Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry

Jestem zainteresowany kupnem Dodge rama albo Forda.

 

W grę wchodzi tylko auto powyżej 3.5 tony dmc.

Myślę tutaj o benzynie z gazem.

 

Proszę o informacje.

a.krysiak1@vp.pl

Opublikowano

Jasne że tak może być. Jeśli będzie spełniać moje oczekiwania to jak najbardziej. Na pierwszym miejscu musi mieć dmc powyżej 3.5 tony. A reszta kwestia stanu, ceny, silnik napisałem że najlepiej Pb plus LPG. Będzie diesel godny uwagi może być diesel.

 

http://allegro.pl/ford-f250-5-4-i7060958176.html#thumb/3

 

Myślałem o tym tylko, że niestety mam brak jakiegokolwiek doświadczenia w tym kierunku. Co może być.

Dzwoniłem do gościa. Twierdzi, że auto jeździ jest sprawne tylko, że zmienił silnik i porostu brakuje instalacji elektrycznej. Czyli w starym silniku był czujnik z jednym kablem w nowym silniku jest czujnik z 2 kablami. On się już w to nie chce bawić.. Niby stary silnik jest do wglądu można się dogadać nawet da ten silnik.

Może będzie miał ktoś więcej doświadczenia jak to ogarnąć. Namiary na jakiegoś mechanika elektryka z okolic Częstochowy co by mógł się podjąć.

Proszę o wasze porady i opinie

Pozdrawiam Arek

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

witam wszystkich, odnośnie tematu mam do sprzedania Forda F350 6.0 diesel 2006, do drobnych napraw, auto stoi chyba już dwa lata nie wypaliły plany związane z nim i teraz stoi i niszczeje, jeśli ktoś zainteresowany pewnie by się jeszcze nacieszył potworem :) dla mnie zadecydowanie za duży żeby nim sobie jeździć zarejestrowany jako specjalny pow, 3,5t

Opublikowano

myślę że cena jest atrakcyjna ale co nieco trzeba przy autku porobić , raczej drobnostki, stoi już prawie trzy lata i prawie nie jeździ, więcej na prv

Opublikowano

drogi kolega to chyba musi mieć rentgena w oczach :) , a co do przebiegu to pewnie kolega by wziął 12 letnie auto z przebiegiem 20 tys. od dziadka co do kościoła jeździł a w dodatku nie był za bardzo wierzący :)

Opublikowano

Jeżeli do mnie to nie trafiłeś, Odpowiedż moja była ironiczna, kto by kupował sam co ma 150 tys nalatane? :-) A jeżeli chodzi o dziadka to prawda mógł latać w niedzielę i Święta z Hamburga do Monachium co każdorazowo nam daje 1200-1500 km . :-)

Nie bądź łosiem jeździj V8. Zdrófka

Opublikowano

to nie jest raczej miejsce do żartowania więc raczej byłbym za zrozumiałymi i merytorycznymi wypowiedziami, tak myślę, a z wypowiedzi kolegi nie wiadomo jak odbierać

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.