Małe podsumowanie 219 000 mil

[kogut999]

No i przyszedł czas na małe podsumowanie, na liczniku 219 000 mil.

Auto kupiłem w czerwcu 2010 przy stanie licznika 54 000 mil.

DODGE w wersji 4,7 SLT (SUPER LUKSUSOWY TRAKTOR) bez napędu na przód i z gazem :-)

Co wymieniałem/ naprawiałem:

- 6 szt. piasta przednia

- 2 komplety łożysk tylnych

- czujnik prędkości w moście z tyłu (z mojej winy, niechcący urwałem)

- pół oś tylna (za późna zmiana łożyska)

- regeneracja reduktora gazu

- 2 szt. Lewa/prawa sworznie dolnego wahacza

- 1 szt wahacz górny

- gumy stabilizatora

- 2 komplety świec

- krzyżaki walu

- cewka zapłonowa (prawdopodobnie niepotrzebnie)

- i oczywiście oleje (silnik, most 4x) filtry, i opony - eksploatacja

 

Co musze zrobić w najbliższym czasie

- 1 wtryskiwacz gazu

- uszczelka kolektora wydechowego

- zakup siedzenia kierowcy (lekki nie jestem)

- końcówki drążków kierowniczych

- regeneracja maglownicy

- pompa wody (zaczyna ciec)

- poprawka lakiernicza błotnika po spotkaniu z sarną

- być może lsd

 

 

I tyle, z mojego punktu widzenia Dodge wypadł rewelacyjnie patrząc na ilość kilometrów jakie pokonał w okresie 4 lat po polskich drogach. Zastanawiałem się nad zmianą, ale czy nowa generacja też jest taka nie zniszczalna…

Dlatego porównując wartość rynkowa mojego auta, zostaje w rodzinie:)

[Sebastian O.]

No cóż , tylko gratulować i niech dalej cieszy :-D

[siepiet]

kogut999, a pamietasz moze jak Ci sie objawialy tylne lozyska? Dawaly jakies dzwieki czy moze luz na kole. Przednie wymienilem jakis czas temu i mysle co z tylem. Wymiana byla ciezka ?

Pozdrawiam

[kogut999]

kogut999, a pamietasz moze jak Ci sie objawialy tylne lozyska? Dawaly jakies dzwieki czy moze luz na kole. Przednie wymienilem jakis czas temu i mysle co z tylem. Wymiana byla ciezka ?

Pozdrawiam

 

Po prostu zaczynają lekko buczeć, a jak jest już luz to kolo zaczyna bić.. Podnieś tył wrzuc D i bedziesz słyszal czy wyje. A później sprawdz luz...

Koszt wymiany nie wielki komplet na jedną strone z uszczelniaczem około 100 zł a jak wymiensz za poźno wybierze ci półoś (tak jak mi za pierwszym razem) i koszty mocno wzrosną... A i w moście bedzie pelno opiłków.

Co do wymiany jak ktoś ma troche pojecia o mechanice i robi pierwszy raz to jedyny problem jaki może napotkać to odbezpieczenie pólosi i wyciagnięcie lożyska z pochwy... no i trzeba pamietac ze po wyjęciu zabezpieczenia nie wolno obracać kołem...

Jak bedziesz wymienial to ci ,podam tel i dzwon to ci powiem jak odbezpieczyc...

[siepiet]

Ok. Dzieki. Zamowilem lozysko, jak dojdzie to wymienie tak na wszelki wypadek. Do uslyszenia

[kogut999]

Zamów dwa od razu, mały koszt a szkoda robote robić dwa razy.

[Tadeusz_B]

Kogut bądż człowiekiem , podziel się wiadomością z wszystkimi

[dejwitt]

No to gratki, jednak nasze taczki całkiem trwałe są :)

[siepiet]

kogut999, Jedno juz mam, kiedys zamowilem przy okazji kupna piasty do przodu. Musze dokupic wlasnie drugie. Tylko nie strasz mnie ze trzeba od srodka mostu zdjac zabezpieczenie, jak wymienialem oske wewnetrzna z przodu to musialem otwierac most zeby wyjac bo pierscien nie chcial sie schowac w rowku i wyskoczyc.

[kogut999]

no nawet dwa:)

Jak otworzysz most, bedziesz widzial końcówki połosi, a miedzy nimi taki trzpień wałek, który jest zabezpieczony śrubką bodajrze 10. Odkrecasz śrubke, przekrecasz delikatnie kolem, aż wałek pozwoli się wyjąć, wysunąc.. I pózniej musisz wcisnąć połoś do środka i wyckoczy ci takie zabezieczenie poł księzyc z rowka. I gotowe..

No a póżniej meczysz się z wyjęciem łożyska.... :-P :-)

[Tadeusz_B]

kogut jesteś de best

[Stebel]

...z mojego punktu widzenia Dodge wypadł rewelacyjnie patrząc na ilość kilometrów jakie pokonał....

 

Zartujesz???? Moja eFka wlasnie przekroczyla 120k mil....ja przejechalem nia prawie 100k.

 

Wymienilem tylko uszczelke wiazki kabli wchodzacych do skrzyni i cienkacy wezyk wspomagania. Poza tym tylko olej w silniku i raz w skrzyni przy okazji wymiany wspomnianej uszczelki. Ta lista ktora ty wymieniles to moim zdaniem jakas porazka przy takim przebiegu.

[kogut999]

Silnika nie robilem, głownie zawieszenie, mie ma co porównywac, twoja Efka nie jezdzi po polskich autostradach... :twisted: :twisted:

[drug]

...z mojego punktu widzenia Dodge wypadł rewelacyjnie patrząc na ilość kilometrów jakie pokonał....

 

Zartujesz???? Moja eFka wlasnie przekroczyla 120k mil....ja przejechalem nia prawie 100k.

 

Wymienilem tylko uszczelke wiazki kabli wchodzacych do skrzyni i cienkacy wezyk wspomagania. Poza tym tylko olej w silniku i raz w skrzyni przy okazji wymiany wspomnianej uszczelki. Ta lista ktora ty wymieniles to moim zdaniem jakas porazka przy takim przebiegu.

 

Niestety mam takie samo wrażenie , a dodatkowo mam wrażenie, że ta lista jest dlatego taka krótka, bo to 4.7 kastrat i z racji sporo słabszej jednostki niż 5.7 ominęły Cię problemy ze skrzynią, krzyżakami i mostami.

Zrobiłeś 160 000 mil i 6x wymieniałeś piasty i dwa kpl. łożysk tył. czyli to do czego nie powinieneś się w normalnym aucie dotykać przy takim przebiegu więcej niż 1x.

Reszta to typowe naprawy eksploatacyjne, ale świece to chyba zbyt rzadko wymieniałeś, biorąc pod uwagę, że masz LPG to bym nawet powiedział, że bardzo rzadko.

Tak czy owak , ważne, że jest Pan zadowolony. ;-)

[kogut999]

Niestety, ale z piastami i łożyskami jest tak że cięzko dostac oryginal, a zamienniki sami wiecei jakie są....

[drug]

Niestety, ale z piastami i łożyskami jest tak że cięzko dostac oryginal, a zamienniki sami wiecei jakie są....

Żeby założyć zamiennik musi się wysypać oryginał, a te jak wiesz również wysypują się wyjątkowo szybko.

Ram to fajne auto, ale moim zdaniem wysoką jakością wykonania nie grzeszy, w końcu to jest jednak DODGE, a ten w U.S. nie jest postrzegany za synonim wysokiej jakości i na powyższych przykładach widać czemu, co nie zmienia faktu, że do 2009r bił wyglądem swoich konkurentów, ale to moje subiektywne zdanie.

[kogut999]

co nie zmienia faktu, że do 2009r bił wyglądem swoich konkurentów, ale to moje subiektywne zdanie.

Zgadzam sie w 100 % :luz:

[siepiet]

Wydaje mi sie ze to zestawienie wcale nie jest zle nawet przy zlej jakosci wykonania czesci zamiennych rekompensuje to wszystko cena(oczywiscie w usa) no i prostota( wiekszosc napraw moze wykonac farmer w swojej szopie bez specjalistycznych narzedzi), praktycznie wszystko to naprawy eksploatacyjne. Oczywiscie ze wymiana piasty co pol roku to lekko mowiac czesto ale w Polsce drogi mamy jakie mamy

[Tadeusz_B]

Zgadzam się w 200 %

[kulka]

kupilem rama poltora miesiaca temu , rowno po miesiacu urzytkowania i przejechaniu 7kkm piasta sie poprostu rozsypala , bez zadnych objawow

byla nowa , poprzedni wlasciciel ja dopieroco zmienil :mrgreen:

[Sebastian O.]

Panowie, ładujecie po 1200 kg na wasze pickupy light duty i się dziwicie ze piasty padają ?

660 kg maks ,a jak chcecie wiecej to kupcie HD :twisted:

[kulka]

na pusto latam kolego;-)

[kogut999]

Panowie, ładujecie po 1200 kg na wasze pickupy light duty i się dziwicie ze piasty padają ?

660 kg maks ,a jak chcecie wiecej to kupcie HD :twisted:

 

No może nie 1200 ale 900 to norma...

[Tadeusz_B]

Nie może piasta rozsypywać się po 7 tys poprzedni właściciel wymienił ale czy na nową ?

[kulka]

może. wymienualem sworznie i przy okazji obejzelismy

noofka sztuka, zreszta mowil mi

koleś w warsztacie chwalil ze nowa , ja mu na to ze fajnie , byle nie chinska jakas ....

no i wykrakalem 8-)