Witam

[Texo]

Witam wszystkich

 

Przez ostatnie miesiące noszę się z zakupem pickupa 4x4 do holowania przyczep. Zależy mi na autku żwawym z dużą przestrzenią ładunkową (quad+motorek) do 30k PLN.

Pod względem ekonomicznym rozsądnie byłoby kupić jakiegoś DIESLA, niestety nienawidzę tych silników i lubię dynamiczną jazdę.

W związku z tym postawiłem na coś benzynowego z CHARAKTEREM i pojawił się pomysł na Dodge'a Dakotę.

 

1)Co myślicie o tym pomyśle i ew. jakiego Pickupa polecicie?

2)Jak wygląda serwisowanie amerykańców w Polsce i czy faktycznie stosowane są śruby calowe?

3)Jakie Pickupy maja <9 0-100[km/h] poza HEMI ;-)

 

Pozdrawiam

Przyszły Pickupowiec

[Texo]

Miałem edytować poprzedni post, jednak sporo nikt nie raczył odpisać...

Liczyłem, że ktoś będzie w stanie wyrazić swoja opinie, jednak się przeliczyłem.

Pozdrawiam

[Sebastian O.]

 

.... i pojawił się pomysł na Dodge'a Dakotę.

 

1)Co myślicie o tym pomyśle i ew. jakiego Pickupa polecicie?

2)Jak wygląda serwisowanie amerykańców w Polsce i czy faktycznie stosowane są śruby calowe?

3)Jakie Pickupy maja <9 0-100[km/h] poza HEMI ;-)

 

Pozdrawiam

Przyszły Pickupowiec

 

 

Witam,

 

1.Dakote odradzam bo mało u nas ich jeżdzi. Wybierz Ramika II generacji, lub Ford F-150

2. Z serwisowaniem nie ma problemu, podstawowe części eksploatacyjne leżą na półkach w sklepie, a w każdym większym mieście są warsztaty które specjalizuja się w amerykańcach. Śróby są i calowe i metryczne.

 

3. Dodge Ram II generacji z silnikiem 5,9 magnum powinien mieć koło 9 sekund do setki,

ma spory apetyt na paliwo, dzwięk silnika V8 bezcenny ;-)

 

 

Pozdrawiam

Sebastian

[Gość Anonymous]

Miałem edytować poprzedni post, jednak sporo nikt nie raczył odpisać...

Liczyłem, że ktoś będzie w stanie wyrazić swoja opinie, jednak się przeliczyłem.

Pozdrawiam

Ogólnie to dość mały ruch na naszym forum jest, a ja jakoś przeczyłem twój post.

Też polecam Rama 1500 2 gen z silnikiem 5.9 magnum. Z częściami nie będzie problemów jak pisał już Sebek, a tym bardziej, że to ten sam silnik co w Jeepie ZJ. Jak Znajdziesz mało używany egzemplarz to powinien spalać w granicach 16 trasa (przy 90km/h) a w mieście 25. Proponował bym jednak sporwadzić ze Stanów... u nas baaardzo ciężko będzie Ci znaleźć takiego Rama w dobrym stanie. Tylko poczekaj jeszcze parę miesięcy aż dolar spadnie poniżej 3zł.

Spokojnie możesz go zagazować, ale jeden warunek... musisz znaleźć dobrego gazowanika , bo większość gaziarzy to partacze i tempaki niestety. Ogólnie ładnie się gazują te silniki i nie ma problemów z ich eksploatacją.

 

Czy chcesz wozić quada i motocykl jednocześnie? Bo jeśli tak to szukaj z długą paką.

[Texo]

Dzięki czyli będzie RAMik poszukiwany.

Co do V8 to jestem przyzwyczajony bo pracowałem kiedyś u fana Amerykańców i jeździłem podniesionym Chevroletem Suburban'en lub Caprice. I co do przyspieszenia to jest co zarzucać ale dźwięk fenomenalny :-D

 

A co do gazowania, to jest miejsce na butle pod nadwoziem czy tylko "na pakę"

 

A i ostatnie pytanie:

Co w tych autkach najczęściej psuje (albo sprawia najwięcej trudności)?

 

Pozdrawiam

[bodano]

Bierz Rama 2gen i tak jak pisze bullterrier szukaj z ta najdłuższą paką (chyba 250cm)

Ja żałuję ze własnie z tą długa nie szukałem,mam 198cm a przydała by sie dłuższa :evil:

[Gość Anonymous]

 

A co do gazowania, to jest miejsce na butle pod nadwoziem czy tylko "na pakę"

 

A i ostatnie pytanie:

Co w tych autkach najczęściej psuje (albo sprawia najwięcej trudności)?

 

Pozdrawiam

Butla zamiast koła zapasowego pod paką 80 litrów, ewentualnie można usunąć zbiornik paliwa i wsadzić dodatkową butlę zamiast niego a na benzynę pozostawić zrobiony od zera taki mały na 30l, lub, ewentyalnie przebydować wydech i dać butlę równolegle do zbiornika benzyny , tylko po drugiej stronie wału. Natomiast na pace możesz kombinować dowolnie.

 

Hmm ciężko powiedzieć co się najczęściej psuje. To są w sumie dość bezawaryjne samochody i nie posiadają jakiś szczególnie czulych punktó jak na przykład wybuchające silniki w nissanach patrolach , czy rozlatujące się całkowicie silniki diesla w Jeepach cherokee . Jednak silniki magnum 5.9 są dość wrażliwe na małą ilość i zurzyty olej, oraz na przegrzanie więc trzeba zawsze dbać by był właściwy poziom płynów.