corrado_vr6 Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witam, co prawda jeszcze nie jestem posiadaczem pickupa( w moim przypadku bedzie to na 99,9% dodge ram)ale zawsze miło się przywitać, tymbardziej ze od jakiegoś czasu śledzę w wolnych chwilach Wasze forum. Na poczatek pytanko, gdzie zamiescić post w stylu, "czy ktoś już oglądał to auto???" http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T1382151 łukasz Ząbki Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witamy kolegę. Fajnie, że wybór padł na Rama. Czy jesteś zdecydowany na konkretny model i wersję? No i napisz przede wszystkim czego oczekujesz od tego samochodu. Co do ogłoszenia jakie przytoczyłeś. Od razu mówię, że to totalna ściema, albo totalna !!! OKAZJA. Wiesz jakie są ceny Ramów z silnikami Cumminsa w US? . Są kosmiczne! . Jeśli wszystko z tym ogłoszeniam jest OK to nawet się nie zastanawiaj tylko bierz . Ale ja bym uważał na to co kupuję i nie ufam temu ogłoszeniu już na wstępie. Poza tym rejestrowanie RAMa 3500 który ma masę własną ponad 3200kg na DMC poniżej 3500kg to nie jest zbyt mądry pomysł w obecnej chwili. Osobiście zalecam jednak zrobić kategorię C i kupić RAMa w USA i sprowadzić go osobiście. W obecnej chwili dolar jest stosunkowo tani więc bardziej opłaca się coś sprowadzić we własnym zakresie. Tam trudniej i to bez porównania trafić na ściemę... u nas jak na razie to powszechny proceder. Pomijam fakt, że ten RAM nie może mieć silnika 6.7CTD bo jeszcze w tych latach go nie było. Ale taki samochód ( z takim przebiegiem ) w USA kosztowałby minimum 30000$, co daje wartość ok 110tyś zł. Tym bardziej , że to najmocniejsza i najlepiej wyposażona wersja, z najmocniejszą skrzynia, silnikiem w wersji HO, najmocniejszą skrzynką redukcyją i największymi mostami. No i jeszcze czy jesteś pewien, że chcesz 3500 na bliźniakach z mechaniczną skrzynią? to wielkie i ciężkie bydle, szersze od wszystkich dużych dostawczaków (też na bliźniakach) bo ma prawie 2.5 metra. Manualna skrzynia w tym pojeździe jest też dla pasjonatów. Cholernie niewygodna , ciężko wchodzą biegi i potwornie twarde sprzęgło (ale jest to najmocniejsza ze srzyń). To samochód albo dla osób potrzebujących ciągać 7 tonową przyczepę, (ale w przypadku tego z ogłoszenia to wykluczone bo jest rejestrowany na DMC poniżej 3.5t), albo dla pasjonatów....takich jak na przykład ja :-P . Jeśli jesteś takim pasjonataem i nie przeszkadza Ci niewygoda , uciążliwa eksploatacja i nienajlepsze osiągi seryjnego samochodu to witaj w klubie !!! Ogólnie to za prawie połowę tej ceny kupisz RAMa 1500 HEMI , który ma dużo lepsze przyśpieszenie, lepszy hendling i prędkość maksymalną i jest po prostu wygodniaszy. Acha ...nie sugeruj się cenami u nas w kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Cześć Łukasz, Potwierdzam to co napisał Bull. Mój Ram 1500 Hemi jest o wiele tańszą alternatywą, ale w stosunku do tego ogłoszenia to wychodzi na to, że 3500 jest w cenie 1500, to nie trzyma się kupy. Można pojechać, obejrzeć, wykorzystać tricky z działu tips and tricks i sprawdzić ilość motogodzin, sprawdzić w carfaxie. Jestem jednak przekonany, że gdzieś tkwi haczyk, może cena netto, bez cła i opłat transportowych lub szrot składany z trzech sztuk, bo na hiper okazje bym raczej nie liczył. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witam, dzięki za miłe powitanie !!!! Jak narazie marzy mi sie własnie 3500 na bliźniaku z cumminsem w manualu, i w żaden sposób nie potrafię go sobie wybić z głowy... Nie mam pełnego zaufania do automatów, tąd manual... Generalnie lookam za 2500 lub 3500, napewno podwójna kabina, najchętniej diesel, aczkolwiek chetnie bym poznał realne spalanie diesla, bo wiekszość jednak benzynke albo podtlenek do swoich wozów używa..... Dlaczego takie bydle????? bo jak juz kolega wspomniał bardziej z pasjii niż z użyteczności, aczkolwiek z aerykańkim pickupem nie miałem jeszcze do czynienia, napewno wiem, ze chce spróbować....... NO RAM, NO FUN...... Ten wóz z ogłozenia nie ma 20 ty.mil to już sprawdzone, ma ich duuuuuuuuuuuuuuzo więcej, ale z tego co sie zdążyłem zorientować to te silniki żyją bardzo długo. Bardziej zależy mi na wozie bezwypadkowym(żeby żona bezpiecznie synka mogła wozić, hihi)coprawda tescia tam na oględziny wysłałem, ae niemam zaufania do końca do człowieka, am muszę dotknąć, powąchać,powyginać się przy aucie i oczywście poudawać, ze się trochę znam..... A w kwestii kategorii B czy C, lekka zaduma mnie ogarnęła, bo ja mam tylko B. A jeżeli liczę 3500 minus 3200 to znaczy, ze wóz ma ładowności 300kg???? A może koledzy inaczej pomogą i wprowadzą w magiczny RAM WORLD... jakby ktoś znalazł z warszawki jakąś godzinkę dla mnie, pochwalił się wozem, poopowiadał na co patrzeć przy zakupie, generalnie co dla mnie by było odpowiednie, bo może nawet źle szukam...... pogadac o eksploatacji wozu, serwisie...... :lol: :lol: :lol: p.s. jakbym za bardzo zagmatwał, to z góry przepraszam, pierwzy post, a od razu chciałem ująć wszystko.... i poznac wszytkie tajniki wiedzy o Ramie Łukasz Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 AHA, jedna z ważniejszych rzeczy.. Dla mnie ten wóz może trzeszczeć piszczeć, topornie chodzić, moge parkować na ostatnim miejscu w upermarkecie, nawet na stołku mogę w nim siedzieć, najważniejsze, że będzie...... p.s. a może kto mnie z tego wyleczy??? płacę gotówką, hahahaha Ł. Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Nie mam pełnego zaufania do automatów, tąd manual Uwierz mi, te automaty są na prawdę bardzo dobre i wygodne, szczególnie w tak dużych samochodach. Osobiście lubię i jedne i drugie a wyższość jednego nad drugim jest zależna od konkretnej sytuacji, eksploatacji etc... Dlaczego takie bydle????? bo jak juz kolega wspomniał bardziej z pasjii niż z użyteczności, aczkolwiek z aerykańkim pickupem nie miałem jeszcze do czynienia, napewno wiem, ze chce spróbować....... NO RAM, NO FUN...... SŁUSZNA POSTAWA!!! tak trzymać... ale z tego co sie zdążyłem zorientować to te silniki żyją bardzo długo Tak właśnie jest, ale nie jest to podstawą do kupowania pojazdu z tak przedziwnego i podejżanego ogłoszenia. W US Cumminsy z przebiegami oscylującymi w granicach 200tyś mil dalej trzymają świetną cene. A może koledzy inaczej pomogą i wprowadzą w magiczny RAM WORLD... jakby ktoś znalazł z warszawki jakąś godzinkę dla mnie, pochwalił się wozem, poopowiadał na co patrzeć przy zakupie, generalnie co dla mnie by było odpowiednie, bo może nawet źle szukam...... pogadac o eksploatacji wozu, serwisie...... Może jakiś spocik zorganizujemy. Ale na pewno umawiamy się na piwko w najbliższym czasie. Wpadnij to pogadamu i wybijemy Ci z głowy do reszty inne samochody :-P . Widzę, że jesteś pozytywnie zakręcony. Zatem wcale nie mam zamiaru odwodzić Cię od chęci zakupu "3500 DRW CTD NV5600". Problem może stanowić jedynie kasa. Jeśli dysponujesz kwotą w okolicach 55tyś zł to trzeba jakoś inaczej to rozegrać ba na samochód taki jak nam zapodałeś link nie ma co liczyć. A na prawko C juz się zapisz. To tylko 1800zł i 3 miesiące. p.s. a może kto mnie z tego wyleczy??? płacę gotówką, hahahaha noł faken łej !!!! :-D wciągniemy Cie jeszcze głębiej :twisted: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Wtam ponownie, jak jeszcze bardzie mnie w to wciągnięcie,to nie bede oponował napewno. Ale jeżeli będzie też jakieś bagno po drodze, to mówcie od razu, odpuszczę tylny napęd i bede zerkał wyłącznie na 4x4..... W najbliższych tygodniach wybiore sie na oględziny tegoż pięknego wozu na bliźniaku....... Ale nie spiesze sie az tak bardzo, czekałem na taki wóz długo, szukam długo więc nie wezme pierwzego lepszego..... Na pock sie pisze jak najbardziej, a i piwka też nie odmówię..... WIęc kiedy?? pogrzebie jeszcze za jakims tematem o cuminnsie, bo u nas chyba to deficytowe informacje??? Albo ja źle szukam????? Albo któyś z kolegów użytkoników cummina coś opowie o swoim aucie?????? W kwestti skrzyni, zdaję obie sprawę, ze automat bedze wygoniejszy i może być bezawaryjn, ale ja jednak mam sportowa żyłkę i jakbym miał ybrać to manual, a jak nie bedzie wyboru to automat.......... A zeby sie przekonac do benzyny.... popatrze, bo ceny rzeczywiście nizsze, ale boje się gazu w takim aucie.... Ł. Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 W kwestti skrzyni, zdaję obie sprawę, ze automat bedze wygoniejszy i może być bezawaryjn, ale ja jednak mam sportowa żyłkę i jakbym miał ybrać to manual, a jak nie bedzie wyboru to automat.......... Ciężko realizować sportowe zapędy w aucie w którym musisz mocować się z biegami. Manual tak jak napisał Paweł jest bardzo wytrzymały, bo taki ma być z przeznaczenia i nikt z producentów nie zakładał, żeby się ścigać tym autem, więc skrzynia jest mocna ale niezbyt precyzyjna. A zeby sie przekonac do benzyny.... popatrze, bo ceny rzeczywiście nizsze, ale boje się gazu w takim aucie.... Jeśli masz sportowe zapędy to polecam Hemi. Jam mam zagazowanego Hemi i eksploatacja tego silnika w gazie może być bardzo przyjemna i chyba tańsza niż diesela. Mój Hemi przy odpowiednim zestrojeniu gazu do dolotu K&N'a i wolnego wydechu Magnaflow ma lepszą górę obrotową od benzyny, oczywiście kosztem dołu, ale przy sportowym zacięciu wspaniałe jest uczucie przekraczania 3000 obrotów. Wszystko zaczyna się trzęść, dolot i wydech zaczyna wydobywać taki ryk że nie słyszysz własnych myśli, a asfalt ucieka coraz szybciej spod kół. Hemi jest do tego stworzony.Cummins to bardzo dobry silnik, technologicznie bardziej zaawansowany niz hemi, ma zdecydowanie wiekszy moment obrotowy, łatwiej i taniej mozna go znacznie wzmocnic, ale przeznaczony raczej do ciezkiej pracy niz do wyscigów. Hemi brzmi bo to benzynowy V8 , Cummins nie brzmi bo to diesel i nie V8. Ale jeżeli będzie też jakieś bagno po drodze, to mówcie od razu, odpuszczę tylny napęd i bede zerkał wyłącznie na 4x4..... Napęd na tył określany jest przez nas forumowiczów jako kastrat i to mówi wszystko za siebie, mimo, że do driftu jest lepszy bo ma lżejszą dupke, ale na nasze warunki pogodowe to nie jest dobry pomysł, a driftem chyba się nie zajmujesz zawodowo. Reasumując uważam że: - jeżeli chcesz auto do ciężkiej pracy które wytrzyma duże i ciężkie ładunki i intensywną eksploatację to 3500 i cummins - jeżeli chcesz auto do paplania w terenie do przeróbek itp oraz do ciężkiej pracy to ja bym wybrał 2500 z silnikiem 8.0 V10 lub Cumminsa - jeżeli chcesz praktycznego sprintera o dość dobrej trakcji w terenie i na asfalcie to 1500 Hemi - jeżeli interesuje Cię tylko sprint to SRT - jeżeli potrzebujesz auto do wożenia dupy swojej i szanownych tyłeczków swojej rodziny i nie zamierzasz pracować tym autem ale masz niepokolei w głowie tak jak większość z nas to wybierz co Ci się najbardziej podoba, czyli 3500 CTD :lol: :-P Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Ale jeżeli będzie też jakieś bagno po drodze, to mówcie od razu, odpuszczę tylny napęd i bede zerkał wyłącznie na 4x4..... 4x2 odpuść od razu bo to kastrat :-P Tłumaczenie nie ma sensu. Jak kupisz 4x4 i pojeździsz torche to sam zrozumiesz. Ale nie spiesze sie az tak bardzo, czekałem na taki wóz długo, szukam długo więc nie wezme pierwzego lepszego..... Tak trzymać. Nie spiesz sie bo jak się władujesz w grata za 60tyś to stracisz kupę kasy. Poza tym weż pod uwagę, że eksploatacja cumminsa jest potwornie droga, szczególnie w Polsce. Musisz być tego świadom. Jest tylko jeden serwis (bodajże w krakowie). Części do Cumminsów są bardzo drogie a jak kupisz je na dodatek w takim ASO to zapłacisz majątek. Benzyniak ma tą przewagę, że wszędzi Ci to naprawią i części pełno u nas na miejscu...o canach nie wspomnę. Zauważ, że silniki serii 600/610 czyli w Ramach 3 generacji mają układy wtryskowy CommonRail. To bardzo podnosi cenę w przypadku awarii. pogrzebie jeszcze za jakims tematem o cuminnsie, bo u nas chyba to deficytowe informacje??? Albo ja źle szukam????? Albo któyś z kolegów użytkoników cummina coś opowie o swoim aucie?????? W polskim necie nic nie znajdziesz. szukaj tu: http://www.dodgetrucks.org/ http://www.cumminsforum.com/ http://dodgetruckworld.tenmagazines.com/ http://www.dieselbombers.com/ Jak będzie mało to podeślę coś jeszcze... jest tego trochę W kwestti skrzyni, zdaję obie sprawę, ze automat bedze wygoniejszy i może być bezawaryjn, ale ja jednak mam sportowa żyłkę i jakbym miał ybrać to manual, a jak nie bedzie wyboru to automat.......... Skrzynia NV5600 jest dość toporna, ale jak już pisałem to najmocniejsza ze skrzyń stosowana tylko w połączeniu z cumminsem w wersji HO (high output) czyli wzmocnionym () jest cięższa od najcięższego automatu o jakieś 50kg. Dla pocieszenia powiem Ci, że sam zamierzam kupić dokładnie takiego samego rama jak ten który sobie wymarzyłeś, ale w budzie drugiej generacji. Na razie mam do ogarnięcia mojego V10 (z którym i tak będzie kuuupa pracy) a Cummins to plany na dalszą przyszłość. A jak masz żyłkę sportową i troszkę kasy na zbyciu to powiem Ci że ztego Cumminsa możesz wycisnąć naprawdę baaaardzo dużo. Sam silnik jest tak wytrzymały, że bez rozkręcania bloku wytrzymuje przyrost momentu nawet do 100% !. Kwestia wymiany całego układu zasilania. Za ok 5000$ możesz już na prawdę sporo zyskać. Części i możliwości modyfikacji w cholerę : http://www.dieselperformance.com/ , http://www.xtremediesel.com/ .... i coś na zachętę http://pickupklub.pl/viewtopic.php?t=91 A zeby sie przekonac do benzyny.... popatrze, bo ceny rzeczywiście nizsze, ale boje się gazu w takim aucie.... Błąd!! Nie ma się czego bać > bać się należy gazowników partaczy. Niestety jest ich u nas w kraju conaj mniej 3/4, ale mamy swoich zaufanych i dobrze robiących. Odpowiednia instalacja i odpowiednio położona i zestrojona nie powoduje żadnych problemów.... ŻADNYCH!! Nawet jeśli zażyczysz sobie założenie superchargera to odpowiednia instalki poradzi sobie nez najmniejszego problemu. Jeśli ma być to cummins to jednak z takim budżetem celowałbym raczej w RAMa 2 generacji. Za auto w dobrym stanie trzeba dać conaj mniej 15tyś $. Zaś same silniki lepiej się kręcą i są ogólnie lepsze, a palą tyle samo (może z wyjątkiem starszych 12zaworowych), pomijam już fakt, że w moim mniemaniu są fajniejsze :p hehe. Ewentualnie pomyśl na prawdę nad 1500 hemi. Seryjny samochód to prawdziwa rakieta, a też można go ostro podkręcić (ale nie tak jak Cumminsa) . Albo mogę zaproponować bardziej hardkorowe rozwiązanie ... 8.0L V10 magnum. Produkowane były do 2003 roku i pierwsze ramy HD 3ciej gen. występowały w połączeniu z tym silnikiem i z manualną skrzynia NV4500. To nic innego jak zamulona (obrotami) wersja silnika Viperowskiego, ale z żeliwnym (jak na prawdziwego heavy duty przystało) blokiem. To też potęga. Możliwości jest wiele i jeśli nie zamykasz się tylko i wyłącznie na 3 generację , to jest ich jeszcze więcej. A na browara może na następny łykend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 chyba tańsza niż diesela nie chyba... ale na pewno tu jeszcze coś: http://dodgeram.org/ , http://dodgeram.info/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 A na browara może na następny łykend. Ja odpadam z wiadomych przyczyn Pawełku... Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 A na browara może na następny łykend. Ja odpadam z wiadomych przyczyn Pawełku... Trudno.. nawalimy się sami :-P :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Reasumując uważam że:- jeżeli chcesz auto do ciężkiej pracy które wytrzyma duże i ciężkie ładunki i intensywną eksploatację to 3500 i cummins - jeżeli chcesz auto do paplania w terenie do przeróbek itp oraz do ciężkiej pracy to ja bym wybrał 2500 z silnikiem 8.0 V10 lub Cumminsa - jeżeli chcesz praktycznego sprintera o dość dobrej trakcji w terenie i na asfalcie to 1500 Hemi - jeżeli interesuje Cię tylko sprint to SRT - jeżeli potrzebujesz auto do wożenia dupy swojej i szanownych tyłeczków swojej rodziny i nie zamierzasz pracować tym autem ale masz niepokolei w głowie tak jak większość z nas to wybierz co Ci się najbardziej podoba, czyli 3500 CTD :lol: :-P odnośnie podsumowania, jest niezłe i zawiera się w kilku zdaniach. Do mnie najbardziej pasukje ostatni punkt, nie potrzebuję auta do pracy, tylko i wyłącznie do wożenia dupy, ewentualnie do zabawy, teren mnie tez jakoś nie kręci, aczkolwiek ybralby się na taką zabawę..... piwko chętnie, a pogaduchy napewno........ do końća jestem jeszcze nie zdecydowany, wszyscy wiemy ze to auta deficytowe, wiec tak naprawdę trzeba brać co jest.... - chciałbym 3500 w cumminsie 4x4 - jedak wygodniejszy i użytkowo idealny dla mnie byłby 2500 cummins 4x4 no i w manualu..... w kwesti manula i automatu- ta sportowa zyłka w moim przypadku to bardziej chodzi o to , ze to ja jeste kierowcą i ja am zdecydować kiedy i na jakm biegu jadę, automatem nie ma pełnego panowania nad wozem, oprócz wygody automat nie ma dla mnie adnych plusów...... a tak na marginesie, znacie raporty spalania cumminsa w takim 2500/3500 , tylko bardziej wiarygodne i z doświadczenia niż dane producenta?? Jakie mogą być różnice w spalaniu automat/manual??? Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 O spalanie cumminsa zapytaj Seba78 on napewno chętnie Ci odpowie. Z resztą napewno jak tylko odczyta nasze posty to zajmie stanowisko w tym temacie. Poczytaj w tematach, poszukaj w wyszukiwarce forum. Ten temat był poruszany setki razy. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 do końća jestem jeszcze nie zdecydowany, wszyscy wiemy ze to auta deficytowe, wiec tak naprawdę trzeba brać co jest.... Czemu nie chcesz sprowadzić ze Stanów?? Ja uważam, że to najlepszy wybór. w kwesti manula i automatu- ta sportowa zyłka w moim przypadku to bardziej chodzi o to , ze to ja jeste kierowcą i ja am zdecydować kiedy i na jakm biegu jadę, automatem nie ma pełnego panowania nad wozem, oprócz wygody automat nie ma dla mnie adnych plusów...... Po pierwsze to do takich zastosowań by pobawić sie w drifty ( http://www.youtube.com/watch?v=xILJfYG03fs&feature=related uwielbiam ten film :-P ) to chyba lepsza będzie skrzynia NV4500 . Ma 5 biegów i łatwiej będzie nią merdać. Pierwszy bieg ma i tak przełożenia tak wysokie, że nie używa się go w normalnej jeżdzie bez obciążenia. Na upartego z 6 stopniową skrzynia i wykręconym silnikiem można startować bez najmniejszych problemów z 3 biegu. A co do tego , że automat nie ma żadnych plusów to powiem, że do jazdy sportowej i przy wysokich umiejętnościach kierownika manual ma dla mnie sens. Ale tylko i wyłącznie na asfalcie. W terenie zupełnie inna bajka. Połowa hardkorowych zmot przeprawowych jeździ na automatach. Poza tym trudniej używa się mechanicznej skrzyni w powożeniu tak dużego pojazdu. Automat bardzo ułatwia sprawę. Te manuale są dość nieprecyzyjne i zmiana biegów jest ok 2 razy dłuższa niż w małych samochodach osobowych (sam zobacz ),na dodatek automat ciągnie cały czas, nawet podczas zmiany biegu. Nie da się odnieść prostego porównania np dwóch Audi S6 (jeden z automatem, drugi z mechanikiem) do analogi z RAMami. To zupełnie inne samochody, inne skrzynie i inna technika jazdy. Spalanie jest dość niskie fabrycznego silnika, szczególnie w połączenie z manualną skrzynią, ale jak to w stanach mawiają: "...a kto jeździ stokowym Cuminsem?..." Można powiedzieć , że seryjne Cumminsy palą pomiędzy 11 a 20 litrów (zależnie od wersji silnika , skrzyni i wersji nadwozia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 sprowadzenie z USA ma jak najbardziej sens, ale ceny chyba u nas są niższe niż w USA. Po drugie nie mam zielonego pojecia jak to zorganizować, ewentualnie nie znam żadnej zaufanej firmy, która by i taka akcje zorganizowała. Wracajac do techniki........ w cywilnych wozach dla mnie zdecydowanie skrzynia manualna, mimo tego, ze2 razy dziennie 30 km w korkach. W tak duzym aucie najchetniej bym przetestował skrzynie manualną i automatyczną, łatwiej by bylo wybrać.... Chciałbym manual, ale może być tak jak mówicie, że manual w cumminsie nie nadaje się do cywilnej jazdy..... Któ mnie zaprosi na jazdę próbną????? A filmik dodge ram drift jest the besciarski....... oglądłem go juz chyba milion razy........ dzis popatrze na allegro za jakąś benzyną...... mimo tego ze nie bedzie tak pieknie "chrumkać" jak cummins........ ehhhhhh............... Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 sprowadzenie z USA ma jak najbardziej sens, ale ceny chyba u nas są niższe niż w USA. Po drugie nie mam zielonego pojecia jak to zorganizować, ewentualnie nie znam żadnej zaufanej firmy, która by i taka akcje zorganizowała. Tym się absolutnie nie przejmuj. Kontakty i możliwości są! 8-) SPOKO! Jakby co to na PW wszystko Ci powiem. Możliwości jest wiele. Niestety nikt z nas nie ma manuala. Reasumując...manual jest fajny do zabawy, do driftow, ale zarówno do codziennej jazdy jak i do szybkich przyspieszeń jest niewygodny i dość męczący. Jednak zdecydowana większość cumminsów w dragracingu jeździ z automatami. Ale ja na 95% będę kupował manual. dzis popatrze na allegro za jakąś benzyną...... mimo tego ze nie bedzie tak pieknie "chrumkać" jak cummins........ ehhhhhh............... Sam uwielbiam Cumminsy i gdybym teraz nie miał RAMa to kupiłbym na pewno Cumminsa w pierwszej kolejności, ale żaden silnik na świecie nie brzmi tak jak amerykańska wielkolitrażowa V8mka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 w pełni sie zgadzam, bulgot V8n jest nieoceniony, można nie mieć radia. miałem okazję sporo pojeżdzić volvo XC90 z silnkiem V8 ze stajniYAMAHAm brzmienie rewelka, ale do amerykanów mu jeszcze trochę brakuje, na pewno brakuje mu luźnego wydechu, bo bez niego brzmi rewelacja. Aczkolwiek silnika cummnsa ma swój urok i brzmi rewelacyjnie, do tego turbo i ten moment ponad 800nm..... masakra, piękna baza i aż się prosi zeby podbić do 1000nM i przy okazji pare konków podskoczy.......... wg mnie z manulalem bajka... aczklwiek chętnie przejechałbym się na początek autoamtem, może po prostu mam uraz z au osobowych i o zdecydowanie mniejszej mocy..... A tak mi się o kastratach przypomniało..... SRT10 o ile mi się dobrze wydaje jest pedzony tylko tyłem i jakos nikt tak o nm nie mówi, i podejrzewam więkzość chętnie by taki wóz do dwojej stajni przygarnęł???? A jak już jesteśmy w temacie napędów... - czy po Waszemu 4x2 czymś się różni od standardowo od nazwy RWD lub 2WD??? - jak to jest z napędem 4x4 i sfaltem?????? podczas jazdy po twardym, chyba nie da się jeżdzić cały czas 4x4 wtedy latamy tylko na tył czy przód ię dołącza??? mam jeszcze mnóstwo takich pytań, dlatego chętnie wyżaliłbym się i wypytał na żywo...... Motoryzacja USA jest mi mało znana, aczkolwiek od zawsze siędzi w mojej głowie, a dokładniej od 99r, kiedy to pierwszy raz zobaczyłem dodge durango......... i tak też już dodge został w mojej głowie, kilka lat później zobaczyłęm RAMA, chciałbym wtedy zobaczyć swoją minę jak go odprowadzałem wzrokiem.......... i tak mi zostało do dzisiaj..... Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 SRT10 o ile mi się dobrze wydaje jest pedzony tylko tyłem i jakos nikt tak o nm nie mówi, i podejrzewam więkzość chętnie by taki wóz do dwojej stajni przygarnęł???? Tylko i wyłącznie ze względu na silnik. Ale generalnie w kwesti osiągów i przede wszystkim klimatu wolę Cumminsa. Poza tym mam już V10 i nie wiele mu brakuje. Trzeba by trochę pomotać i już. piękna baza i aż się prosi zeby podbić do 1000nM i przy okazji pare konków podskoczy To niewielki przyrost momentu. Cummins może na prawdę więcej... i to dużo. czy po Waszemu 4x2 czymś się różni od standardowo od nazwy RWD lub 2WD???Nie bardzo rozumiem pytanie - jak to jest z napędem 4x4 i sfaltem?????? podczas jazdy po twardym, chyba nie da się jeżdzić cały czas 4x4 wtedy latamy tylko na tył czy przód ię dołącza??? Wszystkie pickupy heavy duty mają przedni napęd dołączany na sztywno, czyli nie posiadają międzyosiowego mechanizmu różnicowego. To nie jest tak, że zarypiesz w moment napęd jak będziesz jeździł po asfalcie 4x4, ale obciążenia występują i szybciej wszystko sią zużywa... z oponami włącznie. Generalnie trzeba sobie pomachać wajhą lub pokrętłem (polecam to pierwsze) i wyczuć co jest najlepsze. Taki sytem podyktowany jest prostotą i wytrzymałością mechanizmów i jest standardem w tej kategorii pojazdów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Zadam jeszcze takie podchwytliwe pytanko. Czemu właśnie RAM 3 generacji? Nie podobają Ci się 2geny ? Jeśli chodzi o Cumminsy są jednak lepsze , szczególnie w kwestii tuningu, niezawodności i serwisowania... częsci też troszkę tańsze. Same samochody zaś już nie są tak tanie. Powiem Ci , że Cumminsy 2 generacji z lat 98-02 mniej tracą na wartości niż 03-05. O nowszych nie wspominam bo to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 \nie powiedziałem, ze w om przypadku RAM tylko 3 generacjii. II jak najbardziej TAK, woz jet boski i z charakterem... ale jeżeli ceny takie same jak 3 gen to wole coś nowszego, no i jedna wada w II-gen środek jest straaaaaaasznie cienki.... Wracają do napedów, wersja która podałem linku jest HD, a z ostatniej wypowiedzi zrozumiałem, że wszystkie HD mają dołączany przód, czyżby ta też??? Bo byłem przekonany, że ten wóz jest pędzony tylko na tył..... W kwestii niezrozumiałego pytania, 4x2 jest wozem pędzonym na 4lub na 2 koła, czy tylko na tył?? Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 \nie powiedziałem, ze w om przypadku RAM tylko 3 generacjii. II jak najbardziej TAK, woz jet boski i z charakterem... ale jeżeli ceny takie same jak 3 gen to wole coś nowszegoHmmm, no ale to chyba o czymś świadczy. no i jedna wada w II-gen środek jest straaaaaaasznie cienki....No widzisz, ja uważam wprost przeciwnie. Jeszcze jak wsiadam do RAMa Druga to jest ok. Wszystko czarne i bez zbędnych bajerów... jakoś ujdzie. Ale te pseudo satynyo-chromy wnerwiają mnie okrutnie. Ale to kwestia tego, że nie lubie, a wręcz nie znoszę nowoczesnych wnętrz. Jak wsiadam do nowego Jeepa GC tym bardziej do jakiegokolwiek nowego hitlerowozu to szlag mnie trafia......... :roll: Dla mnie wnętrze to lata 60-70-80. A ogólnie motoryzacja kończy się dla mnie po 2000 roku. Z paroma wyjątkami (np RAM ) Wracają do napedów, wersja która podałem linku jest HD, a z ostatniej wypowiedzi zrozumiałem, że wszystkie HD mają dołączany przód, czyżby ta też??? Bo byłem przekonany, że ten wóz jest pędzony tylko na tył..... Nie. Jeśli jest to kastrat, czyli 4x2 to ma napęd tylko na tył. A jeśli jest to 4x4 to zawsze jest tak jak napisełem wyżej. Nowe 1500 mają funkcję 4HAUTO. Skrzynia redukcyjna działa w ten sposób, że permanentnie napędza tył a w momencie uslizgu dopina automatycznie przód. Ale nie pamiętam w jaki sposób...może jet to wiskoza a może... zapytaj kolegów hemików :-D W kwestii niezrozumiałego pytania, 4x2 jest wozem pędzonym na 4lub na 2 koła, czy tylko na tył?? to kastrat :-P . Czyli tylko tył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
corrado_vr6 Opublikowano 29 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 jakby nie patrzeć, jusi mnie ten wóz> jakby wszytko poszło zgodnie z planem najbliższy albo kolejny weekend wybiorę się na oględzny.... znajde jecze kilka wozów po drodze i może cos się wybierze.... Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, co wybrac - duży przebeg i bezwypadek- - czy mały przebieg a po crashu nie wiem jak się zachowuje cummins po przebiegu np. 300tys.km. czy juz zaczynają się grube nwestycje, czy spokojnie lata dalej............ a jak jeteśmy w temacie prawdziwych aut to zdecydownie USA i max lata 90-te.czyli pełna klasyka, z zastrzezeniem im starsze tym lepsze, no ale o gutach podobno się nie dykutuje aczkolwiek nie twierdzę, ze nowe auta nie maja swojego uroku....... a jeżeli jeszcze go nie mają to zapewne nabiora go za kilka lat......... Cytuj NO RAM, NO FUN..... Cummins 4x4 HD 06' MEGA CAB - był :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, co wybrac - duży przebeg i bezwypadek- - czy mały przebieg a po crashu Widzę, że chcesz jednak nowego, ale problem z kasą. Napisz może jak masz maksymalny budżet. W to trzeba wliczyć jeszcze pakiet startowy ok 2000zł 9wymiana wszystkich płynów na dzieńdobry). Zastanowimy się wspólnie co robić dalej. Widzisz, ja np za swojego '99 V10 dałem 14tyś$ co przy owczesnej cenie dolara dało ok 50tyś zł (2 lata temu) Za taką kasę mogłem spokojnie kupić 1500HEMI z 2004. Ale ja po prostu wolę 2 gen i już i uparłem się na V10. Przyznam , że chciałem Cumminsa, zle zaważyły takie czynniki. Był droższy, po zagazowaniu każdy benzyniak , nawey V10 wyjdzie taniej. Prosty silnik i tanie częsci do niego. I ostatnia kwestia to przeznaczenia mojego rama na offroad... tu zadecydowałem, że V10 będzie najlepszy w moim wypadku. nie wiem jak się zachowuje cummins po przebiegu np. 300tys.km. czy juz zaczynają się grube nwestycje, czy spokojnie lata dalej............ To raptem 180tyś mil . To średni wynik. Dla silnika to nie dużo...jeśli jest seryjny. Cummins oblicza zresztą minimalnie żywotność bezawaryjną swoich silników na 340tyś mil. Natomiast materiały i wykończenie samochodów amerykańskich a szczególnie roboczych nie jest najwyższa i po samochodzie będzie widać bardzo :cry: . Nie wiem jak Cumminsy 600/610 bo to commonrail , ale stare ISB znoszą spokojnie takie przebiegi. poszukaj na www.autotrader.com , to zorientujesz sie w faktycznych cenach a nie ściemach w Polsce. a jak jeteśmy w temacie prawdziwych aut to zdecydownie USA i max lata 90-te.czyli pełna klasyka, z zastrzezeniem im starsze tym lepsze, no ale o gutach podobno się nie dykutuje Ja myślę, że od tego jest właśnie forum takie jak to by dyskutować. W kwestii szczegułów to druga połowa lat 60-tych i początek 70-tych. Dla mnie z paroma wyjątkami towe auta nie mają uroku. Z zawnątrz jeszcze ujdzie, ale wnątrza nowoczesnych samochodów mnie irytują dokumentnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 29 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, co wybrac - duży przebeg i bezwypadek- - czy mały przebieg a po crashu Najlepiej nie podniecaj się za bardzo i szukaj długo, oglądaj dużo aut i unikaj mocno walonych, bo kłopoty z cumminsem to powazne kłopoty. Nie daj sie nabrac na tekst, ze na auto sprzedajacy ma kilku kupców, bo Ram to nie świeża bułeczka. Ja kupowałem ponad rok temu i niektóre z tych które oglądałem jeszcze są zamieszczane w ogłoszeniach. W kwestii sprowadzania możesz zgłosić się do Seba78. On da Ci adres firmy która jemu sprowadzała nowego cumminsa z US i Seba poleca ich bezwzględnie. Każde auto które będziesz oglądał sprawdz w carfaxie i sprawdz ilość przepracowanych motogodzin (patrz tu: http://pickupklub.pl/viewtopic.php?t=182) Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.