Nie pali na jeden gar

[kefir]

Witam panowie mam taki problem

Ruszyłem rano do miasta i na zimnym silniku ram pracował na benzynie na ruszyłem ze skrzyżowania i po 2 minutach zaczął przerywać i gasł jak by nie miał paliwa no to jakoś trochę na N i na luzie dojechałem do stacji zatankowałem ale co się okazało że samochód nie równo pracuje jak by nie palił na jeden gar i to się dzieje na benzynie jak i gazie jak dojeżdżam do skrzyżowania powoli to strasznie szarpie i potrafi zgasnąć.

Dziś pojechałem do serwisu i podłączyli komputer okazało sie że niema błędu ale mówili że gaz potrafi czasami popsuć mapy zapłonu i chyba chyba zresetowali i przez chwile jakby ładnie chodził ale po chwili s powrotem zaczął kuleć

Ale co jeszcze jak po jakiejś jeździe stanę to czuć jakiś dziwny zapach jakby coś na tłumik kapało ale nie nie sprawdziliśmy jest sucho

no i teraz nie wiem co robić mechanik mówi że musi odczepić bude od podwozia z silnikiem i wymieniamy uszczelkę ale ja wolałbym jeszcze doradzić się was bo sporo widzę mieliście różnych dziwnych awarii

Dziwi mnie trochę że samochód który miał być niezniszczalny tym bardziej że jeździ spokojnie z 2 osobami może mieć ciężkie warunki :)

koszt 3000złnaprawy

[zyga]

kefir, czytałeś to co napisałeś ?" :):)

 

"mówi że musi odczepić bude od podwozia z silnikiem i wymieniamy uszczelkę ale"

która uszczelkę? za 3000 pln domniemywam, że rozchodzi się uszczelkę pod głowicą

 

odepnij akumulator, zakręć gaz w butli, zapal silnik poczekaj na wolnych obrotach, aż złapie swoja temperaturę pracy i zobacz czy przypadkiem to nie pomaga,

 

a ten dziwny zapach to nie przypadkiem śmierdzi to zgniłymi jajami ?

bo to by świadczyło o kończących się - zapchanych katalizatorach

[kefir]

Dziś podjechałem na warsztat jeden gar ma 0 kompresji jutro jadę na endoskopie.

 

[ Dodano: 2016-03-17, 19:13 ]

No i endoskopia w cylindrze pokazała że wszystko ok ale nie nie dało nam to spokoju więc kręciliśmy wałem i okazało się że jeden zawór nie otwiera się (ssący)

Więc węszyliśmy dalej i przez wlew oleju dostaliśmy się do głowicy a tam okazało się że popychacz leży bokiem wygięty w S

Tak więc myślę że da się to zrobić zdejmując pokrywę zaworową i klawiaturę

Tylko jest pytanie czemu wygiął się popychacz (myślę że był spory luz na popychaczu zaworu.