termit2002 Opublikowano 5 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2016 Pacjent to Ford F-150 5,4 FX4 półtorej kabiny „Supercab” Z wcześniejszymi samochodami nie miałem problemu przeważnie były to Subaru i zaprzyjaźniony warsztat dawał sobie z nimi doskonale radę. Subaru zresztą takie trochę bardziej "europejskie" niż amerykańskie. 1. Jak u was wygląda kwestia wysokości zawieszenia przed i po załadunku? Jak wrzucam z 200kg to F siada z 5-8 cm. Czy to normalne? Wiem że jakiś ruch musi być ale co będzie jak załaduje z 500kg? Światła przeciw lotnicze :-P Generalnie nie wpływa to na jazdę ale nie bardzo mi pasuje dokupowanie 2-4 adapterów haka. Zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami tego problemu a jednocześnie zwiększenia komfortu na pusto czyli przerobienie resorów tak aby pracowało jedno pióro a reszta usztywniona albo poduszki pneumatyczne ale ciekawy jestem wtedy komfortu. 2. Czy orientujecie się jak bezpiecznie na pace zamontować wciągarkę przy przedniej ściance są może tam jakieś wzmocnienia? Nie zdjąłem jeszcze zabudowy a kuweta na razie przyciśnięta jest butlą. 3. Czy drzwi da się tak wyregulować żeby nie klepały na nierównościach? Czasami tak się ustawią że jest ok a czasami mam wrażenie jak by były nie domknięte. Cytuj
volen Opublikowano 7 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2016 a propos punktu trzeciego, to u mnie dzieciska nie dociskały drzwi i rzeczywiście łomotało na wybojach, ale wystarczyło po prostu domknąć. co do reszty, zaczynam dopiero rozkminiać swoją pchełkę, więc nie mam pojęcia :) powodzenia :) Cytuj pozdrowienia, Przemek
Pickup150 Opublikowano 7 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2016 Witaj. Klamoczące drzwi to chyba norma w układzie taki jak mój, gdzie drzwi zamykają się nawzajem miedzy sobą, gdzie nie ma słupka. Co do obniżenia paki to coś jest nie tak pewnie u Ciebie, bo ja ostatnio wiozłem 1487 kg + Europalety 4 szt, więc grubo ponad 1500kg (nie ma czym się chwalić) :oops: i nie było tak źle jak Ty napisałeś. Auto mi siadło, ale bez tragedii, ale też rozmyślam nad poduszkami ?. Cytuj
volen Opublikowano 9 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2016 No, dodam od razu, że pchełka też półtorak, bez słupków w drzwiach i nie kolebocą się :p Cytuj pozdrowienia, Przemek
termit2002 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Tak by pasowało z tymi drzwiami jak się nie p..... to się nie domkną :twisted: [ Dodano: 2016-04-14, 19:43 ] Kolejna zagadka. Jaka jest prędkość maksymalna ? u mnie max to 105 mil/h sprawdzane oczywiście na niemieckich autostradach :-P Cytuj
Pickup150 Opublikowano 18 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2016 110mil/h jechałem bez większego problemu (oczywiście na niemieckiej autostradzie) i nie było to max, pewnie już dużo więcej by nie poszedł, ale jak będę następnym razem w Niemczech to spróbuje ile poleci, tak z ciekawości ?. Myślę, że do 120/125 powinien polecieć, bo przy 110 miał jeszcze zapas, niewielki ale był. Zaznaczam, że mój to 4.2 i tylko 2 kółka go napędzają :-/ . Ale tak w miarę komfortowa szybkość dla tego ustrojstwa to w moim przekonaniu jest to ok. 80mil/h, wtedy jedzie normalnie i cicho. Pozdrawiam Cytuj
PJ Opublikowano 19 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2016 na 22' leciałem 160, ale to nie jest auto do takich prędkości. Co do drzwi to psiknij w zamek na dole WD40, będą lepiej "haczyły" Cytuj PJ
termit2002 Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2016 160 mil/h? Co do WD40 to nie polecam jako środka smarującego. Podobno wszystkie środki penetrujące są na bazie nafty co z czasem prowadzi do rdzewienia. Tak gdzieś usłyszałem i po doświadczeniach widzę że ma to jakiś sens. Zamki ratowane wd40 po jakimś czasie umierają definitywnie. Do ruszenia jak najbardziej ale jak już "ruszy" to nasmarować innymi specyfikami. A o max prędkość pytam ponieważ między 80 a 103-104 mile mam takie wibracje jak bym po bruku jechał i ciekawy byłem czy im szybciej tym spokojniej a tu dalej nie da rady i tak jest z tą prędkością na gazie jak i na benzynie. Wał wyważany na "stole" i nie pomogło, więc pozostało wyważenie dynamiczne na aucie na które nie mogę dojechać. :cry: Cytuj
Pickup150 Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2016 A sprawdziłeś koła i opony. Czytałem na innym forum, że gość wymienił połowę auta z powodu wibracji i dopiero pomogło jak wyważył porządnie koła ;-) . Cytuj
Kassei Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2016 A sprawdziłeś koła i opony. Czytałem na innym forum, że gość wymienił połowę auta z powodu wibracji i dopiero pomogło jak wyważył porządnie koła ;-) .Potwierdzam - warto spróbować. Ja miałem w jeepie taką sytuację, że w przedziale 75-90km/h tak wibrowało, że popuścić można było w majty. Pomogła dopiero wymiana felg i opon. Jak nie pomoże to wtedy będzie trzeba zacząć szukać dalej. Mi do 160km/h auto idzie bez żadnych wibracji, choć jeżdżę tak bardzo bardzo sporadycznie. Cytuj FORD F150 KING RANCH 5,4 V8 Triton 2007 FORD RANGER EDGE 4,0 V6 SOHC 2001 FORD FLEX SEL 3.5 V6 Duratec 2010 był - JEEP WG LIMITED 2.7 R5 CRD 2002
termit2002 Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Koła raczej odpadają bo były zmieniane opony najpierw na zimowe teraz na letnie i wyważyły się bez problemu. Zresztą wibracje troszkę ustępują jak się odpuści gaz. Cytuj
Kuba M. Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Sprawdź, czy nie ma luzu na wałku ataku mostu i na wałku wyjściowym z reduktora. Bardziej prawdopodobne, że kończą się tam łożyska, niż, że masz źle wyważony wał napędowy. Bo zakładam, że wyważając wał sprawdziłeś krzyżaki. Cytuj F150 302 V8 4x4 - sprzedany 😞 Escalade 6.2😍
Kassei Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Sprawdź, czy nie ma luzu na wałku ataku mostuSkoro koła są ok to stawiam też właśnie na most/mosty. Jeździłem kiedyś autem z dojechanym przednim mostem. 60km/h był problem ujechać - takie wibracje. Cytuj FORD F150 KING RANCH 5,4 V8 Triton 2007 FORD RANGER EDGE 4,0 V6 SOHC 2001 FORD FLEX SEL 3.5 V6 Duratec 2010 był - JEEP WG LIMITED 2.7 R5 CRD 2002
termit2002 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Krzyżaki "sztywne" wyjście z reduktora też bez luzów. Most tylny regenerowany tylko że tak trochę w połowie :oops: bo czasu nie było na ściąganie części i musiał pozostać stary wałek ataku i talerz czy jak to się nazywa. Podobno ustawiony jest tak jak powinien jedynie co, to pozostał hałas-wycie. No nic może uda się dotrzeć w końcu na to wyważanie dynamiczne. Może podczas tego wyważania będzie można zauważyć skąd pochodzą wibracje. Po wymianie wtrysków, reduktora na reduktory z początku nie było problemu ale pojawił się ponownie. Mianowicie między 1500-1900 rpm czasami tak się zachowuje jak by nie dostawał paliwa. Oczywiście pedal to metal wtedy redukuje i jedzie, ale stracił taką lekkość. Zakres użytkowych obrotów to właśnie 1500- w górę i jest to trochę drażniąca przypadłość. Cytuj
Pickup150 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Podobno ustawiony jest tak jak powinien jedynie co, to pozostał hałas-wycie. Moim skromnym zdaniem nie jest ustawiony, bo gdyby był to by nie wył ;-) . Wydaje mi się, że wycie jest powodem złego ustawienia się elementów względem siebie, lub ich zużycie, przez co powstał luz i przekładnia głośno pracuje, (wyje). Ale ja nie jestem specem od mostów, więc może nie mam racji. Zacytowane zdanie troszkę mi przypomina wypowiedzi moich pracowników ;-) . Na pytanie czy wszystko jest OK, czy robota zrobiona zawsze słyszę, że tak, OK. Po wnikliwej analizie faktów i po kilku zadanych pytań "pomocniczych" nie mylić z podchwytliwymi ;-) , okazuje się, że trzeba jeszcze raz jechać na budowę, coś tam poprawić, coś przemalować, i wyprostować, to może wtedy będzie OK. Być może tak jest i w tym przypadku, że trzeba to zrobić porządnie i problem sam zniknie. Pozdrawiam Cytuj
termit2002 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Nie mówię że jest ustawiony idealnie ale że bawię się trochę w produkcje maszyn i o paru zagadnieniach z mechaniki wiem, słyszałem, doświadczyłem to argumenty gościa mnie przekonują. Podobno różnica w module wałka ataku i talerza odbioru to max "40 dychy" a że most był zmęczony i za bardzo wszedł w pracę to moduł się wytarł i różnica jest zbyt duża. Jedynie co się potwierdza to że z czasem most może cichnąć i faktycznie między 60 a 70 mil już jest cicho a tego nie było. Gość mówił że tak się może wydarzyć. Pojeździmy zobaczymy ale zdaję sobie sprawę że bez wymiany potrzebnych części się nie obędzie Cytuj
Pickup150 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2016 No, coraz bliżej jesteśmy prawdy ;-) . Tak jak piszesz, elementy są niestety zużyte i zaczął się problem, może trwać jeszcze kilka tysięcy kilometrów, a może się też bardzo szybko pogłębiać :-| . Zakup tych zużytych części Cię nie ominie, to pewne :-/ . Pozdrawiam i powodzenia Cytuj
termit2002 Opublikowano 28 Lipca 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2016 Most wymieniony na inny i cisza jak makiem zasiał tylko te wibracje od 80 mil/h :evil: Cytuj
nordyk Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Wał pędny dobrze przykrecony ? czasami w wałach tuż przy flanszy jest taka redukcja. Może przez przypadek wypadła i nie zauważyłeś. Cytuj
Gość Opublikowano 29 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2016 Jaka jest prędkość maksymalna ? u mnie max to 105 mil/h sprawdzane oczywiście na niemieckich autostradach :-P bo przy tej predkosci jest ustawiony fabryczny ogranicznik predkosci, można to elektronicznie "sciagnac" i pojdzie dalej ;) Cytuj
termit2002 Opublikowano 19 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2018 Zabawy ciąg dalszy. W między czasie padł automat. Podczas serwisu okazało się że sprzęgło było rozsypane. Po naprawie wibracje ustąpiły:) Mulenia w zakresie obrotów 1500-1900rpm Czy może ktoś się spotkała z takim problemem? Mianowicie podczas odpalania potrafi zagrzechotać łańcuch rozrządu. Najprawdopodobniej luzuje się napinacz. Problem tego mulenia związany jest z rozjeżdżaniem się faz rozrządu na jednej z głowic. Wszystkie czujniki sprawne. Rozrząd kompletny był wymieniany a koło zmiennych faz na prawej głowicy już 2. krotnie. Może ktoś coś? Przed rozbieraniem silnika Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.