Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć wszystkim

Mam na imię Czarek, jeżdżę dwoma świetnymi pickupami:

Chevy Silverado 2500 Z71 5.7 z '95 oraz Żukiem A13M z '74.

Oba ciągle przerabiane, ulepszane i poprawiane.

Jak uda mi się kiedyś zrobić jakieś ładne zdjęcia to wrzucę.

Pozdrawiam

Opublikowano

Wczoraj zrobiłem kilka zdjęć, dwa się nawet nadają. 8-)

Żuka mam już dosyć długo, jeszcze w oryginale, ale za w niedługim czasie planuję jakieś ciekawe zmiany :twisted:

 

271eaa89f9a23.jpg.html

http://zapodaj.net/271eaa89f9a23.jpg.html

 

Chevroleta mam stosunkowo krótko. Mechanicznie igła, blacharsko kiepsko.

W niedalekiej przyszłości zaczynam go robić, wtedy coś więcej ;-).

Narazie szukam kogoś kto dobrze zakonserwuje ramę, ale o tym w innym temacie.

 

fcf071d9dfd49.jpg.html

http://zapodaj.net/fcf071d9dfd49.jpg.html

Opublikowano

Chevy pierwsza klasa :-D , jak go odpicujesz to kumplom gacie pospadają. Żuczek to jak nic PRL'owski pickup :-) . Mój ojciec miał takiego blaszaka, tylko że z budą . Według mnie warto w oba" potwory" zainwestować . Gratuluję pociech.

Opublikowano

Witaj.

 

Ja od siebie tylko dodam, że jak się zabierzesz za odnawianie to zarezerwuj sobie czas i środki, nie koniecznie chodzi tu o kasę, ale dostępność części, bo czekanie sprawi, że wszystko zaczyna się odwlekać i to jest wróg odnawiania autek, bo zanim go odnowisz, to reszta odnowionego się tak zestarzeje, że taka odnowa może trwać wiecznie ;-)

Wiem coś na ten temat, jak chcesz więcej informacji to pisz na PW, publicznie wstyd pisać :oops: .

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Każdą część w kilka dni przyślą.

Tadeusz pisałem nieco w innym kontekście.

Pewnie masz rację, że przyślą, warto jednak pamiętać, że to też czas, a podczas gruntownego remontu pewne rzeczy wychodzą całkiem nie spodziewanie i tam gdzie się najmniej spodziewasz.

Jeżeli robi się autko dla siebie, nie robisz tego jak handlarz "po łebkach" nie patrzysz na koszt, tylko wszystko dokładnie i tak jak ma być.

Robiłem G klasę wiem coś o tym :oops: .

Worek pieniędzy, i żelazne nerwy.

Ale teraz przynajmniej wiem co mam, choć wiele błędów popełniłem :oops: i pewnie następnym razem inaczej bym się za to zabrał.

Pozdrawiam

Opublikowano
Mniej więcej wiem z czym to się je, kilka aut już robiłem. Worka pieniędzy w prawdzie nie mam, ale będę sobie jakoś radził, innego wyjścia nie mam :-P

Trzeba sobie radzić :-) , bo jak napisałeś innego wyjścia nie ma ;-)

Powodzenia w odbudowie.

Opublikowano

hej, trzymam kciuki, zwłaszcza za żuczka, bo śliczne bydlę :)

miałem kiedyś Warszawę kombi i żałuję, że w świat poszła...

pozdrowienia, Przemek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.