Przywitanko :)

[Blumen]

Witam wszystkich serdecznie :)

od jakiegoś miesiąca zastanawiam się nad Pick Up'em dla siebie. Zakup planuję nie wcześniej niż za 3 miesiące, ze względu na niepełny rok prowadzenia firmy.

 

jeździłem takimi samochodami jak:

Hyundai Galloper 2.5 TD

Range Rover 2 (niestety) TDS

Pajero 2 V6 3.0

 

wszystkie w wersjach 5d.

 

Teraz jeżdżę... pick up'em dwuosobowym i myślę nad king cab. Kwota 15-20 tys.

Rozważam:

Navara

http://otomoto.pl/oferta/nissan-navara-2-7-tdi-terrano-ID6yeyk7.html

 

L200

http://otomoto.pl/oferta/mitsubishi-l200-mitsubishi-l200-ID6ygmGR.html

 

może RAM (10 tys więcej..)

http://allegro.pl/dodge-ram-5-7-hemi-lpg-4x4-i5939785184.html

Dakota?

 

Ford?

http://allegro.pl/ford-ranger-zarej-nie-l200-navara-i5912600822.html

 

Najbardziej skłaniam się za Navarą, ale na szczęście mam jeszcze troszkę czasu :)

[cymek]

Cześć :2piwo:

[Tadeusz_B]

Siemanko

[Pickup150]

Witaj.

[Blumen]

Dzisiaj jest cieplej, więc umyję autko, którym teraz jeżdżę i wrzucę zdjęcie ;)

[volen]

Hej :)

[Blumen]

trochę się zeszło, ale ostatecznie przedstawiam moje autko :P

 

[Tadeusz_B]

Wybacz,ale pierwsze skojarzenie;to Żuk taki jest,To pewnie przez tą plandekę.

[Blumen]

pewnie tak ;) ale za to idzie w koszty firmy więc z wszystkimi wadami się pogodziłem. Największa zaleta - dostałem go do użytku za free

[zyga]

jaki tam żuk

ma kiper do węgla ?

[Tadeusz_B]

A jaka to marka jest ?Zyga Ty jesteś tak młody ze nie widziałeś żuka. :lol:

[japacz]

A jaka to marka jest ?

Tata

Największa zaleta - dostałem go do użytku za free

Od Taty? :mrgreen: ;-)

[zyga]

A jaka to marka jest ?Zyga Ty jesteś tak młody ze nie widziałeś żuka.

 

z taką niską plandeką nigdy

nawet google grafika wymięka

[Tadeusz_B]

Blumen,i pewnie benzyna to jest?

[Blumen]

A jaka to marka jest ?

Tata

Największa zaleta - dostałem go do użytku za free

Od Taty? :mrgreen: ;-)

 

Strzał w dziesiątkę ;)

Mój ojciec prowadził firmę budowlaną, zostało mu kilka samochodów, z trzech do wyboru wziąłem to.

 

Tata Xenon 2010 rok, silnik 2.2 diesel , 140 KM, przebieg 18 tys.

Klima, el szyby i lusterka, wspomaganie, ABS... i to tyle. Spalanie na 55 litrach około 700 km.

 

Osobiście nie kupiłbym go dla siebie, ale darowanemu koniowi...

do pracy na teraz wystarcza, zwłaszcza, że w większości jeżdżę sam, ale muszę utrzymywać osobówkę jeśli chcę przemieszczać się z rodziną.

 

Mam 2 dzieci w wieku 2 i 4 latka, wiec dla mnie tylko king cab.

[Tadeusz_B]

Silnik zerżnięty z czego jest?A może to samodzielna konstrukcja pekińczyków jest?

[zyga]

Silnik zerżnięty z czego jest?A może to samodzielna konstrukcja pekińczyków jest

 

Tadeusz_B,

Ci pekińczyczy mieszkają po 2 stronie Tybetu 9 godzin lotem w w zachodnich Indiach :):)

 

 

 

ata Xenon skrywa pod wyposażoną w malutką lampkę maską 2,2-litrowego turbodiesla z bezpośrednim wtryskiem Common Rail. To autorski projekt indyjskiego producenta i biorąc to głęboko do serca, trzeba przyznać, że nowoczesny i dość udany. Jednostka osiąga 140 KM mocy i 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego w zakresie 1700-2700 obr/min i z dumą napędza tylną oś. Widać zakres tego momentu obrotowego, bo tak naprawdę dopiero od ok. 2000 obrotów zaczyna się coś dziać, silnik staje się jeszcze głośniejszy i pickup zaczyna się zbierać. Robi to początkowo ospale (może dlatego producent nie podaje przyspieszenia 0-100 km/h), ale potem już jest tylko lepiej.

 

Co ciekawe, odgłos jego pracy z zewnątrz jest znacznie przyjemniejszy niż wewnątrz, gdzie momentami masz wrażenie, że zaraz zmieli wszystkie śrubki i nakrętki, którymi jest zmontowany. Na szczęście nic takiego się nie dzieje i 2.2 DICOR dumnie ciągnie… do 3500 obr/min. Potem jest już tylko niemoc.

[Blumen]

Widzę, że Tadeusz ma niezłe używanie z tego tematu, spoko nie mam kompleksów.

 

Z ciekawostek polecam sprawdzić jakich marek są właścicielami :-P

[zyga]

Blumen, nie widziałeś postów Tadusza jak jest w szczytowej formie :)

 

A na poważnie to jako posiadacz taki prawdziwy nie wyimaginowany, to jak się to sprawuje i używa.

W necie jest dużo postów negatywnych odnośnie korozji i trwałości podzespołów.

[Tadeusz_B]

Nie wiem może volvo a może rolls,ale to świadczy tylko o pieniądzach jakie mają a z pojazdów najlepiej wychodzi im budowa rikszy,i nie bierz do siebie. :lol:

[japacz]

...z pojazdów najlepiej wychodzi im budowa rikszy...

Poniekąd racja bo należą do nich marki Rover i Land Rover :kasztan: A oprócz tego Jaguar i Daimler. Ot psikus historii, że była kolonia jest teraz właścicielem kilku królewskich marek...

 

A co do Taty Xeon to osobiście daleki jestem o nabijania się z tego samochodu, mając na uwadze skąd pochodzi i do czego ma służyć. A biorąc pod uwagę fakt, że poziomem kultury technicznej dużo bliżej nam do Hindusów niż do zgniłego zachodu to zaryzykuję twierdzenie, że ten wynalazek jest w stanie znieść dużo więcej niż naszpikowane krzemem Ramy czy inne eFy. I w razie potrzeby da się naprawić za pomocą sznurka, młotka, kadzidełka i kamasutry :-P Jedyne co go może faktycznie rozłożyć to nasz klimat. A ten ostatnio jest w kraju kiepski... 8-)

[Blumen]

ogólnie autko OK, ma kilka mankamentów:

 

Korozja - widzę 2 małe punkty (1mm x 1mm) - jeden na drzwiach kierowcy i jeden na dachu w okolicach szyby. Patrząc po Oplach, Mercedesach, Fordach i innych "renomowanych" markach które gniją na potęgę ciężko mi się wypowiedzieć, czy Tata poradziła sobie lepiej.

 

Pozycja za kierownicą - tu jest mały kłopot. Dla osób, które mają 170cm wzrostu będzie OK, ale dla wyższych problemy to:

- zbyt mało miejsca na nogi (nie masz gdzie odsunąć fotela)

- regulowana kierownica daje do wyboru, albo widzisz zakres zegarów 0 - 40 długo nic i 140 do końca, albo tą drugą stronę, ale wtedy kierownicę trzeba obniżyć. Takie śmieszne doświadczenie ;-)

- ograniczona regulacja oparcia.

 

Widoczność - siedzi się wysoko i można dobrze wyczuć auto. W moim przypadku dorobiona plandeka ogranicza widoczność do tyłu, ale kupiłem już kamerę cofania i czekam na nią z niecierpliwością.

 

Silnik i skrzynia czuć te 140 KM, trzeba się przyzwyczaić kiedy jest moc, ale dla mnie OK. Nie katuje auta do ścigania się spod świateł, ale czasem potrafię zaskoczyć jak ktoś mnie zirytuje. Biegi chodzą w miarę precyzyjnie, nie trzeba szukać gdzie jest dany bieg, czasem do wstecznego trzeba użyć więcej siły.

 

przejechałem nim prawie 2 tys. km, z czego najdłuższa trasa to 300 km. Idzie się przyzwyczaić. Na drodze do 110 km/h jedzie się pewnie i w miarę komfortowo. Na drodze zachowuje się przewidywalnie, nawet na śniegu.

 

Ogólnie miałem różne auta - BMW 730 E38, Porsche 944s2, Mondeo mk1/2i3 i myślę, że jako osiołek do pracy (i za takiego go mam) Tata sprawdzi się dobrze. Jeśli szukamy auta do wszystkiego to rozważałbym inne marki. Ostatnio widziałem ogłoszenie Tata Xenon z 2010 roku, podwójna kabina, 4x4 za 25 tys. Jak ktoś mieszka na wsi i w roku robi 10 tys. km to mu wystarczy

 

[ Dodano: 2016-02-27, 23:45 ]

jako ciekawostka ;)

 

http://player.pl/programy-online/zakup-kontrolowany-odcinki,215/odcinek-181,S11E181,11519.html?atpl#play

[suchorz]

Cześć !!!