Skocz do zawartości

Azjatyckie przysmaki czyli świat Thailandzkich pickup'ów ;)


Natryskowy

Rekomendowane odpowiedzi

Thailandia to jeden z większych rynków na świecie pod względem sprzedazy pickupów, nie znam statystyk czy danych ale będąc tu nie trzeba ich sprawdzać.. jeździ ich tu naprawdę dużo :)

Większośc to typowe woły robocze i środki transportu, wyglądaja śmiesznie a czasem niedorzecznie ale to są ich zwykłe azjatyckie funkcje :)

Oczywiście można spotkać jakieś rodzynki, także króciutka fotorelacja z tajlandzkich ulic ;)

Witam w świecie pickupów ;)

 

 

mvv1.jpg

 

To dla Stebela:

i2vr.jpg

 

A to zgadnijcie dla kogo?

v2bc.jpg ps.Podróże kształcą :)

 

9plt.jpg

 

 

8uzt.jpg

 

4fc2.jpg

 

jvw5.jpg

 

yoje.jpg

 

aptr.jpg

 

ae7v.jpg

 

W miarę możliwości postaram się dodawać foty ;)

Czy może być taka wielkość zdjęć? Czy jeszcze zmniejszyć?

www.natryskowe.com

European Size- Felicia Pickup

Azia Size- Mitsu L200

Full Size- odkładam do skarbonki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ciekawe zdjęcia. zwłaszcza stacja benzynowa niczym stary saturator do wody gruźliczanki
No masakra, jak robiłem to zdjęcie to miałem niezły polew :lol:

FORD F150 KING RANCH 5,4 V8 Triton 2007

FORD RANGER EDGE 4,0 V6 SOHC 2001

FORD FLEX SEL 3.5 V6 Duratec 2010

był - JEEP WG LIMITED 2.7 R5 CRD 2002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taczki dobre, a jak oryginalne nie mieszane u nas tajskie jedzenie?

Pozdrawiam Piotr

512776789

 

HONDA CIVIC VI (3D) SWAP na 1,8 mod na 240HP - zabawka weekendowa

RENAULT ESPACE IV 2,0T 171HP bez modów silnikowych - auto żony

2014 DODGE RAM 1500 Sport 5,7 HEMI - lekkie poprawianie fabryki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzenie rewelacja :)

Strzelę pare fotek żeby was podrażnić ;)

 

Kolejna dawka fotek, spora część jest z podróży do Kambodży, jechaliśmy pociągiem :) bilet kosztował 4zł z Bangkoku. Ogólnie podróż miała trwać 4,5h trawała 6,5h i z granicy do Siem Peap, taxi kolejne dwie gdziny :)

Różnica jest widoczna od razu. Robi się komercja ale Thailandia jednak bardziej bogata i ucywilizowana.

Koszt taxi z granicy do SR to 50dol. ale jak to działa to już inny świat :)

Już zanim pociąg się zatrzyma to naganiacze sprawdzają gdzie są "biali" i proponują podwózkę do granicy tuktukiem, nie pamiętam jaki koszt, podwoża nas tak naprawdę niby pod granicę z Kambodżą i tam są kolejni naganiacze, którzy kasują za wypisanie dokumentów wizowych (banał, dwie kartki i same dane osobiste)

Mówime, że nie i podchodzą kolejni czy chcemy taxi do SR że za 100dol nas zabiorą bo takie czasy i tyle kasują hehehe mówimy im że mamy ich w poważaniu i są za drodzy... to ile damy. Damy 50dol. OK. No to mamy już dwóch przyjaciół. Pomagaja nam z walizkami itd. Pomagają wypisać formalności na "prawdziwej" granicy i ogólnie jest git.

Pytam się jakie auto, Camry ser, toyota camry ;)

Zachodzimy i czeka czarna zakurzona Camry :)

I wtedy kolejny zonk, kierowcy, którzy mieli byc kierowcy to nie kierowcy taxi tylko naganiacze, kierowca już czeka ale słabo mówi po eng.

No i mówią czy może jechać z nami ich kolega bo już późno i nie ma zadnego autobusu do SM, mysle karwa... niby jak... (walizka wazyła 32kg :) butla z gazem w camry i konic mozliwości bagariana się skonczył. więc zostały mniejsze torby i wózek dziecka. niby gdzie ma usiąść ten gość jak wózek włoże na przednie siedzenie... przeciez nie bedziemy siedziec z tyłu w 4osoby i jeszcze ze spiącym, trochę juz marudzącym dzieciakiem. Pan mówi że się zmieści z wózkiem :) no to czxym chata bogata, wsiadaj mówie i jedziemy.

Podróz z granicyautem jeszcze niedawno trwała 5-6h. Szutrowa trasa z niespodziankami. Teraz jest dwupasmowy asfalt, dlatego się zdecydowaliśmy. Była juz noc więc ciekawie :)

Auta, tuktuki skutery bez swiatel. Nie ogarnąłem do tej pory czemu się oslepiają, wyłączają czasem swiatła etc. ale driver rozgarnięty. Jężdzą bardzo ostroznie , nie przekraczają 90km/h tylko gorzej z wyprzedzaniem bo robia to tez bardzo powoli bez stresu zostając na lewym pasie :)

Wjeżdzamy do SR i pytamy się goscia czy nas podwiezie pod hotel, ni uja go nie zrozumielismy, ogólnie wyszło że tak. jedziemy i widzimy ze przejezdzamy obok naszego hotelu :)

karwa.. gdzie on nas wiezie? dojezdzamy na parking 300m dalej przy tej samej ulicy, zagląda inny pan i się pyta gdzie jedziemy dokładnie bo nasz kierowca nie zna rejonu, mowimy ze minelismy hotel i jest w tyle 300m, pan się usmiecha i mowi że on to zalatwi i nas zawiezie. wsiada za kierownice i nas wiezie pod hotel :) po drodze rozmawiamy o finansach, umawialsmy się na 50dol, mowi ze tak, ale tez jeszcze wczesniej umawialismy się na 1600batów waluty tajlandzkiej, równowartość 50dol. I było że ok. ale pan nas prosi o dolary bo na jutro potrzebuje, mowimy ze mamy cale sto i musi nam wydac 50dol. ale on nie ma portfela i zaraz jego kolega przywiezie. Nie placiłem mu dopoki nie przyjechal facet z resztą kasy. W miedzyczasie bylismy juz pod hotelem i zona poszła robić checkin.

Pan wydał mi resztę ale miał tylko 45dolarów a reszte w walucie kambodzanskiej czyli 20000... czegos tam. No i tak szczesliwie dojechalismy :D

Dzis pierwszy dzien bedac w swiatyni Ankor Wat wyjasniło sie pare rzecxzy. oni tu nie operują walutą kambodzanska bo 100dol to rownowartość 400tys kamb. I bankomaty nawet wydają walutę w dolarach :)

 

O Ankor tez zrobię wzmiankę ale to pozniej.

 

h55z.jpg

 

o65h.jpg

 

hodu.jpg

 

md5e.jpg

 

ykwh.jpg

ayyl.jpg

k9k8.jpg

qgik.jpg

orxh.jpg

maqb.jpg

sowv.jpg

agk5.jpg

2ikg.jpg

iyh0.jpg

vczb.jpg

hkxt.jpg

b3pb.jpg

64ur.jpg

 

Stacja benzynowa:

unxi.jpg

 

ps. Goscie z full sizów podobno prowadzą tu życie towarzyskie :mrgreen:

www.natryskowe.com

European Size- Felicia Pickup

Azia Size- Mitsu L200

Full Size- odkładam do skarbonki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge czytac Twoich opowieści przy obiedzie bo sie dusze..ze śmiechu :lol:

Stacja benzynowa mnie roz....a. dzień dobry, pól litra prosze...ma pan butelki na wymianę?? :lol: :lol: :lol:

Pikuś, Vandzia, bigRam, Raptus...tylko ameryka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swietna relacja :lol: gratuluje :lol: i czekamy na wiecej.

ja tez tak latam z aparatem jak jestem na wyjazdach za oceanem i fotografuje wszystko co piekne w motoryzacji zagranicznej:)

Chevy Silverado K3500 97r

Chevy Corvette c3 Stingray 75r

 

"..trzeba kolekcjonować mocne wrażenia..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pochylić czoło za nieprzeciętną przygodę i równie dobry opis jej. Chętnie poczytam co było dalej w Ankor - raz jeszcze brawo .

 

Absolutnie nie ma przed czym pochylać czoła ;) podróż jak każda inna jedyne co zauważyłem chodząc od dwóch dni po świątyniach to jako jedyni jestesmy z dzieciakiem ( z wózkiem i takim małym)

I od razu nasuwa mi sie pewne przemyśle związane z odwiedzaniem takich mega wielkich atrakcji gdzie są tysiące ludzi w jednym miejscu... po pierwsze to musze kupić drona i kamerę żeby mieć tych wszystkich zasłaniających. w du.pie, po drugie trzeba nosić procę żeby czasem w nich strzelić gdy wchodzą w kadr a jak cały plan pójdzie w pizdu to jeszcze kupie laser i będę świecił na zabytki żeby innym też popsuć foty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Później naskrobię resztę i wkleję fotki ;)

www.natryskowe.com

European Size- Felicia Pickup

Azia Size- Mitsu L200

Full Size- odkładam do skarbonki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O fotografii napisałem :mrgreen:

Anghor to miejsce, które będzie do mnie powracać w snach... nie mam słów, żeby to opisać.

Mistyczne, majestatyczne... inna planeta.

Gdy Londyn miał 50tys człowieków, ludność Angkor miała 1mln. mieszkańców!!! :shock:

Zwiedzać zaczęliśmy dosyć późno pierwszego dnia, wyszłiśmy około 15.30 z hotelu.

No jak to w tym kraju bywa juz pod nim czekają na turystów tuktuki. TukTuk ser? Tuktuk?

Więc rozmowa z jednym za ile do Angkor itd. Mówił dość dobrym łamanym eng. więc spoko.

I od tej pory został naszą oficjalną tuktukownią.

Gość ogarnięty, ostrożnie jeździ i rozumie co to ograniczone zaufanie (w pewnym stopniu :)

Dziś rozkminiłem o co chodzi z mruganiem światłami, ten kto zamruga pierwszy długimi, ten ma pierwszeństwo. Są oczywiście wyjątki takie jak autobusy i ciężarówki bo one zawsze mają pierwszeństwo :mrgreen: prawo większego rządzi.

Niby na drogach nie widać wypadków ale są, jak byłem w Thailandi dwa czy trzy lata temu to sam udzielałem pierwszej pomocy chłopinie który wyrżnął w Toyotę Hilux którą ja jechałem i wracałem z raftingu. A na jakimś skrzyzowaniu widziałem przewrócony autobus, brzmi może strasznie ale nie ma tu raczej jakiś totalnych hardkorów, jeżdzą bez kasków to jest soft-brain na asfalcie :/

Anghor. Jak wspomniałem pierwszy dzień na luzie, polatanie po światyni i powrót do hotelu. Ale karwa ja się pytam kto wymyślił to zwiedzanie o świcie... przed wschodem słońca? No i jeb, musiałem wstać o 4,30rano żebyśmy się zatarabanili znów do Anghor na wschód słońca (bo jest taaaaki piękny... ) Kolega, który mi mówił też wspomniał że tam trzeba być o świcie ale nie wspomniał że i tak będzie tam 2mln. ludzi :pala:

Uwierzcie... z hoteli o godzinie 5.00 rano tłumy turystów jadą do Anghor Wat na wschód słońca. A my w tym wszystkim jeszcze z wózkiem i dzieciakiem :mrgreen:

Oczywiście jak najbardziej warto, niestety dla mnie jak widziałem te tłumy to trochę ten czar tego magicznego miejsca pryska. Niektórzy krzyczą bo są skacowanie, głośno mówią inni biegają w poszukiwaniu jak najlepszego miejsca do zdjęcia... ja jebie...

 

Po wschodzie pojechaliśmy oglądać kolejne świątynie. Jest ich tu z 50.

 

Dziś jak wracaliśmy z ostatniej świątyni nasz tuktuk driver postanowił pojechać skrótem. Wjeżdzamy w taką szutrową drogę ale bardzo płaska. Pytam się co to za droga, a on mówi ze to cat road...?! Pytam się jeszcze raz, yes yes, cat road.

Po chwili zrozumiałem że chodzi o 'shortcut' :) no w sumie dobrze się facetowi skojarzyło z kotem ;)

 

Problem zacząl się pojawiać gdy droga zaczęła się robić dość mocno offroadowa, mi się podobało ale mojej żonie niezbyt :mrgreen: ogólnie to momentami były takie doły że musieliśmy wychodzić z tuka a on nim sam przejeżdzał. I tylko: sorry ser, sorry :mrgreen:

Ale ogólnie luz, facet chciał dobrze ale wyszło jak zawsze :kasztan:

 

Później hotelowy basen, jakaś wypad na miasto i właśnie niedawno wróciliśmy z masażu. Ja jakoś nie lubię żeby mnie ktoś obcy macał... ale jak zobaczyłem tą panią która ma mnie masować... hoł hoł hoł św. Mikołaj istnieje :mrgreen:

I tylko przez myśl miałem takie jakieś dziwne skojarzenia (gnieć mnie, gnieć mnie, wrrrrr, gnieć) :mrgreen:

 

A jutro akcja na którą długo czekałem, wypad w jungle na crossówce :twisted: :mrgreen: Cały dzień latania po off roadzie na jakimś KTM-e, ja jutro a po jutrze ja pilnuje dziecko i jedzie moja żona.

Także obadamy czy są jakieś miny... właśnie miny. Byliśmy dziś w muzeum min.. nie ma co tu pisać, poprostu tragedia i przejebane. Mnóstwo rannych i co roku ginie minimum 100osób od min w Kambodzy, ale nie skupiajmy się na detalach tylko czas iść nastawić budzik bo u mnie już późno :)

 

zf7r.jpg

fi8i.jpg

movs.jpg

j4ss.jpg

1k6r.jpg

uzz5.jpg

9h2e.jpg

hiho.jpg

vbbj.jpg

x0hd.jpg

57oz.jpg

lc7k.jpg

41xy.jpg

mqiv.jpg

movs.jpg

www.natryskowe.com

European Size- Felicia Pickup

Azia Size- Mitsu L200

Full Size- odkładam do skarbonki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma bata żeby zgubił, takich talizmanów się na wyprawach pilnuje :-D Ja miałem okulary przeciwsłoneczne które zjeździły ze mną 5 kontynentów i zgubiłem je dopiero jakieś dwa lata temu na ognisku u sąsiada :lol: :lol:

FORD F150 KING RANCH 5,4 V8 Triton 2007

FORD RANGER EDGE 4,0 V6 SOHC 2001

FORD FLEX SEL 3.5 V6 Duratec 2010

był - JEEP WG LIMITED 2.7 R5 CRD 2002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.