Miałem dziś dzwona małego :/

[Natryskowy]

Żyję i sam też nikogo nie zabiłem :-D

Miałem dziś dość dużą kolizję ale na szczęście nic się nikomu nie stało.

Auto wymusiło mi z podporządkowanej po za terenem zabudowanym.

Trafiłem pana lekko i samemu udało mi się utrzymać auto nie rozwalając nas na drzewie. Jechałem rowem jakieś ponad 100m, ścinając małe drzewka i bezpiecznie zatrzymując prawie 3tony :mrgreen:

Oczywiście Audi bardzo mi pomogło swoimi super sprytnymi systemami bezpieczeństwa etc. Prawdopodobnie gdybym jechał L200 czy jakaś osobową furą byłyby trupy lub co najmniej ciężkie obrażenia ludzi z któregoś pojazdu.

Na szczęście jechaliśmy z żoną bez dzieci. Jakieś 10km od domu rodziców.

Q7 rewelacyjnie się sprawdził. Wszyscy byli w ciężkim szoku jak mi się udało nie rozwalić o drzewa i znaki drogowe pomiędzy którymi przejechaliśmy rowem. Dzisiaj nam się udało, niestety oglądając wiadomości ta niedziela dla wielu rodzin była tragiczna w skutki...

 

 

photo upload sites

 

windows print screen

 

upload a picture

[mercg]

to Ci sie ślizgło :up:

fajnie, ze nic Wam sie nie stało

[Kassei]

Uff... Najważniejsze, że nikomu się nic nie stało :D

[Natryskowy]

Po tej feralnej niedzieli przestałem jeździć Uno :mrgreen:

Trzeba będzie horny z Uno do L200 przerzucić.