smokup Opublikowano 19 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 witajcie jesteś świeży jeśli chodzi o temat, ale pełen [puki co] energii otóż sprawa jest taka: dostałem w spadku po bracie rovera 214 `97 5d- stał w garażu tak ze 2 lata i nie miałem co z nim zrobić,a chodził mi po glowie pomysł jego przerobienia aż przeglądając internet natrafiłem na to forum i zacząłem się zastanawiać, czy można [w sumie to chyba można - złe słowo użyłem] czy sens jest takowy samochodzik na pickupa próbować przerobić? co o tym myślicie? :) paolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Sebastian O. Opublikowano 19 Października 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 jeśli ty widzisz sens to przerabiaj, z punktu ekonomicznego i funkcjonalnego bym się za to nie brał. Witam na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smokup Opublikowano 19 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 kwestię funkcjonalności [rozumiem, ze chodzi o kwestię przewozu towaru] zostawiałbym na 2gim miejscu ciekawym jest, czy odcinając dach; usztywniając konstrukcję w pionie orurowaniem i całość usztywniając blachą nitowaną dałoby tym jeździć bez ryzyka rozsypania po wrzuceniu 100kg cielska na pakę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smokup Opublikowano 20 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 si ;) rurki pionowe i skośne wzdłuż burty miały by być do wzmocnienia przegrody; paka z blachy ryflowanej miała by być nitowana to poziomych szyn... :) zgadzam sie z sugestią, ze łatwiej było by to zrobić w przypadku konstrukcji gdzie buda jest montowana na ramie nośnej [jak garbus np] nie na płycie podłogowej jak w moim przypadku ale wciąż zastanawiam się czy istnieje możliwość wzmocnienia płyty w r214 przy sosunkowo niewielkich nakładach pracy...[powoli dochodzę do wniosku że można ale przerasta to ideę tego cudaka] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemo76 Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Moim zdaniem nie warto się zabierać za to, może gdyby to był inny pojazd przedstawiający jakąś wartość powiedzmy historyczną :), mam na myśli coś nietypowego jak np. stara czarna wołga :twisted: , no chyba że kolega ma do wydania trochę pln'ów. Jeśli bardzo chcesz pickupa to może sensowniej rozejrzeć się za jakąś "okazją", tak na moje oko to taka zabawa z RoveremPickUp zaczeła by sie od zainstalowania klatki(takiej rajdowo-wyścigowej) później dobry mechanik, blacharz i lakiernik. 15000-20000pln ??? któż to wie..... Pozdrawiam. Cytuj V8 Fan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba M. Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 A moim zdaniem niech sobie chłopak podłubie :git: Auto i tak szrot, warte jest pewnie niewiele więcej niż waży, więc nie szkoda go pociąć diaksem. A jeżeli dzięki przeróbce może jeszcze sprawić komuś trochę radości, to dlaczego nie :roll: Lepiej chyba spędzać wieczory przy takim projekcie niz pod przysłowiową budką z piwem :mrgreen: A że auto nie przedstawia wartości historycznej to lepiej. Cięcie jakiejś starej wołgi, czy czegos podobnego to by było barbarzyństwo :evil: Cytuj F150 302 V8 4x4 - sprzedany 😞 Escalade 6.2😍 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smokup Opublikowano 29 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 ;) autko nie szrot - owszem rocznik nieciekawy, żaden zabytek trzyma się i jeździ - jest zadbane i co jakiś czas użytkowane by nie stało ze szkodą dla mechaniki a że teraz mam czasu jak obornika u rolnika - to chętnie bym coś tam pogrzebał a nie gnuśniał. blacharz lakiernik - well ja wiem że nie robię tego na co dzień, ale robię - więc ten koszt odpada jako moja własna robocizna inną kwestią jest wytrzymałość takiej konstrukcji - a siedzę i dumam nad tym od jakiegoś czasu i wolę się nie brać za to, jeśli nie wytrzyma - to wolę sprzedać za te 2 tys niech inni sie ciesza z auta w takim stanie jakim jest - a ja się zabiorę za autko na ramie - jak nubira np ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.