, oporności itp.

Czyżby jednak szyna CAN?

...Żarniki się rozgrzewają i powracają do normalnego poboru prądu i wszystko świeci jak należy...

W kwestii formalnej - w reflektorach HID nie ma żarników ;-)

...a tutaj wizualizacja rozwiązania problemu...

Drug - Se habla español?!? :mrgreen:

[drug]

W kwestii formalnej - w reflektorach HID nie ma żarników

Różnie to nazywają, żarniki, palniki (nie wiem czemu palniki, palnik kojarzy mi się z palnikiem gazowym w kuchence lub do spawania), żarówki HID itp. To podpowiedz jak poprawnie nazywa się to coś co się świeci w lampach xenonowych?

Czyżby jednak szyna CAN?

Prawdopodobnie tak...

Drug - Se habla español?!?

No niestety nie, ale wystarczyło mi to co zobaczyłem, żeby wiedzieć, że mam ten sam problem, identycznie taki sam i, że to jest rozwiązanie tego problemu :-D.

[japacz]

Różnie to nazywają, żarniki, palniki (nie wiem czemu palniki, palnik kojarzy mi się z palnikiem gazowym w kuchence lub do spawania), żarówki HID itp. To podpowiedz jak poprawnie nazywa się to coś co się świeci w lampach xenonowych?

W tradycyjnej żarówce żarnik to drucik wolframowy, który nagrzewając się świeci. Stąd zresztą nazwa "żarówka". W reflektorze HID źródłem światła jest wytworzony łuk elektryczny (ciągłe wyładowanie elektryczne) między dwoma elektrodami w osłonie gazu. Bardzo dobrze więc Ci się kojarzy, bo to zjawisko bardzo podobne do spawania spawarką elektryczną. Nazwa palnik zatem (choć moim zdaniem też durna) bardziej pasuje do rzeczywistości ;-)

Ale mnie bardziej, niż o nazewnictwo źródła światła, chodziło o to, że w reflektorze HID taka część jak żarnik wogóle nie występuje. Natomiast sam osobiście, zamiast palnika, wolę określenia "żarówka ksenonowa", "żarówka HID" albo po prostu "ksenon" i wszyscy wiedzą o co chodzi ;-)

[drug]

dzięki za sprostowanie... poprawię sie, swoją drogą to rzeczywiście tak to wygląda :-D

[Gość Anonymous]

Panowie:

- jaka wartość rezystora aby oszukać komputer?

- jaka wartość kondensatora aby zrobić to samo?

 

Żeby oszukać kompa gdy użyłem led kierunków, wstawiłem żarówkę dodatkową, teraz wstawiłem ksenon i mi się babra, mam jakiś stary kondensator który działa ok na jednym ksenonie, ale ma zdartą wartość pojemności wiec nie wiem jaka ona powinna być.

 

Proszę o podpowiedz.

 

[ Dodano: 2012-02-27, 07:59 ]

Ahh ja tu widzę las rąk chętnych do odpowiedzi.

Chyba sobie sam odpowiem, wg suchej teorii powinny pomóc takie wartości:

- rezystor 7 ohm, 20 W,

- kondensator elektrolityczny 10000 uF/16v, lub łatwiej i taniej 2x 4700 uF/16V;

Oczywiście obie opcje równolegle.

 

Jeśli się mylę niech ktoś sprostuje, bo u mnie Ram 2003, obie opcje działają i pięknie oszukują.

[Datex]

MKmario, dokładnie. Czyste światła + porządne żarówki i świeci równie efektywnie i nikogo nie oślepiasz. Co innego oryginalny xenon z autopoziomowaniem, odpowiednim reflektorem i spryskiwaczami.

[Gość Anonymous]

MKmario, Datex, Nie mam odpowiedniej mocy żarnika żeby oślepiać, przysłona działa i obcina wiązkę jak trzeba, poziomowanie nisko patrzą na światła tylne z Polo więc nikogo nie oślepię, gwarantowane.

[drug]

Autopoziomowanie potrzebne jest tylko po to żebyście się cieszyli, że je macie i za to zapłacili. Widziałem setki homologowanych lamp z xenonami które dają po oczach gorzej niż lampa błyskowa aparatu ustawiona tuż przed oczami, widziałem również setki zwykłych lamp równie mocno oślepiających. Dobrze zrobione lampy nie maja prawa oślepiać i nie wciskajcie tutaj swoich dziwnych teorii o oślepianiu, bo ze wzniesieniami i z podskakiwaniem auta autopoziomowanie i tak sobie nie radzi, bo jak bedziesz na przeciwko takiego auta za wzniesieniem poniżej poziomu świateł, a on bedzie ustawiony pod odpowiednim kątem to i tak po gałach zarobisz.

W autopoziomowaniu chodzi o to, żeby ładnie soczewki sie poruszały w góre, w dół i na boki, bo wtedy łatwiej wcisnąć kit kupującemu to auto. Oczywiście nie mówię tu o wkładaniu ksenonów w oryginalną lampę made in china, tylko o przeróbce typu przełożenie soczewek z lamp ksenonowych BMW lub innych do lamp Rama, a nie same żarówki z przetwornicami w lampę. Jedynym problemem w Ramie jaki mam z lampami to brak regulacji wewnątrz auta, ale to nie ma nic wspólnego z xenonami, a jedynie pokazuje, że amerykanie maja w dooopie to, czy coś ich oślepia czy nie.