Skocz do zawartości

[RAM 1500] Wał napędowy


AdAm

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo 90% uszkodzonych Ramiaków, które do nas przypływają ma uszkodzone w mniejszym lub większym stopniu wały napędowe. Uszkodzenia biorą się z bliskiego kontaktu z widlakiem. Po czymś takim trzeba, co najmniej wał wyważyć lub całkowicie wymienić rurę. Jeśli ktoś już to robił niech podzieli się wiedzą na temat. Mam tu na myśli koszty, może warsztaty polecane a może inne problemy z tym związane.

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

trzeba być osłem żeby pozwolić rozładować swój samochód wózkiem widłowym :pala:

jak już masz skrzywione wały to trzeba kupić nowe, nie jest to jakiś straszny koszt a montaż można zrobić samemu...

p.s. ram to nie żuk żeby prostować wały :roll:

p.s.1 nie wiem jakim cudem można uszkodzić wał napędowy przy rozładunku wózkiem widłowym :?: prędzej wydech albo wahacze ale wał :shock:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba być osłem żeby pozwolić rozładować swój samochód wózkiem widłowym :pala:

jak już masz skrzywione wały to trzeba kupić nowe, nie jest to jakiś straszny koszt a montaż można zrobić samemu...

p.s. ram to nie żuk żeby prostować wały :roll:

p.s.1 nie wiem jakim cudem można uszkodzić wał napędowy przy rozładunku wózkiem widłowym :?: prędzej wydech albo wahacze ale wał :shock:

Wydaje mi się, że mało widziałeś, a ja bez obrazy widziałem kilkanaście sztuk po takiej akcji. W usa nie za bardzo się cackają przy załadunku uszkodzonych pojazdów. Nie wiem czy wiesz, ale wał napędowy to wcale nie jakaś lita rzecz a dość lekka rura. Czy ty myślisz że ktoś tam się ostro tym przejmuje ze delikatnie coś się zagnie w uszkodzonym wozie? Inna sprawa jeśli samochód jest bez kolizji. Uszkodzenia są tak niewielkie wizualnie, że wielu użytkowników może nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Wszystko wychodzi na wyważarce... lub przy dużych prędkościach.

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy wał kosztuje między 160 a 200 usd więc nie jest to jakiś koszt straszny, i dalej nie widzę związku z załadunkiem auta nawet uszkodzonego wózkiem widłowym a skrzywionym wałem(które przypuszczam występuje przy wypadku a nie przy załadunku). I wcale nie uważam żeby się nie cackali kwestia firmy z której się korzysta...

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy wał kosztuje między 160 a 200 usd więc nie jest to jakiś koszt straszny, i dalej nie widzę związku z załadunkiem auta nawet uszkodzonego wózkiem widłowym a skrzywionym wałem(które przypuszczam występuje przy wypadku a nie przy załadunku). I wcale nie uważam żeby się nie cackali kwestia firmy z której się korzysta...

160$-200$ Czyli na miejscu plus inne koszta w PL około 1500zł nie mówiąc o tym ze trzeba czekać 6 tygodni. Chyba ze samolotem to szybciej, ale... :lol:

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy wał kosztuje między 160 a 200 usd więc nie jest to jakiś koszt straszny, i dalej nie widzę związku z załadunkiem auta nawet uszkodzonego wózkiem widłowym a skrzywionym wałem(które przypuszczam występuje przy wypadku a nie przy załadunku). I wcale nie uważam żeby się nie cackali kwestia firmy z której się korzysta...

160$-200$ Czyli na miejscu plus inne koszta w PL około 1500zł nie mówiąc o tym ze trzeba czekać 6 tygodni. Chyba ze samolotem to szybciej, ale... :lol:

nie wiem kto Ci paczki wysyła, ale ja za wysłanie części o wadze 30kg zapłaciłem 200usd statkiem, a za samolot koszt by był 400usd. Ale zawsze można jakąś rzeźbę uskutecznić żeby taniej było :roll: a potem jeżdżą wynalazki z wałami od żuka :mrgreen:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy wał kosztuje między 160 a 200 usd więc nie jest to jakiś koszt straszny, i dalej nie widzę związku z załadunkiem auta nawet uszkodzonego wózkiem widłowym a skrzywionym wałem(które przypuszczam występuje przy wypadku a nie przy załadunku). I wcale nie uważam żeby się nie cackali kwestia firmy z której się korzysta...

160$-200$ Czyli na miejscu plus inne koszta w PL około 1500zł nie mówiąc o tym ze trzeba czekać 6 tygodni. Chyba ze samolotem to szybciej, ale... :lol:

nie wiem kto Ci paczki wysyła, ale ja za wysłanie części o wadze 30kg zapłaciłem 200usd statkiem, a za samolot koszt by był 400usd. Ale zawsze można jakąś rzeźbę uskutecznić żeby taniej było :roll: a potem jeżdżą wynalazki z wałami od żuka :mrgreen:

Ok.

160 plus 200 daje 380 -1150zł a pograniczniki? W sumie masz rację, ale wał od żuka do wału od RAMa ma się jak Komar (było coś takiego) do R1. Śmiem twierdzić, że można w Polsce wykonać wał lepszy niż oryginalny i na pewno nie jest to "rzeźba".

DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://cardanservice.pl/index.php/pl/strona_glowna

owszem można, koszt od 1800pln :mrgreen: jest zdecydowanie mocniejszy od oryginału...

wszystko można...pytanie czy to ma sens...

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-D śmiem - co to za słowo mi się wdarło? :-D

 

śmiem dobre słowo

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego V10 też chcieli w Gdyni ładować widlakiem , przyszedł taki gnojek jeden od widlaka i mówi śmieć jeden do mnie , że "10 zł na piwko bo to różnie bywa i robota jest niełatwa i o wypadek też nie trudno" :pala: :pala: :pala: . Opierdzieliłem go jak cholera, gnoja śmierdzącego .... szkoda, że nie miałem czasu by iść nakablować na niego przełożonym, bardzo chętnie bym to zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego V10 też chcieli w Gdyni ładować widlakiem , przyszedł taki gnojek jeden od widlaka i mówi śmieć jeden do mnie , że "10 zł na piwko bo to różnie bywa i robota jest niełatwa i o wypadek też nie trudno" :pala: :pala: :pala: . Opierdzieliłem go jak cholera, gnoja śmierdzącego .... szkoda, że nie miałem czasu by iść nakablować na niego przełożonym, bardzo chętnie bym to zrobił.

 

eh ta gdynia :mrgreen: piękne miasto piękny port...gdyby nie te chłopaki to bym w kolejce stać musiał :mrgreen: a na co Ci go chcieli ładować widlakiem :?:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

miałem podobny problem z wałem jak odebrałem rama..

Przy 120-140 wpadał w dziwne drganie i było to dość męczące..

Kupiłem nowy u Zuzkar w Zielonej Górze jakieś półtora roku temu za około 800 lub 1000 zł nie pamiętam..i wszystko jest ok żadnego bicia..

Uszkodzony wał miałem dać do wywarzenia ale jakoś nie znalazłem firmy która by to zrobiła..

Pozdrawiam !

www.tmtwentylacja.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na co Ci go chcieli ładować widlakiem
Na lawetę... ale nie wiem po co :shock: . Może dla tego, że mój Ram był w kontenerze z rozbitym F150, którego trzeba było załadować bo nie było innego wyjścia. Suma sumarum wyjechałem z portu na własnych kołach bo na lawetę się nie zmieścił :mrgreen: ... za wąska była :-P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra ok, ale nadal nie rozumiem jak powstaje uszkodzenie wału przy rozładunku z kontenera, skoro auto jest brane "od tyłu" :mrgreen: więc jak zrobi się to umiejętnie to nawet bez strat mogło by się obejść :mrgreen: prędzej uszkodzą wydech, wahacze... mi widlakiem podrzucili rampę kolejową żebym na tira mógł wjechać

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Miałem okazje 2 razy naprawiać wały w autach z USA. Jeden załatwiony w Gdyni, drugi w Bremenhaven.

 

2 lata temu odbierałem starego F-150. Po odprawieniu tego w urzędzie celnym we Wrocławiu wsiadłem do gada i na pole. Przy 40km/h straaasznych wibracji dostawal. Wał był ewidentnie od Widlaka walnięty. Wtedy podjechałem do Wałbrzycha (mozna też im wysłać za 80 zl w jedna strone) i robią wał. W wypadku Fordzika trzeba było rurę wymieniać. Koszt - 1100 zł.

Dodzia miała lekko przerysowany wał. Przywiozłem rozmontowany na wywazenie. Koszt 200 zl : ) wał jak nowy.

 

http://waly-napedowe.pl/strona-glowna/

 

Bardzo pożądnie robią i cenowo wychodzi to sensownie.

 

@Mudder - też mnie to nurtowało jako że wydawało mi się, że auta brane są"od tyłu.." to nie zupełnie tak. Auto wypychane jest na podjazd i wtedy na widlaka.

Wygląda to dokładnie tak :

 

collinforkliftcar.jpg

 

Tak więc jeśli widelec łapiący przednią część auta jest za blisko wału......mamy problem.

Podobno jest to standardem, że wały w portach się psują. W Usa, w niemczech i w naszej kochanej Polszy.

You can't snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it's not gentlemanly.

 

2006 Dodge 5.7 Hemi Ram Quad Cab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okej rozumiem dzięki za wizualizacje, tylko czemu ktoś pozwala w taki sposób ładować samochód :shock:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się nad tym zastanawiałem. Wydaje mi się, że to z paru powodów :

-Problem z autami po dzwonie ( nie zawsze mozna je przepchac na kołach)

-Dawanie kluczy pracownikom by jeździli po placu w porcie....zly pomysl.

-Najszybsze rozwiązanie...

 

No i strasznie trudno dojść do tego kto zrobił bubu. Przeważnie są conajmniej 2 porty, 2 przewoźników...No i przeważnie dzieje się to na dwóch kontynentach. A że te dziady mają w poważaniu nasze autka to tak czasem się dzieje. :( na nasze nieszczęscie.

You can't snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it's not gentlemanly.

 

2006 Dodge 5.7 Hemi Ram Quad Cab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja naprawdę wszystko rozumiem, ale zarówno załadunek jak i rozładunek można nadzorować, a jak nie można to się wynajmuję firmę która to zrobi za nas...ja na przykład nie wyobrażam sobie żeby moim efem jeździł jakiś meksykaniec z norfolk :evil: załadunek nadzorował mój kolega, a ja byłem przy rozładunku, inną sprawą jest że osobiście nie kupiłbym rozbitego auta a zwłaszcza takiego które nie porusza się o własnych siłach :roll:

Smoderator :mrgreen:

 

"... jak go nie zgaszę, to nie zatankuje do pełna..."

no replacement for displacement

 

nima pałerstrołka jest wanna kółkach ?

 

Masz dżipa jesteś... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem kto Ci paczki wysyła, ale ja za wysłanie części o wadze 30kg zapłaciłem 200usd statkiem, a za samolot koszt by był 400usd.

 

No to straszniście drogo ta przesyłka wyszła. Tak z 3 do 4 razy za drogo. Jak będziesz coś chciał następnym razem z USA to się odezwij.

Voytek

Na asfalt - 2005 Ram 1500, Quad Cab, Hemi 5.7L, 4x4, Nitto Terra Grappler

W teren - 1996 Cherokee, 2-drz, 4.0L, Manual, NP231, Lift RE 5,5", 33"Nitto Mud Grappler

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mój kumpel (od którego z resztą mam swojego RAMa) sprowadził już kilka sztuk i mówił mi, że za każdym razem wymienia wał na nowy :-/ bo indiańce przy załadunku strasznie maltretują wał widlakiem.

Kiedyś '05 Dodge RAM 1500 Hemi, Laramie.

Obecnie...Krajsler Grand Wojadżer :D

http://kamar-tech.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Mój kumpel (od którego z resztą mam swojego RAMa) sprowadził już kilka sztuk i mówił mi, że za każdym razem wymienia wał na nowy :-/ bo indiańce przy załadunku strasznie maltretują wał widlakiem.

 

ale to chyba tylko w rozbitkach taki załadunek , bo u mnie wszystko ok z wałem, a nie byłem przy załadunku i rozładunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel (od którego z resztą mam swojego RAMa) sprowadził już kilka sztuk i mówił mi, że za każdym razem wymienia wał na nowy :-/ bo indiańce przy załadunku strasznie maltretują wał widlakiem.

 

ale to chyba tylko w rozbitkach taki załadunek , bo u mnie wszystko ok z wałem, a nie byłem przy załadunku i rozładunku.

 

Tak tylko uszkodzone, ale jak RAM ma walniętą lampę i błotnik to wał też trzeba wymieniać.

Kiedyś '05 Dodge RAM 1500 Hemi, Laramie.

Obecnie...Krajsler Grand Wojadżer :D

http://kamar-tech.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.