Odbudowa Jeep Comanche

[suchorz]

Kilka dni temu kupiłem bardzo mało spotykanego pickupa- Jeep Comanche MJ.

 

Auto pochodzi z 1988r, silnik 4,0 skrzynia manualna BA10.

 

Fabrycznie auto było 2WD, ale będzie wyposażone w skrzynie automatyczną,napęd 4x4 z reduktorem NP231 lub 242, .

Mosty z przełożeniami 3,07 zostały zastąpione mostami z XJ z przełożeniami 3,55.

Auto zostanie rozłożone na czynniki pierwsze, wypiaskowane i zabezpieczone antykorozyjnie.

Blacharka jest zrowa, wiec kwestia doczyszczenia z drobnej rdzy, zabezpieczenie i polakierowanie (kolor ten co jest).

Wszystkie śruby, trochę blaszek chcę pocynkować, reszta będzie pomalowana proszkowo.

Tapicerka będzie zrobiona od nowa, kanapa pokryta nową szara skórą (wzór jak fabryczny)

 

Obecnie rozbieram go do piaskowania podłogi, bo dostala się woda pod dywaniki i rdza już zaczęła działać, więc trzeba szybko zadziałać.

 

 

 

 

 

 

 

 

Prace rozbiórkowe posuwają się do przodu:

Środek rozebrany, komora silnika powoli też robi się pusta

 

 

 

 

 

Jak pogoda pozwoli to jutro chcę wypiaskować podłogę i zakonserwować ją.

Rano zdejmuję zbiornik paliwa i tez będzie wypiaskowany.

[Sebastian O.]

Widać sporo będzie pracy, ten model Jeepa to straszny rodzynek, ciekawe ile ich powstało w jego latach świetności

[suchorz]

Nie jest tak źle, blacha zdrowa jest, mimo powierzchownej rdzy.

Silnik kupię drugi, skrzynie automat z kpl instalacją też i będzie ok.

 

Największy problem jest z tylnymi lampami, są słabo dostępne nawet w USA.

 

W Polsce jest tylko kilka szt Comancha.

[Magdoc]

suchorz, - no no no - brawo - jest rodzyn -

 

powodzenia w odbudowie - :git:

[Natryskowy]

No rewelacja! Fajnie, że zostaje w ori kolorze, czy naklejki też powrócą? Bo ja bym go zostawił w klimacie z lat produkcyjnych a właśnie ta naklejka przez całą długość auta to ważny detal.

[Max]

Super auto! Właśnie widziałem na org'u avatar... Nawet miałem tu Ci pisać, że czemu się nie chwalisz... Dobrze, że trafił w Twoje ręce - myślę, że dopieścisz go lepiej niż fabryka...

[Natryskowy]

A ja w pierwszej chwili myślałem, że to to auto:

http://otomoto.pl/gmc-sierra-gmc-sierra-chevrolet-5-7-v8-C26295287.html

 

:oops:

[suchorz]

Fajnie, że zostaje w ori kolorze, czy naklejki też powrócą?

Naklejki będą takie jak fabrycznie wyszło z fabryki.

 

Wizualnie chcę zostawić auto w oryginale, dojdą tylko chromowane lusterka i klamki, mały lifcik i opony 31".

[suchorz]

Dzisiaj rozebraliśmy przód auta, wyjęliśmy cała instalację elektryczną, resztki wnętrza, czyli cała nagrzewnica i wygłuszenia.

Nie wiele już zostało i można dać do piaskowania, może uda się w piątek.

 

 

 

 

Udało się kupić tylne lampy w dobrym stanie.

 

[Max]

Dajesz!!!

[suchorz]

Rozbierałem klimatyzację i w układzie były resztki gazu, czyli powinna zadziałać po nabiciu. :-P

[suchorz]

Dzisiaj kolejny dzień prac:

Wycięliśmy tylną szybę, dzięki temu udało się odnaleść przeciek wody.

 

Zdjęlismy błotniki, zderzak, resztki z komory silnika szyby drzwi, listwy, lusterka.

 

Podłoga jest trochę przegbita, więc wyciąłem z drugiego auta i jutro wspawam :mrgreen:

 

 

[suchorz]

Auto jest już wypiaskowane i pomalowane podkładem:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Sebastian O.]

Widzę tu początek New Life

[Max]

Błyskawica jesteś! Żeby to tak zawsze prosto i łatwo było odnowić starocia... niestety zazwyczaj auta stoją po kilka lat w serwisie... a później właściciel sprzedaje rozbebeszonego bo brakuje sił... a tu proszę... rodzi się na nowo w oczach 8-)

[suchorz]

Blachy sa dość zdrowe, jedynie podłog ama trochę dziur, ale to dlatego że woda leciała przez źle wklejoną szybę.

W sobote połatam wszystko, zakonsewuję i będzie cacy.

Reszta blach auta jest jak dzwon, zero rdzy.

 

Potem czeka mnie wymiana kpl instalacji elektrycznej pod automat, nowa skrzynia i wszystko co związane ze zmianą z manuala + dołożenie napędu 4x4.

 

Udało się namierzyć oryginalny kolor z 88r "Spinnaker Blue Metalic"

 

Może za 2 tygodnie uda się polakierować budę, b o chciałbym składac srodek auta i pełną konserwację ramy pod paką, całego podwozia i profili zamkniętych.

 

Tapicer już robi nową tapicerkę ze skóry (wzór jak fabryczny oczywiście).

 

Mam nadzieję, że do zimy auto będzie jeździło już.

[Natryskowy]

Praca wre ;) oby tak dalej.

[suchorz]

Minimalne postępy, bo brak czasu.

 

[suchorz]

No to znowu trochę do przodu. Podłoga połatana, pomalowana podkładem i nawierzchnią, komora silnika tez pomalowana nawierzchnią, teraz można przygotowywać auto do lakierki.

 

 

 

Dzisiaj pomalowałem dach od wewnątrz, wycieliśmy do końca przednią szybę, udało się doczyścić ramkę tylnej szyby z kleju i pomalowac podkładem.

 

Zamówiłem też maty STP "iGold" do wygłuszenia dachu.

 

 

A tak ma wyglądać:

 

[Sebastian O.]

Szok :shock: , juz teraz wartość tego auta wzrosła o 100 % , kawał dobrej roboty :raca:

[Natryskowy]

Co to za maty Igold? Działa to naprawdę? Mocno wygłusza? W jakiej technologi jest to wykonane, z jakiego materialu?

[Misiek69]

Co to za maty Igold? Działa to naprawdę? Mocno wygłusza? W jakiej technologi jest to wykonane, z jakiego materialu?

 

I jeszcze, czy to jest żaroodporne, samoprzylepne, czy na jakiś klej?

[Natryskowy]

Nie wytrzymalem i wygoglalem :)

Lekka mata o niskiej częstotliwości rezonansowej wykonana na bazie gumy butylowej i aluminium. Nie ma konieczności podgrzewania. 

 

- lekka mata o niskiej częstotliwości rezonansowej, guma butylowa i aluminium

- izolacja wibracji

- blokada hałasu

- redukcja przenikania ciepła

- odporna na oleje i wodę

- łatwość zastosowania (samoprzylepna)

-zatwierdzone do stosowania w przemyśle samochodowym

- można stosować w szerokiej skali temperatur od -40oC do +100oC

- odporna na pleśń

- brak toksyczność

- nie ma konieczności podgrzewania

- wymiary maty: 53 x 75 cm

[Misiek69]

Dzięki.

Jak myślisz, da radę wykleić tym komorę silnika?

[suchorz]

Do komory silnika są trochę inne maty.

 

 

Moje auto jest w trakcie prac, więc na efekt trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.