Uwagi policji

[mercg]

hehe... pobieraliśmy lekcje u Ryśka, on ma doświadczenie w medykamentach... ;)

 

patrząc na problem miękiej faji :mrgreen: z drugiej strony lady to .......... problemu nie ma od dawna ;-) , fakt ze na poczatku to był drogi specyfik , to w tej chwili wydatek jak za paczke papierosow :mrgreen:

[drug]

hehe... pobieraliśmy lekcje u Ryśka, on ma doświadczenie w medykamentach... ;)

 

patrząc na problem miękiej faji :mrgreen: z drugiej strony lady to .......... problemu nie ma od dawna ;-) , fakt ze na poczatku to był drogi specyfik , to w tej chwili wydatek jak za paczke papierosow :mrgreen:

Wniosek zatem z całej tej dyskusji jest taki , że zamiast luźnej stówy w portfelu, powinno się mieć Viagrę jako środek do realizacji wyżej postawionych celów. :)

[Bruum]

hehe... pobieraliśmy lekcje u Ryśka, on ma doświadczenie w medykamentach... ;)

 

patrząc na problem miękiej faji :mrgreen: z drugiej strony lady to .......... problemu nie ma od dawna ;-) , fakt ze na poczatku to był drogi specyfik , to w tej chwili wydatek jak za paczke papierosow :mrgreen:

Wniosek zatem z całej tej dyskusji jest taki , że zamiast luźnej stówy w portfelu, powinno się mieć Viagrę jako środek do realizacji wyżej postawionych celów. :)

 

No geniusz-próba wręczenia korzyści majątkowej jest "oparagrafowana" i przez to niebezpieczna, a czy istnieje w prawie pojęcie próby dogodzenia funkcjonariuszowi na służbie?

[drug]

hehe... pobieraliśmy lekcje u Ryśka, on ma doświadczenie w medykamentach... ;)

 

patrząc na problem miękiej faji :mrgreen: z drugiej strony lady to .......... problemu nie ma od dawna ;-) , fakt ze na poczatku to był drogi specyfik , to w tej chwili wydatek jak za paczke papierosow :mrgreen:

Wniosek zatem z całej tej dyskusji jest taki , że zamiast luźnej stówy w portfelu, powinno się mieć Viagrę jako środek do realizacji wyżej postawionych celów. :)

 

No geniusz-próba wręczenia korzyści majątkowej jest "oparagrafowana" i przez to niebezpieczna, a czy istnieje w prawie pojęcie próby dogodzenia funkcjonariuszowi na służbie?

 

Myślę, ża śmiało można im dogadzać. :kasztan:

[Misiek69]

To ja jednak, chyba wolałbym stracić dowód, niż puknąć policjanta.

[croochy]

oj są wyjątki

 

 

 

8-)

[Misiek69]

Ojej! Przecież wiadomo, że wyjątek potwierdza regułę.

[misman]

Hm. Założenie jest z gruntu niepoprawne. Skoro jest reguła, to nie ma wyjątków. Skoro są wyjątki, zatem nie można mówić o regule.

Tym bardziej nielogiczny jest _wyjątek_, który ma potwierdzać _regułę_.

In ex:

Wszystkie jabłka są owalne. Jabłko w kształcie banana potwierdza regułę, że wszystkie jabłka są owalne :lol: 8-)

[Misiek69]

Bez względu na merytoryczność Twojej wypowiedzi, mogę dać Policjantowi w łapę, a nie do łapy. W pełnym znaczeniu tego określenia,oraz ze wszystkimi jego pobocznymi terminami. Uściślę, może tylko, że w zasadzie nie samemu policjantowi, a wszystkim człowiekom płci męskiej i większości kobiałek. ;-)

[pit373]

Hm. Założenie jest z gruntu niepoprawne. Skoro jest reguła, to nie ma wyjątków. Skoro są wyjątki, zatem nie można mówić o regule.

 

 

Mojej żonie to tłumaczę od pięciu lat, ale i tak powtarza to powiedzenie jak ciemny lud...

a niby taka inteligentna :kasztan:

[zyga]

co Wy bierzecie ?

dajcie jakiegoś linka :):):)

[maasser]

gdybym miał głosowac to chyba na tę drugą ze zdjącie

[Zeed]

Dzwoni kierowca tira do szefa:

-szefie rozjechałem psa

-auto całe?

-całe

-to go zakop i jedź dalej

to go zakopał ale zaś dzwoni

-szefie zakopałem go

-no to po co znowu dzwonisz?

-nie wiem co z radiowozem zrobić

[arczje]

a jakby bez dowodu jeździć nie było by taniej? Trzymać w domu i w razie czego 50pln za brak dokumentu, i nie zabiorą, i na legalu :D

[Misiek69]

a jakby bez dowodu jeździć nie było by taniej? Trzymać w domu i w razie czego 50pln za brak dokumentu, i nie zabiorą, i na legalu :D

 

Swego czasu, jak w Gumisiu miałem wolny wydech, jeździłem w ten sposób. Ryzyko jest takie, że niebiescy mogą wezwać lawetę i zabrać samochód na parking. Koszty większe i kłopot też niemały.

[misman]

a jakby bez dowodu jeździć nie było by taniej? Trzymać w domu i w razie czego 50pln za brak dokumentu, i nie zabiorą, i na legalu :D

 

Swego czasu, jak w Gumisiu miałem wolny wydech, jeździłem w ten sposób. Ryzyko jest takie, że niebiescy mogą wezwać lawetę i zabrać samochód na parking. Koszty większe i kłopot też niemały.

 

Wydaje się, że to nadinterpretacja.

 

 

Art. 130a.

1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:

1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch

lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;

2) nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy

obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza po-

jazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia, jeżeli po-

jazd ten jest zarejestrowany w kraju, o którym mowa w art. 129 ust. 2 pkt 8

lit. c;

3) przekroczenia wymiarów, dopuszczalnej masy całkowitej lub nacisku osi

określonych w przepisach ruchu drogowego, chyba że istnieje możliwość

skierowania pojazdu na pobliską drogę, na której dopuszczalny jest ruch ta-

kiego pojazdu;

4) pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingową, w miejscu prze-

znaczonym dla pojazdu osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ru-

chowej oraz osób wymienionych w art. 8 ust. 2;

5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że

zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.

 

 

 

2. Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela, jeżeli nie ma możliwości

zabezpieczenia go w inny sposób, w przypadku gdy:

1) kierowała nim osoba:

a) znajdująca się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu

albo środka działającego podobnie do alkoholu,

b) nieposiadająca przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania

lub używania pojazdu;

2) jego stan techniczny zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego, powoduje

uszkodzenie drogi albo narusza wymagania ochrony środowiska.

2a. Od usunięcia pojazdu odstępuje się, jeżeli przed wydaniem dyspozycji usunięcia

pojazdu lub w trakcie usuwania ustaną przyczyny jego usunięcia. Jeżeli wydanie

dyspozycji usunięcia pojazdu w przypadkach, o których mowa w ust. 1 lub 2,

spowodowało powstanie kosztów, do ich pokrycia jest obowiązany właściciel

pojazdu. Przepis ust. 10i stosuje się odpowiednio.

3. Pojazd może być przemieszczony lub usunięty z drogi, jeżeli utrudnia prowa-

dzenie akcji ratowniczej.

4. Dyspozycję przemieszczenia lub usunięcia pojazdu z drogi wydaje:

1) policjant – w sytuacjach, o których mowa w ust. 1–3;

[...]

 

 

Czyli powinno wystarczyć zaparkowanie w miejscu, gdzie nie jest to zabronione, oraz zaniechanie dalszej jazdy. Osobiście wykłócałbym się, gdyby chcieli mi w taki sposób uziemić auto.

[maasser]

 

Może na wypadek spotkania z panami policjantami, którzy nie są na bieżąco warto sobie rozporządzenie wydrukować:http://www.krbrd.gov.pl/prawo/prawo_krajowe_r_war_techn_poj.htm

 

Nie działa ten link, czy ktos ma może inny lub podać skad mogłbym to ściagnac?

[yogy]

Panowie pytanie za 100 punktów jak to jest z tą homologacją na światła? ostatnio straciłem dowód na podstawie jej braku z tego co się orjętuję ramy nie były wypuszczane na Europę więc jako takiej homologacji mieć nie mogą. proszę o podpowiedź

[dejwitt]

Nie mogą mieć i wedle naszego prawa najlepiej gdyby się w ogóle po polskich drogach nei poruszały. Notabene kupując chinskia lampe swiecącą asymetrycznie ale rowniez bez znaczka magicznego na szkle 'E' sa reflektowane i dopuszczone do ruchu, tak czy owak z tymi przepisamy jestesmy 100lat za murzynami