tata xenon

[kissmy...]

jestem rolnikiem i poszukuję taniego i prostego samochodu typu pickup, zainteresowała mnie oferta taty ze względu na prostotę konstrukcji, korzystne warunki gwarancji oraz przyzwoity silnik, a największą zaletą (mam nadzieję, że nie jedyną jest niska cena, obecnie za model z 2008 roku z napędem 4wd trzeba wyłożyć jedynie 45 tys zł netto), wskażcie mi proszę czy ten model jest wart swojej ceny i czy sprawdzi się w ciężkiej pracy (nieutwardzone drogi i pola + duże obciążenie + przyczepa - często ok 2t)

[Cobra]

Postanowiłem odświeżyć temat...

 

Dużo osób poszukując samochód do pracy typu nadwozia pick-up zastanawia się co wybrać?? Tańsze a nowsze i mniej sprawdzone i bardziej awaryjne?? czy starsze za to bardziej sprawne i mniej awaryjne a bez gwarancji.

 

Osobiście wolę kupić opcję drugą wersję. Po samochodzie jaki miałem (Nissan navara) wyliczyłem że samochód stał w serwisie 3 miesiące przez 2 lata użytkowania. Co z tego że gwarancja jak samochodu częściej nie było niż był. Problemy z samochodami zastępczymi itd.

 

Użytkuje teraz dwa samochody która mają powyżej 10 lat i nie mam z nimi problemu. Jeśli wybierać pickupa jako wół roboczy to nic nie zastąpi świetnego modelu Toyota Hi-Lux.

 

Dwie wersje silnikowe(w tej starszej budzie) 2,4 D diesel i 2,4 TD... Obydwa silniki proste jak konstrukcja cepa.

 

Nie ma co się psuć, bo elektroniki tyle co w dzisiejszych telefonach. Hi luxa masz za 20 tysi na prawdę dobry egzemplarz i masz zapas na tzw. Pakiet startowy. Oponki rozrząd płyny itd...

[Gość Anonymous]

Zdecydowana większość ludzi kupuje do extremalnego ofrołdu wyprawowego starsze samochody, takie z lat 90-tych, pomimo, że stać ich na nowe. O czymś to świadczy!!!

Użytkuje teraz dwa samochody która mają powyżej 10 lat i nie mam z nimi problemu. Jeśli wybierać pickupa jako wół roboczy to nic nie zastąpi świetnego modelu Toyota Hi-Lux.

Hilux to legenda, ale Ram CTD czy Ford PS też są bardzo niezawodne, tylko nie były oferowane tylu rynkach światowych.

Ja zamierzam z czasem mojego RAMa kompletnie zregenerować by był jak nowy i jeździł jaknajdłużej.

[gonow]

Mamy dla Pana alternatywę jeśli poszukuję Pan taniego i prostego samochodu typu pickup.

[blacksmoke]

Przepraszam bardzo, ale co to k... jest?? ten gonow :-? coś więcej

[drug]

Gonow, jeśli chcesz coś sprzedać to zapraszam do działu giełda. Widze, że to Twój jedyny post, więc najpierw zapraszam do działu powitalnia celem przedstawienia się.

[gonow]

Przepraszam, zaraz naprawię błąd, nie korzystałem wcześniej z żadnego forum, więc proszę o wyrozumiałość nieznajomością zasad dla początkujących.

[drug]

Ok, nie ma problemu... zrób co trzeba i korzystaj z forum.

Temat tego użytkownika jest dość stary, a użytkownik nie pojawił się na forum od ponad 6 m-cy, więc chyba już nie chce kupić pickupa.

[gonow]

Przepraszam bardzo, ale co to k... jest?? ten gonow :-? coś więcej

Coś więcej - Chiński producent zhejiang gonow auto. co.,ltd, fabryka istnieje od 2003 roku i prężnie się rozwija swoim zasięgiem objęła rodzimy rynek, następnie Bliski Wschód, Afryka, Ameryka i na koniec najbardziej konserwatywna EUROPA, uzyskano homologacji na terenie Europy e3*2007/46*0020*00, silniki Mitsubishi, 1997cm3, Euro 4, benzyna/LPG (fabryczny bez utraty gwarancji), rama sztywna, resory plus amortyzatory, standardowo napędzana tylna oś plus przełączanie elektroniczne na 4H/4L plus blokada mechanizmu różnicowego przedniej osi (możliwość montażu blokady w osi tylnej), klima, elektryka lusterek, szyb, ekologiczna skóra na siedzeniach, długość przestrzeni ładunkowej 1460mm, skrzynia niemiecka ZOOMAX 5 - stopniowa, opony 235/75/R15, alufelgi x 5 ( koło zapasowe w pełnym rozmiarze. Obecnie dostępne dwa modele GA200 pickup oraz GX6 SUV, swoją inaugurację w Europie miał już model GS 2 w listopadzie zeszłego roku w Bolonii i wejdzie do Polski pod koniec tego roku. Jeśli oczekujesz więcej danych napisz co konkretnie chciałbyś wiedzieć.

[mudder]

Chiński producent prawie samochodów :mrgreen: np. za małe pieniądze można mieć prawie Lexusa. :mrgreen:

[gonow]

Chiński producent prawie samochodów :mrgreen: np. za małe pieniądze można mieć prawie Lexusa. :mrgreen:

Hm... jak by to delikatnie... powiem tak gdyby kolega był na ostatnich targach samochodowych w Pekinie i mógł obejrzeć "ich prawie samochody" to myślę, że zdanie byłoby inne, a tak na marginesie to dlaczego do Europy tak trudno wprowadzić chińską markę?? bo jedynym kryterium na pewno nie jest ich jakość.

[drug]

Ciężko będzie się przebić Gonowem na tym forum.

[mudder]

Chiński producent prawie samochodów :mrgreen: np. za małe pieniądze można mieć prawie Lexusa. :mrgreen:

Hm... jak by to delikatnie... powiem tak gdyby kolega był na ostatnich targach samochodowych w Pekinie i mógł obejrzeć "ich prawie samochody" to myślę, że zdanie byłoby inne, a tak na marginesie to dlaczego do Europy tak trudno wprowadzić chińską markę?? bo jedynym kryterium na pewno nie jest ich jakość.

Ja tam nic przeciwko chińskim samochodom nie mam, poza tym że próbują wyglądać jak europejskie(dosłownie), taka właśnie podróbka jakiegoś innego samochodu, czemu nie mogą wyglądać jak chińskie auta, tylko muszą do złudzenia przypominać np. toyote lc, jakieś bmw czy inne badziewie...tego nigdy nie zaakceptuje i zawsze będzie to budziło moje politowanie :mrgreen:

 

p.s.

Stawiam każdy ze swoich pojazdów przy ich chińskich odpowiednikach i ręczę za to że żaden chińczyk z jakością wykonania i z rozwiązaniami technicznymi nie podskoczy...

[drug]

Stawiam każdy ze swoich pojazdów przy ich chińskich odpowiednikach i ręczę za to że żaden chińczyk z jakością wykonania i z rozwiązaniami technicznymi nie podskoczy...

Obawiam się, że tu niestety jest pies pogrzebany...

[toolmetal]

Dajcie Chińczykom jeszcze 5-10 lat - zobaczycie że będą na poziomie koreańczyków (KIA, Hyundai).

[mudder]

Dajcie Chińczykom jeszcze 5-10 lat - zobaczycie że będą na poziomie koreańczyków (KIA, Hyundai).

No to za 10-15 lat pogadamy...

[blacksmoke]

Ciężko będzie się przebić Gonowem na tym forum.

 

Drug lekko to ująłeś siek:

[Gość Anonymous]

Możliwe, że Chiny zdobędą jakieś tam doświadczenie i coś będą robić w segmencie tanich samochodów gorszej klasy. Ale ich technologia "wyższego poziomu" -że tak to ujmę- jest generalnie bardzo zacofana. Chińczycy nie są w stanie pomimo ogromnych możliwości i gigantycznych środków zaprojektować i wyprodukować samodzielni samolotów bojowych, silików do nich, atomowych okrętów podwodnych , broni jądrowej, czołgów etc na takim poziomie jak reszta świata. Do prawdy dziwi mnie ich zacofanie technologiczne.

Szczerze mówiąc lepszą przyszłość wróżę motoryzacji indyjsko-brytyjskiej. Indie mają ogromny potencjał.

[mudder]

ale o czym wy tu prawicie - pickup to konstrukcja prosta jak cep i czy chinska czy usa mysle ze posluzy tak samo, mi sie spodobalo w opisie to: benzyna/LPG (fabryczny bez utraty gwarancji), rama sztywna, resory plus amortyzatory, standardowo napędzana tylna oś plus przełączanie elektroniczne na 4H/4L plus blokada mechanizmu różnicowego przedniej osi (możliwość montażu blokady w osi tylnej)... i juz jest pieknie - tanie auto do blocenia po wrzuceniu odpowiednich opon 8-)

Wszystko fajnie, tylko wygląda wypisz wymaluj jak toyota Lc :mrgreen: a to mi się już nie podoba zrzynanie w sensie :roll:

 

edit Mario ty paliłeś coś :?: :mrgreen: Widziałeś konstrukcje resoru czy wahacza w np. L200 ? porównaj to z chińskim odpowiednikiem, a wyjdzie różnica taka jak między l200 a pikapem HD :roll:

[Gość Anonymous]

ale o czym wy tu prawicie - pickup to konstrukcja prosta jak cep i czy chinska czy usa mysle, ze posluzy tak samo.

To chyba nie widziałeś mudderowego eFa. Jest jak AMX Leclerc :mrgreen:

 

Ale na poważnie. Prostota konstrukcji to jedno, ale niezawodność i wytrzymałość niekoniecznie muszą iść w parze z tym pierwszym , jak np materiały są fatalne, silnik do bani itd.

[drug]

nie no wszystko sie zgadza... caly czas mnie ciekawi cena tego chinczyka...

Miski ryżu napewno nie kosztuje...

[em]

Miski ryżu napewno nie kosztuje...

 

I na pewno dorzucają 2 chińczyków w komplecie ;-)

[gonow]

ale o czym wy tu prawicie - pickup to konstrukcja prosta jak cep i czy chinska czy usa mysle ze posluzy tak samo, mi sie spodobalo w opisie to: benzyna/LPG (fabryczny bez utraty gwarancji), rama sztywna, resory plus amortyzatory, standardowo napędzana tylna oś plus przełączanie elektroniczne na 4H/4L plus blokada mechanizmu różnicowego przedniej osi (możliwość montażu blokady w osi tylnej)... i juz jest pieknie - tanie auto do blocenia po wrzuceniu odpowiednich opon 8-)

Wszystko fajnie, tylko wygląda wypisz wymaluj jak toyota Lc :mrgreen: a to mi się już nie podoba zrzynanie w sensie :roll:

no tu sie zgodze, wizualnie plagiatuja na potege...

 

edit Mario ty paliłeś coś Widziałeś konstrukcje resoru czy wahacza w np. L200 ? porównaj to z chińskim odpowiednikiem, a wyjdzie różnica taka jak między l200 a pikapem HD

no nie widzialem, zawsze mozna zrobic upgrade chinczyka, kwestia ceny

 

pytanie dodatkowe - ile taki pickup kosztuje?

 

Kiedyś była moda na pickupy ładne, duże i drogie i nieliczni mogli sobie na nie pozwolić, później przyszedł etap kiedy państwo dało możliwość odliczenia vatu takim samochodom ze względu na ich konstrukcje i przedsiębiorcy kupowali te samochody bo mogli "uciec" z vatem ( a mało było ich dostępnych na rynku polskim) teraz jest etap kiedy przedsiębiorcy z różnych dziedzin szukają tego typu samochodów ze względu na ich właściwości.

W pełni przychylam się do opinii - pickupy to prosta konstrukcja służąca do ciężkich warunków - wystarczy wymienić gumy i można błocić - nasz produkt posiada silnik Mitsubishi - prosta sprawdzona konstrukcja, na całe auto jest 2 lata gwarancji bez limitu kilometrów, a więc producent nie martwi się zawodnością swojego samochodu, cena podstawowej wersji to 59 300,00PLN netto na dzień dzisiejszy, homologacja N1 na 5 osób bez dopłaty, więc w pełni można odliczyć vat, dodatki za które trzeba dopłacić to jedynie hard top, kamery cofania, gps z bluetooth, tuner TV naziemnej oraz hak holowniczy resztę samochód posiada w wersji podstawowej. Jeśli chodzi o plagiaty czy też "zrzynanie" to mogę podać przykład marek europejskich, które robią podobne rzeczy - proszę porównać np.samochody dostawcze movano i mastera marki konkurencyjne, a takie podobne dodatkowo w renault wykorzystywana jest fiatowska jednostka napędowa 2.8 TD ( chyba z ducato ale mogę się mylić), słynące z bezpieczeństwa volvo ( zakupione ostatnio przez chińskiego producenta Geely) posiada w niektórych swoich modelach jednostki napędowe renault, to są pierwsze przykłady, które przychodzą mi do głowy i jakoś nikt nie zwraca uwagi na plagiaty bądź tak duże podobieństwo, a jest tego o wiele więcej na rynku motoryzacyjnym.

[em]

Gonow wrzuciłbyś jakąś kartę z danymi tego samochodu. Ewentualnie podaj stronie gdzie można pooglądać sobie tego pickupa.

Myślę, że do końca nikt z nas nie wie co mieści się w cenie 59k netto. L200 też można kupić w tej cenie pytanie tylko co w zamian dostajemy.

[drug]

homologacja N1 na 5 osób

Czy to ma być 5 chińskich osób, czy może producent już wreszcie zauważył, że chińską miarą w europie aut się nie mierzy?

Jeśli chodzi o plagiaty czy też "zrzynanie" to mogę podać przykład marek europejskich, które robią podobne rzeczy - proszę porównać np.samochody dostawcze movano i mastera marki konkurencyjne, a takie podobne dodatkowo w renault wykorzystywana jest fiatowska jednostka napędowa 2.8 TD ( chyba z ducato ale mogę się mylić),

Kolego, tutaj się mylisz i to bardzo, bo to nie plagiat tylko ścisł współpraca między firmami, wspólny plan. Ducato, Jumper i Boxer to kooperacja, a nie plagiat.

) posiada w niektórych swoich modelach jednostki napędowe renault, to są pierwsze przykłady, które przychodzą mi do głowy i jakoś nikt nie zwraca uwagi na plagiaty bądź tak duże podobieństwo, a jest tego o wiele więcej na rynku motoryzacyjnym.

Jeśli chodzi o Volvo to się zgodzę, że wykorzystuje jednostki napędowe Renault i niestety te modele Volvo są najbardziej badziewne i awaryjne, nie wspomne o tandecie wykonania. Wypożyczanie sobie silników to jedna sprawa, a robienie coś co wygląda bardzo podobnie do czegoś innego co się kojarzy z wysoką jakością to jeszcze coś innego. Jest chyba taki model Sangjonga który bardzo przypomina MB , ja bym tego kooperacją nie nazwał, tylko plagiatem, ale może się mylę i MB zszdł na psy i daje produkować tandetę w podobnych kształtach do swoich produktów, no ale identyczny nie jest, a jedynie bardzo mocno nawiązuje, więc MB może ich w dooopę pocałować..

 

http://cache.jalopnik.com/assets/resources/2008/02/2008-SSangyong-Rodius.jpg